
Manolito77
Zarejestrowani-
Postów
3 338 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Manolito77
-
Najlepiej jakbyś podał pełny opis SWOICH błędów a nie same numery. Po przejrzeniu netu i tego, co wyskakuje u innych to do tych numerów błędów były przyporządkowane takie ich opisy (nie wiem na ile jest to zgodne z tymi u Ciebie): 13573 glov device Glow system - glow plug - or glow plug relay Przekaźnik lub któraś ze świeczek? Jednak to raczej nie ma związku ze spadkiem mocy - to tylko przy okazji komp zarejestrował bo świece żarowe w e39 dość często padają (ze względu na ich dość ekstremalne warunki pracy) - chyba, że wymienisz cały komplet na nówki to wtedy masz spokój przez jakiś czas. 4704 - Pre-supply pressure monitoring Pompa wstępna - progowa...? 7728 Charge-air pressure control or charge-air pressure actuator Czujnik ciśnienia doładowania? (może ten w kolektorze od strony grodzi). Może zaworek sterujący zmienną geometrią łopatek w turbinie? Błędu 1024 nie udało mi się namierzyć w necie. Jeśli wziąć pod uwagę te opisy z netu to w pełni zgadzałyby się z tym, co dzieje Ci się w aucie - czyli mułem. Wygląda na to, że masz padającą progówkę i do tego z ciśnieniem doładowania/czujnikiem ciśnienia doładowania coś się dzieje. W kwestii progówki to jedź do kogoś, kto podepnie Ci auto pod kompa/INPĘ i sprawdzi ciśnienie na progówce przy obciążeniu - 3-ci bieg i 3500 obrotów. Przy takim obciążeniu DOBRA progówka powinna trzymać w okolicy 3,48-3,50 (u mnie są takie parametry - badane w ostatnią niedzielę na spocie we Wro.). Jeśli przy takim obciążeniu ciśnienie masz w okolicy 3,00 lub jeszcze mniejsze a jeszcze Ci to ciśnienie faluje zamiast trzymać na zbliżonym poziomie to progówka wymaga już zaczyna klękać.
-
Wszystko zależy od tego, jakie mocowania ma ten box. To jego mocowania zdecydują jakie belki musisz/możesz kupić. Box może mieć 3 rodzaje mocowania: 1) pod belki kwadratowe/prostokątne - są to najczęściej wystające obejmy z nagwintowanymi końcówkami, którymi obejmujesz belkę, od dołu belki idzie blacha (względnie sztabka z jakiegoś tworzywa) i to zakręcasz nakrętkami 2) pod belki owalne - wtedy z boxu wystają najczęściej różnego rodzaju "cycki"/grzybki, które potem wsuwa się w szynę belki owalnej i tam już się to kontruje, żeby się nie przesuwało 3) pod relingi - najczęściej są to dwuczęściowe łapy, z dziurą w kształcie "karo", gdzie jedna część łapy jest ruchoma i wtedy nakłada się to na reling, ruchomą część łapy dosuwa do relingu (skręca jakąś śrubą itp) i kluczykiem blokuje w takim położeniu. Może być też tak, że BOX nie ma żadnych mocowań tylko zunifikowane otwory na śruby i dopiero w te otwory wkręca się już konkretne mocowanie (obejmę/grzybek lub łapę na relingi). Tak więc musisz sprawdzić box i potem już działać w kierunku konkretnego rozwiązania. Podejrzewam, że do boxu można bez problemu dokupić przejściówki/mocowania pod konkretne belki czy relingi (może nawet w zestawie z boxem coś takiego było). Co do belek od e46 to nie wiem czy masz na myśli same belki czy belki razem ze stopą i FITem (rysunek dobrze pokazuje o co chcodzi). Większość belek mozna zamiennie montować do różnych mocowań. Różne są tylko stopy i FITy. Nie wiem jakie mocowanie w rynienkach ma e46 ale jeśli jest takie samo jak w e39 to myślę, że podejdzie bez problemu. Skoro ma to Twój znajomy to najlepiej przymierzyć czy może np jego belki nie są za krótkie żeby pomieścił się na nich rozstaw stóp/FITów pod rynienki w e39. Pocieszające jest to, że większość tych elementów jest w pełni modyfikowalna i do większości boxów mozna dokupić różne adaptery/mocowania pod konkretne belki lub relingi zaś do belek można dokupić rózne stopy i FITy pod konretne auto więc tak czy inaczej myślę, że to dopasujesz bez problemu do swojego e39. Pzdr.
