KOval81

Kurna Panowie - ja mam 178cm i 72kg, czyli ze mnie klasyczny "szczypior" i na najniżej posadzonym fotelu nie mam wrażenia zbyt wielkiej przestrzeni za kierownicą. Dodam tylko, że nie lubię leżeć, bo zdecydowanie wolę mieć kontrolę nad autem :cool2: Kurna, nie wyobrażam sobie człowieka ze 193cm wzrostu za kierownicą tego auta :norty: :shock: U mnie jest jeszcze mniej przestrzeni nad łepetyną przez wzgląd na panoramiczny dach :wink:

Te dwa modele, którymi jeździłem/jeżdżę mają mechaniczną regulację foteli - jedynie sporty miały dodatkowo pompowanie a moje nie :wink: Ciul wie - szczerze powiedziawszy, pierwsze słowa człowieka, który tym pre-lci zjechał prawie 300tyś. po ustawieniu fotela kierowcy pod siebie i wpakowaniu dupska na tył brzmiały - "k..wa, ale tu miejsca dużo, mogę nogi spokojnie wyłożyć, nie to co u mnie" Poza tym, siedząc w pre-lci za siedzeniami sport opuszczonymi na maxa, nie mogłem włożyć pod nie stopy, a pod swoje owszem wpakuję, dlatego nie wydaje mi się, że wszystko jest identyczne :|

arnold - wyskakuj pokazać to 530xD :D

Dywaniki Kolego zakup, bo zaraz będzie wewnątrz gnój, jak w kancie jakimś :roll:

No właśnie to nie jest moja opinia, tylko pasażera, z którym jechałem ponad 1500km i właściciela e91 pre-lci :wink: Ja nigdy wcześniej nie siedziałem ani w e90, ani w e91, więc się nie wypowiadałem. Moim zdaniem różnica polega na ukształtowaniu przynajmniej tylnej kanapy. W pakiecie sport siedziska nie wiem, czy nie są dłuższe niż w naleśnikach :?: Ja u siebie z tyłu nie jeżdżę, ale specjalnie, jeszcze w Niemczech przejechałem się na tylnej i po przejechanym dystansie nadal twierdzę, że u mnie było więcej miejsca na nogi :wink: W temacie maksss'a bodajże specjalnie spytałem, czy jest jakaś różnica w regulacji wysokości siedzenia kierowcy/pasażera w pakiecie sport, a zwykłym, bo moje ewidentnie przy max obniżeniu zostają wyżej niż sporty w moim odczuciu - z tego może wynikać również ilość miejsca na nogi z tyłu. Jak wsiądę w jakąś e91 LCI z pakietem siedzeń sport, to sam z ciekawości zmierzę (przy takim samym ustawieniu pod siebie siedzenia kierowcy)

No dokładnie o tą wersję mi chodziło - 204KM :wink: e46320 - tylko pamiętaj, że wersje 184KM/380Nm wychodziły od 03-04.2010r.

Bardziej chodziło mi o parametry, jakie można wykrzesać, a nie konsekwencje długotrwałego użytkowania :D Pomijam sprawę automatu, bo to wiadomo :wink:

Pięknie się kręci - pozazdrościć momentu :shock:

Ale w wersji 204KM z tego, co kojarzę, a nie 184KM? Chyba, że się mylę, ale nic mi o tym nie wiadomo.

184KM w f30 to ten sam motor, co u mnie :wink: na jednej turbince. Jeśli chodzi o 330d to jak dla mnie mistrzostwo jeśli chodzi o stosunek paliwa/osiągów :cool2:

jnx - tutaj akurat dyskusji nie ma, wszystko przemawia na korzyść 2.7biT :cool2:

porównując do SUBARU napisałem że to zupełnie inne auto :wink: Ja na pewno nie wskazuje i doradzam tylko BMW - sam podeslalem arnoldowi AUDI A7, poprostu S4 to taki drogi (może nie w tym przypadku) nie kultowy ani nie przyciągający większą uwagę samochód więc dla mnie nie jest wart zainteresowania - dla mnie fajniejsze od S4 jest zdecydowanie już S3 lub S5 Sportback klagosz - wiem o co chodzi, ale napisałem przekornie, żeby ktoś wątku nie podchwycił :norty:

dziqsek - RS4 B7 to na pewno nie jest auto którego szuka, zważając chociażby na zasyfiający się silnik 4.2FSI :nienie: Owszem, piękny rasowy dźwięk V8, przyjemne auto, ale nic poza tym. Tym bardziej, że wnętrze auta nie zmieniło się nic a nic praktycznie od 2001r. ,kiedy wyszła pierwsza B6 :norty: e90 LCI arnold miał, więc jeśli brać, to jedynie 330d/xD, albo 335 - jak dla mnie nic poza tym w tej budzie. Chyba, że rzeczywiście te 120tyś. starczy na f30 335i, to bym poważnie porozmyślał :wink: arnold - jak już będziesz bardzo chciał, to sprzedam CI swoją 320xD - moc większa niż w Twojej byłej, więc przez dzień będziesz się cieszył (ty bardziej, że manual) a ja sobie kupię jakąś e60 530 LCI, bo chyba by mi się coś większego przydało :norty:

