scarab

Silniki R6, czyli od 2L w górę też są na łańcuchu, w sumie im większy tym lepszy, ale z mocą jest tak, że szybko się przyzwyczaisz i zawsze będzie Ci mało :mrgreen:

Szukaj na forum użytkowika nerwus -ma interfejsy w dobrej cenie i pomoże w przypadku problemów a to bardzo ważne :) btw: Twoje linki nie trybią

Zaraz zaraz, przecież jeśli otwieranie z pilota bagażnika działa oraz da się zamknąć z pilota drzwi to znaczy że kluczyk jest prawidłowo zakodowany i baterie są sprawne :> A przycisk obok włącznika awaryjnych zachowuje się prawidłowo czy też nie działa?

Bezpieczniki oczywiście sprawne? Czy wentylator zanim padł wydawał jakieś dziwne dźwieki/piski? Jeśli tak to pewnie się zatarł -częsta przydadłość. Inna możliwość to padnięty jeż, ale z tego co wiem nawiew wtedy powinien działać chociaż na najwyższym biegu. Wyedytuj temat zgodnie z regulaminem...

Tak, przy ilości szczegółów którą podałeś my rzucamy kostką i pojawia się diagnoza :mrgreen: Napisz coś więcej albo szukaj na forum - było wiele razy.

Po prostu na autocentrum standardowo piszą głupoty :duh: Co do silników trochę źle się zrozumieliśmy, chodziło mi o to, że w każdej wersji nadwoziowej można spotkać te same silniki. Oznaczenia 316, 318, 320 i 323 są w przypadku BMW nieco mylące, nie oznaczają pojemności, a raczej odnoszą się do osiągów silnika. 316 nie ma wcale pojemności 1.6L a 318 1.8, z kolei pod oznaczeniem 320 do 2000r. występowały silniki 2L 150KM, a po 2000r były to 2,2L 170 KM :) Więcej info znajdziesz np. tu: http://www.bmw-tech.pl/bmw/seria_3/e46/ aczkolwiek tam też nieco brakuje do kompletu :-| Jeśli chodzi o litery w oznaczeniach modeli to "i" oznacza silnik benzynowy, "d" diesla, dodatkowe "C" oznacza coupe, a "t" compacta.

Zasadniczo 320Ci rózni się od 320i przede wszystkim tym, że 320Ci to nadwozie coupe a 320i to sedan/touring :mrgreen: Poza tym jest jeszcze 320ti czyli compact ;) Wszystkie wersje nadwoziowe silniki mają te same :)

No i w żaden sposób nie mogę wyjąć tych kołków trzymających tylną maskownicę oparcia :duh: Próbowałem wyciągać obcęgami ciągnąc dość mocno ale nijak nie chcą wyjść. Jest jakiś patent na to?

Nie trzeba pracować w służbie zdrowia żeby to zauważyć, wystarczy przejść po ulicy, wejść do hipermarketu, a już nie daj Boże przejechać się autobusem, pociągiem czy innym rodzajem komunikacji publicznej w sezonie letnim. No i oczywiście wczasy za granicą - zawsze, gdy poczułem smród potu na 98% wiedziałem, że zaraz usłyszę nasz ojczysty język, szkoda słów :duh:

No to wymieniłeś właściwy, oryginał czy jakiś zamiennik?

Ja mam e46 od niecałego roku i ciągle słyszę od znajomych, że ta moja beemka to jakiś złom bo co chwile siedzę w garażu i coś naprawiam. No tak, poza standardowymi płynami i filtrami wymieniłem łączniki stabilizatora, przednie amory wraz z mocowaniami i osłonami (były dobre ale wpadłem w dziurę i jeden wyciekł więc wymieniłem po prostu oba), tylne sztywne i elastyczne przewody hamulcowe bo jeden przerdzewiał i miał wyciek, a teraz czeka mnie wymiana czujnika wałka rozrządu. W dodatku ma przejechane ponad 220kkm, no normalnie skandal, co za szrota kupiłem :duh: Wszyscy jeżdzą i nic się nie psuje a ja ciągle naprawiam :duh: ehh... :mrgreen:

No tak, na tym właśnie polega fenomen polskiego kupca - na każdego przebieg powyżej 250kkm działa jak czerwona płachta na byka i jest on jedynym wyznacznikiem stanu technicznego auta. Nie ma się co później dziwić, że wszystkie auta, niezależnie od tego czy mają 7 czy 27 lat mają 200tys przebiegu :duh: Żeby sprzedać auto wypada niestety udawać, że wszystko jest cacy, nówka, wymienione i liczyć że klient niczego złego nie zauważy, bo jak się mu o czymkolwiek powie to albo odpuści całkiem albo będzie chciał kupić za pół darmo, oczywiście w dobrym tonie jest korekta licznika. To przecież niedopuszczalne żeby na 10letnim aucie pojawiały się ślady rdzy czy też było cokolwiek zużyte, nawet eksploatacyjnie, w końcu na allegro same ideały kolekcjonerskie, "lać i jeździć" :mrgreen:

Podepnę się do tematu z jednym pytaniem - czy to normalne, że soczewki są jakby lekko zamglone/matowe? Wygląda to jakby były delikatnie zaparowane, chociaż poza nimi nie widać nigdzie pary w reflektorach.

