azajec

No nie do konca nie wiem jak alu ale drewno jest prawdziwe.

Najprosciej sprawdzic czy autko ma bluetooth zagladajac w bagazniku pod pokrywe (podłogę) moduł jest od strony oparcia kanapy.

Panel sterowania szybami wystarczy tylko podwazyc do gory, reszty nie wymieniałem.

Jeszcze nigdy nie wypowiadałem sie na temat spalania bo nigdy dokladnie nie sprawdzałem. Autko mam prawie 3 lata 2.0 d seria 163 kM. Teraz jestem swieżutko po trasie urlopowej,gdzie szczegołowo (na luzie) pomierzylem spalanie.Trasa 225 km jazda normalna (nasze drogi srednio komp. 66 km/h w tym ok. 30 minut w wielkim korku) wskazanie 5,1.Nastepnie 130 km. urlop, sklepy, zwiedzanie, krotkie odcinki. Powrot 225 km. jazda w połowie w kolumnie samochodów a w połowie z mocnym "butem" w tym ok. 100 km. klima. Ogółem 580 km, srednie spalanie 5,5 litra. Jestem :D :D :D .Paliwo BP Ultimate.

http://www.fotoszok.pl/upload/36cbf28c.jpg Bylo juz wiele tematów o tych klapkach, glownie na forum e46. W naszych e90 sa juz poprawione gdyz nikt do tej pory nie miał z nimi problemu. U Ciebie prawdopodobnie wystarczy zmienic uszczelki a te sa w ASO za nieduże pieniazki. Jesli chcesz miec calkowity spokój to zastosuj zaślepki a reszte pieniażkow z 2100 zł :D przeznacz na browar.

Lub cos takiego http://moto.allegro.pl/zaslepka-zaslepki-kolektora-ssacego-bmw-e46-e90-x3-i2329908356.html

Miałem w tamtym roku podobny problem. Czerwona kontrolka filtra nie dała sie skasowac.Kasowanie komputerem tez sie nie powiodlo. Dopiero reset ustawien kompa zakonczyl problem. Kasował mi kolega z forum Luczar.

nie widziałem lci ale mysle, że nic nie musisz wypinać, podniesc delikatnie i powinien byc dostep. Ta wtyka to przepływomierz wiec lepiej jej nie ruszać.

Po lewej stronie jest duża niby trojkatna pucha. Trzeba rozpiąc te zapinki i podniesc. W srodku jest filtr. BTW. wreszcie po lifcie zrobili cos normalnego bo w przedliftach to masakra.

Wg mnie beda za małe ( tzn. trakcyjnie nic się nie stanie ale nie bedą "wyglądały"). Tutaj masz kalkulator http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/

Tak, wymianke zrobilem rok temu, jezdzilem na zwyklych zarowkach philipsa LL. i ori ringach, było żółto. Okazyjnie kupilem nowe ledy za 80 zl.i do kompletu trzeba bylo wymienic H7. Teraz jest Oki a jak bedzie z trwałościa? zobaczymy.

Właczone mialem tylko mijania, probowałem zrobić fotki samych ringów ale nie wyszło, nie ten sprzet.

Fotki z telefonu, żarowki H7 tungsram blue sportlight +50% za 35 zł. komplet. http://www.fotoszok.pl/upload/7c84962d.jpg http://www.fotoszok.pl/upload/5c6390f6.jpg

Jutro spróbuje popstrykać.

Przegladnąlem przedstawione filmiki i moge stwierdzić, że założone przeze mnie tungsramy z aukcji http://moto.allegro.pl/tungsram-zarowki-h7-blue-sportlight-50-2-szt-i2188781880.html swiecą ładnym białym swiatłem. Delikatna niebieskawa barwa żarówek nie przekłada sie na niebieska barwę swiecenia. Zarówki jarzą jasnym białym swiatłem i pieknie komponuja sie z ringami LED. Cena OKI, nie wiem jak z trwalościa, ale moge spokojnie je polecić.

http://www.fotoszok.pl/upload/621a3af8.jpg To jest zarowka PY24W i takie sa w kierunkach lamp poliftowych, przynajmniej u mnie.

Przegladałem ostatnio oferty zarowek H7 na allegro i zauważyłem, że na kilku aukcjach z OSRAM informowano, że nie maja homologacji dlatego taka cena, sprawdz to dokladnie. Ja zdecydowałem sie na takie jak Kol. Rozet.... tungsram + cos tam. Cena niewygórowana, firma znana no i efekt niesamowity. Całkowicie przebily Philipsy, które są dwa razy droższe. W naszych lampach H7 są tez na długich.

