K3m0T1989

dobrze że się udało. szkoda tych kosztów. takie drogie naprawy potwierdzaj u różnych mechaników.

w sumie dziwne bo też miałem czujnik wału uwalony i auto normalnie odpalało :P problem się robił po nagrzaniu i zgaszeniu :)

nie kręci się raczej do tylu :P dalej obstawiam że coś nie halo jest zegarami. Pokaż no fotkę tych zegarów, wrzuć filmik jak wciskasz do podłogi gaz.

no to się wyczerpał akumulator i dlatego nie pali. Na dobrym akumulatorze odpali bez problemu. A proponuje wyjąc zegary bo jeśli ta kontrolka sie nie świeci to może i inne się nie swiecą (czesta rzeźba przy sprzedaży aut zaklejenie albo wyrzucenie kontrolek które wskazują błędy). Trzeba sprawdzić bo po to są właśnie te kontrolki żeby informować co się dzieje.

no jeśli poleży pół roku na ogłoszeniu to może właściciel troche zmądrzeje. Troche zaczeli ostatnio przesadzać z cenami bo jak coupe i 2.8 to od razu ponad 20tys ale to nic, zobaczcie co się dzieje przy w124.... 25 lat auta, przebiegi po 200tys też nie wiadomo czy pewne :P raczej nie do sprawdzenia przecież. Ten akurat 3.2 silnik ale nie topowy amg czy coś i zobaczcie cene http://otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-w124-1984-1993-124-320e-klasyk-stan-kolekcjonerski-szwajcar-ID6yiuqj.html i to nie jest jeden przypadek takich od 40 do 70 jest sporo czyżby takie dobre auto że jest droższe niż 2 generacje młodsze ? :)

mam e36, mam kabel który używałem do e46 i tutaj działa tak samo. Inpa na wirtualnym systemie XP. Błedy kasuje, odczytuje itp. z jakimś małym silnikiem się nie połączył ale nie pamietam co to za silnik był czy nie czasem m40

nie dużo lepiej się prowadzi a jedynie jest sztywno. To zasadnicza róznica, co ci po takiej sztywności jak ci całe auto podskakuje. Zawieszenie gwintowane z dobrym zawieszeniem nie ma nic wspólnego. Nawet ten ta technix gdzie cały zestaw kosztuje mniej niż porzadny jeden amortyzator :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: podziwiam ludzi jeżdzących na czymś takim, w ogóle to nie wybiera dziur, podskakuje całe auto zamiast samo koło. NIc nie ma to wspólnego ze sportem. 99% użytkowników cierpi jeżdząc po normalnych drogach na takiej taczce. Ani to wygodne, ani szpan żaden. Zamiast kupić dobre opony i hamulce to wsadza zestaw zawieszenia za 800zł, litości. Do roweru jeden amortyzator wiecej kosztuje :mad2: :mad2: Zawieszenie jest oparte o ruch, ten ruch ma być odpowiedni, napięcie wstepne spręzyny (czyli gwint) potem regulacja odbicia amortyzatora i dobicia, jak szybko ma się uginać i jak szybko wracać do pozycji rozciągniętej. Do tego w dobrych zawieszeniach jest jeszcze coś jak progresywne spręzyny czyli im wieksze ugiecie tym twardziej się robi, amory to samo przy gwałtownym skoku mogą się utwardzić. Jestem wrogiem wkładania takiego badziewia, był ktoś z was na torze chociaż pojeździć ? skoro wkładacie zawieszenie regulowane i sztywne czyli na bardzo gładkie tory asfaltowe bo jak inaczej to rozumieć. Jakby własnie ktoś pojechał to by zobaczył że zanim bedzie w stanie w ogóle zmusić zawieszenie do pracy to już ma hamulce zagotowane a opony nic nie trzymają. Co innego włożyć sprężyny normalnego producenta, takiego który coś tam kiedyś zbadał i wyliczył, do tego amortyzatory producenta który również zbadał jego prace i wyliczył. Są dostępne przecież sztywniejsze amortyzatory normalnych firm, czemu tego nikt nie zakłada ? np. bilstein b8 i wyższe ? działam w pewnym sporcie gdzie komplet 4 amortyzatorów i spręzyn to koszt 12-20tys zł. Wtedy można mówić o zawieszeniu sportowym które daje frajde. No i sam koniec to wygoda, co rusz spotykam artyste które nie potrafi przejechać przez próg zwalniajacy albo blokuje jakiś parking wielopoziomowy... amatorzy sportu ze wskazaniem na amatorzy :)

normalnym kablem za 50zl z allegro na usb plus jakis program do diagnostyki. np. dedykowana inpa i masz tam podglad wielu parametrów na żywo. inpe masz do pobrania na gotowym systemie windows xp. okolo godziny ci zajmie sciagniecie plus instalacja wirtualnego systemu i kabla. na win7 też się chyba da inpe. jest to juz leciwy program i nowszych aut nie obsluguje. potrzeba wtedy no. ista/rheingold nowe auta da rade. warto miec kabel swój bo jeszcze można programować rozne opcje dodatkowe w samochodzie, im młodsze auto tym więcej opcji mozna aktywowac typu blokowanie drzwi, swiatla dzienne, gong, kierunki w stylu US itp

jeśli chcesz tyle wydać za e36 to możesz wybrzydzac i spodziewać sie idealnego stanu. Popatrz na forum o ktorym pisałem bo tam codziennie ktoś szuka 2.8 i wiele aut jest opisanych.

przekaźnik świateł długich.

niebieska ostatnia chyba walona. brak nalepki lakieru na kielichu kierowcy, zobacz pastę na spawach prawy kielich i lewy kielich. lakier tez nie jestem pewien czy az tak sie ma tam błyszczeć. na pewno ta niebieska ostatnia ma watek na forum 3er pl.

no ja też coś takiego, obecnie jak jest ciepło po nocy to chwila moment i pion. M52 i tak się dość długo grzeje, dużo płynu chłodniczego jest. Miałem honde 1.8 to połowe szybciej był pion a raczej poziom :P

na pewno do tylu się nie kręci :) odcinke masz pewnie sporo przed 7tys. Zegary ci przekłamują.

dawno nic nie było wiec wpadły nowe świeczki zapachowe denso irydowe dokładnie IK20TT plus poprawiona szczelina dla gazu, jednoelektrodowe. Po tej zmianie silnik chodzi jak aksamit, dynamika lepsza, ani drgnie na wolnych obrotach, wczesniej troszke się telepał. Stare swiece dwu elektrodowe NGK br6ek dedykowane pod ten silnik chyba odejdą w zapomnienie. Doradził mi fachowiec co ma doświadczenie w świeczkach, można go znaleźć na bmw-sport :) do tego idzie lato wiec temp. przełączania na gaz zmieniona na 20 stopni, problemów z tym brak :) chodzi jak chodziło, niżej już schodzić nie będe z tym http://i1260.photobucket.com/albums/ii578/k3m0t1989/20160406_141025_zpsy6z2atp9.jpg za jakiś tydzień / dwa auto dostanie pomalowany zderzak i naprawiony bo teraz ma wyjazd na Ukraine :)

Co ma alternator do odpalania. Jakby nie bylo ladowania to masz kontrolke. Auto bez alternatora jezdzi normalnie dopoki jest prad w akumulatorze. Podmien akumulator, sprawdz ladowanie, zobacz czy nie sa luzne jakies przewody kolo akumulatora albo pod autem masowy kabel

Skoro masz inpe to jakieś błędy auto podaje?

Sa klapki. Klepki to kolega ma na podłodze chyba

plastik kruchy po tylu latach :P demontaż czegokolwiek w aucie obecnie jest mocno problematyczny bo wszystko się łamie i urywa hehe. Może być błąd w katalogu, może być błąd sprzedajacych. Może ktoś ma jednoczesnie sedana i compacta żeby porównać :)

wejdz na katalog realoem wpisz swój vin w katalog i znajdz skrzynie biegów, jak klikniesz w jej numer to ci pokaże w jakich autach, w jakich latach była stosowana i z czym zamienna itp. Wszystkiego się dowiesz. Z tego co zerknąłem to bardzo bardzo wiele bmw miało tą skrzynie, w sumie tak samo jak ten silnik.

zdejmij prawą tapicerkę w bagazniku i tam masz ten siłownik. na 90% masz złamany plastikowy bolec który wchodzi w klapkę jak rygiel i zamyka ją. Inna opcja to oczywiście uszkodzony siłownik inna opcja to czy masz centralny zamek fabryczny czy dołożony jakiś uniwersalny Ostatnia opcja to brak napięcia w kostce podczas zamykania czy otwierania. tak to wygląda http://i1260.photobucket.com/albums/ii578/k3m0t1989/DSC_0147_zps5eqwjg6k.jpg

