madseason

Niestety nie, tylko zmieniarka wirtualna. AUX jest w alpine CD53 od 2003r z tego co pamiętam.

Jak na jałowym "Short term fuel trim" idą Ci w górę najprawdopodobniej masz lewe powietrze.

Wyguglaj regeneracja lamp, na forum też ktoś się reklamował i podpytaj.

Jak już zabawy z kompem to nie lepiej sklonować swojego? Wystarczy kompa kupić, podjechać do magika i za stówe sklonuje, będzie na przyszłość w razie czego. Sam tak zrobiłem kiedyś, okazało się, że komp był sprawny, bo na obu miałem takie same ojawy - wtedy vanos nie stykał, elektrycy ręce rozkładali, a okazało się, że nie było styku na wtyczce. Więc jak kolega pisze, zacznij od najprostszych rzeczy i podegnij piny we wtyczce cewki. I jeszcze jedno, świece dobrze wkręcone? U mnie od zakupu wypadało na 2 cylindrze. Przy wymianie świec okazało się, że była niedokręcona. Idąc za ciosem tym razem postanowiłem sam wszystko dla pewności zrobić i kluczem dynamo skręciłem na 28Nm, a żeby mieć pewność jeszcze cewki podmieniłem na 2 i 3 :mrgreen: no i spokój jest.

Jakieś błedy wyrzuca na kompie? Może być że masz lewe powietrze i już skład mieszanki się nie będzie zgadzał, wtedy komp kompensuje mieszankę i wali więcej paliwa, szczególnie to jest istotne właśnie przy jeździe po mieście - na jałowym podciśnienie w kolektorze występuje, więcej ciągnie bokiem. W mojej poprzedniej pierwsze spalanie wychodziło po 25l gazu po mieście, 18 w trasie. Wiem, że inna hostoria bo w gazie, ale po kalibracji spadło po litrze. Dopiero jak się zabrałem za świece, disę, odmę, uszczelnienie lewego powietrza, wymianę wężyków podciśnienia, wtedy zaczęła w normie palić - 12 w trasie, 18 w mieście - przy korkach i ciężkiej nodze.

Po pierwsze to jaką metodą sprawdzasz spalanie. Lejesz do pełnego i dolewasz po trasie znowu do pełna? Ile pokazuje Ci komp i po jakim mieście jeździsz, bo jak np dojazdy do pracy 2km w każdą stronę to całkiem prawdopodobne. Samochód żłopie bo się nawet nagrzać nie zdąży, a w takim przypadku LPG nic nie zmieni. U mnie w trasie 100km przez wiochy i po autrostradzie 500km przy 150kmh spalanie wyszło 10.3. Po mieście na kompie po kilka km trasy do 15 potrafi dobić, ale delikatnie z gazem się nie obchodzę.

Dziwnie te amortyzatory wyglądają, to już chyba są jakieś zamienniki. U mnie na tależach są wcięcia tam gdzie końcówka sprężyny ma usiąść. Tutaj płaski tależ. Może wystarczy sama wymiana amortyzatorów na normalne. Co do ułożenia, to amortyzatory są takie same la lewą i prawą strone, tylko obrócone o kilka stopni, więc z sprężyna raczej prawidłowo - z jednej widać końcówkę, z drugiej strony od środka będzie.

Nieźle Ci idzie :cool2: Zastanawiam się tylko, czy z parownikiem to dobry pomysł. Po czasie jak będą jakieś problemy, to każde oględziny spod spodu. A filtr co 15000km trzeba wymienić, sprawdzić szczelność itp. Odmę sprawdzałeś jak już kolektor był zrzucony? Wtedy najlepsze podejście do tego było. I zaślepki gumowe za kolektorem sprawdzić czy nie puszczają.

Sprawdź wszystko dokładnie. Komp, miernik i pojęcie o bmw obowiązkowe moim zdaniem. Sam szukałem na przełomie roku e38, skończyłem znowu w e39, bo to co jest na rynku to albo dobra blacha, a skrzynia i silnik w rozsypce, albo odwrotnie lub oba w jednym, do tego najczęściej kręcone. Raz w Kilcach niekręconego oglądałem, silnik skrzynia super, ale z każdej stroy malowany z ogniskami rdzy. Wiedz w co się pakujesz, bo koszta doprowadzenia do stanu zadowalającego mogą być spore.

Na początek ustal jaki masz moduł radia - navi czy zwykłe. Do navi i do normalnego CD czy kaseciaka można dołożyć zmierniarkę z BT. Na allegro wystarczy wpisać i wyszukać na forum po odpowiednim modelu radia.

Zapomniałeś tylko o najważniejszym - odbłyśnikach, które już pewnie wypalone są, dlatego słabo światła świecą.

A masz naładowany akumulator?

Może, Znalazłem jakiś inny A5/B5, też nie miał wpisanej normy LL01, LL04, za to rekomendacja do Volvo.

