
MarkoS007
Zarejestrowani-
Postów
361 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez MarkoS007
-
Nie chce mi się kopać forum w tej chwili, ale odnośnie regeneracji turbiny ze zmienną regulacją pojawił się swego czasu link do artykułu w którym Garret nie zaleca regeneracji takiej turbiny, lecz wymianę na nową. Ale każdy zrobi jak uważa gdy przyjdzie czas ( na jego turbinę) :D.
-
Dla silnika diesla uszkodzenie ( lub złe podpiecie ) elektrozaworka sterowania turbiną- skutkuje tym, że kierowniczki turbiny zamykają się w takiej pozycji, w której niemożliwe jest osiągnięcie ciśnienia przy wyższych prędkościach obrotowych. Przy zaworze zacinającym się ( u ciebie raczej jednak chyba tak nie było )regulator stara się utrzymać ciśnienie, ale zawór nie działa tak jak trzeba powodując na przemian przeładowania (zacina się w pozycji 100% otwarcia). Układ regulacji walczy z błędnie działającym zaworem odcinając doładowanie w chwili gdy wartość zadana jest sporo mniejsza od aktualnej. Stąd zamułka i nierówne doladowywanie. Taka moja teoria, ale jest tu sporo poważniejszych fachowców, może ktoś jeszcze podpowie co nieco. Powodzenia. :D.
-
Czyli ciśnienie powietrza. Może nie tyle chodzi o czujnik ciśnienia doładowania, ale o samą ilość doladowywanego powietrza - czytaj intercooler. Sprawdź całą drogę doładowywanego powietrza od turbawki po kolektor.
-
Jak ogólnie wiadomo, auto nie jeździ końmi mechanicznymi a przede wszystkim momentem obrotowym. A4 1,8 T wypada bardzo blado w tym porównaniu do BMW 320 150 PS. Poza tym przy jakich obrotach oba poojazdy osiagają te 150 kucy ? Ano beemka potrzebuje ponad 1500 obrotów mniej. Za tym idzie spalanie :D. No i lepiej pchać niż ciągnąć jeśli chodzi o napęd i kto widział rasowe sportowe auto z napędem na przód (jeśli już mówimy o zapędach do deptania pedału gazu). :cool2:
-
Dotknij lusterka a sie przekonasz czy masz ogrzewane - ciepło jest wyczuwalne jeśli ogrzewanie jest sprawne. Jeśli chodzi o wolniejsze wysychanie - może wklad był wymieniony i po prostu ten nie miał spirali...
-
Racja, guzior, niedowiarki niech sobie zapiszą stan licznika przy wymianie i skonfrontują go przy następnej z obliczeniami BC, nie ma szans żeby wyszło to samo. Inne wskazanie da jazda autostradowa przy 130 km/h, inna przy 180 , a jeszcze inna przy jeździe miejskiej... Ale, wracając do tematu, każdy zrobi jak uważa.
-
Ja bym nie przesadzał i wymieniał co najwyżej po 5 tysiącach... :mad2: :duh: :mad2: :duh:. I w ten sposób paranoja siegnie zenitu.
-
sorry że tak wyciągam suchara, ale skąd to info? Nic to, że suchar :D, cena z autoryzowanego serwisu BOSCH Zielona Góra ( ale np. w Świebodzinie cena taka sama - jeśli o lubuskie chodzi). A dla Ciebie adres sądząc po lokalizacji to : ul. Bugajska 18, Częstochowa. :cool2: Powodzenia.
-
Ja zamiast napierania potężną dźwignią z możliwością urwania czegokolwiek zastosowałem wybieg. Po prostu nowe sprężyny sporo ścisnąłem (ja użyłem typowego pasa do mocowania ładunków ale jak ktoś ma to i duże imadło da radę) i związałem sznurkiem. Po bezproblemowym włożeniu sprężyn po prostu przeciąłem sznurek, sprężyna rozprężyła się trafiajac we właściwe miejsce i gotowe. Pozostało poskręcać i nie zapomnieć o gumach :D.
-
Przede wszystkim rozmiar 205 jest jednym z dopuszczonych przez producenta, wiec nie ma mowy że to jedyna przyczyna "pływania". Mam za sobą jazdę zarówno na 205 jak i 255. Rzeczywiście mniejszy rozmiar mniej "pływa" ale tym torem rozumowania możemy skończyć na 155 :duh: . A jeśli chodzi o luzy w zawieszeniu, to oprócz szarpaków dobrze auto podnieść na kolumnowym podnośniku i wtedy posprawdzać. Mi tym sposobem wyszedł luz na tulejach wahacza z przodu a nawet diagnosta na szarpakach tego nie wychwycił.
-
A propo's turbawki - czytałem gdzieś post o podkładkach miedzianych pod przewody olejowe do turbiny - kolejny trop. Jeśli chodzi o pracę sprzęgła po wymianie - ja mam mrowienie w sprzęgle po 6 tys. od wymiany, poza tym w dobrze zamontowanym nie bardzo się ma co układać. Jednego z kolegów "mechanik" chciał nawet zaprosić na regulację sprzęgła :duh: .
-
Moje auto jest z początku 2003 więc posiada jeszcze 5 biegów. A sekret zakupu jest taki, ze potrzeba kogoś, kto zakupi to bez vat-u lub na firmę :D. Dodatkowo, jeśli to będzie warsztat, w środku kompletu są bony lojalnościowe które dają upusty firmie na kolejne zakupy.
