
__Kai__
Zasłużeni forumowicze-
Postów
2 876 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez __Kai__
-
Ale to nie ja chciałem ciepłe z tyłu ;) Byłem świadomy tego, że nawiew z tyłu mam tylko zimny :wink: Heh, sorry, pogubiłem się w takim razie :) Być może, ale w takim razie czemu mam zarówno u kierowcy jak i pasażera tzw. pozycje "click"? ;) Nie dyskutuje bo nie wiem... A całkiem możliwe, w takim razie też nie wiem :mrgreen:
-
Dobór materiałów jest taki, że właśnie przy mrozie wszystko ma większy luz, a dopasowanie elementów jest robione pod temperaturę pracy (w końcu docelowo silnik może grubo ponad 90% swojego życia spędza przy około 90 stopniach). W przypadku slrzyni, przypuszczam, że albo się kończą synchronizatory alo olej jest gęsty i tyle. Skrzynia podczas postoju nie ma się za bardzo jak zagrzać, o lata tylko wałek atakujący, a reszta leży w bezruchu. To nie jest silnik, w których następuje spalanie i grzeje się nawet na postoju.
-
2 mm przed, 2 mm za, nieważne... WAŻNE jest, żeby doszła tam szybko i już się nie ruszała ani na pół milimetra :)
-
Zaliczam się do pierwszej opcji ;) Rozumiem ze regulacja ciepłe/zimne jest koło kratki nawiewu na końcu tunelu środkowego? U mnie jest tylko włącz/wyłącz czyli suwak 1/0 ;) No to zapomnij o ciepłym powietrzu na środku z tyłu. Z tym kliknięciem na końcu skali pokrętła ogrzewania to chyba bajka Kai ;) po obu stronach jest taka pozycja w pokrętle (występuje kliknięcie jak się ustawi na max.). ;) Układy w BMW są podobne - jeżeli masz klimę manualkę. U mnie na potencjometrze kierowcy są pozycje min z click i max z click (maksymalne chłodzenie lub grzanie) - wtedy pozycja potencjometru pasażera nie ma znaczenia - jest zimno lub gorąco. Dopiero jak ustawisz na kierowcy konkretną temperaturę, to pasażer może zrobić to samo.
-
Prąd dwudziestogodzinny się tak tylko nazywa, nie znaczy, że nalezy akumulator ładować 20-24 godziny. Tak ładuje się tylko akumulatory kompletnie padnięte (głębokie rozładowanie definiowane jest przy spadku napięcia bez obciążenia do około 9V). "Mądra" ładowarka akumulatorów działa trójetapowo: 1. Ładowane stałym prądem: Tu właśnie występuje wartość prądu dwudziestogodzinnego lub dziesięciogodzinnego. Nazywa się tak, ponieważ dzieli się pojemność znamionową przez 10 lub 20 godzin (załóżmy akumulator 100Ah): 100Ah / 20h = 5A, 100Ah / 10h = 10A, (zgadzają się jednostki). Oczywiście ładowanie mniejszym prądem (dwudziestogodzinnym) ma większą sprawność i nie skraca żywotności akumulatora. Ten etap występuje do momentu, w którym napięcie na celi osiągnie 2,465V (wartość dla akumulatorów kwasowych), czyli około 14,8V. To jest napięcie delikatnie większe, niż napięcie naładowanego akumulatora. Wtedy ładowarka przechodzi w fazę 2. 2. Ładowanie stałym napięciem. Ładowarka stabilizuje napięcie na wartości zadanej, wtedy z czasem prąd ładowania spada. Jeżeli spadnie do wartości poniżej wartości prądu konserwującego, ładowatka przechodzi do etapu 3. W etapie 2. dodatkowo napięcie stabilizowane jest zależne od temperatury akumulatora i spada o parę miliwoltów na stopień Cesjusza (zapobiega to zagotowaniu akumulatora lub wygięciu płyt). 3. Ładowanie konserwujące. Przez akumulator przepływa stały prąd o niewielkiej wartości (do 1A, może być mniejszy, w zależności od pojemności), który nie pozwala na samorozładowanie. W zależności od czasu ładowania i kondycji akumulatora, ładowarka może przejść z powtorem do fazy 2. To, co opisałem określają normy ładowania baterii kwasowych DIN41772 i DIN41773. To są zalecenia i tak działają ładowarki mikroprocesorowe lub oparte na specjalizowanych układach scalonych (TEA1102. LT1511, UC2906 lub podobnych). W rzeczywistości zawsze ładowane były akumulatory "prostownikami" i też żyły :)
-
Czy wy też jesteście uzaleznieni od forum ?
