Michael1916

Wiem, że suvy traca na wartosci stosunkowo mało wiec to nie to samo (dlatego zawsze kupuje nowe) ale za roczne BMW 840d zapłaciłem -40% od wartości katalogowej. Moze wiec X5 ładnie skonfigurowane -30% (pewnie na tym stanie po negocjacjach) od katalogu to nie jest wcale zła oferta.

Jeszcze troche tych "elementow układanki" i doczekasz sie produkcji nowego modelu. To juz tylko rok

Teraz mam szklany dach w serii 8 ktorej sam nie konfigurowalem. W X5 nie mam (moj wybor przy konfiguracji). Mam wiec na co dzien porownanie. Sam nigdy nie konfigurowalem samochodu z oknem dachowym bo podzielam argumenty przytoczone przez Semtexa. Stalem sie po tym doswiadczeniu bardziej radykalny jesli chodzi o ta opcje wyposażenia - nie kupie samochodu ze szklanym dachem nigdy wiecej. Jesli egzemplarz uzywany/ze stocku bedzie w to wyposazony to szukam dalej.

UE pewnie nie nałoży ceł odwetowych na własne firmy produkujące w USA. Dalej wiec będziemy miec radosc z jazdy. P.S. GLE tez jest produkowane w USA.

Bentayga to raczej rozmiarowo porownywalna do X7 nie do X5. Co do tej "innej ligi" to prestiżowo i cenowo to moze i tak jednak tak czysto technicznie X7 wydaje sie lepszym samochodem szczegolnie biorac pod uwage wiek konstrukcji Bentaygi (10 lat) i bliskie pokrewienstwo z kasztanem jakim jest Audi Q7 z 2015r. Nad estetyka nie bede sie juz dodatkowo znęcał

Dokładnie tak jak piszesz. Z tego powodu jezdze jednak latem na 21'. W suvie wole wiecej komfortu i mniej obaw o stan felg niz poprawe wygladu. Poza tym runflat dostepny tylko do rozmiaru 21' tez juz 2 razy uratował mi dzień.

Raczej procentowa utrata wartosci bedzie podobna do słabszych wersji chociaz kwotowo to wiadomo, ze przy drogich samochodach spadek wartosci liczony w złotowkach jest spory.

Jeśli shell faktycznie nie jest juz dostawca "oryginalnego" oleju to nie znaczy, że nagle jest gorszy niż był. To znaczy tylko tyle, że znowu Castrol dał lepsze warunki handlowe BMW i wrócił na nastepny okres jako producent "oryginału".

Przy normalnej eksploatacji czestotliwosc zmiany najwazniejsza. Nawet ten najtanszy badziew z ASO bedzie dobry. Jak jeździsz ostro, na torze lub tuningujesz,mieszkasz w skandynawii lub Afryce to wtedy trzeba zgłębić temat i dobrać olej o odpowiednich parametrach.

I tak sie dziwie, ze jak piszisz koszt takiego leasingu to tylko 60000zł. Przy oprocentowaniu, dajmy na to 10% w skali roku, same "wiszace" 300000zł powinno kosztowac 90000zł w odsetkach. Jesli prawidłowo podałes parametry to jest to bardzo promocyjny leasing. Wykup zaproponowany przez doradce jest dobry dla tegoz doradcy i dla banku. Zarobia solidne odsetki. Tobie do ponownej amortyzacji wystarczy 150000zł wykupu bo taki jest limit kosztow, ktore mozna zaliczyc. No moze ok.165tys bo jeszcze połowa vatu do odliczenia. W takim przypadku rata wzrosnie ale koszt leasingu znacząco spadnie.

Jak masz wykup 300k to czego sie spodziewałes? Samo oprocentowanie tych 300000zł przez kilka lat robi bardzo duza kwote

Jesli X5M przed liftingiem miała 650-670KM a M3 "tylko" 510KM to wszystko sie zgadza. Dodatkowe 150KM niweluje różnice w masie na prostej. Jazda po zakrętach to inna dyscyplina. Chociaż sam chyba nie mam potrzeby posiadania az tak mocnego SUVA to rozumiem i też wolałbym jeden samochod spełniajacy moje oczekiwania niz 2 różne gdzie ten drugi stoi w garażu i używałbym go tylko od święta.

Tez uważam, że os7 jest idealny. Nie zmienia to faktu, że świat idzie do przodu i nasze osobiste odczucia nic tutaj nie zmienią. Jak zawsze mimo utyskiwań na forach nowe przekona większość.

Nie musisz go odbierac jak sądze. Zostawia sobie na stock.

Tylko to nowe X3 przejdzie szybki lifting po wprowadzeniu techniki z Neue Klasse tak samo zreszta jak seria 5. Tutaj mamy do czynienia z takim pół kroku naprzód i stara X3 nie sprawia wrażenia technicznego skansenu. W przyszłym roku to się zmieni. Panoramic Vision + zupełnie nowa stylistyka a na dodatek duży skok w technice baterii i zużycia energii w przypadku elektryków. Wygląda na to, że czeka nas mała rewolucja.

Komfort owszem jest ważny ale możliwosc obniżenia zawieszenia pneumatycznego w trasie to juz jest nie do przecenienia. Lepsze prowadzenia, ciszej i mniejsze spalanie. Wieksze wertepy? Zawieszenie mozesz podniesc. W trybie sport jest tez na tyle twardo, ze trudno mi sobie wyobrazić, że w suvie chciałbym coś jeszcze sztywnuejszego.

A dla mnie pneumatyka to must have. Bez pneumatyki nie kupiłbym bez względu na wysokość rabatowania.

Utrata wartosci bedzie gigantyczna. Wejdzie nowy model w przyszłym roku i czy nam się bedzie podobał czy nie to ten obecny bedzie wyglądał na bardzo przestarzały. Rabat 20% na stock, gdzie na poczatku produkcji dostałem 17% na konfiguracje, też nie rzuca na kolana. Jak ktos musi kupic teraz to trudno ale jak jest czym jeździc to lepiej poczekać. Dla mnie zakup G05 teraz jest nieopłacalny więc czekam.

Zależy jakie przebiegi robisz. Jak przejedziesz 200kkm w 5 lat to koszt 27k zl zwroci sie prawie na pewno. Jak zrobisz w 5 lat tylko 100k lub mniej km to jest duża szansa, że nie zwroci sie inwestycja w pakiet repair ale nadal zyskasz całkowity spokoj przez cały okres użytkowania samochodu.

Każdy silnik z obecnej gamy BMW jest dobry. W używanym wszystko zależy od tego jak był eksploatowany i serwisowany. Serwis ASO chetnie poszuka czegoś co da się wymienić jeszcze na gwarancji i nawet sami zaproszą Cie na darmowy przegląd przez wygaśnięciem pakietu repair, serio! W serii 8 po 3 latach wymieniono mi chłodniczke EGR, przewod zasilajacy gorne turbo, łącznik wału i wahacze z przodu. Zrobiono rowniez aktualizacje softu. W X5 przez 4 lata mialem napraw gwarancyjnych na 130tys zł z nowymi turbinami i w zasadzie kompletnym przednim zawieszeniem (wraz z amortyzatorami) na czele. Pakiet repair rządzi!

Robisz 60tys km rocznie. Od każdej reguły znajda sie wyjatki. Zwykle 300tys km oznacza 10-15 lat jeżdzenia.

.

Moge napisac tutaj jeszcze bardziej dosadnie bazujac na własnym doswiadczeniu jak rowniez informacjach od warsztatu, w ktorym te wymiany oleju w skrzyni robię. Skrzynia ZF8HP przetrwa bez wymiany oleju spokojnie 150-200tys km. Zakładam oczywiscie, że samochod użytkowany jest normalnie a nie ciśnięty po oporach co powoduje przegrzanie i degradację oleju. Po takich 200tys km zbiorą się prawdobodobnie osady i nagary które w nieokreślonym bliżej momencie pozatykają hydraulikę skrzyni i zacznie się szarpanie. W jednym samochodzie wystapi problem po 200tys km a w innych po 300 czy nawet później. Wtedy nie wystarczy juz zwykła wymiana oleju czy to dynamiczna czy to statyczna. Pierwsza wymiana po 60tys km to dla mnie nadgorliwosc. Jeśli komuś poprawi humor to jak najbardziej można to robic. Z mojego doświadczenia ( jeszcze raz powtarzam przy normalnej jeździe) pierwsza wymiana po 100tys km, druga 170-180tys a potem to juz bym sobie tym głowy nie zawracał. Kto bedzie płacił za profilaktyczne wymiany czegokolwiek w samochodzie powyżej 300tys km przebiegu gdzie koszt tych zabiegów to znaczacy procent wartości pojazdu. Wymiana dynamiczna jest ryzykowna, skrzynia pracuje na sucho lub z za małą iloscią oleju przez pewien czas. Wymiana statyczna jest bezpieczna, tańsza i spełnia w 100% zakładany cel przedłużenia życia skrzyni biegów. Do tego taki właśnie sposób serwisowania sugeruje ZF. Wymiana dynamiczna jest szybsza, nie czeka się godzinami aż spłynie olej ze skrzyni. Co za tym idzie dla serwisu autoryzowanego jest prawdopodobnie jedyną opłacalną z punktu widzenia ich oferty. Ktos wyżej pisał, że ASO za statyczną wymianę chciało 7-8tys zł. Jak przeliczą koszty tej operacji na ich roboczogodziny (1000zł+VAT za 45min) to pewnie tak wychodzi.

Szukaj egzemplarza z wykupionym pakietem Repair na 4-5lat i masz temat awaryjnosci z głowy. Przed koncem gwarancji powymieniasz wszystkie kwalifikujace sie do tego podzespoły i masz spokoj na kolejne lata jeśli w ogóle tak długo bedziesz ten nowy samochód użytkował. BMW jest pod tym względem bezkonkurencyjne. Mając ten pakiet naprawczy ASO bez gadania a nawet bardzo chętnie naprawia wszystko co się da a płaci centrala w Monachium. Kupujac taki 2-3 letni samochod mozesz miec poczucie bezpiecznego zakupu prawie jak przy nowym.

Niektorzy przy wymianie oleju w sillniku robia płukanki a wiec czyszcza go dodatkowo. U mnie gdy zmieniam olej co 8-10tys nie ma co czyscic i to samo w skrzyni. Jesli nie doprowadzi sie oleju do naprawde złego stanu to nie ma żadnych osadow to usuwania. Na przestrzeni ostatnich 10-12lat robiłem 6 wymian oleju w skrzyniach w moich BMW i będąc przy tej robocie widziałem jak wygląda olej ze skrzyni po jego odpompowaniu. Po 60-70tys km jest jak nowy, po 100-110kkm ma juz bardziej żółtą barwę ale nadal żadnego szlamu nie pozostawia. Jesli sa juz jakies osady to w okolicy filtra w misce, ktorą to wymieniamy na nowy zestaw od ZF. Na marginesie dodam, że nowe miski sa od pewnego czasu wyraźnie gorszej jakosci niz kiedys. Brakuje jednego magnesu i sam materiał z ktorego sa wykonane sprawia wrażenie mniej solidnego.