Shadow69

Siłowniki klapy po 163pln sztuka od Febiego, a siłowniki szyby wziąłem na miejscu z polcaru po 25pln :mrgreen: Żeby klapa sama szła w górę, wszystkie siłowniki muszą być sprawne, 2 nowe klapy same nie dadzą rady jak te w szybie są wywalone. Co do gwintu, mts nie robi zestawu pod turasa, ale nie chce tego do siebie, wole coś lepszego, więc definitywnie padło na AP. Ogólnie siedzi u mnie w większości zawias fabryczny, który już lekko niedomaga, więc poleci full zestaw, sprężyny, amory, wahacze przód, łączniki, itp. Nie chcę iść w ori, bo M-tech to zasadniczo bardzo chore ceny, fabryczny standardowy sachs jest już drogi, a w wydaniu utwardzonym to już szok cenowy. Nie w przypadku gdy ktoś robi całość. Jutro zamawiam paczkę, i pewnie na dniach będę ogarniał wszystko po kolei. Martwi mnie tylko wymiana sprężyn z tyłu, wydaje się to mocno problematyczne - brak miejsca.

Niby sprężyny można zostawić, ale ja tam wole mieć pełny zestaw. Na dniach będę zamawiał, podejrzewam że początkiem października wymienię całość.

Drobna aktualizacja, narazie jeszcze bez zdjęć. Dzisiaj wleciał komplecik 4 sztuk siłowników do klapy bagażnika i szyby, fabryczne już praktycznie nie trzymały wcale. Ponadto padł zawór wodny na stronę pasażera, i do wymiany mam zamek drzwi LT i PP. Obecnie auto przeszło serwis olejowy, a dzisiaj zrobiłem przegląd. Niestety ale wylał się prawy amortyzator z przodu, i 2 wahacze wykazują lekki luz. Jak na fabryczne elementy, to jest wręcz idealnie - długo wytrzymały. Mam pewien dylemat, bo z jednej strony trzeba naprawić auto, a z drugiej myślałem nad obniżeniem lekkim (30 przód, 20 tył). Opcje są takie: -Wymienić same amorki przód na serie, i kupić sprężyny eibach -30 -Wymienić amorki wszystkie 4 na takie o niższym skoku (m-tech?) i do tego sprężyny obniżające -pojechać po całości i zapakować gwinta. Co do gwintu, to myślę nad całym zestawem od AP, z tego co wiem robi ten sam producent co KW, cenowo wychodzi ok 2400pln. Co sądzicie o takiej opcji? Wg. mnie zdecydowanie pewniejszy zestaw jak MTS za 900pln, czy TA-technix. Może ktoś na tym jeździ i podzieli się wrażeniami?

Dziura w baku? Dekle rewizyjne pod kanapą dokręcone? Za prawym nadkolem masz łączenie rury wlewowej z gardzielą baku, oraz przewód główny odpowietrzenia, sprawdź to.

Użytkuje właśnie M62B44 bez vanosa na automacie w gazie, sympatyczne auto z niezłym silnikiem, po przesiadce z 3.0d czuć różnicę, ale mam jakieś takie wahania na dłuższą metę, chyba wolał bym swoją 3.0d. V8 części kosmos, drogie i w zasadzie nic na miejscu, spalanie przerażające (z gazem akceptowalne). Silnik wg mnie ma dziwną dynamikę, wciskasz gaz w opór (bez kick down) i jedzie tak ooo, pełne osiągi dopiero z kick down, brakuje takiego pośredniego ciągu, skrzynia trochę ospała, podobno sprawę ratuje soft z alpiny, choć ta sztuka jest ponoć za stara żeby takowy można było wgrać. Układ chłodzenia w tym aucie to kosmos, ciągle gdzieś kapie, coś pęka (110st. praktycznie na okrągło), wolne obroty za wolne (nie ma dobrego ładowania, pompa wspomagania ma za niskie obroty żeby dawać radę i jęczy jak zarzynana), podobno wada oprogramowania w sterowniku silnika, ratuje jazda z klimą, bo wtedy są podwyższone. Hamulce przód już w rozmiarze 324mm, ATE nie wytrzymały i je pokrzywiło, zestaw zimmerman sport z klockami na sam przód 1000pln. No i bez vanosowe są stare, max początki 98, a w moim przypadku to jednak nie chciał bym się cofać do przedlifta.

