kkx5

Na minus, dla mnie, ta wielka butla gazu w bagazniku, co za chory pomysl zabierac tyle miejsca w i tak malym bagazniku...

Nie wiem czy taki wariant wystepowal w e70, mam to u siebie. Wysuwana podloga. Wtedy butla wchodzi wieksza. W swojej e53 mam 95l, w kolo...Nawet taka duza butla jest czasami za mala:)

U mnie mialem ten sam problem. Nic nie pomagalo. Zdjelem progi. Dalem do oklejenia dobrej jakosci folia. Efekt: jak nowe. Zabieg wykonany ponad rok temu. Nie ma sladow zuzycia. Polecam.

Przy zimnym silniku valvetronic nie pracuje wiec przepustnica jest zamknieta i reaguje normalnie na dodanie gazu, tzn. uchyla sie, otwiera. Powyzej 40 stopni valvetronic sie zalacza i przepustnica jest otwarta. Tak na moja wiedze. Podobny efekt, tzn. pracy przepustnicy mozna osiagnac odlaczajac wtyczke z vvt.

Tylko na expert mode. Na normalnej jesli jest zaznaczone i nie mozesz odznaczyc, czesto mozna, trzeba leciec wszystko.

Ladne autko. Gratulacje. Slupki pasta do chromu potraktuj. Bedzie znacznie lepiej.

Sprawdz uszczelke pomiedzy przepustnica a kolektorem dolotowym

Zostaw auto na wolnych obrotach na jakies 5minut po czym dodaj gazu. Jesli puszcza piekny niebieski dymek-uszczelniacze. Norma w n42. Poszukaj na forum. Walkowalismy to juz 100tki razy. :lol:

Silnikowo i napedowo e70 to to samo co e53 po lifcie. W nowszym modelu duzo wiecej problemow z elektronika oraz wykonaniem. Ogolnie e53 jest trwalszym modelem.

Pojedz na autostrade ze srednia 130km/h to zobaczysz jaki x jest oszczedny :D .

Wydaje mi sie iz ty masz staly naped 4x4, atc nv124. zadne kontrolki nie maja wplywu na dzialanie systemu. Moga miec wplyw na blokowanie hamulcow ale jedno z kol kazdej osi zawsze bedzie sie krecic, miec naped.

Bylem uzytkownikiem roznych aut, a4,a6,e60,e90 itp mam e46 oraz e53 oraz seat altea. Koszty sa x2. Powtarzam, jesli chcesz utrzymac w top kondycji.

Jesli chcesz utrzymac e53 w dobrym stanie to koszt jest x2 vs e60. Zobacz sobie zakup samych opon z " * " do e53. Komplet na zime, drugi na lato. :D Spalanie w miescie na poziomie 9-10l ....ciezko mi sie wypowiadac, troszke malo realne jak dla mnie bo tyle to mi 1.9tdi spalalo :)

Ja jestem juz po w swoim ixsie, jesli siada ktorys z oringow, cieknie zawsze z przodu przez przelew.

Jezeli tego nie zrobisz, kontrolki dalej beda sie swiecic...musiales cos zle zrozumiec, 5tys za wymiane oleju? Prosze, zastanow sie nad tym...chyba ze w Monako mieszkasz....alle to e53 bys nie jezdzil :?

Za pomoca forum tego nie rozwiazesz. X-drive to skomplikowany system. Powodem swiecenia moze byc: 1,Wadliwy czujnik kata skretu 2,Olej poza normami 3,Brak kalibracji 4,Wadliwa pompa dsc 5,Uszkodzenie reduktora 6,Uszkodzenie, zapieczenie dyferencjalow 7,Uszkodzenie zebatki (to prawie zawsze idzie z uszczodeniem reduktora) 8,Uszkodzenie czujnika abs 8,Wadliwe opony 9,Uszkodzenie licznika Do prawidlowego rozwiazania problemu potrzebujesz programow o ktorych wspomnialem wyzej. Inpa jedynie bledy kasuje. Pisalem rowniez o tym aby nie brac sie za cos o czym ma sie male pojecie. Nie bylo to zlosliwe. Okrecanie zebatki bez zrozumienia tematu konczy sie calkowitym zniszczeniem reduktora. Te zebatki nie siadaja, jak wielu sadzi, bo sa plastikowe. Ja mam w swoim xsie 160tys przejechane a zebatka jak nowa. Czytaj ze zrozumieniem, co masz zrobic napisalem 3 posty wyzej....

