Skocz do zawartości

artuj

Zarejestrowani
  • Postów

    1 590
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez artuj

  1. Polecam sprawdzić przekaźnik numer 15. Podejdźcie do samochodu po postoju dłużej niż 15 minut i naciśnijcie przycisk zamykania. Będzie słychać, prócz odgłosu zamka który próbuje się domknąć, serię odgłosów z pod maski. W tym momencie włącza się przekaźnik 15 i wzbudza sterowniki samochodu. Przekaźnikiem 15 steruje CAS. Jeżeli ten nie zareaguje - nie zapali się ani oświetlenie wewnątrz, ani nie otworzą drzwi. Objaw jak opisany. Pozdrawiam
  2. W 3-litrowych benzynach, zamontowany jest elektroniczny termostat zarządzany przez komputer. W czasie spokojnej jazdy zwiększa punkt otwarcia (większa temperatura - mniejsze opory wewnętrzne silnika), natomiast przy ostrej otwiera się wcześniej (aby nie przegrzać silnika). Nie jest on stały - dlatego zamiast temperatury silnika, BMW zamontowało wskaźnik temperatury oleju aby użytkownicy nie panikowali na zapas. Przegrzewanie silnika to w 90% problem z elektryczną pompą wody. Najpierw ma problemy tylko czasami, później problem się nasila. Test pompy można wykonać samodzielnie. Trzeba włączyć zapłon i bez włączania silnika wcisnąć pedał przyśpieszenia do podłogi. Powinna się włączyć. Pozdrawiam
  3. Wczesne wersje miewały problem z pompą paliwa wysokiego ciśnienia, lubi też padać elektryczna pompa wody. Jednak biorąc pod uwagę zalety 335i to jest to i tak mały koszt za banana na twarzy - chociaż to i tak taniej niż np. taka turbina w 320D. Jak chcesz mieć super tanio w utrzymaniu i to jest główne kryterium to tylko 320i, sorry.
  4. Czy ja mam inną wyszukiwarkę niż Wy? :wink: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=217783&p=1612475 Pozdrawiam
  5. Masz jak na tacy na pierwszej stronie to o co pytasz.
  6. K8v8M, wszyscy już wiemy, że Ty masz najlepsze samochody i nic tego nie zmieni. Wracając jednak do wątku. Wszystkie xDrive mają hydraulikę (tak wynika z realoem), nawet 320xd. Natomiast samo wspomaganie elektryczne przeraża, ale tylko w momencie jak co dopiero wysiadło się z hydraulika. Przy częstszym użytkowaniu samochodu człowiek się przyzwyczaja i nie czuć różnicy przy codziennej jeździe. Pozdrawiam
  7. Ja mam takie. Wszystkie wcześniejsze allegro-ledy się popaliły, lub zaczęły mrugać. Od nowości świeciły też mocnym strumieniem w dół. Te ledy rewelka - nie za mocne, ładnie i równomiernie oświetlają całą tablicę. Szybka ma na sobie małą soczewkę która rozprasza światło, tanie podróbki tego nie mają. Wiesz natomiast, że nie będą pasowały od tak? Stare oświetlenie ma zupełnie inną wtyczkę (grubą vs cienką). Ja to rozwiązałem, kupiłem starą wtyczkę męską oraz nową żeńską i zrobiłem przejściówkę przez co mogę wrócić do serii. Wpiąłem ją do starej instalacji oraz nowe ledy do przejściówki. Dodatkowo, jeżeli nie wlutujesz opornika albo nie przekodujesz FRM to będziesz dostawał błąd spalonej żarówki. Pozdrawiam
  8. Niestety, wspomaganie elektryczne to wymysł ekologów a nie inżynierów.
  9. Sprawdź manualnie dla spokoju - koszt w porównaniu z konsekwencjami jest pomijalny. Już Ci wcześniej napisałem - kontrolka może i się nie świeci, ale ciśnienie i tak może być zbyt niskie. Ja miałem problem, że przy połowie oleju przy hamowaniu na pełnej sile (awaryjne) potrafiła zapalić mi się na moment kontrolka ciśnienia. Pomogła nie tyle wymiana oleju i filtrów bo to robię regularnie, co płukanie silnika (Liqui Molly Engine Flush). Najprawdopodobniej smok olejowy był zasyfiony. Od tego momentu robię płukanie co druga wymianę oleju. Pozdrawiam
  10. M47TU2 163 KM DPF brak chipa - 340.000 km. Zdecydowaną większość przebiegu zrobiłem sam, 90% trasa. Przebieg / wymienione: - 150 DPF (na nowy, nie regenerowany) - 200 Oba termostaty, przepływomierz - 230 Sprzęgło, dwumas - 260 Turbo (na nowe, nie regenerowane) - 280 Koło pasowe - 310 Wtryskiwacze (regenerowane wszystkie 4-ry) - 330 Poduszki silnika, poduszki skrzyni, podpora wału, poduszki dyferencjału, łączniki elastyczne wału Nie wymieniałem jeszcze tylko bloku silnika :P Niestety robiąc taki przebiegi, trzeba liczyć się z kosztami. Pozdrawiam
  11. No to ja mam dla odmiany czyściutką a DPF ma przelatane ponad 160kkm i ani raz nie sprawił mi problemu. Tak więc będę upierał się przy swoim. Zdarzają się takie przypadki, że DPF jest uszkadzany przez ciśnienie spalin i puszcza trochę sadzy.
