Skocz do zawartości

Manolito77

Zarejestrowani
  • Postów

    3 338
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Manolito77

  1. Ewentualnie pozrywane tuleje wahaczy przednich - są wymienne więc można to w miarę tanio ogarnąć. Możesz też mieć ubite tuleje/poduszki gumowe stabilizatora przedniego - dość często i regularnie się one ubijają, powstaje luz na stabilizatorze i może on powodować różne dziwne reakcje... Pzdr.
  2. Sęk w tym, że jak dotąd nie trafiłem jeszcze na opinię kogoś, kto byłby zadowolony z procesu regeneracji dwumasy i jej długiej eksploatacji po tym. Niestety nie wszystkie części da się DOBRZE zregenerować aby działały potem w miar e długo i bezproblemowo. Inna sprawa, że fabrycznie założony dwumas jest nieporównywalnie lepszy jakościowo niż kupowany potem na wymianę LUK/Sachs, które to potrafią się wysypać nawet i po 60 tys km. Niestety części na wymianę są już projektowane przez księgowych i mają paść tuż po gwarancji... Pzdr.
  3. Hehehe - 525tds ale plakietka na klapie tylnej "530d". Znaczy się co - z ta plakietką cena auta jest wyższa niż innych TDSów czy może to jakieś klasyczne przedłużanie sobie...? :duh: Pzdr.
  4. Mam na swoim chomiku schematy kolorowe od e39 - nie przeglądałem ich pod kątem modułu składania lusterek bo akurat potrzebne mi były do manetki z "S"ką i zrobienia sprysków ksenonów. Może Wam coś podpasi z tego... http://chomikuj.pl/m.drozdowski/Dokumenty/4151+BMW+E39+96+-+03,1247857808.pdf Pzdr.
  5. opa-pl: możesz spróbowac coś w kolor właśnie tytanowy/grafitowy. Z tego co kojarzę to te kolory są spokojnie dostępne jeśli chodzi o malowanie proszkowe. Ewentualnie klasycznie w srebrny metalik. Pzdr.
  6. Żeby trochę ustalić pewne rzeczy w temacie: 1) uwalona pompka progowa nie powinna powodować mocno odczuwalnej, nierównej pracy silnika (jak miałem uwalona swoją to na wolnych obrotach nic mi silnik nie drżał, dopiero przy mocniejszym obciążeniu podczas jazdy robił się muł) 2) uwalona pompka oprócz zamulania silnika przy obciążeniu (tak mniej więcej przy 2500 - 3000 obr.) powoduje problem z rozruchem - trzeba wtedy potupać kilka, kilkanaście razy nogami w podłogę przy fotelu kierowcy (chyba, że mamy Anglika to wtedy trzeba usiąść na fotelu przedniego pasażera i tam tupać nogami w podłogę) - jeśli po takiej kuracji auto odpali tzn, ze to właśnie pompka progowa jest uwalona. 3) u mnie przy dodawaniu gazu z wolnych obrotów korekcje na wtryskach także zmierzają do zera. 4) jeśli jeden wtrysk mocno odstaje na korekcji to i pozostałe będą odstawać od zera bo - suma sumarum - korekcja musi wyjść na zero więc jeśli jeden wtrysk będzie miał mocno coś na plusie to pozostałe korekcje będą szły na minusy żeby wyrównać wszystko na zero U autora tematu nie ma problemów z odpalaniem auta więc wykluczyłbym tu bezpośredni wpływ pomki progowej na takie cyrki - choć z drugiej strony nigdy nic nie wiadomo. Wydaje mi się jednak, że pomimo zaniżonego ciśnienia progówki jest ona jeszcze na tyle sprawna, że nie powoduje problemów z rozruchem auta i nie powinna też przyczyniać się do tak nierównej (jak wynika z opisu autora) pracy silnika. Na dobrą sprawę przy uwalonej pompce paliwa jeśli uda się uruchomić silnik to potem wytwarza on samodzielnie na tyle duże podciśnienie, że potrafi zassać paliwo. Dopiero przy większym obciążeniu to podciśnienie jest już niewystarczające i dlatego zaczyna się odczuwalne zamulanie auta. Przyczyny szukałbym właśnie w kwestii wtrysków/ich korekcjach, sterowaniu nimi, czujnikami związanymi z ciśnieniem paliwa, pompą wysokiego ciśnienia CR itp. Ewentualnie jeszcze sprawdzenie filtra paliwa - może on jest jakiś felerny i przytyka się (może czujnik przy nim)... Pzdr.
  7. Tak jak Ambience pisze -też tak można. Wtedy wywali dokładnie wszystkie auta (choć w przypadku tego konkretnego wału dużo tego nie będzie - raptem 6 pozycji, a zasadniczo to 2 silniki, w których ta część jest wspólna). Pzdr.
  8. Zamiast domysłów polecam lekturę http://www.realoem.com/bmw/select.do Wpiszesz tam swój numer VIN, odszukasz wał korbowy, piszesz sobie jego numer. Następnie w wyszukiwarce ręcznie wybierzesz jakiś inny model auta (jeden z tych, które przytoczyłeś) i ponownie odszukasz wał korbowy i porównasz numery - w ten sposób będziesz miał jednoznaczną odpowiedź co od czego pasuje lub nie... Pzdr.
  9. To c pierwsze widzę w Analog Values 1 to trochę niskie ciśnienie na pompce paliwa pod progiem - masz 3,52 mbara na wolnych obrotach, podczas gdy powinno być w granicach 3,80-4,00 (u mnie przy bardzo dużym obciążeniu - 3 bieg i 4300 obrotów ten parametr oscylował w granicy 3,67 mbara - jego max powinien być w okolicy 3500-3700 obrotów bo wtedy jest osiągany max moment i moc auta w dieslu cr). U Ciebie na wolnych obrotach jest 3,52 więc jakoś tak mało... Pzdr.
  10. Manolito77