Papik dal Tobie odpowiedz w innym poście. Nie wiem dlaczego upierasz sie przy zebatce? Zasada w mechanice, elektronice jest taka, nie wiesz, nie rób....

Dis, ista d, autologic, delphi maja opcje kalibracji, inpa nie...

No tak, tu sie z Toba zgodze...ale Australia to nie Europa :D Idzmy juz dalej :)

Olej do wymiany w reduktorze + kalibracja

Maciej123...rozbawiles mnie :D :cool2: chyba sobie mojega xsa pomaluje bo mam go 3lata :P No i ta Australia jako zachod :mrgreen: You made my day :mrgreen:

+ samo lusterko lewe ....1000zl :D

Nie wiem jak chcesz sie zamknac w 2-3 tys? Same listwy na blotniki+progi to juz powyzej 1,5 tys za standard a tam masz pakiet areo...Auto ladne, fajny srodek. Nie widze sensu x5 w manualu ale to juz moje preferencje. Mysle , ze tak realnie to 4-5tys aby to zrobic poprawnie.

witam kolegów forumowiczów, jestem inżynierem mechanikiem, mam "zmysł techniczny" (tak mi się wydaje) i wiem jedno, jeśli łańcuch przeskakuje to na 100% zębatka (co najmniej jedna ta na której przeskakuje) jest do wywalenia a kto wie co jeszcze, kanału nie mam, ale z tym to jakoś bym sobie poradził, problem nie leży w tym żeby to zdemontować i zajrzeć, ale w tym żeby szybko i sprawnie zrobić (żona jeździ co dzień tym autem do niani z dzieckiem, potem do pracy, a mieszkamy w miejscu gdzie bez 4x4 raczej o tej porze roku nie da rady). gdybym to sam rozebrał, czekał bym na części, pewnie zapłacił bym za nie tyle samo co w warsztacie z montażem, (kiedyś do malucha to można było wszystko kupić w "żelaźniaku" a silnik wyjmowałem przy użyciu drewnianego kołka i deski, ale x3 to nie maluch, i czasy też trochę inne). chodzi mi tu bardziej o to żeby ktoś mi doradził gdzie podjechać do warsztatu w którym mechanik to robi, będzie miał części lub zdobędzie je max w jeden dzień, wymieni co trzeba, złoży, a niepotrzebne części zwróci, na robotę da jakąś gwarancję, i nie zedrze ze mnie "jak za zboże" Proszę o poradę gdzie ewentualnie mogę to wykonać. z góry dzięki. Nie ma takiej mozliwosci aby lancuch przeskakiwal. Moze jedynie powodowac stuki o slizgi. Z mojego doswiadczenia, a juz mialem dosc duzo takich przypadkow, nie ma sensu tego samemu rozbierac. Jest tyle elementow, ktore ulegaja uszkodzeniu, iz pozniej budzisz sie z reka w nocniku i zaden warsztat nie bedzie tego chcial tego naprawiac. Ja bynajmniej odmawiam naprawy skrzynek, ktore byly rozkerace. Sprzedac moge cala jedynie. Tak jak pisal Kruk, papik jest dobry i ma na polce czesci. Sam od niego kupowalem gdy mialem problem ze zdobyciem pewnych elementow. Temat zebatek nawet w UK zostal opanowany i wszyscy kreca je bez jakiegos sensu i zrozumienia systemu. Konczy sie to przewaznie spaleniem sprzegla, rozerwaniem kosza itp...

Ukłony za info :modlitwa: