danielxc717

oczywiście to sarkazm, warto napisać bo jeszcze kolega by się rzeczywiście zbliżył do serii f :mrgreen:

jak wypada ze wszystkich cylindrów moze kompa masz uszkodzonego. Chyba, ze masz na wykończeniu wszystkie cewki. Nawet sporadycznie nie mogą wypadać zapłony. Jak pracuje sonda? Byłeś na kompie. Z kompa takie info musisz brać.

sachs

masz czujnik ABS w każdej piaście. On zlicza prędkość obrotową poszczególnych kół. Jeśli jedna oś będzie miała duże przekłamanie względem drugiej możesz mieć problemy z kontrolą trakcji i ABS. Czy dasz je na tył czy przód to obojętne.

Jak zrobiłeś taką rzeźbę to nie jest pięknie :duh: Nie mogłeś kupić gwintu dedykowanego do tego modelu? :mad2:

tylko żebyś nie jechał do takiego co sprawdzi błędy powie ze nie ma, skasuje i wypuści do domu. Trzeba też sprawdzić jak działa przepływka sondy itd

Napięcie masz w porządku. Musiał byś jeszcze podłączyć pod komputer i sprawdzić co jest nie tak z tą małą mocą silnika.

Raczej co innego. Pierścień magnetyczny w piaście Już kilka osób na forum miało problem po tym jak kupiło piastę/łozysko taniego zamiennika. Szybko się wysypał. Ja mam 2x fag i tył oryginał i raz też mi się coś takiego przytrafiło. Ale to jeden sporadyczny przypadek. Po wyjęciu czujnika da się jakoś to sprawdzić tylko ktoś by musiał napisać jak. Pewnie pierścień ma jakieś ząbki bo czujnik musi jakoś widzieć obroty koła. Ale wyjęcie czujnika nie jest proste i czasami wykonalne to Ty byś musiał sprawdzać wszystkie 4 koła bo na kompie błędu nie będziesz miał. Tak jak mówisz. Jest to niebezpieczne jak przyjdzie zahamować na nierównej nawierzchni i akurat ABS zgłupieje.

i co wyszło?

To i tak strasznie dużo pali.Mierzyłeś kompresę?

Możesz pisać jasno i po Polsku? Chłopie tego zrozumieć się nie da. Niedobur? To już przesada... Ciśnienie zmierzyłeś? Jak nie to zrób to chyba, że chcesz zarżnąć ten silnik. możesz wymienić świece jak tego nie robiłeś. Mokre są od oleju? Jak tak uszczelka pokrywy zaworów do wymiany I jak coś napiszesz to przeczytaj przed wysłaniem i sprawdź czy to jest zrozumiałe dla innych

Tak to jest z takimi zamiennikami. Najlepiej tak jak kolega mówi. Tokarz dorobi taką śrubę nawet z metalu dasz oring pod nią i spokój. DOrób sobie kilka szt na zapas kup oringi za 50gr też kilka sztuk i problem z głowy :cool2:

Jak już wyje to wymiana oleju możę nie pomóc

napinacz paska albo też może być jakaś rolka na wykończeniu

Wymień już te świece. Kup NGK dedykowane do tego modelu i będzie ok. Jak masz problemy z odpalaniem to podłącz też pod kompa auto,

jak Ci nie szkoda vanosa to nie wymieniaj. Ja bym na twoim miejscu zmieniał filtr i olej na zgodny z zaleceniem producenta. Płukanki robić nie musisz koniecznie. Zapycha panewki? Pierwsze takie głupoty słyszę.

Nie wiem w jakim stanie jest Twoja, ale kupując za 30tys ładnie wyglądające auto, zadbane również mechanicznie wydamy mniej. Bo tak jak zrobiłeś Ty poszło tyle samo kasy albo więcej a i tak nie jest to auto zadbane pod względem wizualnym i mechanicznym.

Tylko żebyś nie wymieniał to co napisałem. Ja sugerowałem co to może być.

A widzisz :mrgreen: Mój kolega miał 318is i też miał visko rocznika nie pamiętam

Dlatego 750i można kupić za 5tys i za 30tys. za 5tys od kogoś kogo właśnie przerosły koszta bo myślał że jakoś to będzie. Na paliwo się uciuła czasami może coś się zepsuje, ale nie będzie trzeba wymianiać albo kupi się tani zamiennik, a potem wszystko takiego właściciela przerasta i auto staje się ruiną bo trzeba włożyć kilkukrotnie większą kwotę w naprawy niż zakup auta.

Czyli te zdjęcia co są na forum rozbitego auta to nie Twoje auto? :mrgreen: Bo uciekasz cały czas od odpowiedzi. Chociaż źle to nie wygląda. Wiele aut z USA wygląda okropnie i teoretycznie nie nadają się do naprawy.

Bo sprzedający często nic o tym nie wspominają bo takie auta idą zwykle dla przedstawicieli handlowych. W vinie jest tak napisane czyli tak jest.

NO i elementy zawieszenia nie są firmy krzak jak i układ hamulcowy. O ile mówi prawdę. Ale wszystko jest do sprawdzenia. Jak to prawda to nie dziadował na częściach.

Przed wymianą tego dźwięku nie było? Co do samego syczenia to sprawdź czy nie ma lewego powietrza. Najlepiej jakimś zmywaczem do hamulców czy izopropanolem.

Jeździłeś z inpą? Jeździłeś w tych momentach kiedy występował brak mocy? Wiesz.. tak to wyglądało że po zdiagnozowaniu braku mocy zrobiłeś tylko wykres z hamowni co było by głupotą.