    spryskiwacz ksenonow

    Pompkę od ksenonów łatwo zidentyfikować - jest większa/grubsza niż ta od sprysków szyby. I chyba nawet odrobinę grubszy wężyk z niej wychodzi. Pzdr.
  11. Hmmm - wydaje mi się, że pomimo tego, iż jest to wersja angielska to pompka progowa jest na swoim miejscu - czyli w lewym progu. Usiądź więc po stronie pasażera i tam postukaj nogami w podłogę. Wtedy dopiero zobaczysz czy to coś pomaga. Nie zrażaj się tym, że po stukaniu nogami nie odpali juz za pierwszym razem. U mnie czasem odpalało za pierwszym razem ale czasem tez musiałem 2-3 razy stukać nogami i dopiero wtedy odpaliło. Pzdr.
  12. Co do skrzyni manualnej to tutaj nie ma jakichś większych przeciwwskazań, żeby sobie wymienić w niej olej (na odpowiedni oczywiście) - nawet jeśli nigdy nie był wymieniany. W takiej skrzyni to sobie możesz wymieniać olej kiedy chcesz - jeśli masz taki grymas to możesz nawet i co 50 tys. Pzdr.
  13. Manolito77

    spryskiwacz ksenonow

    I zdaje się, że spryski ksenonów działają też jak przytrzymasz chwilę dłużej sprysk szyby. Pzdr.
  14. Manolito77