A powiedz mi skąd taki pewien jesteś ze to są światła dzienne dla USA ? Ja mam E46 po lifcie i uruchomiłem sobie DRL i mi kierunki nie świecą. Skąd w ogóle pomysł że to z USA ? W przed liftowych świeca kierunki po zrobieniu DRL ale to nie z faktu ze tak jest w USA. Tylko z faktu ze moduł inaczej nie chce działać. hmm ale to raczej nie jest przypadek, że opcja DRL jest przez fabrykę przygotowana tylko do aktywacji i tak samo nie jest przypadkiem, że świecą (w przedliftowych) przy niej kierunki. USA czy nie USA (o ile wiem akurat tam ciągle świecące kierunki jako obrysówki są legalne) w każdym razie na jakiś rynek było to przygotowywane i na pewno nie był to rynek polski, najważniejsze w tym temacie jest to, że w Polsce takie światła mogą stanowić podstawę/pretekst do czepiactwa i tyle ;) Ciekawi mnie jak jest w przypadku ledwo widocznych pseudoświatełek diodowych, dokładanych przez pseudofachowców jako światła dzienne, czy mają homologację i czy w razie wypadku są powodem problemów.

Takim zderzakiem to go raczej tylko konkretnie zburaczysz :mrgreen: Do do kwestii czy od sedana pasuje do coupe to raczej nie będzie pasował bo e46 coupe jest szersze i dłuższe od sedana, szukaj m-pakietu, tym bardziej jeśli resztę już masz.

ja nie wiem jak w VW i nie wiem skąd ty masz takie dziwaczne informacje, ale diesle BMW przejeżdżają 500-600 tysięcy bez problemu, może więcej też ale jeszcze się z większym przebiegiem nie spotkałem. Na ilu dwumasach, turbinach i nie wiadomo czym jeszcze? :mrgreen: Nie powiesz mi chyba, że awaryjność i wytrzymałość 320d z e46 czy też współczesnego tdi z vw jest taka sama jak np. 1.6D z golfa 2? Pomijając przepaść technologiczną i techniczną chodzi o to, że konstruktorzy w latach 80 mieli inną filozofię i cele, a teraz ważne jest tylko żeby sprzedać i kasować na serwisie, ale o tym są już tysiące tematów. Dlatego moim zdaniem - konstruktorzy diesli czy to vw czy bmw nie są myślami w latach 80 :) ale nie o tym jest temat więc nie ma sensu ciągnąć OT.

konstruktorzy silników diesla Volkswagena jeszcze w 2008 roku byli myślami w latach 80' Gdyby faktycznie byli myślami w latach 80 to te diesle pewnie wytrzymywałyby po milion km a nie 200tys i nie ma tu znaczenia czy mowa o vw czy bmw :duh:

W alfie 156 czy innym aucie za ~5tys można to uznać za normę i przeżyć ale w e60... :duh: Moim zdaniem dobry lakiernik powinien to ogarnąć.

Nie wiem z jakiego powodu te wszystkie drwiny, johnny po prostu precyzyjnie wyjaśnił i udowodnił, że używanie fabrycznych dla USA świateł dziennych nie jest w Polsce legalne. O ile kwestię ewentualnego mandatu można olać, problemy na przeglądzie przy upierdliwym diagnoście też, to już kwestię problemów przy wypadku już niekoniecznie. Wystarczy trafić na cwaniaka żeby z poszkodowanego stać się winnym i stracić trochę kasy. Jak znam nasz kraj to na pewno nie brakuje w nim ludzi będą szukać dziury w całym byle się za wszelką cene wykręcić od winy, znam też ubezpieczycieli i wiem, że zrobią wszystko byle nie wypłacić odszkodowania i każdy pretekst będzie tu dobry. W każdym razie na pewno dobrze wiedzieć, że mając włączone DRL w razie wypadku lepiej jak najszybciej przełączać na zwykłe światła mijania.

Kontakt z ASO tylko telefoniczny, na maile raczej nie odpowiadają. Zapytaj na http://czescidobmw.pl/ na pewno chłopaki sprowadzą, wysyłają szybko :)

Jeśli mechanicznie wszystko wygląda na sprawe to szukaj pod kątem przekaźników w module komfortu, było na forum wiele razy.

Dobrze Ci się wydaje -ten o którym piszesz jest do silników z pojedynczym vanosem, a wg realoem dla podwójnego czujniki są inne. Ryzykujesz dla 150zł, a stracić możesz 200, dodatkowe ryzyko to że czujnik jest z allegro, moim zdaniem gra nie warta świeczki :worried:

Praktycznie w każdym aucie gniazda żarówek są zintegrowane z kloszami, jeśli BMW strzeliło kulą w płot jakimś dziwnym patentem to moim zdaniem uczciwie byłoby teraz przynajmniej sprzedawać tę część w normalnej cenie :duh:

Zapytaj Maćka z http://czescidobmw.pl :)

No właśnie - z tego co widzę obudowa vanosa wg realoem nie występuje jako osobna część, czy się mylę? Też mnie czeka wymiana czujnika wałka i już widzę jak mi się będą trzęsły ręce po lekturze tego tematu :worried: