Powiedz mi, jak chcesz przy normalnej jeździe zagotować płyn w nagrzewnicy? Minimalna temperatura jaką posiada klimatronik, to 16st., a webasto rusza sporo poniżej tego progu, czyli te 6 st. Więc jakby nie patrzeć, klimatronik wymaga odpowiednio zagrzanej wody, więc zawory wodne są otwarte, przepływ jest, nie ma mozliwości zagotowania. Samo uruchomienie webasta bez odpalonego silnika powoduje panel klimatronika nie działa, zawory nagrzewnicy są otwarte, ciecz krąży webasto-nagrzewnica-silnik, panel się uruchomi jak woda osiągnie dopiero 30 stopni, więc nie ma opcji, silnik w tym czasie musi zagrzać, a tym bardziej odpada ryzyko zagotowania płynu. Czyli reasumując, piecyk nie grzeje nam tylko środka. Opóźnienie w załączeniu panelu jest po to, żeby nie wyładowywać niepotrzebnie akumulatora, bo i po co dmuchawa ma hulać, skoro ciecz jeszcze zimna.