-
Postów
5 142 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez CICHY525
-
Nikt nic więcej nie powie :? :?: Dzięki kolego daaanielt za wypowiedź I właśnie tego chciałbym uniknąc dlatego chcę zaczerpnąc jak najwięcej informacji,bo potem męczy się tylko siebie no i samochód też.
-
Nie trzymają siłowniki.Jak je wymontujesz i będziesz próbował otworzyc klape bez nich to zobaczysz jaki to ciężar mają do dźwigania.
-
Są zamienniki.Znajomy zmieniał u siebie zapłacił coś ok 140 zł za komplet(jakieś 1,5 roku temu) i padły po pół roku :shock: . Póżniej kupił używane za śmieszne pieniądze za komplet 40 czy 50 zł i działają nadal jak należy.Może miał pecha i trafił jakieś kiepskie zamienniki,ale się nie sprawdziły i tylko kasę wydał.
-
Cały element który nazwałeś "ramką" napewno masz bo radio nie miało by w czym siedziec tylko jest urwana klapka. To musisz wyjąc radyjko,zdejmując gałkę od głośności i tam będzie blokada przesuwana lub przekręcana wtedy wyciągniesz dół radia lub całe radio(jednoczęściowe).Jeżeli masz dwuczęściowe to górę radia odkręca się małymi śrubkami na torx.Jak już uporasz się z radiem to zostanie ci ten element co chcesz wymienic,a jest to banalnie mocowane na 4 wkręty 2 z jednej i 2 z drugiej.Wymieniasz i składasz wszystko w odwrotnej kolejności(oczywiście),w 30 min. uporasz się i to na spokojnie.
-
Jak to "oryginalnej ramki radia"?Oryginalne radio nie ma ramki jest tak duże jak dziura w desce. Chyba że chodzi ci o to coś z klapką którą zamyka się na górną częśc radia.Sprecyzuj co chcesz zrobic.
-
A może tak do rzeczy,po co mi navi jak auto bedzie problematyczne,navi się nie jeździ tylko całą resztą.Linki podałem w celu poglądowym,to co mnie interesuje a nie żeby kupic któreś z nich.Dlatego chciałem zaczerpnąc info na temat E 53,czy po kupnie będe w stanie utrzymac to coś i nie zbankrutuję przy pierwszej naprawie?Nie ukrywam że podoba mi się sylwetka tego auta i wyposażenie nie odgrywa aż tak dużego znaczenia.Więc czy w kwocie +/- 40 k(nawet w ogłoszeniu jedno było poniżej 30) kupię coś czym się pocieszę i nie będę musiał ładowac kolejnych pieniędzy(liczonych w tysiącach) na naprawy.Jeżeli będę musiał coś naprawiac to jak duże kwoty muszę wyłożyc na podstawowe części? Powtórzę że interesuje mnie tylko benzyna.Któryś z kolegów pisał że któreś z silników są [bAD]-może coś bliżej co do ich wad. Dodam że nie jestem milionerem(niestety) :wink: Dzięki i pozdrawiam.
-
E39 530D Coś pracuje i huczy, brak ASC (FILMIK)
CICHY525 odpowiedział(a) na MateuszCHUDY temat w E39
Ja też :cry2: Też tak myślałem,ale zaczynam powoli powątpiewac.I zastanawiam się nad zmianą i niekoniecznie będzie to BMW(rozważam też inne marki),chociaż bardzo bym chciał zostac przy tej marce. -
To pytanie po co tak a nie inaczej trzeba by zadac inżynierom BMW,to takie zawracanie Wisły kijem.Przycisk na pilocie akurat jest przydatny wtedy gdy chcesz otworzyc sam bagażnik a nie całe auto(przydatne np. pod marketem)auto jest wtedy zamknięte nawet alarm jest uzbrojony.Co do tylu możliwości to akurat jest dobre jak przestanie działac(a wszystko jest możliwe) zamek/klamka w klapie to wtedy ucieszysz się ,że masz czym otworzyc bagażnik a nie głowic się bo nie mogę się tam nijak dostac. Jak to mówią od przybytku głowa nie boli.Jest dużo rzeczy mało przydatnych np. otwierana szyba w tylnej klapie w touringu,ile osób tego używa a jeżeli już to z parę razy na rok,takie koło zapasowe po co? jak nie użyłem przez ok. 10 lat-ale jest. Wielkie BRAWO za zakładanie tematów bez sensu :mad2: ,zaśmiecających tylko forum.