Ja zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz - jechałem po swoje auto e91 pre-lci z siedzeniami sport, a wróciłem e91 lci z "naleśnikami" i różnica we wnętrzu jest naprawdę spora na korzyść mojej lci, również w mniemaniu właściciela pre-lci i pasażera z którym jechałem. U mnie z tyłu spokojnie siedziała osoba ok. 185cm wzrostu i tragedii nie miała, a w poprzedniczce już tak (nogi trzeba było rozkładać na boki przy takim samym ustawieniu fotela przedniego). Jakiś czas temu siedziałem w e60 i też wydała mi się szyta jak na miarę - z tyłu szału wcale nie było :nienie: , ale fakt faktem, że auto w automacie było i siedzi się w nim inaczej, kiedy nie ma potrzeby wciskać głęboko sprzęgła :wink: Bagażnik w wersjach touring już zdecydowanie na plus dla e61, a osobiście wolałbym również pod tym kryterium e60 zamiast e91 :roll: Super dostęp do kufra i jest również znacznie większy.

Witek robi bardzo szybkie postępy z każdym autem za które się chwyta, dlatego też niektórzy jadą przez całą Polskę do niego :wink: i nie żałują talarów :norty:

Jeśli porównać to można teraz do 2.7biT, to jak dla mnie lalunia - moment spokojny pod automat, a moc naprawdę ładna do sprawnej jazy :cool2:

Wersja N47D20C (w moim przypadku) 184KM/380Nm nie ma TS, ani dwóch turbin, tylko jedną zwyczajną w dodatku niewielką turbinkę :wink: Na TS'ie jest za to 123D, 204KM/450Nm (chyba tyle Nm, bo nie pamiętam). Co do osiągów, to są naprawdę przyzwoite, nie ma wyczuwalnej turbo-dziury i auto zasuwa od najniższych obrotów - niestety, to tylko R4 i jak u mnie jeszcze się dołożyło 4x4, to powyżej 100-120km/h brakuje tego R6 jednak :twisted: Narzekać nie ma co, bo i tak większość samochodów pewnie się objedzie i do bardzo sprawnego poruszania się przy jednoczesnym, niewielkim zużyciu paliwa w zupełności wystarczy. Mi średnie spalanie plasuje się w granicach 6.8-7.2l/100km w jeździe 65/35% miasto/trasa, głównie króciutkie odcinki na zimnym aucie, więc jak na 1660kg i 4x4 rewelacyjny wynik :cool2:

Panowie - widzę sami ortodoksi na forum i złego słowa nie dadzą powiedzieć jedynie na BMW :twisted: 1. Po pierwsze, to 3.0TFSI jeździ naprawdę baaardzo przyzwoicie i to akurat jest w widać bardzo ładnym stanie i dobrej cenie. 2. Audi w A4 nie stosowało haldex'a, tylko torsena - nie wprowadzajmy w błąd.. 3. To akurat S4 ma MMI, ale nie ma navi, której dołożenie to koszt około 4tyś. (MMi 3G, czyli coś jak CIC, z HDD) 4. Nie porównujmy Subaru do Audi, bo to dwa odmienne auta i nie projektowane w jednym celu - S4 to szybki (bardzo) dupowóz, a nie samochód na tor. 5. S4 w budzie B8 prowadzi się już całkiem inaczej niż poprzedniczki i nietaktem jest porównywanie do Skody, czy VW :twisted: arnold - dobrze, że się nie zamykasz na jedną markę :cool2: ale wyboru już musisz dokonać samodzielnie, bo na tym forum, jak się nie spytasz i o co, to jednak każdy wskaże BMW, niezależnie czy będzie lepsze, czy gorsze :norty:

Przecież to chyba jest ten sam zestaw Gladen'a, jaki sprzedają we Wrocławiu w firmie Hornhagen :wink: ppatryk bodajże niedawno montował coś takiego u siebie w e92

Tylko gdzie Ty chcesz Kolego w e90 włożyć LPG, skoro tam nie ma miejsca na koło zapasowe, a w bagażnik ładować "bojler" to niezły hardcore :?: :roll: W e60 już nieco lepiej to wygląda, bo przynajmniej kufer sporo większy :wink:

Dzięki kolego :cool2: Mozna zamawiać :D http://allegro.pl/bmw-zapach-odswiezacz-powietrza-zestaw-startowy-i2889389570.html http://allegro.pl/zapach-do-wnetrza-zestaw-startowy-bmw-i2887309787.html Z przesyłką drożej niż w ASO - po raz kolejny potwierdza się fakt, że niektóre rzeczy lepiej kupować poza allegro :duh:

amsat - przerabiałem to samo u siebie. Najprawdopodobniej padł Ci mikrostycznik - koszt części ~120pln w ASO + wymiana 66pln netto.

No niestety, ortodoksyjni zwolennicy rozwiązań fabrycznych BMW i tak zaraz się ujawnią, ale cóż - dla mnie to jest lekka tandeta :twisted:

We wszystkich manualach - tandeta jakich mało, podobnie zresztą, jak plastyki osłonowe na bokach siedziska (szczególnie z zewnątrz fotela), o które można się zaczepić i wyłamać :mad2: , bo wystają przed fotel.....

Niewielka, ale różnica w kołach jednak jest :norty: Kurcze - powiem Ci, że fajnie wyglądają te chlapacze - chyba sobie zakupię takie cuś na zimę, bo z przednich napędzanych mam całe boki usrane :roll: szkoda lakieru :|