  12. Rura wydechowa jest okopcona? Przy sprawnym DPF jest czyściutka po wewnętrznej stronie, ani śladu sadzy.
  13. Momencik, DPF jest nie po to aby się zapychać i robić problem, tylko zapychać a następnie wypalać i tak w kółko. Miałem u siebie jeden lejący wtrysk, DPF nieźle dostawał w tyłek. Ma przejechane już znacznie ponad 160kkm, komputer sam nawet zresetował jego żywotność, zaczął odliczać od nowa, ale tym razem od 200kkm. Niestety jeżeli masz M47 musisz czasami wyskakiwać na trasy, u mnie stanowią one 90% przebiegów - dlatego nie mam żadnego problemu. W N47 jest już bardziej dopracowany DPF oraz mechanizm wymuszonego wypalania, nawet w mieście w ruchu ulicznym. Możliwe też, że masz niesprawny termostat. Wymuszanie wypalania nie uaktywni się, jeżeli silnik nie ma odpowiedniej temperatury roboczej. To bardzo częsta przypadłość tego silnika. Pali więcej i jest problem z DPF. Tylko uwaga, termostaty są dwa. Główny oraz przy chłodniczce EGR, trzeba wymienić oba. Jeżeli chodzi natomiast o opisywany błąd, w ASO widzą to tak: http://i49.tinypic.com/357lu6d.jpg Przyklejone z tematu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=195970&p=1428797&hilit=cyclic#p1428797 Pozdrawiam
  14. Tak, jeżeli aktualizacja obejmuje również sterownik silnika to chip bye bye. Jednocześnie opisany błąd nie będzie już występował.
  15. W M47 sterownik przechowuje "gdzieś" sumę kontrolną, w przypadku ingerencji w oprogramowanie leci błąd: 41ED 41ED cyclic authentication Po skasowaniu po chwili powraca. Pozdrawiam
  16. Została sprawdzona szczelność dolotu? Wymienione lub przynajmniej przeczyszczone zostały przewody olejowe do/z turbiny?
  17. Faktycznie, to dopiero numer. Czyli trzeba inwestować nie w złoto, a w koła dwumasowe :D Ja swoje zmieniałem jakiś rok temu i wtedy nie było problemu z dostępnością, cena też normalna. Do N47 było wtedy droższe o 1.000 zł.
  18. Proszę bardzo, pierwsza lepsza aukcja: http://allegro.pl/luk-kolo-dwumasowe-bmw-e90-e46-e81-2-0d-163km-i3382223608.html Pozdrawiam
  19. Koła dwumasowego nie ma tylko przy automatycznej skrzyni biegów. Koszt sprzęgła + dwumas + łożysko LUK to koszt do 2.000 zł, z robocizną zamykasz się bez problemu w 2.500 nawet jak w warsztacie będą mega zdziercy. Dwumas wytrzymuje spokojnie przynajmniej tyle co sprzęgło, jednak zdecydowanie polecam wymienić zawsze komplet bo to się zemści. Regenerowanego dwumasa odradzam, akurat dla silnika M47 (do 2007r.) jego cena nie jest zaporowa i nie warto kombinować. Pozdrawiam
  20. To się dzieje na postoju czy w czasie jazdy? Może to raczej "ćwierkanie", taki odgłos wydaje dmuchawa w kabinie która potrzebuje nasmarowania. Przeciążenie powoduje, że zaczyna "ćwierkać" bardziej. Szybko to sprawdzisz, zmieniaj prędkości obrotowe na panelu i sprawdź czy coś to zmienia. Pozdrawiam
  21. Ja mam M47 i 340.000 na liczniku, z czego prawie 200.000 zrobiłem osobiście. Chociaż nie, to nie możliwe. Pewnie ktoś podmienił mi silnik na N47 i nie zauważyłem :norty:
  22. Do pewnego stopnia zabrudzenia, to przyniesie efekt. W pewnym momencie pomoże już tylko wymiana końcówek. Chociaż trzeba pamiętać, że są to wtryskiwacze mechaniczne (dla M47) w środku posiadają elementy ruchome które również podlegają zużyciu a nie tylko zabrudzeniu. Na to nawet woda święcona nie pomoże ;) Pozdrawiam
  23. Kupiłem ten szajs! Świeciły jeden miesiąc, aktualnie nie mam żadnego światła w ringach. Najpierw zgasła jedna, dwa dni później druga. Myślałem, że jak droższe, to lepsze. Nic podobnego. Wcześniej miałem te najtańsze za 150zł komplet i wytrzymały ponad rok. Są minimalnie słabsze, ale przy ringach pre-LCI i tak super jasno nigdy nie będzie. Pozdrawiam
  24. Pewnie jeździł M47. Siódme przykazanie posiadacza N47 zabrania zadawania się z takimi osobami :wink: Pozdrawiam
  25. Na uszkodzonej turbinie (nieświadomie) zrobiłem 60 tyś km :norty: Silnik nie miał mocy do 2,200, natomiast v-max osiągał bez problemu. Uszkodzony był wewnętrzny mechanizm zmiennej geometrii, nie działał w zakresie niskich obrotów. Wstyd się przyznać, ale cały czas jeżdżąc tym autem myślałem, że "ten typ tak ma" i jeździ jak benzyna. Turbinę wymieniłem na fabrycznie nową i do warsztatu podjechałem własnym samochodem - nawet nie dymiącym. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.