-
Bmw e39 530d 184km brak mocy przy dużych prędkościach
Manolito77 odpowiedział(a) na bl4nc1k temat w E39
Jeśli pod obciążeniem ciśnienie na pompie spada Ci nawet do 2,50-2,60 to ja raczej taką progówkę kwalifikowałbym do wymiany. Nie dalej jak w ubiegłą niedzielę na mini spocie we Wrocławiu kolega chciał porównać parę aut pod względem progówki bo mechanik mu powiedział, że jego nadaje się do wymiany. Przy 3 - cim biegu i obrotach 3500 wyszły następujące wyniki: 1) jego 530dA T - między 2,90 - 3,10 2) inne 530dA - w okolicy 3,00-3,30 3) u mnie (525d manual) - progówka cały czas trzyma w okolicy 3,48-3,50 (nawet jak silnik przeciągnąłem na 3-ce do 4500 obr.) Na wolnych obrotach bez obciążenia na progu mam około 3,80-3,90. Ja wymieniałem progówkę na nówkę Pierburg/Ti Automotive (wtedy tak jeszcze je oznaczali) w okolicy czerwca/lipca 2009 r. NIestety wtedy byłem jeszcze zielony w temacie e39 i nie miałem INPY więc nawet nie wiem jakie ciśnienia osiągała moja padająca progówka. Powodowała w każdym razie przymulanie auta przy obrotach rzedu 2500-3000 no i od czasu do czasu miałem problemy z odpaleniem auta (najczęściej jak pojechałem na myjnię z programem mycia podwozia) - dopiero stukanie butami w podłogę pomagało i udawało się odpalić maszynę. Moje auto chodzi ponoć wściekle jak na 525d (taka jest opinia mojego mechanika, który robi i 525d i 530d i mówił, że większość 530d jakie robił tak nie jeździ, poza tym na mini spocie koledzy jadący za mną i przede mną przyznali, że ładnie to zasuwa - zdziwili się lekko jak powiedziałem, że to 525d) więc może to też zasługa dobrze pompującej progówki, a może jakiegoś programu robionego przez Niemca (tego nie wiem bo nie sprawdzałem na rolkach). U Ciebie jak widać pompka spada do nawet 2,50 momentami więc ewidentnie nie pracuje jak powinna. Lepiej żeby to było trochę wyżej (koło 3,00) ale żeby cały czas trzymała zbliżone ciśnienie. Ja bym się mocno tej progówce przyjrzał bo nie wygląda na zbyt wydajną. Pzdr. -
To normalka. Też miałem lekkie zaskoczenie kiedy w moim poprzednim, 16 letnim Audi 80 B4 kierownicą na parkingu kręciłem małym palcem u ręki a tutaj już tak łatwo nie jest. Ma to jednak swoje plusy już potem podczas jazdy (szczególnie tej trochę szybszej) ponieważ dzięki takiemu słabszemu wspomaganiu lepiej czuje się koła i auto można idealnie prowadzić w zakrętach. Pzdr.
-
Tu nie chodzi o samą wielkość zacisku (fakt - w większych silnikach są one większe i tam już nie wejdzie mała felga) tylko o to, że w e46 felga ma inne ET i po włożeniu jej do e39 ona za głęboko wejdzie przez co oprze się wewnętrzną ścianą rotoru o zacisk bądź będzie gdzieś się opierała rantem itp o np amortyzatory/elementy zawiechy. Dlatego najlepszym rozwiązaniem (tak jak poprzednik już napisał) jest wtedy - zamiast rezać ją na tokarce to - zakup odpowiednich dystansów, które oprócz tego, że wypchną felgę na zewnątrz tak żeby nie ocierała o nic to jeszcze zmienią wielkość otworu centrującego tak aby felga idealnie na nich siadła i nie trzeba było nic roztaczać. Pzdr.
-
Jeśli masz polift to prawdopodobnie masz też już ten nowszy przepływomierz a po jego wymianie nie trzeba robić adaptacji. Adaptację wykonuje się tylko wtedy gdy stary przepływomierz (z poprzednim numerem seryjnym) wymienia się już na ten nowy - wtedy trzeba go zaadaptować do kompa żeby chodził jak trzeba. Pzdr.
-
Musisz kupić poprzeczne, główne belki montowane właśnie w te zaślepki w listwach przy krawędzi dachu. Dopiero do tych belek montujesz sobie już konkretne przystawki (do nart/desek, rowerów, box dachowy lub tradycyjną "kratkę" jako bagażnik). Jak podjedziesz do jakiegoś sklepu handlującego bagażnikami to bez problemu dobiorą Ci jakieś belki do tego. Co do tego bagażnika od Opla to nie wiem czy będzie pasował bo nie wiem jakie ona ma mocowania. Chyba, że masz na myśli sam box lub kratę bagażnikową to w takim wypadku trzeba tylko zwrócić uwagę czy on ma uchwyty na belki prostokątne czy może owalne (bo są właśnie takie 2 rodzaje belek). Te prostokątne są prostsze trochę bo do nich przystawki montuje się gwintowanymi obejmami (coś w takim stylu jakbyś antenę TV chciał do jakiejś rurki przymocować). Owalne belki mają z reguły specjalnie ukształtowaną szynę, w którą wsuwa się uchwyty do tego pasujące (więc przystawki muszą być przystosowane do takich uchwytów/szyn). Pod postem masz obrazek, który to ładnie pokazuje o co kamman. Ja mam właśnie te prostokątne, czarne belki. Na tych alu owalach widać od góry rowek/szynę, w która się wsuwa konkretne przystawki. Stopa/kit jest właśnie taki jak na tym obrazku. Ja kupiłem swego czasu prostokątne, powlekane czarnym tworzywem belki Thule i pamiętam, że nie były to jakieś drogie rzeczy. Do tego przystawka HAKR na deski/narty i zimą smigam bez problemu (choć ten HAKR to nie rzuca na kolana bo troche zaczyna pod farbą tu i ówdzie ruda łapać, jednak trzyma w nim wszystko bez zastrzeżeń). http://image.ceneo.pl/data/products/4877872/i-thule-bmw-serie-5-e39-96-03-bagaznik-dachowy-bazowy-stopy-753-belki-aluminiowe-861-kit-dopasowujacy-3065-wkladki-zamki-w-komplecie.jpg Pzdr.
-
Może oporniki Ci się zjarały (sterują obrotami wiatraka) a może magnesy Ci się odkleiły od obudowy i przez to zblokowały wirnik wentylatora przez co zaczyna się jarać bo chce się kręcić ale nie może bo magnesy go blokują. Pzdr.
-
Z KAŻDYM silnikiem jest tak, że ma swój okres dorastania (kiedy jest świeżym wypustem i wymaga lekkich poprawek), okres świetności (kiedy aktualnie nie ma nic lepszego) i okres emerytury/renty (kiedy się pisze, że to już lipa a nie silnik). Wszystko zależy czego się oczekuje od silnika. Każdy ma swoje plusy i minusy i w zależności od wieki - jednych będzie więcej lub mniej niż tych drugich. Trzeba sobie zdac sprawę z tego, że TDS to jednostka, która jest już na emeryturze i ciężko jest teraz znaleźc taki, który nie będzie zajechany. Dlatego większośc będzie miała opinię niezbyt pochlebną... Pzdr.
-
piszczenie tercie bardzo mocne bmw e39 520d touring
Manolito77 odpowiedział(a) na Adam94 temat w E39
:norty: :norty: :norty: Sorry.Ale nie mogłem się oprzeć,rozwaliło mnie to po prostu :mrgreen: Widocznie przodek już wyjechany. :mrgreen: A co do tematu posta - ja rozumiem, że czasem się komuś spieszy i czasem się zje jakąś literę itp ale żeby - MOTYLA NOGA!!!!! - pisać w jakimś niezrozumiałym języku i oczekiwać pomocy??? Albo ktoś próbuje z forumowiczów robić głupa albo z siebie... I tak powinno być - dopóki ktoś nie potrafi sensownie po polsku sklecić zdania, nie powinno się udzielać merytorycznej odpowiedzi. Przecież czasem jak się widzi/czyta jaka obora się tu robi to człowiekowi witki opadają do samej gleby... Pzdr. -
Być może jest to padająca pompka progowa. Dość częsta przypadłość w autach, które mają już parę lat (nasze polskie paliwo jeszcze skraca żywotność tych pompek). Żeby chałupniczo zdiagnozować problem to w sytuacji kiedy nie chce Ci zapalić, siedząc na fotelu kierowcy postukaj kilka, kilkanaście razy nogami w podłogę (tak trochę bliżej fotela). Jeśli po takiej kuracji uda się odpalić auto to praktycznie masz już sporą wskazówkę, że to właśnie pompka progowa. Możesz też (kiedy nie chce zapalić) otworzyć bagażnik, wyjmij prawą pokrywę kufra i tam nad aku masz bezpieczniki, wśród nich będą 2 lub 3 przekaźniki, takie same, w kolorze zielonym/seledynowym. O ile dobrze pamiętam to ten od strony przodu auta odpowiada za pompkę progową. Możesz je wypiąć i zamienić miejscami (nic się nie stanie bo są identyczne, zanim odepniesz na wszelki wypadek wyjmij kluczyk ze stacyjki żeby nie było nic odpalone). Jednak najlepszym sposobem diagnozy będzie podpięcie auta pod INPA - wtedy będzie widać w parametrach ciśnienia na poszczególnych pompach i innych podzespołach i wtedy da to już dość pewną odpowiedź. Aaaaaa - no i napisz czy przypadkiem auto jak je trochę podciągniesz na obrotach nie jest mułowata bo padająca progówka objawia się tym, że powyżej 2500-3000 obr auto robi się mułowate. Pzdr.
-
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Sobota upłynęła pod znakiem wymiany oleju, filtru powietrza oraz filtru odmy. Do tego doszło na koniec ogarnięcie komory silnika bo już zapuszczona była dośc znacznie. Poniżej krótka foto relacja. Oczywiście podstawa to narzędzia. Dobrze, że przyszły szwagier zakupił swego czasu zestaw Proxxona to jest czym kręcic. ;) http://img651.imageshack.us/img651/6905/narzedzia.jpg Zaczynamy od wymiany oleju. Najpierw trzeba wypuścic Bumie płyn ustrojowy. http://img204.imageshack.us/img204/3323/olej1.jpg Następnie odkręcenie pokrywy filtra. Ważne - tylko za pomocą nasadki bądź specjalnego uchwytu jaki używają w ASO. Odkręcanie kluczami płaskimi lub oczkowymi (dośc kiepski dostęp) grozi bardzo łatwym uszkodzeniem plastikowej obudowy. Nasadka 36 kosztuje około 10-20 pln więc nie warto ryzykowac. http://img834.imageshack.us/img834/8798/olej2.jpg Zużyty filtr. http://img15.imageshack.us/img15/7156/olej3.jpg Miejsce usadowienia dużego oringu (niektórzy bardzo często nakładają go pod samym kołnierzem ale wtedy nie spełnia on swojego zadania i są przecieki a najczęściej w trakcie dokręcania oring zostaje uszkodzony). http://img442.imageshack.us/img442/6636/oring1.jpg Zdjęcie rowka, który specjalnie został zrobiony w gwincie aby oring można było łatwo podważyc śrubokrętem i go zdjąc. http://img824.imageshack.us/img824/223/oring2h.jpg Po zdjęciu kopułki filtra oleju warto resztki oleju wytrzec szmatką. http://img821.imageshack.us/img821/1741/olej4.jpg Potem wszystko zakłądamy (nowy oring, nowy filtrI i skręcamy kluczem dynamometrycznym na 25 Nm. Czas na filtr odmy. Zaczynamy od wypięcia wtyczek od wtrysków i odkręcenia listwy z kablami od wtyczek - trzeba ją odsunąc na bok aby można była wyjąc obudowę odmy. Obudowa odmy przykręcona na śruby imbusowe wiec filozofii wielkiej nie ma. http://img31.imageshack.us/img31/2976/odma1.jpg I mamy dobry dostęp do obudowy odmy. http://img442.imageshack.us/img442/1600/odma2.jpg Tu wyjęta już obudowa odmy. Filtr nie był w najgorszym stanie bo wykazywał jeszcze oznaki faktury gąbczastej. To pewnie zasługa wymian tego elementu co 2-3 zmianę oleju. Nie raz już widywałem filtr wręcz oblepiony smolistą ciapą. http://img696.imageshack.us/img696/9554/odma3.jpg I założony już nowy filterek. Wskazówka - łatwiej jest włożyc oring na okrągły pierścień w środku obudowy i potem na to wsunąc filterek. Do tego oczywiście nowe uszczelki pod obudowę (i oring i uszczelki są w zestawie z filtrem). Oring i uszczelki lekko przesmarowałem olejem (tu szkoły są różne więc jak kto uważa - niektórzy zakładają na suchara, inni lekko zwilżają te elementy olejem. http://img820.imageshack.us/img820/6561/odma4.jpg Teraz nowy filtr powietrza... http://img403.imageshack.us/img403/2472/fpowietrza.jpg ...i po zakeceniu śruby spustowej w misce (z nową alu podkładką/uszczelką) można nalewac nowy olej (tu akurat na zdjęciu jeszcze się załapał stary filtr powietrza). http://img703.imageshack.us/img703/6087/olej5.jpg Ponieważ buszowałem