tak, kolego, żebyś miał rozeznanie w cenach: * ja kupiłem 330d 184KM sedan manual z końca 2001 roku (po liftingu) w czerwcu 2010 roku, wyniosło mnie ok. 35 tys. zł. * mój ojciec kupił w marcu 2010 320d 150KM sedan manual z końca 2002 roku za ok. 33 tys zł. od zakupu zrobiłem ponad 20 tys km i wymieniłem: * klocki i tarcze hamulcowe z przodu (800zł) * klocki hamulcowe z tyłu - (chyba ok. 300zł wyszło, nie pamiętam dokładnie) * elektryczny podgrzewacz płynu chłodniczego (250zł z allegro) * tuleje wahacza z przodu (nie pamiętam już kosztu) * olej i filtry zaraz po zakupie * kupiłem zimowe opony 205/50/R17 ze stalowymi felgami (1000zł, używane z bieżnikiem 6,5mm) * olej w skrzyni biegów (214zł) * płyn od wspomagania (nie pamiętam ile, ale mniej niż 100zł) niektórych z tych rzeczy nie musiałem robić, ba! nie musiałem robić nic z tego i auto by jeździło. ale nie sztuką jest wydać ostatnie pożyczone pieniądze na samochód, tylko go utrzymać :-) to było pół roku temu ponad, więc pewnie ceny poszły troszkę w dół, ale i tak - do jakiegokolwiek 330d (nawet przed liftem) bez 30 tys zł. nie podchodź.