    BMW e39 kontra Audi A6 C5

    523 iA (2500) 170 KM - według mnie osiągi wystarczające i przyzwoite spalanie. 2.5D 163 KM (Common Rail) - osiągi także bardzo przyzwoite, niewiele odbiegające od 3.0D - oba silniki to praktycznie jedna i ta sama jednostka, różniąca się pojemnością, softem i turbiną zdaje się. Spalanie minimalnie mniejsze niż 3.0D.
  15. Mi to wygląda na padającą pompkę paliwa pod progiem. Zrób małe doświadczenie - jak nie chce Ci zapalić to siedząc za kierownicą kilka/kilkanaście razy tupnij mocno nogami w podłogę. Jeśli po takiej 'kuracji" odpali (niekoniecznie musi już za pierwszym razem załapać) to na 200% winowajcą jest padająca pompka pod progiem. Możesz też podpiąć auto pod kompa. W INPA, w odpowiedniej zakładce z parametrami jest pozycja Pre-Supply Pressure (o ile dobrze pamiętam) - na wolnych obrotach ciśnienie to powinno podchodzić pod 4 bary. Jeśli jest sporo mniej to już masz całkowite potwierdzenie, że to progówka pada. Immobilizer bym wykluczył bo on nie powodowałby zamulania przy 3 tys obrotów tylko całkowity brak zapłonu. Te objawy, o których piszesz dość mocno podchodzą mi właśnie pod pompke progową - praktycznie miałem podobne objawy, że przy mocniejszym depnięciu auto zamulało jakby mu podczepił jakąs mega wielką przyczepę. No i co jakiś czas - dość losowo - nie mogłem odpalić. Jak potupałem w podłoge to udawało się zapalić. U mnie dodatkowym objawem było to, że jak pojechałem na myjnię automatyczną (zwłaszcza kiedy wziąłem program z myciem podwozia) to też po myciu miałem problem z uruchomieniem auta. Pzdr.
  16. Polecam www.realoem.com. Przepływka jest ta sama, zaś dwumasa inna (pod warunkiem, że auta pochodzą z podobnego okresu). Dla porównania, bazując na tej stronie: e39 525d (akurat mój egzemplarz) DWUMASA: 21217512329 PRZEPŁYWKA: 13627787076 e39 520d (z tego samego miesiąca i roku produkcji) DWUMASA: 21211223712 PRZEPŁYWKA: 13627787076 Pzdr.
  17. Różnica może wynika z tego, że: 1) Twój lakier jest bardziej zajechany i zmatowiał, zaś te drzwi z innego auta były lepiej utrzymane, może auto było przepolerowane/skorygowane i stąd lakier jest żywszy. Musiałbyś spróbowac kawałek błotnika poddac korekcie lakieru jakimiś pastami ściernymi i wtedy zobaczyc jak to wygląda (może się okaza, że Twój lakier się odżywi i będzie w słońcu wyglądał tak samo jak ten na drzwiach). 2) To 2 różne lakiery. Sprawdź jaki masz numer tego swojego lakieru. Oznaczone są 3 cyframi przed nazwą lakieru. W linku poniżej masz spis wszystkich lakierów BMW: http://forum.bmw-3city.pl/viewtopic.php?t=67 3) Może byc tak, że lakier był dobierany/malowany w innym zakładzie produkcyjnym niż ten w drugim aucie i różni się on odcieniami metaliku. Jest tak w Mercedesie, że np srebrny metalik ma 2 lub nawet 3 odcienie metaliku, w zależności od tego, w której lakierni/fabryce był malowany (info od lakiernika właśnie). Pzdr.
  18. 600 pln za wszystkie 4 koła (zdjęcie lakieru fabrycznego, uzupełnienie porysowanych/uszczerbionych rantów, malowanie proszkowe) + 30-40 pln za czerwone paski, które sam wyklejałem na felgach. Pzdr.
  19. Manolito77

    Nagłosnienie E39

    Czy atrapy to zależy przede wszystkim od rodzaju nagłośnienia. W wersji TOP Hi-Fi z DSP (u mnie akurat taką sobie Niemiec zażyczył - i chwała mu za to :) ), w boczkach przy nawiewach siedzą głośniki średniotonowe - wedle schematu z RealOEM - oznaczone jako nr 2: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=65_0265&hg=65&fg=20 Jeśli do tego mamy fabryczny zestaw głośnomówiący (u mnie akurat siedzi taki w wersji Bluetooth) to wtedy - o ile dobrze pamiętam - te średniotonowe głośniki odpowiadają za pracę podczas połączeń telefonicznych, reszta jest wyciszana. Pzdr.
  20. Manolito77