w kanale przez przypadek (zaglądałem na tył auta) znalałem odpowietrzenie wlewu paliwa/baku więc jakby ktoś szukał kiedyś to znajduje się ono za tylnym prawym kołem (przynajmniej u mnie). http://img88.imageshack.us/img88/7749/odpowietrzenie1.jpg http://img525.imageshack.us/img525/2318/odpowietrzenie2.jpg Po wymianie oleju oczywiście podpiąłem kabelek/INPĘ, żeby skasowa inspekcję. Wchodzi się we właściwy model i zdaje się w opcjach Nadwozia jest coś takiego jak IKE. Wchodzi się w to i tam są inspekcje do skasowania. Przy okazji sprawdziłem korekcje na wtryskach i póki co nie jest źle. http://img96.imageshack.us/img96/2066/wtryski.jpg I na koniec to co lubię - ogarnięcie komory silnika. Było tak: http://img138.imageshack.us/img138/5271/komora1.jpg Teraz jest tak - co mi się bardzo podoba :D http://img844.imageshack.us/img844/1018/komora2.jpg Odśweżony wygląd plastików gum itp jest dzięki temu środkowi Auto Glyma - Rubber & Vinyl - jest przeznaczony także do sprzątania komory silnika (plus do tego różne pędzelki, szmatki i woda z jakimś środkiem myjącym). http://img444.imageshack.us/img444/408/komora3.jpg I to chyba wszystko. Jeśli o czyms zapomniałem to dopiszę. Pzdr. -
Ale jakby pękło złącze elastyczne to tylko byłby smrodek odczuwalny w kabinie (no i czasem dymek od strony komory silnika) zaś wydech nie byłby tak przypchany jak pisze autor postu. Ja miałem pękniętą plecionkę i poza smrodkiem spalin w kabinie (głównie na postoju/światłach) nie miałem mniejszego wydechu spalin z tyłu czy jakiejś zauważalnie głośniejszej pracy silnika.
-
Wygląda więc na to, że masz przypchany wydech. Sugerowałbym sprawdzenie katalizatorów. Na początek wjedź na kanał i od spodu, ręką obstukaj katalizatory. Jeśli słychać w nich grzechotanie tzn, że wkłady się w nich obkruszyły i zapchały kata. Wtedy nie pozostaje nic innego jak wywalenie wkładów i wstawienie w środek jakichś strumienic (jak zostawisz pusta puchę w środku to będzie Ci dzwonił/rezonował pusty kat). Aaaa - katy sprawdzaj jak są zimne bo inaczej się dotkliwie poparzysz gdyż osiągają wysoką temp roboczą. Poza tym sprawdź z kanału układ wydechowy jeśli katy są ok. Może gdzieś na jakichś nierównościach przygniotłeś w którymś miejscu rurę wydechową i dlatego jest przytkane to wszystko. Pzdr.
-
Jeśli chodzi o główną chłodnicę to z tego co pamiętam nie trzeba jej wyciągać. Jak otworzysz maskę to po obu stronach chłodnicy, od góry są takie podłużne uchwyty, przykręcane śrubami do pasa przedniego. Na poniższym schemacie jest to element nr 7: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=17_0163&hg=17&fg=05 Odkręcasz te śrubki, wyciągasz do góry (są na wcisk osadzone w gumowych gniazdach) i wtedy możesz odchylić w stronę silnika całą kasetę z chłodnicą. Powstaje wtedy szczelina (miedzy kasetą a pasem przednim jest jeszcze gumowa listwa, którą najlepiej wyjąć - element nr 4 na schemacie), w którą możesz wsunąć dyszę od Karchera i wypłukać cały syf zebrany dookoła miejsca, w którym przy chłodnicy kręci się wiatrak. Pzdr.