-
To było dawno tak z 5 lat już.Ale jeżeli dobrze pamiętam to wcześniej miałem jakieś 2-3 szarpnięcia(tak jakbyś gwałtownie na chwilę nacisnął hamulec) i później od razu moc spadła jakbym jechał z zaciągniętym ręcznym.Później żałowałem że jechałem autem w takim stanie.Katalizator wyciąłem całkowicie,jakiś 1-mc po awarii zaczął dzwonic w środku(rozpadł się).
-
Przyłącze się do tematu.Jestem nie do końca szczęśliwym posiadaczem E 39 i zastanawiam się nad zmianą auta,po głowie chodziły mi też inne marki,no ale eh..... to BMW.Z przyczyn oczywistych E 39 nie chcę,przeglądając ogłoszenia wpadłem na...........X 5.Prosił bym o wszelkie sugestie na temat modelu E 53 i jego eksploatacji,oczywiście z silnikiem benzynowym(po kilku dieslach mówię im stanowczo NIE!!!!!!!!!!).Czy jest wogóle sens bawic się w auto z pierwszych lat produkcji i nie zbankrutowac przy tym.Znalazłem np. coś takiego,zaznaczam że tych aut nie zamierzam kupowac(póki co),ogłoszenia podałem w celu poglądowym,to co mnie interesuje. http://moto.allegro.pl/bmw-x5-4-4i-2001-20-alu-zarejestrowana-i1422125666.html http://moto.allegro.pl/bmw-x5-4-4i-piekna-bestia-zarejestrowana-i1410822838.html http://moto.allegro.pl/otomoto-bmw-x5-bmw-x5-i1413110997.html http://moto.allegro.pl/bmw-x5-4-4-v8-skora-xenon-salon-polska-i1425766265.html Jak wogóle wygląda eksploatacja takiego "potworka",części,skomplikowanośc napraw,zaawansowanie techniczne,zużycie paliwa,no i wogóle czy WARTO?Nie chce kupic czegoś co będę znów przeklinac przez 3-4 lata eksploatacji,jeżeli eksploatacja tego jest bardzo droga to sobie odpuszczę bo nie chcę auta na które mnie nie stac i liczyc każdy grosz,żeby cokolwiek naprawic.Kupic to nie sztuka,tylko później utrzymac to.Dodam,że motor będzie zagazowany.Zastanawiam się nad E 38,nie ukrywam że po głowie chodzi mi też "Iks" dlatego bardzo proszę o wypowiedzi. Z góry wielkie dzięki :modlitwa:
-
Jak nie chcesz miec problemów i nie przespanych nocy to nie kupuj E 39 na taryfę,bo to auto się na to nie nadaje.Za tą cenę będzie już trochę wymęczone,E 39 przy tak intensywnej eksploatacji zabije cię kosztami,nie wspominając o kosztach paliwa/gazu ale o samej eksploatacji i kosztach napraw i części.To nie jest tanie auto w utrzymaniu. Moja rada-kupic Passata :wink: .
-
Tak jak kolego sam zauważyłeś "tak jakby na wszystkie gary nie paliła" i to jest przyczyna. Kiedyś też tak miałem padły mi cewki zapłonowe chyba na 2 cylindry(nie pamiętam dokładnie) wtedy nie ma iskry i paliwo które idzie do cylindra jest nie spalone zostaje wyrzucone w wydech.Z racji panującej temperatury w układzie wydechowym paliwo dostaje tam zapłonu i się spala co powoduje jeszcze wyższą temperaturę w układzie.Co do mocy to raczej normalne, że jej brak jeżeli efektywnie pracują np. 4 z 6 cylindrów. Ja też przejechalem w takim stanie ze 20 km, po zatrzymaniu nie wiedziałem czy auto się pali i co się wogóle dzieje-spod samochodu wydobywał się jeden wielki dym. Do wymiany poszły:świece zapłonowe,cewki zaplonowe,linki hamulca ręcznego(zapiekły się od temperatury),rozpadł się katalizator(też temperatura).
-
E39 530D Coś pracuje i huczy, brak ASC (FILMIK)
CICHY525 odpowiedział(a) na MateuszCHUDY temat w E39
Czyt. BMW = Będziesz Miał Wydatki :mrgreen: Niestety takie jest BMW szczególnie wysłużone. -
Co do świec i eksperymentowania z nimi to radził bym zastanowic sie nad tym bo można sie wciągnąc tylko w koszty.Miałem kiedyś auto w benzynie akurat nie BMW(Skoda),po zamontowaniu świec teoretycznie w/g katalogu powinny byc odpowiednie,niestety silnik nie pracował jak powinien nie wkręcał się na obroty jak powinien i przydławiał się był wyczuwalnie słabszy,były to świece NGK.Po założeniu oryginału Champion,auto odżyło i motor zaczął pracowac jak powinien.Więc odradzam wszelkie kombinacje i jestem sceptycznie nastawiony co do NGK,albo złe mi zalecono albo firma się zepsuła i produkuje na sztukę.Efekt-niepotrzebnie wyrzucone pieniądze.
