Banol

Ha, Czakoo, nie spodziewaj się, że ktokolwiek powie Ci na 100% co psuje się w Twoim automacie. Wyć mogą dokładnie wszystkie wirujące części, począwszy od konwertera, przez bębny, przekładnię itd. Jeśli nie chcesz dać się wydymać (co zresztą w pełni zrozumiałe), w warsztacie naprawiającym automaty poproś o kosztorys. Mechanik wyjmie skrzynie, rozbierze ją i wtedy, będzi mógł stwierdzić co jest zepsute. (to naprawdę jedyna metoda) Nie wiem jak w Stolycy ale u nas kosztuje to 450 pln. (jeśli zostawiasz paczkę na remont, to ten koszt się niweluje) Jeśli coś wyda Ci się podejrzane będziesz mógł ją stamtąd zabrać i dać innemu mechanikowi już w częściach. Jeśli chcesz znać ceny części, które padły, koszty zestawu naprawczego, po postawionej diagnozie zasięgnij języka tutaj : http://www.midparts.pl/ Niemniej jednak, jeśli ktoś nie zrobi Ci tego na fuchę licz się z kosztami ponad 4 tys. ( Regeneracja konwertera 600-700, olej 600, zestaw około 600, robota 1500, jedna tarczka około 12 zł - Tarczek jest mniej więcej po 6 w sprzęgle, sprzęgieł jest 7. Ilość konieczna zależna od stanu zużycia) To koszty rzecz jasna mniej więcej, ale dużych różnic nie będzie. Używkę odradzam, bo automat to nie pompa wspomagania, czy maska. O dużą lipę nie trudno. Jeśli będziesz miał problem z naprawą, czy inne wątpliwości w tym temacie, wal na priv. Mam w razie czego również trochę gratów do 5hp30, całą skrzynię, którą mozna zrobić i dać na nią gwarancję. Inne opcje też możliwe

Tak, jest naukowo dowiedzione, że wiele poprawia. Przede wszystkim samopoczucie i morale posiadacza. :lol:

Ha! Dziś nabyłem Staga. Będę uwalniał swoje m30 od tego śmiecia pod maską. Nareszcie. Wreszcie przepływomierz wróci na swoje oryginalne miejsce. Tylko jeszcze muszę nabyć sprawny...

No, powinieneś. Wiesz już gdzie będziesz robił ? Jeśli nie, zapraszam na priv.

Nie mam powalającej wiedzy w zakresie audio, powiem jednak, że kiedyś podpiąłem 6 fabrycznych głośników w Fordzie Scorpio ( zwykła, papierowa membrana ) do pieca Pioneera, bodajże 2 x50w. Wszystko spięte było fabrycznym okablowaniem ( bez rewy zatem ) dla kogoś o wyczulonym uchu ten zestaw nie przedstawiałby wielkiej wartości muzycznej, jednak o charczeniu nie było mowy. Zrób jak mówisz, podepnij przód i tył pod osobne piecyki, (wyjścia w oryginalnym zmostkuj) zadbaj o odpowiednie ich zasilenie i powinno być ok. Zresztą, niech wypowiedzą się mądrzejsi.

Konwerter to inaczej spręgło hydrokinetyczne. Prznosi napęd za pośrednictwem cieczy, w tym przypadku oleju. Nie ma on niestety wpływu na sytuację w Twojej skrzyni. Skrzynia niedomaga z powodu braku odpowiedniego ciśnienia w poszczególnych sekcjach. Przestań jeździć, bo w końcu staniesz na dobre. Słabe ciśnienie oleju powoduje bardzo przyspieszone zużycie okładzin ( tzw. tarczek ) w sprzęgłach. Koszt podstawowego zestawu naprawczego ( uszczelki, pierścienie ) około 270pln. Jedna tarczka około 12 zł ( zależy, ile zjarałeś ) Regeneracja konwertera 500, litr oleju 25 zł ( około 12 litrów ) Cena robocizny do 1500 zł. Remont przy braku uszkodzeń mechanicznych w skrzyni wyjdzie ze 3k pln. Dla porównania zakup uzywanej skrzyni 800-1000 pln, montaż 200-400 zł, filtr, uszczelka i olej, 150 zł. Z przyległościami typu transport itd, może nieco mniej niż 2k pln. Zakładasz odpalasz - może będzie jeździć następne 3 lata, a może 3 tygodnie. Hydraulika w zakupionej używanej skrzyni może być równie słaba, jak w Twojej. Wtedy dwa koła w błoto. Ja na zakupie używki jestem do tyłu jakieś 1200 zł. Gość, od którego kupiłem, mówił, że działała bez zarzutu. Nie kłamał, tyle, że nie mógł wiedzieć, że nie podziałałaby zbyt długo. Drugi raz nie próbowałbym. Lepiej remontować. Rozeznaj ceny w swojej okolicy.