-
To niestety z fusów nie uda się nic wywróżyć. Trzeba auto podpiąć pod kompa, zaprzęgnąć do roboty INPE lub coś podobnego i sprawdzić parametry w trakcie jazdy (ciśnienia na poszczególnych pompach, ciśnienie doładowania, ilości powietrza zadanego i zmierzonego przez przepływkę, itp, itd). Powodów może być wiele - równie dobrze może się okazać, że np miałeś jakiś syf w paliwie, którego zaciągnęło i przytkało filtr paliwa. Pzdr.
-
No chyba, że tak. W sumie też mi przeszło przez myśl, że może ktoś coś grzebał kompem i narobił bigosu... Pzdr.
-
[523i, E39] Hamulce, czy taka konfiguracja będzie ok?
Manolito77 odpowiedział(a) na MatrixXXL temat w E39
Generalnie Meyle robi bardzo przyzwoite części i tam gdzie nie trzeba pakować jakichś mocno drogich oryginałów to Meyle w zupełności wystarczy. Zwłaszcza, że tylne hamulce nie biorą aż tak mocnego udziału w hamowaniu auta więc i nie zużywają się aż tak ostro jak przód. Co do tego kiedy wymieniać tarcze to jeśli masz już mocno wyczuwalny pod palcem rant na krawędzi tarczy to tarcza jak najbardziej do wymiany. Jesli natomiast chcesz dokonać dokładniejszego sprawdzenia to praktycznie każda tarcza ma wybite gdzieś na sobie parametry minimalne do jakich można ją ścierać. Bierzesz wtedy suwmiarkę i mierzysz jaką mają grubość. Wiesz wtedy dokładnie czy tarcza jest na wymianę czy nie. z reguły jest tak, że w miarę dobrej jakości tarcza jest w stanie wytrzymać 2 komplety klocków (licząc, że pierwszy komplet klocków to ten, który założony został wraz z nową tarczą). Jeśli piszesz, że Twoje tarcze są jeszcze fabryczne a masz 260 tys przebiegu to na 100% tarcze będziesz miał już do wymiany. Nooooo chyba, że ktoś zamiast hamulców używał do tego sposobu na Freda Flinstona i hamował stopami to wtedy może i tarcze są jeszcze zdolne do dalszej eksploatacji... Ja wymieniałem tarcze z przodu niedługo po kupnie auta na przełomie 2008-2009 roku (miało wtedy około 180 tys km przebiegu). Z tego co odnalazłem w historii serwisowej auta to w Niemczech tarcze były już wcześniej raz zmieniane. Teraz mam 262 tys przebiegu i ze wstępnych oględzin wynika, że przy wymianie klocków wrzucę także nowe tarcze bo już czuję rant na krawędzi tarczy. Pzdr. -
Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale można to co napisałeś zinterpretować tak, że auto może mieć więcej niż 655 tys km. :wink: Jeśli natomiast chciałeś napisać tym samym, że równie dobrze auto może mieć mniej niż te 655 tys km to jak wytłumaczyć fakt , że wcześniejsze błędy były przy przebiegu trochę ponad 230 tys km a kolejny raz wystąpiły przy przebiegu 655 tys km. Czyli, że pierwszy raz moduły mogły pokazać max przebieg tylko na poziomie trochę ponad 200 tys km a już kolejny raz te moduły były w stanie wskazać max 655 tys km? Do tej pory czytałem na forach, że jest to przebieg przy którym nastąpił błąd i jest on dlatego zarejestrowany w "dzienniku błędów", żeby było widać jak często dany błąd występuje - czy jest to coś regularnego czy tylko pojedynczy przypadek. Co do ciśnienia pompki progowej - skoro tak piszesz tzn, że tak faktycznie może być. :wink: Pzdr.
