__Kai__

Nie ważne, jaka instalka wtrysku, WAŻNE, KTO ją montuje! Uważaj na pseudo-specjalistów (zadaj najpierw parę pytań na temat Twojego silnika BMW, a będziesz wiedział, czy cokolwiek wiedzą na temat, czy tylko kasę trzepią).

Marketing, a poza tym odróżnienie silnika 2,5l o mocy 192KM i 170KM. Zobacz, kiedy były 523, między jakimi modelami i zastanów się, dlaczego marketingowcy BMW tak postąpili...

Wiecie, kierownicy nie odkręca się. Nie dlatego, że widzę jakiekolwiek przeciwwskazania, ale przy poprawnym wykonaniu geometrii powinna być prosto jeżeli fabrycznie nie była ruszana. To nie mój wymysł, tylko sprawa przekładni kierowniczej, która powinna być w środkowym położeniu przy jeździe na wprost (luzy). Jednak zalecałbym nieruszanie kierownicy i zrobienie geometrii u kogoś, kto się na tym zna (50-70zł, wiem, że drożej, niż przełożenie kierownicy, ale pewniej).

Jeżeli masz tak sporą nieszczelnośc na zaworze (o ile to nieszczelność na zaworze), to bez zdjęcia głowicy i szlifie gniazd zaworowych się nie obejdzie. Nawet, jeżeli zawór jest prosty, a popuściła tylko sprężyna zaworu, to gniazdo zaworowe będzie już zniekształcone... a szkoda... Cóż, zrobiło się sporo kosztów i roboty.

Przede wszystkim wiąże się to z potężnymi kosztami, bo nie jest to tylko swap silnika, ale i układu napędowego oraz zawieszenia. Do tego dochodzą zmiany blachy pod "nowe" komponenty. Osobiście znam tylko jednego "fana", który włożył do E30 silnik M30. Widziałem również osławioną E30 z V12. To na tyle praktyki :) Ciekawi mnie taki temat i gdybym miał za dużo kasy, to kupiłbym sobie drugą i pobawił się z tym... Niestety za dużo kasy nie mam :)

No i? To chyba dobrze? Technologia idzie na przód... Ten 150KM trzeba było trzymać dość wysoko, a 170KM już pracuje normalnie, bez większego wysiłku (chodzi o przebieg momentu. bo 20KM to nie rewelacja).

Ja w mojej poprzedniej miałem zamalowane lampy jakimś "profesjonalnym" materiałem. Była to gruba warstwa, która dawała wrażenie plastiku. Nie umiałem tego NICZYM usunąć (benzyna, rozpuszczalniki, również lakiernicze). Zaczynało schodzić środkiem do usuwania chyba smoły, ale taką warstwę to bym ścierał z miesiąc. Dodatkowo lampy były tak mocno przyciemnione, że żarówkę 21W w pozycyjnych było LEDWIE widać (w dzień jeździłem jak bez świateł, a w nocy cokolwiek było wiedać). Ostatecznie kupiłem komplet nowych lamp, a stare sprzedałem.

Gggggg, zaraz się pobijecie :) A nie prościej zrobić taki dział i zobaczyć, co z tego wyniknie? Przecież to nie jest straszne zaśmiecanie forum, wiele więcej miejsca niż ten temat to nie zajmie - jeżeli nie wypali, a jeżeli wypali, to też nikt nie będzie żałował...

Ja tam jakoś zawsze mam w aucie wydruk ze strony :) Mam nadzieję, że jak już się przyda, to towarzysko, a nie przy problemach, ale lepiej mieć :mrgreen:

Tak, to nie forum modelarzy, ale modele BMW są ściśle związane z pasją marką. Może to być ciekawe...

hehe, Mistrzu, w efekcie napisales to co ja ;) Prawie, różnica polega na tym, że jak to problem tylko regulatora, to zrobią mu to w 10minut za parę złotych bez rozgrzebywania auta. Natomiast jak już będzie musiał wyciągać alternetor, to już full service wskazany - fakt (ja to mam już za sobą).

Dziwne, sprawdzę zaraz jutro rano, ale uważam, że "wsysać" go nie powinno. Może masz pompę w porządku, ale z deczka co nie co przytkane i robi podciśnienie przed pompą.

Ciekawe... Cokolwiek by nie powiedzieć, że w Klubie robimy to czy tamto, że klubowicze dostają to czy tamto to zawsze znajdą się osoby które wszystko sprowadzają do tych 150 PLN rocznie... Ja tyle wydaję na paliwo w ciągu 7-9 dni więc nie jest to dla mnie kwota zaporowa. A wartości niematerialne jakie w zamian dostaję są dużo więcej warte :cool2: :wink: Wiedziałem, że zostanę zbesztany za to wymienione 150zł... :mad2: Aaa też se pojadę (to żart, żeby zaś nie było): "jak na przyklad wspolne opijanie franciszkow..." [dUSk] - MY na zlotach nie pijemy... Wiem, niematerialne dobra i inne rzeczy - rozumiem. Na moim terenie działają 3 kluby, ja jestem niepartyjny i znają mnie w tych klubach, bo staram się jeździć na każde spotkanie, o którym wiem. Nie chcę wchodzić w polemikę wyższości Klubu BMW nad innymi i odwrotnie, jezeli zrobicie zlot otwarty na moim terenie (ale nie taki z wjazdem za 200zł), to pokażę się na pewno! :) A co do tankowania, to jak jeżdżę na LPG, to tankuję średnio co 3-4 dni do pełna butlę 70l (netto wchodzi 50-56l) - tyle km walę :) Kocham to auto!

Ja ostanio naprawiałem szybę, która potem i tak pękła. Naprawa kosztowała 60zł (dwa wiercenia). Szkoda kasy, bo poleciało dalej, a dodatkowo pękła w innym miejscu (od jednego uderzenia kamieniem pod wycieraczką z prawej strony). Wymieniłem szybę, kosztowało to 360zł z wymianą na nówkę Pilkingtona.

RONDO Wracam do tematu ronda. Przeglądnąłem kodeks i parę opinii komend policji. Otóż: nie ma prawa jednoznacznie określającego zachowanie na rondzie! Straszne, ale prawdziwe, w końcu to Polska. Nie mówię tu o oznaczeniu ronda, ponieważ sprawa jest jasna, kto ma pierwszeństwo przy jakim oznaczeniu - to akurat określa reguła prawej ręki, która jest w kodeksie, jeżeli znaki nie mówią inaczej. Problematyczną sprawą jest kierunkowskaz i jego użycie. W zależności od frontu jest parę oficjalnych wersji: 1 - wjeżdżając na rondo nie używamy kierunkowskazu, ponieważ jest to wymuszona zmiana kieunku ruchu przez geometrię jezdni (zawsze oś drogi dochodzącej do ronda jest prostopadła do okręgu ronda), 2 - wjeżdżając na rondo włączamy kieunkowskaz odpowiedni do kierunku zamierzonego zjazdu (jak na normalnym skrzyżowaniu), tak przejeżdżamy całe rondo, 3 - zjeżdżając z ronda używamy prawego kierunkowskazu (zmiana pasa ruchu, informacja), 4 - zjeżdżając z ronda nie używamy kierunkowskazu, bo jedziemy na wprost, a okręg ronda skręca w lewo. Uważam, że tak, jak nas uczono, czyli według punktów 1 i 3 - jest najpoprawniej i najpłynniej. Uzasadnienia też są dobre, szczególnie, że policja również do tego się przyhyla. Niestety niektórzy instruktorzy uczą młodych kierowców wedłu swoich własnych wytycznych, będących odzwierciedleniem punktów 2 i 4 - dla mnie bez sensu, brak adekwatnych argumentów zastosowania. ZAZNACZAM, to przygotowałem na podstawie artykułów znalezionych w sieci: http://leba.naszemiasto.pl/wydarzenia/563207.html http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/103,105,280/280/ i dwa inne, ale linki zgubiłem... :oops: Co Wy na to?

Vanosa to ja mam, ale on niestety nie zależy od obciążenia, tylko prędkości obrotowej, wiec... nie ma na to wpływu.

Grześ... przecież dzwoniłem ostatnio do Ciebie :) a numer wziąłem z... www.kudys.wv.pl Jest aktualnie zapisanych 57 osób, razem z Tobą. A czy osoba jest wiarygodna sprawdzam ja... Oczywiście wiemy wszyscy, że takie coś jest od daaaawna w Klubie BMW. Tylko nam chodzi o darmową pomoc, a nie za opłaceniem składek. Za 150zł rocznie, to można wykupić ubezpieczenie wypadkowe i holowanie pewnie będzie wliczone :)

ja tez. Rozumiem, ze przygasanie jest jakby cykliczne i zalezne od obrotow silnika? jesli tak to najlepiej napraw caly alternator - czyli wymien lozyska, szczotki i regulator napiecia. A najlepiej wymien tez stojan na taki po regeneracji Tak, typson, i zaleć wymianę całego auta :) Spoko, pomiar napięcia na akumulatorze i alternatorze da wynik (przy włączonym silniku), dodatkowo można zmierzyć napięcie na bezpiecznikach świateł. Jeżeli się różnią - kable, jeżeli takie same, ale za małe - zerkamy w alternator, po kolei wyglada to tak: - pasek napędzający, - regulator (zintegrowany jest ze szczotkami), - pierścienie. Jeżeli już alternator będzie wyciągany, to warto zobaczyć stan jego łożysk.

Jest ok, tylko po jaką cholerę wam kontrolka od mijania? Przecież widać na wyłączniku i z oświetlenia deski... Tak szczerze, to nawet się nigdy nie zastanawiałem nad potrzebą "mienia" takiej kontrolki :)

Znaczy sugerujesz, że to sterownik źle odczytuje mapę Pb, a nie są to problemy z silnikiem? Podpowiem Ci jeszcze jedną rzecz - czujnik ciśnienia. To właśnie on odpowiada za odczyt obciążenia... może to właśńie ten czujnik ma problemy?

Nie, żadnych kontrowersji - w przypadku jazdy po rondzie przepisy są jednoznaczne. Ogólnie ludzie nie wiedzą, jak się zachować. Jest takie rondo w Katowicach, zjeżdża się jadąc od Mysłowic w prawo na ul. Boh. M. Cassino - na tym rondzie obowiązuje pierszeństwo wjeżdżającego (takie bez trójkątów przy wjeździe). W tym miejscu ma ono sens, bo zjeżdżając z drogi nie za bardzo widać, co się dzieje, a nadmierne hamowanie może spowodować wjechanie w dupę auta zza zakrętu. Ostatnio kretyn vectrą mi wymusił. Jechał, jakby miał pierszeństwo, obejrzał się i wjechał pode mnie. Zrobiło mi się ciepło, jak żadko kiedy, zahamowałem na centymetry, a on jeszcze coś z ryjem na mnie... jakiś komentarz masz do tego?

zbieŻność Po każdej ingerencji w zawieszenie, ale punkty charakterystyczne muszą być na miejscu, a elementy zawieszenia proste fabrycznie oraz w pełni sprawne, bez luzów. Ustawienie kierownicy również jest korygowane (nie przez jej odkręcenie, tylko ustawienie układu). Jeżeli auto było bite przez inne auto lub dziurę w drodze - z ustawieniem ogólnie geometrii jest problem i może się to okazać niemożliwe.

Powinni zrobić naradę inregracyjną! Właśnie dlatego zawsze wożę grill w bagażniku. Po naradzie, lepszym poznaniu się, na pewno się dogadają. Jeżeli dojadą kolejne auta, ostatni leci do sklepu po napitkę i mięso na grill. Rada wg kodeksu, że jeden przepuści kogoś ze swojej lewej w Polsce nie ma racji bytu. Tu panują skrajności, w momencie każdy z kierowców chciałby być najuprzejmniejszy, aż by się pobili. Tak na serio, jeżeli już hipotetycznie zaszłaby taka sytuacja z moim udziałem, aczkolwiek niemożliwa w realu (matrix nie wchodzi w grę rozumiem, bo wtedy wybrałbym czerwoną kapsułkę), ruszałbym powoli (POWOLI! nie z piskiem) i KONSEKWENTNIE - sytuacja rozwiązałaby się sama.

Mhm... to jeszcze to WSZYSTKIM w tym korku powtarzaj, aż zrozumieją. Często jeżdżę w takich sytuacjach (pozdrowienia dla Zarzadu Dróg i Mostów... Śląsk), jest czasami tak, że wiedzą o co chodzi i jazda idzie płynnie, ale ZAWSZE znajdzie się jakiś BURAK, który akurat to złamie z nadmiaru chorej grzeczności lub wrodzonego chamstwa. Mam taką jeszcze jedną uwagę do policji: Panowie, zamiast kryć sie w krzakach może właśnie staniecie w takich miejscach - zbierzecie więcej kasy, dołóżcie do tego ronda (krew mnie zalewa, jak ktoś wjeżdżając na rondo lub jadąc po nim używa kierunkowskazu, ale zjeżdżając juz go nie włączy, a to jest dobre 50% kierujących) i satysfakcja pełna. Ludzie przez nieodpowiednie/brak użycia kierunkowskazu nie zdają prawa jazdy, ale policja w życiu codziennym nie zwraca na to uwagi.

Jaka norma? Nie ma prawa spaść do 12V! Norma to 14,4V, do 13,5V można się jeszcze nie martwić, potem już należy zacząć. Altermator (pierścienie, diody) lub regulator do przejrzenia.