Panowie, jaka alternatywa dla reduktora KME gold? W krakowskich hurtowniach na dzień dzisiejszy brak. Muszę wybrać szybko.

Ok, mój gazownik próbuje namówic mnie na sekwencje na dwóch reduktorach, tłumacząc to większą stabilnością zasilania. Co przemawia za jednym Piotrze? Dodam, że mam tylko m30b35

Co prawda mam tylko m30 ale norma po mieście to 24 gazu ( absolutnie bez pałowania ) Biorąc pod uwagę, że masz m70, spalanie twojego pojazdu to nie tragedia. Poszukaj na forum, całkiem niedawno krążył post na temat 'osiągów' największych, sześciocylindrowych połykaczy. Zmienisz zdanie. Aha, tras z m30 to 13/14. 18 nadal nie wygląda źle.

Respect za pierwszą część. Co do drugiej, myślę, że stereotyp zanika, chemiki już nie jeżdżą e32 bo lafiryndy już się pokumały że to stary trup i nie chcą lecieć na taki pojazd. :twisted:

Gdzie w takim razie znajdują się elektrozawory w E32 730, bo u mnie nie ma ich tam gdzie piszecie :cry2: Może właśnie dlatego, że ich nie ma leci cieple.... :twisted: Sprawdź jeszcze raz, nie było innej opcji. Panel też lubi dać ciał wbrew opinii któregoś z kolegów. Spróbuj podmienić z kimś, będzie najprościej.

Gdzie dokładnie? Nie spotkałem nic podobnego w tamtych okolicach. Chyba, że przeoczyłem. Czujnik jest w panelu klimy, za kratką.

Trochę optymistycznie spojrzałeś na sprawę :D Zgubiłeś ponad circa 13 litrów oleju za 4 dychy z górką za litr - prawie 6 stów. 2,5k bez tarczek i przekładek. Skrzynia jest prosta i przyjemna, jeśli ktoś potrafi zrobić sobie ją sam. Jeśli nie, to robocizna niestety nie potaniała. Oficjalnie w warsztacie minimum 1,5k To daje nam kwotę 4,5k. Przy założeniu, że kosz uwali tak jak zwykle i jakiś szrapnel z niego nie zmorduje czegoś jeszcze. Do magicznej piątki blisko. Piszę to tylko dla tego, że takie są realia dla przeciętnego użytkownika automatu - nie żebym chciał kogokolwiek namawiać na manual. MANUAL SUCKS. Jednak dobrze zrobiony remont daje gwarancję spokoju na długi czas. Przy e38 relacja kosztów odbudowy i tak jest nie najgorsza, przy e32 wartym 6-7 tysięcy, to dopiero ból - koszty trochę niższe ale jednak.

Ej, ziom, do Ciebie piję???? Problematyczny jakiś jestes...

Może. Bardziej chciałem poszydzić z Panka, który zamieścił to ogłoszenie i znalazł takie superlatywy. Opłat 1,5 ale po dodaniu ubezpieczenia mamy 2k. Za 3,5 poszłaby, ale Wałbrzych trochę daleko od Sandomierz/Warszawa więc droga plus food i przyległości da pincet jak nic. Ale rozumiem, sam też nieraz 'zapominałem' o tych kosztach dodatkowych. Powodzenia w szukaniu.

Prawie, stary... Poza tym, chodziło mi o ich jakość.

Fajnie obgnity wlewik paliwka miała ta bemusia. 4 tysiączki plusik 2 na opłatki ,plusik 3 na gazik. 10 tysiączków jak nic. Dobra cenka, nie ma co, za trupka na dobrych oponkach wartych 2 tysiące. Za moje zajebiste Borbety z wieeelkim parapetem cięzko było uzyskać tysiączka...

Po otwarciu termostatu wszystkie mają być ciepłe. Masz ucisnąć je bez większych problemów ale nie będą flakami. Temat dymku po stronie kierowcy już kiedyś był. Nie pamiętam przy jakiej okazji ale poszukaj, może znajdziesz. Zapięte visco będzie wyło dopiero po dodaniu gazu, bo wtedy kręci się wraz z obrotami silnika. Jeśli temp jest odpowiednia - tak jak napisał Misio.

Skąd będziesz brał części?

Co do szarpnięć, to najczęściej spowodowane są wadliwą pracą elektrozaworu w płycie sterowania (odpowiadającego za dany bieg lub biegi) lub zbyt dużym luzem na koszu, lub innym elemencie w skrzyni. Jeśli elektrozawór, to jeszcze nie najgorzej. Jeśli luzy, to skrzynia ma jiż dość i może wkrótce umrzeć. Olej sprawdzasz na ciepłym silniku ( i nie mam tu na myśli oleju silnikowego ) W misce masz korek, samochód ma pracować, po odkręceniu korka z otworu ma popłynąć olej. Przed odkręceniem kork przenieszaj biegami ze szczególnym uwzględnieniem wstecznego, który ciągnie najwięcej oleju. Jeśli popłynie jest ok. Szarpanie nie jest raczej spowodowane niskim stanem.

Ceny części nowych takie same, używek niższe na korzyść e32. Komfort jazdy N I E P O R Ó W N Y W A L N I E lepszy przy siódemce. Konstrukcja zawieszeń taka sama. 3,5 spala około 23 litry gazu w mieście. 3,0 trochę mniej lub tyle samo. ( na zwykłej instalce - da się jeździć ale z reguły strzela) V8 droższy w zakupie, gaz tylko sekwencyjny. Wyższe koszty ewentualnej naprawy ( zarówno silnik jak i skrzynia ) Zużycie podzespołów podobne. Jeśli m30 to 3,5, jeśli m60 to 4,0 - oba w porównaniu do braci o mniejszych pojemnościach będziesz eksploatować przy prawie takich samych kosztach, a mocy więcej. Bokiem chodzi gorzej od e34 i wymagana większa dystynkcja przy użytkowaniu :twisted:

Złoty - szacunek, nie interesował mnie Twój olej silnikowy :lol: . Myślisz, że w swojej skrzyni masz zwykły mineral ? 5hp30 w Twojej konfiguracji pracuje raczej na longlife. Nie pałuj na zimnym, upewnij się, że stan masz ok,( odpal, włącz wsteczny) bo potem nawet wymiana nie pomoże. Często po użytkowaniu na niskim stanie, wymiana wykańcza skrzynię.... Jeśli problem jest tylko na zimnym to ewidentnie wygląda na niski stan.

Sprawdź stan przede wszystkim, może być go za mało. 90 tys to za dużo jak na olej, nawet syntetyk. Napisz jak wygląda poziom - jeśli w normie, będziemy myśleć co dalej.

Działaj szybko, ciśnienie oleju to poważna sprawa!!

Jaki przebieg? Wnioskuję, że ponad 200kkm. Jeśli na zimnym jest lepiej niż na ciepłym, to hydraulika ma już kłopoty. Żadne szarpanie automatem nie jest normalne zatem napewno trzeba ją sprawdzić. Jeśli nie będzie to kwestia zaworów lub sterowania, to niestety większe koszty. Jak olej? Stan? Kiedy wymieniany?