K3m0T1989

no i prawidłowo. Ja jeżdze na KME GOLD, do ciebie też się nada, pewnie ten odrobine słabszy tez się nada Silver. Dowiedz się dokładnie co ci chce włożyć i jak to założy. Musi być też estetycznie.

nie jest tak prosto jak piszesz :P ważne jest połączenie et i szerokości felgi. Co innego jest et 25 jak felga ma 7 cali, a co innego et25 jak felga ma 10 cali szerokości :)

no to szukaj problemu gdzie indziej :) dobra diagnoza podczas jazdy inpą powinna wystarczyć :)

jak poczytasz dobrze to się dowiesz że przepływomierze były wadliwe i potem zostały poprawione lecz wymagane jest jego ustawienie, wgranie, adaptacja jak zwał tak zwał. Sam to robiłem sobie wiec wiem. Dopiero po tej operacji auto zaczeło jeździć jak trzeba. Jest z tym chwila roboty, nie może ci paść laptop, nie może ci braknąć prądu w aucie bo można coś uszkodzić. Program do tego to DIS, mozna to zrobić samemu bo są poradniki krok po kroku jak to zrobić. Poczytasz o przepływomierzach i adaptacji na tym forum to ci się rozjaśni. Auto odzyska moc i będzie zamykać ekonomizer, sam jeździłem na nowej przepływce boscha i auto nie chciało jeździć.

po wymianie przepływomierza powinieneś na komputerze zrobić jego "adaptację" inaczej auto nie bedzie jeździć poprawnie.

po pierwsze dowiedz się o dokładne części, przed odstawieniem auta musisz wiedzieć co będzie zamontowane. nie jakiś parownik do 180 tylko konkretnie jaki, jakie wtryskiwacze dokładnie. po drugie znajdz w swojej okolicy warsztat polecany na lpg forum na ślasku masz davanti w katowicach, masz w okolicach tarn gór gościa co nawet super sportowe fury gazuje i modyfikuje, masz również silesia cars i pewnie paru innych jeszcze. dobrze dobrana, dobrze WYSTROJONA podczas jazdy, ewentualnie jeszcze z pomiarem spalin. Nie bedzie to generować błędów żadnych, nie wierz w żadne błedy sondy czy inne check engine od gazu. Teraz co ważne, auto musisz mieć sprawne, dobry gazownik nie gazuje auta niesprawnego, wiec zawczasu sprawdź czy nie generuje błędu jakiegoś odnośnie cewek czy coś takiego. Musi dobrze chodzić na benzynie, polecani gazownicy nie gazują auta bez diagnozy wiec w razie czego też ci sprawdzą. Pamietaj że na instalacji nie warto oszczędzać, dopiero po założeniu oszczedzasz na paliwie. polecam wtryski schować pod kolektor, są wtedy ustawione prawie pionowo oraz mają bardzo krótkie wężyki (jest to polecane żeby wtryski były możliwie pionowo i węże które wchodzą w kolektor żeby były możliwie krótkie) węże wodne do parownika wymagaj aby były schowane za silnikiem, wygląda to wtedy estetycznie. Komputer sterujący mieści sie spokojnie tam gdzie główny komputer auta wiec można go ładnie schować. polecam również założyć odstojnikowy filtr fazy lotnej, albo czaja fl 02 albo filtr ultra 360. Chodzi żeby była ta puszka a nie filterek na przewodzie, pozwoli to przedłużyć życie wtryskiwaczy a nie kosztuje nic dodatkowo. wtryski hana,barracuda,herkules, regenerowany keihin. Unikaj valteków bo bardzo szybko przestają działać (plus taki że można je tanio naprawiać). Parownik musi być na wyrost, przy 2.8 193 konie parownik mam opisany jako do 300 koni. Wiec lepiej założyć coś mocniejszego żebyś nie musiał się martwić o spadki cisnienia czy że nie nadąży odparowywać gazu jak postanowisz lecieć autostradą 200 przez godzine czy dlużej :) schowane wtryski http://i1260.photobucket.com/albums/ii578/k3m0t1989/DSC_0186_zpsfnz5kvv9.jpg schowany komputer gazu http://i1260.photobucket.com/albums/ii578/k3m0t1989/DSC_0143_zpsbjel3fv8.jpg jak widzisz niestety ja nie dopilnowałem puszczenia węzy od gazu za silnikiem przy szybie i mam je widoczne, natomiast sam już sobie to poprawie we własnym zakresie :)

no to jedź na diagnoze, albo kup kabel i zainstaluj program. - szczelność dolotu do sprawdzenia (auto się dusi, gaśnie, nie ma mocy jak jest gdzieś nieszczelność) - czujnik wału - miałem dość podobne objawy, auto chodziło w miare normalnie dopóki się nie rozgrzało, potem gasło, dusiło się itp. - przepływomierz powietrza bo może za dużo benzyny podaje i nie nadażą przepalać. objawy tych usterek są tak podobne że tylko diagnoza z komputerem ci da 100% odpowiedź.

mechanik albo osoba która się na tym zna. Odpuść diesla do takich przebiegów.

za mało jeździsz, nieudany przedliftowy silnik (pekąja wały i pada pompa wtryskowa). Możesz kupic e46 ale z benzyna i ewentualnie gazem. Przedliftowy diesel cie zamorduje kosztami :) co z tego ze pali od 5l do 8l skoro jak bedziesz musiał wymienić sprzegło z dwumasem to wydasz ponad 2tys ? :)

tylko zalej olej dedykowany do tego auta, a nie półsyntetyk bo auto ma 20 lat. Wiek auta nie wpływa na zmiane oleju na gorszy :)

jak bedziesz to sam robił to weź coś na uspokojenie wcześniej :) robiłem to u siebie w e36 jakiś czas temu :evil:

zderzak już u lakiernika, potrzebuje auto wiec jeżdze bez :) co najważniejsze to tylny pas zdrowiutki, nie bardzo jest co poprawiać :mrgreen: http://i1260.photobucket.com/albums/ii578/k3m0t1989/Mobile%20Uploads/20160418_164741_zpsowkvuxkc.jpg http://i1260.photobucket.com/albums/ii578/k3m0t1989/Mobile%20Uploads/20160418_164735_zpssm2yhumu.jpg

Olej masz dobry. Vanos nie wyje, grzechocze raczej. Obejrzyj filmiki na yt gdzie ludzie pokazuja dzwiek uszkodzonego vanosa. Pewnie jakies lozysko na jakims elemencie osprzętu typu alternator lub rolka napinajaca, moze cos jeszcze. Zdejmuj paski oba i zobacz czy przestanie wyc.

Zakładałem weglowe maty do e46 i poprzedniej hondy i do dzis grzeją ☺

Mi też oparcie tylko grzeje ale jeszcze nie zajrzałem. Ale wymienie na uniwersalna bo koszt śmieszny wtedy.

Tdi całkiem inny silnik. Ciągnie z dolu do 3 tys potem nic sie nie dzieje. Tutaj odwrotnie, do 2 tys nic. . . ..........'.. a ciąg jest do 4 tys. Do tego ogromna łatwość podniesienia mocy do 200 koni.

To te same silniki. Zobacz sobie ile kosztuje dana część do audi a ile do bmw i masz porównanie. Sa zamienniki o jakosci oryginaly, sa zamienniki bardzo dobre, srednie i slabe. Wszystko wedle twojego budżetu na naprawe. W e46 masz z przodu mcpersona więc w zalozeniu zawias jest tanszy bo mniej elementow. Do tego ori wahacze niby nie maja wymiennich sworzni ale wymienia sie je bez problemu zadnego a mozna kupic wahacze juz przystosowane do wymian sworzni ale to glupota jak ori da się wymienić. Przy 320d kola conajmniej 16 cali, mniejszych nie zalozysz. Silnik znacznie znacznie mocniejszy niz 1.9 tdi, calkiem inna praca, tdi ciagnie z dolu a powyzej 3tys nic nie przyspiesza, tutaj do 2tys nic nie jedzie i dopiero od 2 do 4 jest ciag. Latwo 200 koni zrobić

I co najlepsze nie zostanie to zmienione ☺

to kiedy to zamierzasz sprawdzić czy świeca. 10 minut roboty

raczej krzywe tarcze. albo wadliwe albo zle założone albo sie juz skrzywily. zmierza ci czujnikiem zegarowym na aucie ale nie kazdy warsztat taki ma. jak krzywe do dasz do przetoczenia do tokarza skoro nowe.

zmienia się hałas jak jest zimny a ciepły ?

panewka ? wtryski gazu założone strasznie koślawo.

i co auto ma 13 lat ten właściciel i tylko coś w zawieszeniu i sprzęgło ? a reszta ? hamulce ? oleje jakieś ? płyny różne ? ciebie to czeka na start. Na blache nie patrz bo wiadomo jak tam parkują :P czy cena jest odpowiednia to już rozeznaj się w rynku tamtejszym, zobacz po ile stoją te modele w sprzedaży. Ogólnie nawet przy tak prostym i tanim silniku jak nie dbał przez wiele lat to czeka cie sporo kosztów jeśli chcesz żeby to jeździło tak jak powinno.

raczej wszystko ok. Jak trzyma pion i szybko sie nagrzewa to ok. Ten silnik i tak sam z siebie dość długo się nagrzewa bo sporo płynu chłodniczego jest.

zobacz jak wyglada wykres mocy i momentu w twoim silniku i zobacz ze powyzej pewnych obrotow moc spada juz wiec nic nie zyskasz. no i to 2.0 to tylko z isem sie posciga. jakis kompakt z dieslem juz jest poza zasiegiem jak ma ze 2l. ja 2l diesla po wirusie tez nie dogonie haha