I ciekawy film Łysego :) Podsumowująć poza lepkością 5w30 trzeba też patrzeć na normę ACEA A3/B3 w silnikach M54. Coś tam kiedyś rozkminiałem, ale jak widać to jest chyba kluczowy parametr. Jeśli olej spełnia normy LL01 to powinien również spełniać to ACEA z założenia, ale lepiej sprawdzić. Szczegóły tutaj: http://oleoo.pl/bundles/oleoo/images/myimg/oleoo-klasyfikacja-jakosciowa-img3.jpg I ciekawostka - taki olej Red Line 0w30 A5/B5 - spełnia również normy LL01, więc A3/B3 to chyba minimum jakie dany olej powinien spełniać? http://allegro.pl/olej-silnikowy-red-line-0w30-4-7l-subaru-brz-i6862360059.html

Jakie masz teraz lampy? Jak ori to są firmy co zajmują się regeneracją i za parę złotych mogą Ci przerobić na bi-xenon, zrobić hella black czy co tam chcesz. W soczewkę możesz wrzucić ledy i będzie jak ksenon, ale dobrze świecący led z chin parę stówek i tak kosztuje. Same H7 raczej średnio świecą, xenon - dużo lepiej. Z tym, że z mojego doświadczenia lampy przed-liftowe lepiej świecą niź po-lifty i są łatwiejsze w regeneracji - nie ma kleju który trzeba traktować na gorąco, żeby się do środka dobrać.

W swojej porzedniej miałem m-zawias, sprężyny z aso ori m-pak po prawie 500 za sztukę dobierane po vin i stała jak koza... 10 tys km przejechałem i nic się nie zmieniło - cały czas wyżej o 2 cm od standardowego zawiasu czyli 4cm więcej niż powinno być na m-paku. Za 700 spokojnie kupisz Eibacha - tyle, że na obie osie, wydaje mi się, że to lepsze rozwiązanie. Dorzuć do tego amortyzatory Monroe pod m-pak i będzie dobrze.

U mnie podobnie właśnie zaczął robić, przy 140km/h w normie, jak rozpędzam na 4 i kontynuuję przy 170 to temp zaczyna się podnosić. Z tym, że u mnie wali błąd podgrzewania termostatu od początku. Więc to pierwsze wymieniam, chłodnicę muszę jeszcze obadać, zakładam, że jeszcze fabryka i może być już w nienajlepszej kondycji. Sprawdź parownik, czy nie ma wycieków, czy nie puszcza. JAk wszystko ok, to chłodnica z d.. polecam nissens - miałem w poprzednim e39 podobne problemy też zniknęły (z tym, że poprzednia pociła się).

Pnazerwagen w ciężkich warunkach pogodowych się sprawdza, a to było najpłytsze miejsce :) http://static.pokazywarka.pl/i/e/r/c6323fbaa0ddc371c9719654daf0d7b5_big.jpg

Polscy handlarze są bardzo życzliwi, lepszej obsługi klienta na świecie nie ma, przebiegi, przeglądy, mycie silnika, plak, wszystko zrobią, żeby fura wyglądała jak nowa i podpasowała klientowi :mrgreen: A jak ktoś jest na tyle spaczony, że chce wiedzieć prawdę zawsze może z bimmer-check zagarać :8) Co to Twojej książki to dobrze, że są obrazki, nawet niepiśmienny może coś się dowiedzieć :lol:

Racja, czytałem na szybko ;) Może w takim razie jakiś sprężyny założone inne niż powinny być. Amortyzatory jak są skończone to poza bujaniem masakrycznym żadnego stukania nie powinno być.

Jak skrzypi to tyleje pływające na 100% do wymiany z łącznikami wahacza. Tuleje musisz sprawdzić na stacji, albo naocznie sprawdzić w jakim są stanie jak się furę podniesie. Dodatkowo - inpa i ustawienie tyłu na odpowiednią wysokość. Sprawdź jeszcze czy masz aku po prawej i cała resztę sprzętu audio po lewej poprawnie przykręconą. Też potrafiło mi tłuc. A ogólnie mając wcześniej touringa z nivo, obecnie ze sprężynami (oba zestawy fabryczne) mogę śmiało stwierdzić, że na sprężynach fura o wiele lepiej się zachowuje i tłumi. Jedyny minus to siadanie d... pod większym obciążeniem, choć z tym też dramaty nie ma.

Cewki masz przykręcane? U mnie w 2003 już są na wtyk tylko, sam się zdziwiłem, dużo czasu to oszczędza przy wymianie świec. :lol: Co do odmy - wymieniałem u siebie w poprzedniej - 3.0 - masakra, żeby zapiąć ten wąż co leci z pokrywy zaworów. Mogę Ci poradzić, żeby zamontować go do odmy, i próbować przepchnąć spod kolektora. Pałowanie straszne, ale sam nie byłem w stanie zapiąć go pod kolektorem wkładając od góry.

Fura w końcu w komplecie :) Jednak roleta trochę sztywności budzie dodaje, no i plandeka do wyciszenia. O wiele przyjemniej się jedzie. I w sumie mogę już podsumować touring NIVO vs sprężyny... Zdecydowanie wolę na spręzynch. Samopoziomowanie fajna opcja, ale sprężyny o wiele lepiej działają od miechów. http://static.pokazywarka.pl/6/g/7/067c4fe6ea5ccdaa554d20d1700bc402_orig.jpg http://static.pokazywarka.pl/c/n/e/30ef56ca511c759c1b662131a6acda71_orig.jpg http://static.pokazywarka.pl/q/2/l/3e02a5ac227c1ff17e04b7ab90e6e932_orig.jpg

Ja założyłem ostation na przód Monroe pod m-tech do zwykłych sprężyn, ale na miesiącach będę wrzucał sprężyny eibacha - powinnno się zgrać, do tego czasu powinny działać - póki co zero problemów.

Weź do sprawdzenia bimmer-check.com. Sprawdzi stan faktyczny, przebieg, i każdy element, łącznie z wpięciem w kompa itp. Dodatkowo może coś się uda urwać jak coś będzie nie tak. A jak picowany szrot to też wyjdzie przy oględzinach.