    BMW e39 kontra Audi A6 C5

    I podejrzewam, że w zestawieniu tych samych roczników i podobnych silników e60 xDrive vs A6 Quattro ten drugi napęd już nie jest tak rewelacyjnie przeważający jak w porównaniu Quttro A6 C5 vs e39 RWD. Mnie się też niektóre modele Audi bardzo podobają (R8, A5, A6 Allroad), zaś niektórych modeli BMW nie trawię totalnie (X3 przed liftem, 6er, 5GT). Fajnie i pięknie tylko żeby to było choc trochę bliższe obiektywizmowi to kolega musiałby się też przejechac e39 ale z silnikiem 3.0i co i tak nie będzie miało dużo wspólnego z obiektywizmem bo - jak już wspomniałem wcześniej - jak można porównywac napęd 4x4 do RWD... No tak - kolejne porównanie silnika 2.5i BMW z silnikiem 3.0 Audi i to jeszcze w Quattro. :duh: Nie dziwię się, że więcej plusów znalazłeś w Audi bo trzeba byc ignorantem, żeby przy takim zestawieniu porównawczym silników i napędów napisac, że BMW jest lepsze. Jeśli już prosisz o obiektywizm to wsiądź i przejedź się e60 530iX, następnie jakimś A6 z podobnego rocznika w wersji 3.0i Quattro i wtedy podejmuj się OBIEKTYWNEJ oceny i takiej też oceny wymagaj od innych. I właśnie o to w tych dyskusjach chodzi - jeśli już dyskutowac to porównujmy podobne auta pod względem silników i napędów bo jeśli mamy byc obiektywni to do e39 powinniśmy wziąc w celu obiektywnego porównania A6 C5 ale w wersji FWD a tu już wiadomo, że przedni napęd tyle plusów nie będzie miał. Dlatego nawet takie porównanie też nie będzie miarodajne. Jedynie wypadałoby wziąc oba auta w wersji 4x4. Pzdr.
  21. W wazelince już miałem doświadczenie. :mrgreen: W polerowaniu lakieru byłem prawiczkiem. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Jednak długa lektura różnych for detailingowych + zakup odpowiednich past, padów, polerki i nadszedł dzień kiedy trzeba było teorię zastosowac w praktyce. Akurat lakier BMW jest jak beton więc trzeba się na prawdę mocno postarac żeby go przyjarac/coś schrzanic (no chyba, że się polerkę chce robic normalną szlifierką kątową - bo i takie zapytania były czy tym można). Generalnie jeśli nie przekracza się obrotów w okolicy 1500 - 2000 obr to lakier będzie bez strat. Oczywiście efekt polerki nie wyszedł na 100%. Osiągnąłem rezultat myślę w okolicy 70% jeśli chodzi o usunięcie rys i swirli po myjniach. Jak na pierwszy raz to i tak wyszło przyzwoicie. Teraz na wiosnę chcę jeszcze poprawic odrobinę lżejszymi pastami i poprawic woskiem z wcześniejszym użyciem cleanera pod wosk. Z modów na setup 2012 nic wielkiego nie planuję. Jedynie myślę o dystansach żeby trochę koła wypchnąc na zewnątrz oraz końcówka wydechu nie daje mi spokoju więc pewnie ją zmienię. Pzdr.
  22. Skoro używasz auto jako limuzynę a nie sportowy wózek to Monroe jak najbardziej się sprawuje w BMW. Zwłaszcza, że ten producent dostarczał także amortyzatory na pierwszy montaż do wcześniejszych modeli BMW więc doświadczenie mają. Ja jeżdżę na Monroe Reflexach od października zdaje się (wiem, ze nie jest to jakiś mega przebieg) ubiegłego roku i spisują się bardzo dobrze. Zdaje się, ze też chyba kolega Cichy na nich jeździ i też sobie chwali. Pzdr.
  23. Manolito77

