KOval81

mmcv dostał bana za wychwalanie RWD nad wszystko inne :mrgreen: :mrgreen: Przy okazji - wszystko,co miało dojść doszło - dzięki :wink: skrab - ja na forum A4-klub.pl, bo jeszcze jak na chwilę obecną poruszam się tym, co mam - nadal rozmyślam o RWD, więc udzielać się muszę i tutaj :D Ostatnio jednak coraz bardziej nachodzi mnie ochota na coś wyższego :roll:

Dawno mnie tu nie było :D ale się dopytam szanownego Kolegi z różnych forum - jak tam zima z RWD - miały być obszerne relacje z wrażeń po FWD, opis ewentualnych problemów z jazdą, kopaniem się, parkingami i oblodzeniem nawierzchni i nic :8) Ile mmcv sobie liczysz bawareczkę - poproszę również info na PW :wink: Pozdrawiam

535xd na pewno nie ma kolega, bo taka wersja nie istnieje :nienie: Co do opon, to przy napędzie na 4 łapki powinny być takie same opony, w takim samym rozmiarze i szerokości, stąd robi się ich koszt. Jeśli chodzi o eksploatację RWD vs Xd/Xi - to jest niestety niebo a ziemia, na spocie w zimie wypychaliśmy 330d coupe, bo na nowych Michelinach nie mogła ruszyć na oblodzonym placu :wink: Na minus tego napędu koszt wymiany wszelkich części zawieszenia oraz dostępność jakichkolwiek zamienników oraz wyższe spalanie, co przy aucie za 150tyś raczej nie powinno stanowić czynnika przesądzającego o wyborze :mrgreen:

Odwrotnie raczej by słabo było :mrgreen: :mrgreen: Napisałem, nie dlatego, żeby skrytykować Twoje prace, tylko dlatego, że kilka aut już widziałem zajechanych po "strzałach z Nm" na dole - wszystko robione u za......ych fachmanów :twisted: Wykresiki pokazałeś jak najbardziej przyjemne do codziennego użytkowania :cool2:

Wszystko fajnie-ślicznie, tylko to raczej stara szkoła softu, gdzie klient czuje je....cie na plerach i cieszy się, jak mu to auto nie lata :roll: Szczegół, że większość użytkowników zajedzie w ten sposób sprzęgło, czy dwumas kilka razy szybciej :wink: Soft robi się pod preferencje użytkownika i rozsądny człowiek nie pozwoli sobie szajsu wsadzić do auta - chyba, że ktoś lubi hardcore :D Ja osobiście jestem zwolennikiem miarowego narastania momentu i jego stałości w większym zakresie obrotów - takim autem jeździ się najprzyjemniej, bo moc się nie kończy po szybkim depnięciu :cool2:

Z czystym sumieniem mogę polecić chłopaków z ecuproject (dawny DYNOSOFT) - naprawdę wiedzą, co robią, mają do tego dobry sprzęt, a ostatnio zaopatrzyli się również w hamownię 4x4 (jakby ktoś potrzebował) :cool2: Ja robiłem u nich swoje A4 AVF i jestem bardzo zadowolony. Zero fuszerki :nienie: Z Wrocławia ludzie chwalą sobie również prace "bobika" z Jetronic'u, ale z nimi osobiście nie miałem styczności. 44tuning sobie daruj i poszukaj na forum tematu o tych partaczach :duh: Dobra reklama i nic więcej :mad2:

Rozkład mas jest poprawiony poprzez przesunięcie silnika w tył i dodatkowo został zwiększony rozstaw osi :wink: Jakby nie patrzył, to B8 jest bardziej zbliżone teraz do A6 niż poprzednich wersji A4 - 4,7m (B8) w porównaniu do 4,45m (B6/B7) :roll: Od BMW niestety prowadzenia nadal może się tylko uczyć - ideałem było by BMW z quattro przeszczepionym z Audi :twisted: :twisted:

Teraz to kolega pitoli strasznie :D Elektronika w BMW jest tak dopracowana (podobnie jak w innych współczesnych samochodach), że w szczycie zimy nie bałem się ani trochę dać prowadzić kobiecie której nawet nie chciało mi się tłumaczyć czym różni się RWD od AWD. Wyłączenie wspomagaczy to inna historia której nie ogarniam, nie pretenduję jednak do bycia mistrzem driftu. Audi zrobiło poważny błąd dwie generacje temu, kiedy to Passat, A4 oraz Superb były robione na tych samych podzespołach oraz płycie zmodyfikowanej w kwestii rozstawu osi. Teraz przykleili sobie metkę, że Audi to to samo co VW czy Skoda tylko z możliwością dokupienia bardziej prestiżowego wyposażenia. Ciężko będzie zmienić ten wizerunek i średnio pomogło to, że Passat nie jest już robiony na płycie A4. Unifikacja elementów wyposażenia w całym koncernie VW-Audi tnie koszty i działa na korzyść Skody (po co przepłacać), oraz niekorzyść Audi (przecież taki sam przełącznik jest z Skodzie). BMW rzecz jasna ze swoimi plastikami nie jest lepsze, ważne jednak że nie trzeszczy ;) Argumentacja na filmiki na YT rozpoczęta, to dorzucę kolejne porównanie mimo że odrobinę leciwe: Pozdrawiam Nie Żartuj proszę :D nawet w ten sposób :twisted: Sąsiada w poprzednią zimę wypychałem prawie codziennie z parkingu, bo się ruszyć nie mógł z kostki (fakt, że na 18", ale nówkach Michelinach). Chyba 5x zablokował całą ulicę, bo nie miał jak wyjechać z poprzecznych kolein :mrgreen: Miny moherów pokazujących go paluchami z okna i ich komentarze - bezcenne :duh: Fakt, że ma e60 535d - oczywiście RWD. Największa fazę miałem, jak jechałem za nim do pracy i stanęliśmy w korku (wypadek) na znacznym podjeździe - kolega w gajerku, pełna kultura i zamiast do przodu, staczał się pięknie, lub niezdarnie podjeżdżał 5cm w przód i znów w tył :mrgreen: Nie pisze tego, żeby cokolwiek krytykować, czy tworzyć kolejny temat FWD/RWD/AWD itp :nienie: Prawda jest taka, że BMW jest znacznie lepiej wyważone, nie to co było w Audi A4 B6/B7 (strasznie podsterowne, ale również nic nie trzeszczy, skrzypi, itp) i przyjemność z jego prowadzenia jest nie do opisania :cool2: Audi owszem zdziadziało wraz z modelem B8 jeśli chodzi o materiały wnętrza, ale zrobiło ogromny postęp w dziedzinie silników i rozkładu mas - w tej drugiej sprawie rozkład jest baaaardzo zbliżony do BMW :cool2:

Mam identyczne odczucia i zdanie jak redaktor w tym teście, nigdy nie rozumiałem fenomenu, fascynacji nad audi... czyli vw z innym logo. pozdr P. J.Maznas jest OK :cool2: czasopismo AutoMoto bardzo dużo straciło :duh: wg mnie jak odszedł i nie jest już redaktorem naczelnym :cry2: test rewelka, odczucia z jazdy jak najbardziej tak, tylko, że warunki jezdne były super, ciekawe co powiedziałby P. Maznas jakby leżał śnieg/błoto .... ale na "słońce" tylko rwd BMW :cool2: audi też dobra marka, jak skoda :mrgreen: Pitolicie Hipolicie :-D :-D Są Audi i ałdi, podobnie jak w BMW :8) Nie na miejscu jest porównywanie Skody, czy VW do Audi, chyba, że ktoś z Was paskudni szydercy :P :D nigdy w Audi nie siedział :lol: Kolega dobrze napisał, bo BMW jest faktycznie zrobione jak na miarę - sam się o tym przekonałem i nie jestem stronniczy, ale Maznas zakwiczał by z RWD na kiepskiej nawierzchni :twisted: Ciekawe, czy wtedy faworytem testu było by A4 :?:

A mówiłem jedź od razu na soft i byś się nie łamał, że cię CAGA objechało, bo znów wrócisz do Audi :D :D i będziesz musiał na "stare śmieci" wracać :8) Niestety motorownie BMW nie posiadają takich bonusów jak mój obecny poczciwe AVF - wystarczy spojrzeć na hamowane M57TUD30 (3.0 218PS), które nie zawsze chcą trzymać choćby serię - to taka namiastka Twojego byłego 2,5, które w wyjątkowych przypadkach mają maleńkie bonusiki :twisted:

Jak najbardziej normalne zjawisko "raczkowania" :D Nie ma się czego obawiać - to jak ruszanie na pół-sprzęgle w manualu, też się będzie toczył jak ruszysz bez gazu - automat jedynie się nie zadusi, bo steruje nim elektronika, a nie noga kierowcy :)

ASB to nie manual - ma swoje ograniczenia i nic tego nie zmieni. Dlatego też do tej pory w znacznie mniejszym stopniu "dłubane" są auta z automatem niż w manualu. Pojawia się również problem hamowania takiego auta po zmianie softu, a co za tym idzie, konieczność tylko częściowej kontroli wykonanej pracy. Fakt, faktem, nie wiadomo gdzie auto było dłubane, ale to chyba nie problem, żeby się dowiedzieć, skoro jest w rodzinie :wink: Szczerze powiedziawszy, to auta po zrobieniu chip'a wyrywają się w większości przypadków z 3 powodów: 1. Niewłaściwa eksploatacja auta 2. Niewłaściwy soft 3. Brak świadomości kierowcy i "tjunera", pociągający za sobą 1. i 2. Wniosek prosty - jeśli auto było zrobione profesjonalnie i są na to jakieś dowody, to sprawdzić wszystko co trzeba, na czele z ASB i cieszyć się jazdą i wygodą zamiast machaniem lewarkiem w korkach :D

Jestem właśnie na etapie szukania dla siebie jakiegoś e60 530d, ślęczę przed kompem, przeglądam wszystkie oferty po kilka razy dziennie i wnioski nasuwają się następujące: 1. e60 530d w wyposażeniu, jakiego ja szukam, czyli komforty, navi professional, xenon i jakieś jeszcze pierdoły rzeczywiście można kupić z realnym przebiegiem 160-230tyś km, w cenie około 50tyś + opłaty - czyli w sumie około 57-60tyś, ale Panowie z rocznika 2003-2005 max :wink: Nie spotkałem się jeszcze z ofertą z 2006-2007 w pieniądzach, jakie chce przeznaczyć autor. Albo są to "okazje", albo bitki, które później będą się zapewne srać. Podobnie jest również z A6C6 - podobne ceny, wyposażenie, ale znacznie częściej fotele na wajchę, itp. Dobrze utrzymane i pewne auto niestety MUSI swoje kosztować, bo nikt perełki nie odda za darmo.

Witam kolegę skovroon'a :mrgreen: :mrgreen: Siedzieliśmy na jednym, posiedzimy i na drugim forum, bo coraz bardziej wkręcam się w temat e60 530d :roll: Przy okazji będę miał i do Ciebie kilka pytań :wink: Pozdrawiam EOT

Audi nie produkowało nigdy DSG, tylko w modelu B6 pojawiła się bezstopniowa skrzynka multitronic :wink: DSG było w Passatach i innych modelach VW. Obie bardzo szybkie, ale multi niestety dodatkowo baaardzo delikatna i stwarzająca problemy. Skrzynie sypały się na potęgę, nie to, co stary poczciwy tiptronic. Na + tej skrzynki, że mniej spalała niż w manualu, a przyspieszała równie szybko do 100km/h. Nikt mi nie powie, że DSG nie ma szybszej reakcji i sprawniej nie zmienia biegów niż tip w Audi, czy automat w BMW :) Co do poruszonego opóźnienia, to jak radzą koledzy - spróbuj "przyuczyć" skrzynię w opisywany na forum sposób - na pewno pomoże. Nie zaszkodzi też aktualizacja softu skrzyni.

Zaręczam Ci że w 530d nie brakuje mocy przy wyprzedzaniu, szczególnie na PL drogach gdzie średnia prędkość pojazdu poprzedzającego twój to ok. 100km/h na trasie. Więc chip nie jest w sumie potrzebny. Z resztą w 530d te chipy to zwykle przyrost mocy o 40KM, w tym zakresie prędkości nie jest to jakaś mega zmiana. Podczas poszukiwań e60 miałem okazję przejechać się 530d 260KM (chip wykonany w ASO) i szczerze to start w sumie miał lepszy, ale przy wyprzedzaniu z prędkości 100km/h do 140km/h raczej nie czułem większej różnicy między chipem a fabryką. I gdyby ten chip był w manualu to bym nic nie mówił, ale automat to tak jak wyżej napisałem podwyższone ryzyko, tym bardziej, że te ASB BMW do najmniej awaryjnych nie należą i o ich wytrzymałości też można by dyskutować długo. marv - no ja Cię proszę..Soft wykonany w solidnym zakładzie (dynosoft, kreatormocy, mrmotors) to przede wszystkim poprawa przebiegu krzywych mocy i momentu, a co za tym idzie optymalizacja parametrów. Nie ma możliwości, żeby auto bez softu jeździło lepiej niż dobrze zrobione - to jest całkiem inna bajka. Automatowi zrobiony taki mod z głową nie zaszkodzi - to nie multotronic, tylko solidna skrzynia. To tak w ramach OT :wink: Co do wymiany oleju w ASB, to Panowie co niektórzy powielają bzdziochy jak widzę serwisantów :duh: W ASO Audi również nie zalecają wymiany oleju - traktują ASB jak element eksploatacyjny, który podlega wymianie, a nie naprawie.....za jedyne 23tyś netto :mad2: Po wymianie oleju problemy mogą się zacząć, jak ktoś to sobie zrobi w garażu i zaleje hipolem chyba - podchodząc tak do rzeczy, można również nie wymieniać go w silniku :D bo i po co - zawsze będzie świeży i smarny :D

Ja bym proponował podjechać do jakiegoś ogarniętego mechanika, albo do warsztatu/ASO, w którym autko do tej pory było serwisowane - skoro auto z rodziny, to raczej nikt nie będzie plótł głupot, co w nim siedzi. Jeśli chodzi o skrzynię, to najlepiej posprawdzać ją "na sucho", czy płynnie chodzi, nie szarpie, itd. Następnie podjechać do serwisu ASB, zmienić olej i będzie hulać długi czas :cool2: Jeśli chodzi o zmieniony soft, to jeśli jesteś pewny, jak jeździł poprzedni właściciel i że nie katował auta, to nie ma się czego obawiać - oczywiście pod warunkiem, że soft zrobiony jest przez osobę która ogarnia te tematy. Dobrze zrobiony soft, bez koksu i strzału z Nm w dolnych obrotach w ŻADEN sposób nie ma prawa :nienie: wpłynąć negatywnie ani na skrzynię, ani na silnik. Niektórzy robią soft do upalania auta, a niektórzy w celu poprawienia sobie bezpieczeństwa na drodze (szybsze wyprzedzanie, itp). Osobiście należę do 2 grupy, ale nie zmienia to faktu, że wiele osób może mi zarzucić, że dorzynałem auto niczym młodziak pod remizą w sobotni wieczór :D Pozdrawiam KOval