-
7685 Jakiś błąd związany z tempomatem/sterowaniem nim itp. Z opisu wynika, że brakuje sygnału z kierownicy multifunkcyjnej (może coś się odpięło albo bezpiecznik padł itp). Swoją drogą - przy niekiepskim przebiegu wystąpił ten błąd w drugim przypadku - 655 355 km :shock: 7669 Błąd związany z komunikacją EWS/immobilisera. Też prz podobnym przebiegu bo 655 350 km. 544 Błąd z potencjometrem pedału gazu. Wystąpił przy 224 530 - 233 290 km. Biorąc pod uwagę, że auto miało już na cyferblacie 655 tysi to błąd raczej bardzo stary i pewnie obecnie nie występuje. 4693 Błąd czujnika pompy wstępnej/progowej. Jakieś zwarcie itp. Także wystapił przy dość wczesnym przebiegu (224 830-233 290km) więc pewnie teraz już go nie ma. Co do Analog Values na wyłączonym silniku - mimo wyłączonego silnika masz trochę niskie ciśnienie na progówce (3,50 mbar). Powinno ono być bardziej zbliżone pod 4,00 mbar. Z reguły jest to około 3,90 mbar. Na początek skasuj te błędy i po kilku dniach podłącz pod kompa i odczytaj czy się coś znów pojawiło. Pzdr.
-
Padająca pompka progowa mimo wszystko nie powinna powodować zgaśnięcia auta. Takie objawy prędzej wywoła padnięta pompka ale w baku bo ona nie przepompuje paliwa w układ więc wtedy i progówka nie pchnie go do pompy CR. Generalnie jest tak, że progówka w największym stopniu odpowiada za moment odpalenia auta. Bez niej nie uda Ci się uruchomić silnika. Jak silnik jest na chodzi a progówka nagle przestanie działać to pompa CR wytwarza na tyle duże podciśnienie, że zdoła zassać paliwo. Być może przy jakimś ekstremalnie mocnym deptaniu udałoby się czasem zdławić silnik ale jeśli on gaśnie na wolnych obrotach czy nawet na jakimś niewielkim zakresie obrotów to w takim wypadku akurat wykluczyłbym winę progówki. Co do ciśnień to w którychś parametrach Analog Values *( o ile dobrze pamiętam to ANALOG VALUES 3) masz pozycję: 1) Pre-supply pressure - to jest ciśnienie na progówce. 2) Rail pressure - ciśnienie na listwie Pzdr.
-
Może to być spowodowane padającą pompką progową. Nie masz problemów z odpalaniem auta? Przy odpalaniu auta nie masz jakichś głośniejszych dźwięków (pompki) z okolic fotela kierowcy? W trakcie jazdy nie zamula Ci auta jak wchodzisz tak od 2500 obr wzwyż? Jeśli masz problemy z odpalaniem to zacznij kilak razy tupać nogami w podłogę przy fotelu kierowcy. Jeśli po takiej 'kuracji' odpali to na 99% masz do wymiany pompkę progową. Nie kupuj tylko zamienników bo są strasznie tandetne i bardzo szybko padają lub obniża się ich ciśnienie pracy. Jeśli już będziesz musiał kupić jakąś progówkę to szukaj BMW, VDO lub TI Automotive (nie zdziw się, że ta ostatnia będzie miała wybite Made in Poland - i tak jest 100 razy lepsza niż jakieś nieznane zamienniki). Pzdr.
-
[e39] Gdzie jest zamocowany bolec blokady skrzyni biegów
Manolito77 odpowiedział(a) na theded temat w E39
Z reguły ten uchwyt na bolec montują sobie ludzie na boku tunelu środkowego, na wysokości łydek - albo kierowcy albo pasażera. W tym rejonie często są fabrycznie montowane także np siatki na jakieś drobiazgi lub uchwyt na parasol BMW itp. Ja jednak nie chciałem dziurawić tunelu i dlatego bolec trzymam w kieszeni, w drzwiach po stronie kierowcy. W sumie jak masz to w schowku zamontowane to jest to bardzo dobry pomysł - nie widać tego i nie wala się po kieszeniach w drzwiach. Sam się zastanowię nad takim montażem bo zdaje się, że gdzieś mi się ten uchwyt do blokady skrzyni wala w domu (blokadę montowałem już ja, po kupnie samochodu). Pzdr. -
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Z paskiem czerwonym na aucie to juz troche za duzo jak dla mnie wiec nie bede eksperymentował. :wink: Pzdr. -
[e39] 525d 2003 M-Pakiet ~195KM 400Nm
Manolito77 odpowiedział(a) na Manolito77 temat w Galeria - nasze samochody
Mocno się zastanawiam nad szybami. Póki co chcę jeszcze mechanicznie auto dopieścic. Co do wyglądu wizualnego to na pewno przed szybami pierwsza w kolejce będzie jakaś końcówka wydechu zamiast fabrycznej kiełbachy. Ale ciśnienia na to jakiegoś kosmicznego nie mam więc powolutku. :wink: Pzdr.