coś zawsze znajdziesz, po kilka miesiecy auta szukają ludzie i jest problem. W celu ogólnego pojecia polecam w nablizszej okolicy pojechać i obejrzeć pare aut, nie muszą być te silniki i wersje które szukasz ale ogólnie obejrzeć jak to wygląda. Bedziesz mieć porównanie auta które ma 300tys za 10tys i auta które ma 300tys przebiegu za 25tys. Raczej odpuść dalsze wyjazdy na początku bo szkoda pieniędzy i nerwów jak bedziesz pół polski jechał żeby po minucie wsiadać i jechać z powrotem. może znajdziesz kogoś z okolicy z zadbanym autem, cie przewiezie, pokaże jak wygląda itp. Poszukaj po tym forum i innych. Pomoże ci to mieć już jakiś punkt zaczepienia. Przesiadając sie z gorszego czy tańszego auta czesto trzeba się opanować bo wszystko się podoba i tak fajnie jeździ. Dlatego ważne jest według mnie wiedzieć jak wyglada i jeździ dobre auto i na tej podstawie porównywać te które chciałbyś kupić. Wyposażenie sam sprawdzisz, darmowe dekodery na necie są, wystarczy ostatnie 7 cyfr vinu, nie chce ktoś podać vinu auto odrzucasz od razu. Po vinie sprawdzisz czy nie anglik bo to ważne oraz z jakim wyposażeniem i silnikiem wyjechało z fabryki i co jest sprzedawane aktualnie. Typowe problemy e46 jak i typowe problemy każdego silnika wygooglasz albo wyszukasz na forum. Wszystko już zostało napisane, zostaje ci czytać.

nie jesteś w stanie stwierdzić własnie tego serwisowania przez ostatnie 10 lat życia tego auta, czesto serwisy urywają się po kilku latach. Ksiązki na allegro kosztują grosze, pieczatki jeszcze mniej. diesle z reguły dużo jeżdzą wiec przebiegi wieksze, co z tego że silnik jest na tyle pancerny że zrobi 600tys (mówie o wale korbach panewkach czy pierścieniach) jak cały osprzęt cie zabije cenowo. Poza tym sam silnik nie jeździ, masz jeszcze tyle rzeczy w aucie. Tutaj codziennie ktoś myśli że obsługa auta to olej i filtry. Jak wspominam że opony czy hamulce to jakiś marzyciel odpisuje wyżej na tej stronie "że są 2 komplety opon" nieważne jakich wazne że są 2 komplety opon. Leżały na torze jako banda ale jeszcze mają bieżnik wiec idealne do jazdy. Jeśli ktoś tak dbał o auto że wymieniał tylko olej i filtry to potem są właśnie takie skarbonki bo wspomaganie leży bo tam smoła, płyn chłodniczy czarny, hamulcowy się w ogóle wymienia ? przecież jest wieczny :) przy mocnym dieslu bedzie umęczone sprzęgło (może już nawet 2 komplet), poduszki silnika, skrzyni, podpora wału pewno oryginał, niby pierdoły ale auto ma takie lata już swoje że i rozrusznik zaraz do regeneracji, alternator lada moment. Żeby doprowadzić auto do fajnego stanu trzeba nawet połowe ceny zakupu wrzucic. Nie ma sensu jazda fajnym autem jakim jest e46 które jest w stanie słabym. Nie ma wtedy radochy dla której się auto kupiło. Brałeś pod uwagę ze do 3l diesla nie wchodzą felgi 16 cali ? od 17 cali conajmniej, zobacz jak się róznią opony w cenach, jak hamulce które sa wieksze.

zależy jakie masz fundusze na zwiekszenie mocy. Dolot zimny, osłonięty od gorącego silnika wydech od poczatku do końca Jak masz vanosa to regeneracja Strojenie tego wszystkiego masz żeliwny blok który nadaje się pod turbo.

no to skoro tam zaglądałeś to nie licz na mniej jak 400. Do oceny aut jest odpowiedni dział, a nie teraz bedziesz tutaj śmietnik robił wrzucajac co pare chwil nowe ogloszenia i czekał na komentarze. A potem za 2 dni bedziesz pytał o auto którego link wrzuciłeś 5 stron wcześniej. Jedno auto, jeden vin i jeden temat w odpowiednim dziale. Nie rób burdelu. zadajesz takie dziwne pytania poza tym, do jakiego przebiegu, a skad mamy wiedzieć jak auto było użytkowane. Kupujesz auto które ma 15 lat albo wiecej zostało przyprowadzone rozbite ze skreconym przebiegiem i pytasz czy sie bać. Przecież to zawsze jest loteria, można probówać przed kupnem jak najbardziej sprawdzić auto ale wszystkiego nie przewidzisz bo do silnika nie zajrzysz do środka. chcesz w miare dobre auto kup od prywatnego człowieka, najlepiej z historią która jest potwierdzona na jakimś forum. Albo allegro i olx zacznij przegladać od najdroższych, odrobinę zmniejszysz szanse że kupisz padline.

Wejdź sobie na allegro czy hurtownie i zobacz ceny części które Cię interesują. Za Ciebie mamy to robić? Nikt Ci nie będzie robił listy co ile kosztuje. No wybacz