Do R6 turbo, do V8 kompresor. :twisted: Ale ogólnie to zabawy w jakiekolwiek doładowanie to są duże koszta, czasem robiąc na softturbo idzie coś taniej zrobić, ale to i tak nie jest 100% pewne i trwałe. Do auta na codzień raczej bym odpuścił, swap na coś większego, lub sprzedać obecne, a kupić mocniejsze.

BMW WDS, zagogluj i szukaj.

W nogach pasażera, po prawej stronie. http://www.darkgyver.fr/reparation-BMW/electricite/images/E39/localisation-composants-E39/modules-E39/LCM-E39/LCM-E39-01.jpg

Ad.1. Popraw temat na właściwy. Ad.2. Jedź jak dasz radę bez gotowania silnika na test zawartości spalin w układzie chłodzenia, to pozwoli wykluczyć głowicę/uszczelkę, ew. potwierdzić. Układ masz dobrze odpowietrzony? To podstawa, w innym razie nawet jak wszystko jest sprawne będzie wariowało.

Można by spróbować przekodować pustym plikiem .MAN, choć raczej wątpię że pomoże. Odłączenie akumulatora na jakiś czas może pomóc, warto by spróbować.

Postaram się to sprawdzić jutro, dam znać co z tego wyjdzie.

Mam takie samo radyjko, i nie kojarzę żeby u mnie to było, może da się jakoś "zresetować" ustawienia radia? INPĄ jak wejdziesz w radio, nie ma tam czasem żadnych opcji do wyłączenia?

Jakiś ty skromny, a o haku to nie wspomnisz? :mrgreen:

Podejrzewam że mógł być luz na sworzniu, rozklepało i pękło, albo ktoś bokiem leciał i np. krawężnik złapał, i jakoś dziada osłabiło, co niestety po czasie wyszło. Albo wadliwy materiał, albo po prostu najtańszy syf a nie wahacz. Na odległość ciężko wróżyć. Kolegi ojcu w 2 letnim audi a4 pękł wahacz podczas wyjeżdżania z parkingu (wahacz OEM), także naprawdę może być masa powodów. Ogólnie skoro wiedziałeś że auto jest mocno wytłuczone, to czemu nie poszukałeś czegoś innego?

Brzmi jak rolka/napinacz, zrób jak radzi Daniel. Przy okazji możesz sprawdzić sobie luz na pompie wody, alternatorze, etc. I na litość Boską nazwij temat poprawnie :search:

Za światła odpowiada LCM, skoro on widzi uszkodzenie, (a jesteś pewny że wszystko świeci, wszelkie masy są ok) to spróbował bym go podmienić i zobaczyć czy dalej będzie wywalało błędy. Czujka poziomu płynu sprysków bardzo możliwe że też ma jakieś powiązanie z LCM, w zasadzie w e39 jest dużo takich powiązań z dupy wziętych.

ASO nie będzie miało takich rzeczy, oni są nastawieni tylko na wymianę całej przekładni (8 tyś), albo allegro, albo jakiś serwis z przekładniami.

Prosta sprawa, po zdjęciu osłony klucz widełki 32 i odkręcasz. Gwint normalny, i trzeba pamiętać i trzymaniu listwy. Nic skomplikowanego tam nie ma :wink:

A osłony masz całe? Bo jak dziurawa, nawaliło syfu i wody, to mogło nawet wżery porobić w listwie i będzie ciekło. Uszczelki ogólnie sam zrobisz na spokojnie, pamiętaj tylko żeby przy odkręcaniu drążków trzymać listwę.

Jak na mnie to pewnie coś wariuje w LCM, i od tego bym zaczął.

Nie lepiej naprawić stary? Używane chodzą w kosmicznych cenach, mój poszedł od ręki za 700pln w zasadzie bez negocjacji...

Trudna i stosunkowo upierdliwa zabawa. Mi nie siadło jak należy, i jedno drogowe świeci mi wyżej. :roll:

Tak się składa że nie w każdym e39 jest dwustopniowe. 99 i 00 było dwustopniowe, ale mam też klapę z 98 i jest całkowicie inny rygiel, i zamykanie jest jednostopniowe. Obstawiam raczej na uszkodzony czujnik zamknięcia, lub przerwę we wiązce.

104 stopnie to w przypadku R6 za dużo, w przypadku v8 ciut za mało. Więc być może szukasz dziury w całym :mrgreen:

Ciężko, i jak znam życie to coś połamiesz, albo samo się rozleci ze starości. :mrgreen: