robertbmw

Po pierwsze pamietaj, że w układzie płyn może powoli zaczynać wrzeć co wpływa na samozapowietrzanie się układu - stąd piana na odpowietrzniku. Zanim więc bedziesz sprawdzał układ czy się faktycznie niezapowietrza w niepożądany sposób, to poczyń pierwsze kroki w wyeleminowaniu tego co jest już prawdopodobne. Visco lub śmieci i brud pomiędzy chłodnicami.

Ten pierwszy od podszybia to jest właśnie moduł odpowiedzialny za pracę obrotomierza

Czujnik który jest na wężu lub przed wężem jest to faktycznie czujnik temperatury płynu na powrocie z chłodnicy. Natomiast wyglądający na czujnik element na korpusie termostatu to tylko wtyczka z gniazdem, z którego przewody zasilają grzałkę w termostacie wspomagającą jego pracę.

Jest dobrze. Posiadasz V8 z 97 roku i tam już napewno jest termostat nowszej generacji, a ona otwierają się w granicach 100 stopni.

No to wnioskuję (po przeczytaniu całości od pierwszego postu), że my se pogadali :D i najwyższy czas, abyś doprowadził do skorygowania tego wszystkiego w aucie :roll2: Mam nadzieję, że napiszesz o rezultatach.

No 200 funtów to jest trochę kasy. W polsce za tę kwotę wymienisz wszystkie amorki. Pamiętaj aby do amorków zakupić nowe odboje i osłonki trzpienia amortyzatora, a gdybyś wymieniał nawet tylnie to dodatkowo nowe siedliska. Nawet z tymi wszystkimi częściami 200 funtów powinno starczyć - to jeszcze zależy od tego kto będzie wymieniał.

Nie wiem na jakiej podstawie tak sądzisz i gdzie słyszałeś o płukaniu ropą. Jeszcze jakoś przełknałbym płukanie poprzez zalewanie i spuszczanie, ale z odpaleniem to bym się zakrztusił na dobre. Kup półsyntetyk, zalej silnik i kolejną wymianę zrób po krótszym przebiegu.

Najlepiej taką na jaką termostat pozwala, a jeżeli jest wyższa to martwiłbym sie z wydolnością schładzanej chłodnicy. Sprawdź wentylator i upewnij się, czy pomiędzy chłodnicami (wody i klimy) nie ma syfu, uniemożliwiającego przepływ powietrza w czasie jazdy. Do tego jeżeli przewód powrotny z chłodnicy jest parzący to jest to potwierdzenie niewydolności. Może być ciepły lub nawet gorący, bo przecież 70 stopni naprzykład, również jest ciężka w dłoni, ale 90 na tym wężu jest zagrożeniem dla silnika.

Sorki. Bardzo Was przepraszam w mojej wypowiedzi poprzedniej mobil1 5W50. Na pierwszy rzut oka wygląda to na mobil 15W50 :duh: :duh: :duh: :D , ale gafa Już robię korektę

Teraz rozumiem, że jednak pytając (w pierwszym momencie ironiczny sposób) do czegoś dążysz. Uważam Cię za jedną z konkretnych osób i to pytanie mnie trochę żdziwiło, ale ja sam również stosuję troszkę ironi w wypowiedziach. :8) Faktem jest że może dochodzić do tego typu objawów, ale na szczęście w BMW tego typu błachostki się nie zdarzaja, gdyż są one perfekcyjnie ominięte i raczej nigdy nie dojdzie do ich zaistnienia. W innych markach to chleb powszedni.

Poprostu aż się dziwie że są osoby mające śmiałość do pisania o takich rzeczach i to publicznie. Do biały2005 Mam nadzieję, że po umieszczeniu tu kilku prawd o swoim aucie i po ujawnieniu kilku iformacji o sposobach jego naprawy nie będziesz miał żadnych problemów ze sprzedażą samochodu umieszczając ogłoszenie na tym forum i ogólnie w znalezieniu przyszłego nabywcy :jawdrop:

Nie rozumiem dlaczego decydujecie się na zalewanie silnika jednym z najgęstszych oleji silnikowych, czy silniki są już w tak kiepskim stanie że tylko gęścizna może przedłużyć jego żywot :?: Nie mieszkamy w strefie równikowej, gdzie panują wiecznie upały i gdzie nad wyborem oleju należy się dobrze zastanowić przed wlaniem. Nasz klimat jest zmienny i różnica temperatur sięga 75 stopni (-30 zimą i +35 latem) Olej o większej gęstości przy temperaturze silnika -25 stopni, jest jeszcze gęstszy do momentu nagrzania silnika, a gęsty olej ma trudności z przepłynięciem przez papierowy filtr oleju. Więc wydaje mi się, że zamiast polepszyć pracę silnika gęsty olej może nawet bardziej wpłynąć na jego zuzycie. Rozumiem stare silniki które nie mają hydrauliki, rozszczelnione, biorące duże ilości i podejście właściciela, który wychodzi z założenia że nie ma sensu go remontować niech jeździ aż padnie całkiem. I do takiego coś trzeba nalać żeby jeździł zanim padnie Temat dotyczy oczywiście oleji 15W50

Raczej nie jest w porządku mając termostat na 92 stopnie. Mając ten termostat http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=GE31&mospid=47508&btnr=11_2180&hg=11&fg=35 mógłbym się z tym zgodzić. Ale przy termostacie na 92 stopnie zwróciłbym uwagę na visco, czyli jak pracuje wentylator. Z układem chłodzenia masz wszystko w porządku, bo innych problemów nie stwierdzaszs, ale jeżeli chcesz tych problemów uniknąc to zdiagnozuj pracę wentylatora i ewentualnie wymień visco na nowe.

Pytanie bardzo interesujące - w pierwszym momencie uśmiałem się do łez, :D , ale może do czegoś dążysz Podejrzewam, że może to mieć związek z jakimś nietypowym zabezpieczeniem auta przed kradzieżą, lub jakimś złym podłączeniu w instalacji elektrycznej.

Jeżeli na korpusie termostatu, który jest plastikowy, będziesz widział wtyczkę wpiętą w coś co może przypominać czujnik to masz termostat nowszej generacji.

Wszystko zależne jest od tego jakiego typu masz termostat. Jeżeli jest on na 88 lub 92 stopnie to taka temperatura na silniku ma być. Jeżeli zaś masz już termostat nowszego rozwiązania to z tego co pamiętam maja one temperaturę otwarcia przy 105 stopniach.

W takim razie zalecam zakup kilku kartonów świec żarowych od razu lub kiedy będą padać. Za to co wydasz na świece byłby już nowy rozdzielacz wtrysku. Apel do Admina, aby utworzył nowy dział pod tytułem "Modernizacje", bo jak mam prostować tego typu wypowiedzi w udzieleniu prawidłowej przyczyny problemu to mnie szlaken-trafen

Ten trzeci to możliwe, że od ABS-u

Spawać można, ale dla pewności szczelności zalecam palnikiem i za topnika uzyj miedzi.

Oryginalnie pod czwartą pozycją muszą byc ostatnie cyfry z numeru karoserii - 5 cyfr. Skoro ich nie ma to przebieg mógłbyć kasowany, gdyż świadczy to o ingerencji w kompa. Komputery diagnostyczne odczytują model auta po numerze karoserii zapisanym w liczniku i stąd mógł wyniknąć problem z komunikacją. Czasem można wysyłkowo kupić kość z cofniętym przebiegiem i aby nie bylo konfliktów co do numeru vin to usuwają je z pamięci kostki. Można numer wrzucić z powrotem - to nie jest problem, ale jest jeszcze jedna rzecz. Pozycja czwarta w liczniku wyświetla tylko pięć ostatnich cyfr, lecz do pełnego rozpoznania modelu potrzeba siedem ostatnich znaków, czyli dodatkowo dwie litery z numeru karoserii. Na czwartej pozycji nie jest ona wyświetlana, ale plik binarny programu kości ma je w sobie odznaczone.

Może mieć związek, gdyż tak jak pisałem sterownik ten odpowiedzialny jest także za pracę przyśpieszacza na pompie wtryskowej, a jego praca jest konieczna zwłaszcza przy zimnym silniku.

Nie jestem do końca pewny, bo niepamiętam dokładnie, ale zderzaka ściągać chyba nie potrzeba - przynajmniej w E39 nie ściągam.

Co do smarowania to wazelina techniczna - jest najlepsza. Jeżeli chcesz ustawić punkt zerowy elektronapędu, to ustaw najpierw szyberdach w pozycji całkowicie zamkniętej. Następnie odkręć mechanizm i na oddzielonym od szyberdachu i przyciskając włącznika znajdź punkt zero. Punkt zero jest w 4/5 części całkowitych obrotów elektronapędu od skrajnego położenia otwartego szyberdachu do skrajnego położenia zamknięcia. Czyli zasuwając szyberdach wykona on większą ilość obrotów, a do podniesienia mniejszą. Jak już ustalisz punkt zerowy elektronapędu, to przykręć go do szyberdachu będącego wcześniej w pozycji zamkniętej I to wszystko.

W tej kwestii już Ci nie pomogę, gdyż w tym silniku mój nos poniżej poziomu górnej pokrywy silnika jeszcze się nie znalazł. Mogę doradzić tyle. Zlokalizuj turbiny i siłowniki podciśnieniowe na nich. Następnie do tych siłowników muszą być podpięte po jednym wężyku. Wężyk ten z drugiej strony wpinany jest do elektrozaworka i może takim sposobem odnajdziesz ich umiejscowienie. Powodzonka

Czujnik obrotów znajduje się pod rozrusznikiem, ale on napewno jest sprawny, bo w przeciwnym razie miałbyś problemy nie tylko z obrotomierzem, ale także z pracą silnika. Usterka powodująca brak wskazań obrotomierza tkwić może w jednym ze sterowników silnika. W obu modułach za obroty silnika odpowiadają osobne hybrydy - w module z wtyczką na większą ilość pinów na obroty silnika, a w drugim z mniejszą ilością pinów za pracę przyśpieszacza kąta wtrysku oraz obrotomierza i ten mały moduł jest do naprawy bądż wymiany. Podaj jeszcze rocznik auta.