    BMW e39 kontra Audi A6 C5

    Ja tylko dalej twierdzę, że porównywanie 4x4 do RWD czy też silników o różnych pojemnościach i mocach jest totalnym bezsensem. W kwestii wnętrza to mogę powiedziec tylko tyle (o ile porównamy podobne wnętrza/wyposażenia), że jakościowo dałbym lekką przewagę na BMW ponieważ w AUDI jednak stylistycznie trochę czuc, że auto ma korzenie "samochodu dla ludu" choc trochę lepiej wykończonego niż VW (nagłośnienie zdecydowanie na plus dla Audi) - jednak to jest tylko kwestia gustu bo to dwie różne szkoły stylistyczne. Jednocześnie dodam, że obecnie Audi bardzo mocno dopracowało tą kwestię i razem z BMW wyznaczają nowoczesny kierunek, zostawiając daleko z tyłu Merca, który jest jakiś taki cholernie konserwatywny. Blachy także są na plus dla AUDI - zdecydowanie lepiej ocynkowane niż BMW. Silniki - tu jednak plus dla BMW bo są mimo wszystko lepszymi specami w tym zakresie i nie bez powodu ich silniki zdobywały i zdobywają ciągle jakieś nagrody (choc Audi trochę nadrobiło w ostatnim czasie jednak jeszcze trochę im brakuje). Co do samej dupki A6 C5 (zdjęcie w jednym z postów vs e39 M5) - to jest chyba jedyne ujęcie, w którym tył tego Audi jeszcze jakoś wygląda możliwie. Sorry panowie ale z każdej innej perspektywy tył tego auta w wersji sedan jest tak pociągający jak partia szachów oglądana w slow motion. Jeśli miałbym kupi A6 C5 to TYLKO w wersji kombi, nawet jeśli to kombi nie byłoby przeze mnie przestrzennie wykorzystywane. Tutaj akurat w kwestii najbardziej atrakcyjnych tyłów tych dwóch aut (A6 S-Line / S6 vs e39 M-Pakiet / M5) to e39 wygląda ZDECYDOWANIE LEPIEJ. Nawiasem mówiąc to białe e39 M5 ze zdjęcia jest jakimś inwalidą (chyba, że to ja mam jakieś liszaje chodnikowe na oczach) bo z lewej strony solidny, szeroki but a po prawej stronie założony węższy chyba zapas albo już zimówka... :shock: I to tyle. Pzdr.
  24. Szczerze? Myślę, że to kasa wywalona w błoto. Raz, że jak Ci szybko padną to musisz się użerac z reklamacją. Dwa - podwajasz koszty bo znowu musisz demontowac i montowac a auto uziemione. Po trzecie - ja za Monroe Reflex dedykowane do m-technika (najtańsze sensowne amory do zawiasu m-technik) dałem jakoś 350pln za 1 SZTUKĘ. Teraz pozostaje sobie odpowiedziec na pytanie czy amortyzatory, które kosztują 348 pln za 2 SZTUKI dają poczucie jakości i bezpieczeństwa w aucie, które trochę waży i ma sztywniejsze zawieszenie. Moim zdaniem - NIE. Ale zrobisz jak zechcesz. Pzdr.
  25. Wynika z tego, że szwankuje Ci czujnik PDC - z przodu ten wewnętrzny prawy. Ponoć prostym testem jest przyłożenie palca do czujnika kiedy jest aktywny - sprawny czujnik powinien powodować na palcu odczuwalne bardzo delikatne mrowienie. Na początek sprawdziłbym połączenie czujnika czy gdzies kostka nie jest obluzowana lub nie zaszła wilgocią. Pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.