mi się wydaje, ze pompa albo jest sprawna albo nie. Jak może być na tyle sprawna żeby chłodzić układ a nie domagać w nagrzewnicy?? pompa jest napędzana przez silnik paskiem wieloklinowym, gdyby siadło np łożysko to od razu było by to słychać jakieś piski, gdyby oderwała się łopatka albo wygięła to tez by było słychać. Taka jest moja sugestia. A nie do końca...Niby co by miało być słuchać jak by się oderwała jedna łopatka ? Jak wiadomo na oryginalnej pompie są plastikowe łopatki i mogą one wyglądać np tak: http://img822.imageshack.us/img822/1305/sth70062.jpg Pompa nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia na wolnych obrotach i jest lipa. Ja u siebie przeniosłem reduktor w miejsce filtra z węglem aktywnym i jest o niebo lepiej ale na wolnych obrotach szału nie ma.