daski

Zawsze ubezpieczyciel szuka kruczka,aby nie wypłacić odszkodowania lub wypłacić go jak najmniej. Opony mogą na tym zaważyć...oby nie.

Szkoda.... :cry2:

Łoj,cienko to widzę :cry2:

Może to jest sprzedaż 50/50 :norty:

Ja korzystam z usług UPC.UPC traktuje opony,koła wysyłane luzem jako przesyłka niestandardowa i płaci się za nie więcej.Trzeba u nich podać wymiary paczki,chyba,że zapakuje się je w foremną paczkę,która też nie przekracza standardowych wymiarów,bo po przekroczeniu jest to już nadwymiar i jest dopłata-max Długość 180 Wysokość 80 Szerokość 80.

Nie upieram się,masz rację.Należy wyeliminować najprostsze rzeczy.

Chopie,weź na razie komputer w swoje ręce i poszukaj na razie sam,internet to mnóstwo artykułów. Jeśli boisz się zrobić to sam ("jak się nie psewrócis to sie nie naucys") to oddaj autko do warsztatu.

Według mnie to wymiana któregoś z łożysk. Pytanie tylko którego?

Też bym tak chciał,teraz jestem na etapie http://img593.imageshack.us/img593/1538/8uvr.gif

A co na to Twoja Kobieta? :lol: Wie o tym? :lol:

Takie osobiste pytanko CICHY, co Cię skłoniło do zmany autka? :think:

Jakiś niewidomy jesteś ? :duh: Czyżby wszystkie starsze BMW były sprofanowane przez Twoje słówka? :duh: Ogarnij się :nienie:

Dakro w Lublinie.

:mrgreen: :mrgreen: :norty: :norty: :cool2: :cool2:

Napisz jak jest po naładowaniu akumulatora.

Ja i w jednym i w drugim aucie mam petrygo od lat,a to tylko dlatego,że mam dostęp do darmowego tegoż płynu :silenced:

:think: zobaczę,nigdy o tym nie słyszałem :think:mam sensor...

U mnie konkretnie jak padł sterownik ABS-u to i padł tempomat.

Z tego błędu wynika po prostu "zacięty vanos"-coś się dzieje z vanosem :think:

Więc "to się lubi co się ma"... http://img856.imageshack.us/img856/4374/o2i3.gif

Ja u siebie wymieniałem kiedyś chłodnicę i zbiorniczek i na tym zbiorniczku nie ma kreski ze stanem płynu.Leję płynu do 3/4 zbiorniczka,tak było w oryginalnym :think: Mogłeś mieć wymieniany zbiorniczek. Co do wymiany płynu to wymieniałem w warsztacie,zaprowadziłem auto i odebrałem-nic nie widziałem co i jak :mad2:

Przejedź się do dobrego gazownika żeby zrobił mapowanie gazu-mogły się rozjechać ustawienia. Mój E36 M43 318 w mieście na moją jazdę spali ok. 10l gazu a na trasie 8l nieraz nawet 7l.

Tak,dokładnie 10,5l.

Pewnie,że tak. Czep się lepiej jakiejś kobity... :norty:

Najprawdopodobniej jest uszkodzony akumulator (któraś cela może mieć zwarcie)