-
Te koła to przesada do E39,przecież nawet jeżeli to wejdzie to nie da się jeździc na takim rozmiarze(sam mam 18" szerokośc8,5")a napewno nie wejdzie.Et powinno się zawierac miedzy 15 a 20 czyli ok. ale rozstaw śrub nie ten,przy tej szerokości felg to i tak jeżeli wejdzie to będzie na styk lub będzie przycierac,a gdzie jeszcze wciśniesz dystanse zmieniające rozstaw śrub?. Poszukaj felg o NORMALNYM rozmiarze z pasującym rozmiarem rozstawu śrub oraz otworem na piastę,pamiętaj że E 39 ma inny.
-
Spróbuj odłączyc akumulator na chwilę.Kiedyś też tak miałem ze 2 razy,to pomagało zdjęcie klemy(nie wiem czym to jest spowodowane)
-
Regulację drzwi masz na zamku na słupku 2 śruby na torx oraz na zawiasach,po 2 śruby na zawiasę klucz 13 lub 12 (dokładnie nie pamiętam). Na dole drzwi jest również takie coś wystającego nie wiem do czego to,opiera się o słupek 2 śruby na torx(taką gumową zaślepkę na słupku)
-
Bo na zimnym jest większe obciążenie na pasek i koła poprzez wspomaganie,alternator itd. Obstawiam twardy pasek wielorowkowy(są takie które piszczą nawet jak są nowe) lub słaby siłownik napinacza paska(niedostatecznie napięty pasek).Kiedyś piszczał mi pasek jak miałem wyślizgane koło na alternatorze i jak doładowywał(na zimnym silniku)to też pasek piszczał,koła też się zużywają-niestety.
-
U mnie też skrzypiało jakby się p...... na starej wersalce :norty: . Strzykawką mam wpuszczone po odrobince oleju w tuleje poprzez te uszczelniacze gumowe przy nich.Problem nie występuje już około roku :wink: Oczywiście auto typu sedan,bo nikt nie mówi o tym a różnica myślę że jest zasadnicza.
-
I niektórzy koledzy widzą jeszcze w okularach 3 D olej do wymiany w tylnym moście(oczywiście na podstawie zdjęc). :mrgreen: Nie mogłem się oprzec(bo to HIT :cool2: ). Na poważnie,życzę znalezienia dobrego egzemplaża.Od siebie nie bierz starego Diesla.
-
Nie wygląda to na rozrusznik tak jak pisze kolega wyżej,chociaż warto i to wypróbowac.Przy zawieszeniu się szczotek lub awarii włącznika lub bendyksu owszem nie paliło by.Ale dlaczego ciągle świeci się kontrolka świec?Wskazywało to by na układ zasilania lub awarię skoro wywala DDE.
-
Sorry.Ale nie rozumiem celu twojego tematu. Z początku w tym chaosie myślałem,że pochwalic się chcesz dobrym mechanikiem ale po przeczytaniu tego to już nie wiem. Ale zabawne jest to "on 6 godzin silnik nieruszony" :mrgreen:
-
Ale żeś poradził :duh: . To tak jak byś kazał wyjąc reflektor i zabrac do domu żeby wymienic żarówkę H7(u siebie też tak wymieniasz?). Jak koleżanka nie wie to trzeba wytłumaczyc,a nie najlepiej wyrwac całośc a reszte niech sie głowi.
-
Tak.Jak przyjrzysz się kloszowi to dookoła widac będzie ząbki na których się trzyma.Przy zdejmowaniu trzeba ostrożnie żeby ich nie powyłamywac,bo są malutkie i delikatne.Najlepiej do zdejmowania użyc cienkiego nożyka lub maciupkiego śrubokreta płaskiego.Są tam zwykłe żarówki rurkowe dostepne na każdej stacji benzynowej za 1-2zł,takie same jak w oswietleniu nad lusterkiem przy podsufitce.W niektórych wersjach są jeszcze małe soczewki włączane przełącznikiem są tam 10W halogenowe,po opisie wnioskuję,że takowych nie posiadasz. Pozdrawiam. Edit:Opisałem w sedanie bo wywnioskowałem,że akurat taki posiadasz :D
-
Może warto sprawdzic odpowietrzenie zbiornika.To ten cieńszy przewód,który idzie od korka do zbiornika może przytkane masz.