Prosze bardzo http://moto.allegro.pl/listwy-ozdobne-bmw-e90-i2235842707.html Listwy konsoli sa na wcisk, na bolcach.

Wg RealOEM schowek na okulary 51167132376 oraz element wkladany 51167118065.

Co do BP ultimate to mam podobne doswiadczenia co kol.Saico. Co Ci zalezy sprobowac, wyjezdzij Vervę do konca, zalej BP, sprobujesz i zadecydujesz a moze byc tylko ciszej.

Pierwszy na termostacie EGR drugi na wężu przy zaworze EGR trzeci na zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego.

ppatryk : oklejałeś kiedyś, że się wypowiadasz takimi stwierdzeniami?? ja okleiłem we wrześniu, do dnia dzisiejszego mimo mrozów, soli itd nic nigdzie nie odchodzi, wystarczy dobrze odtłuścić jeżeli chodzi o łączenie folii, BZDURA! jeżeli dobrze pokombinujesz, kupisz dobrą termokurczliwą folię to odpowiednio ją naciągając nie ma nigdzie łączeń, u mnie obie dolne części nerki są oklejone KAŻDA z jednego fragmentu folii, nie ma załamań, bąbli, zaciągnięć itd - dlatego właśnie potrzebna jest folia termokurczliwa a nie zwykła czarna których pełno na rynku Potwierdzam. Mam oklejone juz 2 lata. Nie mam łaczen, odpryskow, bąbli itp.

jacek85 wyluzuj. Ponizej wklejam cytat z przedstawionego powyzej arykułu. Ostatnie zadanie rozwiewa wszystkie prawne wątpliwosci. "Witam, Kolego BP chyba nie do końca zrozumiałeś to o czym traktuje ten artykuł. Mieszasz 3 pojecia: homologacja typu (w zupełności się z Tobą zgadzam co do jej obowiązkowości w odniesieniu do kazdej opony na pierwsze wyposażenie i na rynek wymiany, ale nie to jest przedmiotem artykułu), homologacja montażu (w sensie homologowanych rozmiarów opon dla danego samochodów) oraz nazwijmy to homologacja modelu do danego samochodu. Ten artykuł traktuje tylko i wyłącznie o tym trzecim pojeciu. Słowo homologacja jest tu stosowane jako zatwierdzenie opony do danego modelu samochodu przez jego producenta. Oczywiscie opona musi posiadać homologację typu (jak i oczywiscie hałasu). Klienci OE mają specyficzne wymagania wzgledem opon, które egzekwują od producentów opon chcących uzyskać homologację- wtedy opona OE może być inną oponą niż opona rynku wymiany. Czasami zdarza się tak, że opona OE jest identyczna jak rynku wymiany, tylko np producent dopuszcza nizsze limity dla kryteriów jednorodności lub aspektu. --Z prawnego punkty widzenia faktycznie nie istnieje cos tak takiego jak grupy homologacyjne, z punkty widzenia technicznego jak najbardziej. Pozdrawiam"--- Jesli dobrze rozumuje, jesli nie to mnie popraw. Homologacja MO (o ktora pyta kolega) jest tylko homologacja firmowa (modelu do danego samochodu) ale spelnia warunki ogólnej homologacji unijnej wiec jest także honorowana w naszym kraju.

Może masz racje odnosnie firm ubezpieczeniowych, ktore robia wszystko by zwalic wine na klienta ale podejrzewam tez, że sprawa w sadzie jest wygrana bo wewnętrze przepisy firmy ubezpieczeniowej nie stanowia ogólnego prawa chyba,że zgodzisz sie na takie warunki przy podpisaniu umowy ubezpieczenia. PS. Ciekawe czy taki madry rzeczoznawca powtorzyłby przed sadem, że po 30 min. opony maja 30% zuzycia, a wynika z tego,że codziennie przed wyjazdem trzeba zakladac nowe ogumienie :D

Mimo wszystko uwazam, ze nic nie stoi na przeszkodzie w założeniu takich opon. Niby kto miałby Ci kwestionowac wybór. Tutaj krótka informacja. http://www.oponeo.pl/artykul/opony-z-pierwszego-wyposazenia-opony-z-homologacja