przemo tds

możesz spokojnie doliczyć do tego jeszcze "parę" złotych na walkę z urzędami, biurokracją, BHP, sanepidem i przede wszystkim ochroną środowiska, z tym ostatnimi jest zdecydowanie najgorzej, są cholernie upierdliwi i nie ma to nic wspólnego z prawdziwą ochroną środowiska, tam pracują ludzie którzy poprostu lubią dokuczać innym... :evil: mogę ci zagwarantować że napotkasz po drodze miliony problemów i idiotycznych przepisów (jak i ludzi, głównie urzędników) o których nie śniło ci się nawet w najgorszych koszmarach także kasa na otwarcie to najmniejszy problem, przebrnięcie przez tą cholerna biurokrację to dopiero wyzwanie

jak pisałem zacznij od tych najtańszych, czyli sprawdź czy leci paliwko z przewodu paliwowego (ten zakręcony pod maską) odkręć go, podstaw jakiś słoik i przekręć kluczyk, jak nie leci to posłuchaj czy pracuje pompka paliwa, powinna dać się słyszeć w okolicach tylnego prawego koła po przekręceniu kluczyka na zapłon, później filtr paliwa i powietrza profilaktycznie, to nigdy nie zaszkodzi, następnie sprawdź czy świece grzeją, sprawdź również czy dochodzi do nich prąd jak to jest ok to jedź na kompa i zobacz czy nie ma jakiś błędów, może to coś ci powie, jeśli nie to trzeba szukać dalej... aha i daruj sobie te wszelkie wynalazki do czyszczenia itp, jedynie coś przeciwko zamarzaniu jak są duże mrozy (takie jest moje zdanie)

kolega ma e39 i tam na 100% nie gaśnie zaraz po wymianie sprawdź dokładnie czy we wtyczce wszystko dobrze łączy

chyba pompa nie padnie z dnia na dzień, przede wszystkim posprawdzaj świece żarowe czy grzeją i jeszcze sprawdź czy paliwko dochodzi do silnika, może być tak że padła ci pompka w zbiorniku i nie masz paliwka przyczyn może być wiele padła pompa, padły wtryski, zacznij od tych najprostszych i najtańszych, więc: filtr paliwa i powietrza, wyżej wymieniona pompka, świece żarowe czy grzeją, najczęściej przyczyną są jakieś pierdoły ja na początek stawiam na brak paliwa

zgaśnie po kilku odpaleniach, nie zgaśnie odrazu po wymianie

jest możliwość, musisz jachać do kogoś kto dorobi ci wyjścia do radia, lub kupić adapter, efekt nie będzie powalający ale jak nie jesteś audiofilem to wystarczy :wink:

niestety wszelkie poważniejsze naprawy w BMW mocno przewietrzą portfel, trzeba pamiętać że jest to w końcu samochód wyższej klasy, dość drogi w zakupie i niestety naprawach, po 10 latach koszty zakupu robią się niskie, a koszty napraw raczej znacząco nie spadają

ja też uważam że nie należy zamykać tego tematu, są tu poprostu zawarte różne poglądy na temat TDSa, zarówno te pozytywne od zadowolonych użytkowników jak i tych niezadowolonych, można by nawet podkleić ten temat, może zapobiegło by to powstawaniu prawie codziennie pytań w stylu "kupuje TDSa, czy warto??", "co sądzicie o TDS" itp co do samego TDSa to już ponad rok jestem zadowolony z mojego TDSka i nie wydałem ani złotówki na remont silnika, czy jego osprzętu, na spalanie nie narzekam bo jak go kupowałem to wiedziałem ile będzie palił i byłem na to gotowy :8)

pewnie ze 3.0d jest lepszy pod każdym względem od TDSa, w końcu powstał ładnych parę lat później od TDSa więc żle by było jakby nie był lepszy, choć jak jest zajechany to będzie droższy od TDSa w naprawie, wystarczy zobaczyć koszty turbo, wtrysków i pompy

jak się zaświeci to zacznij od sprawdzenia poziomu oleju, po co odrazu kombinować z czujnikami, sprawdzenie poziomu zajmie minutę i nic nie kosztuje, pamiętaj tylko żeby nie lać zimnego oleju do gorącego silnika

Nawet mnie nie zrozumiałeś, chodzi mi o to, że w 1999 roku już był jego koniec, czyli kupiłeś kose w dobie kombajnów. TDSy montowali do 2000 roku, więc nie skończyli z nim w '99 każdy silnik zostanie kiedyś wyparty przez nowszą konstrukcję, nie ważne czy benzyna czy diesel, więc co to za argument?? i właśnie po takim tanim zakupie gwarantowane są problemy, zobacz jakie są rozbieżność w cenach TDSów, najtańsze są prawie połowę tańsze od najdroższych, nie bez powodu... BRAWO właśnie to ja i kilku innych zadowolonych użytkowników TDSa próbuje przeciwnikom TDSów wytłumaczyć od początku w tym poście, albo zapłacisz za dobry samochód, albo bujasz się ze szrotem i masą problemów

ogólnie porównując do mojego poprzedniego auta, bo silnik w tamtym był super (bezpośredni wtrysk, turbo o zmiennej geometrii łopatek, mało kto wie ale to właśnie fiat był tym pierwszym, nie VW :nienie: ) żeby nie narzekać na TDSa trzeba przed zakupem przemyśleć to że TDS będzie palił ok 10 litrów + być świadomym ryzyka zakupu zmęczonego egzemplarza, zresztą to dotyczy wszystkich silników, tylko w dieslach koszt remontu będzie większy, niezależnie czy to TDS czy 3.0d

też bym stawiał na plastiki w lampach, są niedrogie (chyba mniej niż 50zł w ASO) jesteś pewien że plastiki w lampach są ok??

chodziło mi o tdsa, 2.5 litra i 6 garów to nie to samo co 1.6D, na powietrze nie chodzi :wink: komfort i kultura pracy też ma swoją cenę, poza tym BMW to ciężkie samochody (tak jak piszesz) i to też ma duży wpływ na spalanie, e36 z 2.5tds spali sporo mniej niż e34/39 czy e38, a takie e36 i tak do lekkich nie należy zgodze się ze wiele innych diesli z tamtych lat paliło mało, miałem fiata Cromę z 93 roku z silnikiem 1.9td.i.d i palił średnio połowę tego co teraz mój TDS, tylko przyjemność z jazdy była 4xmniejsza :twisted:

i tu prezentowane jest podejście większość narzekających użytkowników TDS, to nie jest nowoczesny turbodiesel, nie będzie śmigał jak szalony na 4 litrach ropy, ja kupowałe TDS i wiedziałem że będzie palił 10L/100km i mniej więcej tyle mi pali dalej twierdze że najsłabszym ogniwem w tds jest jego właściciel (obecny, lub któryś poprzedni...

prosze bardzo: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=60107&highlight=przebieg http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=21662&postdays=0&postorder=asc&highlight=przebieg+prawdziwy&start=15 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=39343&postdays=0&postorder=asc&highlight=przebieg+prawdziwy&start=0 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=54567&highlight= minuta z szukajką, to i tak szybciej niż zadanie pytania i czekanie na odpowiedź :roll2:

:search: :search: :search: :search: nie dalej jak dwa tygodnie temu była baaardzo długa dyskusja na temat sprawdzenia przebiegu, chodziło tam właśnie o e39, więc :search:

mam autko bez dokumentacji o której myślisz że dobrze świadczy o aucie (nie mam książki serwisowej, żadnych faktur z serwisów itp) papiery o niczym nie świadczą, wszystko da się kupić w necie, zresztą nigdy nie patrzyłem czy samochód który chce kupić ma książkę serwisową, jaki ma przebieg i kto nim jeździł wcześniej, liczy się tylko stan samochodu, jak do tej pory nie kupiłem żadnego grata NIGDY nie oddałem i nie oddam żadnego swojego samochodu w ręce mechanika, bo to kolejna przyczyna ciągłych problemów z samochodami wielu użytkowników, połowa mechaników w naszym kraju to debile którzy naprawiają wszystko drutem, młotkiem i silikonem :mad2:

polecane minimum do tego modelu to 205/65/15 i lepiej takie założyć, na oponach o profilu 70 dużo straci na prowadzeniu, będzie "pływał" na boki poza tym e39 to ciężki samochód i na pewno będzie gorzej hamował na takich wąskich oponach ja mam w swojej 205/65/15 i są ok

jychu czytając twoje posty można dojść do takiego wniosku do jakiego właśnie doszedł biernus a mianowicie że kupiłeś szrota, w BMW niestety jest tak że im taniej go kupisz tym więcej będziesz musiał ładować kasy później i to niezależnie od silnika, dużo ludzi kupuje e39 tds za 18-20 tys PLN i później narzekają że pompa, że zawieszenie...

odcięcie jest w benzynie w dieslu jest limiter :8)

ja juz kilka razy byłem zmuszany swoją odpalać kablami i nie miałem jakichkolwiek problemów

chyba nie byłeś w warszawie i okolicach, w sobotę można spokojnie przejechać przez warszawę (spokojnie jak na warszawę)

oj kolego maaad13 chyba musisz poczytać ten temat od początku bo już o tym co piszesz ktoś wcześniej pisał :8)

dokładnie nie należy zapominać że to przecież BMW pierwsze wypościło seryjny samochód z turbiną (1973 rok i model 2002 turbo), denerwując tym bardzo porsche które też miało już gotowy model TURBO i chciało by on był pierwszy :twisted: poza tym BMW obecnie też chwali się silnikami z turbo (nawet dwoma turbo) i na pewno nie są to złe silniki