-
Ja mam pytanie off topic - czy można zmienić "chałas" na "hałas" :roll:
-
Wsystko co napisane powyżej to prawda, jeśli nie masz ni w ząb zacięcia technicznego ani ochoty na grzebanie w samochodzie to musisz po prostu mieć dużo kasy ( na mechaników albo nowe samochody). Na forum generalnie pomagamy sobie w technicznych sprawach m.in. po to by własnym sumptem ogarniać tematy za które w warsztatach kroją człowieka z kasy :cool2: . A teraz do rzeczy - znajomy mechanik ( kolega z forum, ze zlotu itp.) to skarb - ponieważ jest tani i chce pomóc. Stąd pytanie o miejsce zamieszkania. A wszystkie rady powyżej - uwierz mi- były z dobrego serca i w większości dostosowane do twojego poziomu wiedzy technicznej. Prowadzą krok po kroku. Jednak w pewnym momencie taki sposób naprawy i tak musi się oprzeć o kogoś z większą wiedzą ponieważ istnieje koniecznosc np. podpięcia sie pod INPĘ, DIS-a itp, lub odkręcenie czegoś... W tej chwili najważniejsze jest to w jakim stanie jest silnik tzn, czy tłoki są w stanie poruszać się w cylindrach. Jeśli nie zardzewiały to na "piątce" da się go poturlać...
-
Czy po zrzuceniu głowicy wymieniono uszczelkę ? A jak z płynem chłodzącym - nie ubywa przypadkiem ???
-
Akurat moja jest 03.2003 i mój komplet dwumasa + sprzęgło to było 1800 zł, więc podejrzana sprawa...
-
Akurat to co ostatnio czyściłeś nie ma wpływu na hałas ale na pewno autku nie zaszkodzi :D. Jeśli tłumiki całe to sprawdź łącznik elastyczny wydechu, a jak chodzi o drgania to może być wina poduszek pod silnikiem. Powodzenia.
-
Nie chcę Cię straszyć, ale po wyjęciu był ponoć w dość opłakanym stanie mój dwumas :duh: Mam więc nowy, razem z kompletem sprzęgła. Jeśli będę mógł to cyknę fotki :mrgreen: przez cholerny wentylator chłodnicy musiałem wymienić pół samochodu :duh: termostat, paski rozmaite (po 3 tygodniach posikiwania petrygo rozmokły kompletnie), pompę wody i ten diabelny wentylator. Mógłbym teraz zrobić obrazek z Panem Adasiem na tle flagi polskiej podpisany: Diesla mu się zachciało, rajdowiec jeden. Teraz do odstrzału zostało tylko turbo (odpukać! poci się, niech chociaż pożyje jeszcze z 15tys. km), dyfer i pompa. Normalnie jak go będę sprzedawać za kilka lat to z pełną uczciwością będę mógł napisać w polu wiek samochodu: trzylatek. :norty: Morał z tego taki, że auto naprawione a wesele będę urządzać chyba w garażu normalnie :mrgreen: Turbo może się pocić bo dostaje olej przewodem np. od odmy (zapchanej), więc nie smutaj na zapas :D. Moja turbawka sie pocila tak, że do coolera dochodziło i wymiana odmy pomogła. Btw. A wesele w garażu, hmmmm.... w końcu czasem nasze pożycie z beemkami to jak małżeństwo, więc czemu nie w garażu :norty: .
-
Masz zupełną rację, ja jeszcze zaobserwowalem, że po zaprogramowaniu DLR, w przypadku jazdy na światłach mijania i wyłączeniu silnika wszystkie światła gasną. Przed przeprogramowaniam po jeździe na krótkich i wyjęciu kluczyka zostawały pozycyjne :D.
-
No jak 4 końcówki to szacun z tą ceną :cool2: Sama końcówka kosztuje prawie 300 złociszy, czyli po kosztach zrobili. I jeszcze wyjęli i włożyli. Fiu fiu. Szkoda, że do Częstochowy tak daleko :norty: .
-
Do podłaczenia oświetlenia na nogi tak, aby przygasało razem z resztą oświetlenia wewnętrznego nie wystarczą tylko plus i masa. Trzeba je właśnie do grundmodul podłączyć. Moduł znajduje się za skrzynką bezpieczników (właściwie nad nią). url=http://imageshack.us/photo/my-images/13/29826515.jpg/]http://img13.imageshack.us/img13/263/29826515.jpg[/url]
-
Wymiana docisku i tarczy nijak nie wpłynie na dwumas - w zasadzie brak interakcji :D. A co do zużycia docisku - wiadomo - samo wysprzęglanie szkodzi :norty: ale jeździć na jednym biegu nie sposób...
-
A jak sie zachowuje tablica przyrządów - czy kontrolki normalnie gasną po sprawdzeniu się, czy przygasają w momencie próby rozruchu ( czy rozrusznik pobiera prąd ?) Może jakiś odgłos wydaje ? Sorry, ale jak nie masz żadnego doświadczenia w mechanice i elektryce to pytania można mnożyć ...
-
Z tym plusem od GM to niezły pomysł. Tym bardziej, że dodatkowy kabelek od niego mam już przeciągnięty ( podłaczałem oświetlenie na nogi) i byłoby łatwiej.
-
Ja robiłem to również w ASO BOSCH, tyle że je sam wyjmowałem i montowałem z powrotem. Wymieniono wszystkie uszczelniacze, jedną końcówkę wtryskiwacza i skończyło sie na 1800.