__Kai__ odpowiedział(a) na Pawel735 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Aahhhhh... to właśnie jest... MIŁOŚĆ (do BMW of corse) !! -
Modele samochodów BMW - MINIATURY BMW
__Kai__ odpowiedział(a) na Sebast - BMW Klub Polska temat w BMW Lifestyle
jeden z 3024 wyprodukowanych :) gratulacje! -
Ja MB nie lubię z wielu powodów i to również z praktyki, jednak W123 cenię wielkim uznaniem. Te auta po prostu są nie do zarżnięcia. Duże, wygodne, grube i trwałe. Ponadto mówią (i nie bez podstaw), że to auto każdy kowal naprawi :) i to jest jego plus.
-
to ma pewnie zepsuty od nowości samochód, bo u mnie miska jejst prawie w całości zasłonieta, zeby ja zobaczyć trzeba zacząc od odkręcenia oslony pod silnikiem...kurcze, to mnie nieźle w serwisie okantowali? No widzisz, jak Cię zrobili :) andraszczyk ma kompletnie dwa różne zdania, sam się z nimi kłóci... chłodnicę zasłaniać, ale miskę chłodzić... ale jak jest w samochodzie chłodnica oleju, to też zasłonić, bo to chłodnica, a nie miska... masakra...
-
Wszystko się da. Jeżeli podłączysz 6 głośników równolegle do jednego kanału... obawiam się, że wzmacniacz tego może nie wytrzymać. Jeżeli nawet wytrzyma prądowo, to po dłuższej chwili termicznie nie da rady. Jeżeli to jest na prawdę dobry wzmacniacz, to podepnij go jako mostek tylko pod suba. Jeżeli masz jakiegoś FIRSTa, to nie kombinuj z nim, bo nie wytrzyma na pewno, kup coś lepszego.
-
andraszyk, jak tak czytam Twoje posty w różnych wątkach, to wnioskuję tylko jedno: zarejestrowałeś się na tym forum, żeby się trochę z kimś posprzeczać. A kończenie każdej wypowiedzi "hahaha", "hihihi" czy "buuhaaa" z deczka nie pasuje. Pozdrawiam
-
Ok, to nie ważne, że nie jeździsz na Pb. Zainwestuj, zalej bak do pełna Pb i tak jeździj - to na prawdę ma sens. Odnośnie denaturatu, to kolega napisał "denaturatu". Przypuszczam, że miał na myśli jakiś środek dostępny na stacjach, a nie prawdziwy denaturat.
-
Żeby kontrolka się zaświeciła, to musiałbyś nie mieć kompletnie ładowania, a widocznie miałeś jakieś szczątkowe. Może pasek się przeziębił i poślizgał się trochę.
-
Już nie od nowszych E34 i E32. Jeżeli przekręcisz na maxa lewą stronę (kierowcy), a prawą dasz na minimum, to będzie lecieć ciepłe z obu... Po pierwsze to tak ma być (taki click na końcu potencjometru), a po drugie minimum skali to chyba 18 czy 16 stopni... chyba się nie mylę? Dodatkowo, gdyby był rypnięty elektrozaworek, to wiało by non-stop gorące, po pozycja spoczynkowa elektrozaworu, to pozycja otwarta. Tak to wygląda według mnie.
-
:shock: Czyś ty go TIRem szarpał? Teraz to albo kombinuj za co by tu go zapiąć albo czekaj do wiosny...
-
No, ja nie wiem, skoro miało by to być takie skuteczne, to czemu nie? Swojego czasu miałem poloneza, dziwne, że używając tekturki musiałem właśnie z powodu przegrzania W ZIMIE wymieniać uszczelkę pod głowicą. Potem stałem się beztekturkowcem i nie było problemu. Piszę to z praktyki... I gdzie ja wspomniałem o 1 stopniu? Dobre, nie? To właśnie dobrze pokazuje, gdzie takie rozwiązania znajdowały zastosowanie... Powodzenia.
-
Taka sugestia - przepucuj przewody wentylacyjne, zwykły liść suchy potrafi podnieść znacznie ciśnienie kierowcy.
-
No, andraszyk... tu masz argument nie do przebicia (BTW, muszę Rapida nakusić na testy płynów do chłodnicy, plynu do spryskiwacza, to może być ciekawe).
-
....lub bardziej elegancko: odpowiednio dobrany rezystor wpiety rownolegle w uklad. Tylko w dobrym miejscu, żeby się nie grzał leżąc sobie w kablach na przykład. Opornik około 60-75Ohm 4-5W powinien być ok.
-
wątpisz kolego ze nie??? pewnie masz pełno argumenyów :mrgreen: Od czego by tu zacząć... 1. Samochód marki warszawa i żuk miały fabryczne żaluzje sterowane z kabiny. Problem polega na tym, że ich układ chłodzenia to grubo ponad 20l płynu, a termostaty miały tolerancję prawie +-15stopni. No i... to było ponad 25lat temu. 2. Dlaczego nie przysłonić silnika od spodu? Przecież tam jest miska olejowa, która jest non-stop owiewana... 3. Zagadka: Dwa auta, BMW, identyczne, jednego nazywamy BMW, a drugiego Tekturka. Oba odpalają na parkingu. Grzeją się identycznie szybko, ruszają, jadą jazdą miejską, kolejne swiatła. Tekturka ma przewagę 2 stopni. Po czwartych światłach oba mają temperaturę na pionowo. Różnica w nagrzewaniu może z 3 minuty (zaznaczam - w jeździe miejskiej). Jadą dalej... Temperatura osiąga 88 stopni (80, 88, 92 - wiadomo, od czego to zależy). Uchyla się termostat. BMW ma prawidłowe chłodzenie, a Tekturka ma zapchane pół chłodnicy, a dodatkowo na wisko wieje tylko przez drugą połowę chłodnicy. Pytanie z morałem: Który samochód wyląduje szybciej na warsztacie w kolejce do wymiany uszczelki pod głowicą (przykład skrajny)? Czy warto zaoszczędzić 3 do 4 minut? 4. U mnie temperatura przy włączonym ogrzewaniu i aktualnym mrozie stoi pionowo po 6-7km (połowa mojej drogi do pracy)... bez sygnalizacji świetlnych... po co więc robić coś, czego producent nie zaleca?
-
Czy wy też jesteście uzaleznieni od forum ?
__Kai__ odpowiedział(a) na Pawel735 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Nie jestem uzależniony. Odpowiem tylko jeszcze na 50 wątków i idę wreszcie dzisiaj coś zjeść, bo tak od rana siedzę... ale po obiedzie zaraz tu jestem. -
Oczywisce ze silnik szybciej osiągnie własciwa temperature, gdy mamy zasłoniętą czymś tam chłodnicę!!!!!!!!duzo szybciej, bez wzgledu czy jest dobry czy zły termostat. Ta kwestia nie podlaga zadnej dyskusji :D :D :D Uzasadnienie pełne udokumentowanych argumentów - podziwiam! :mad2:
-
yyyy przecież taki temat już był... Nie wiem, o co się kłucić. Jest napisane w instrukcji i amen. Również nie jestem za nagrzewaniem silnika na postoju. Postać chwilę, powiedzmy minutę (w taki mróz, to rzeczywiście olej jest jak kisiel) i wio! Wio, ale bez przesady, u mnie to znaczy do 2-2,5krpm dopuki nie zejdzie z niebieskiego pola i to bez nagłych przyspieszeń - delikatnie.
-
Bierze pod uwagę temperaturę gazu do obliczenia czasu wtrysku, ale nie może się nią sugerować przy włączaniu LPG, ponieważ gazu nie ma zanim nie zostaną włączone elektrozawory przy reduktorze/reduktorach. A te włączane są, kiedy reduktory osiągną ustawioną temperatrurę.
-
Na problemy z utrzymaniem temperatury - wymiana termostatu. Czynnik chłodzący wiatru - tak, ale na autostradzie, a nie w mieście... nie popadajmy w skrajności. Steropian w komplecie do akumulatorów... był, ale wg mnie niewiele to dawało, może na chwilę, ale jak auto stało całą noc...