prawie wszystkie moje poprzednie samochody były na gaz. Ostatnia E30 chlipała mi 12-13l, nie było większych problemów poza zużyciem oleju. Ale to był silnik starej generacji. Do M50 już się nie odważyłem zakładać gazu, nie dla tego że to nie wypada. Po prostu instalacja instalacji nierówna, nawet jak jest zakładana przez tą samą osobę. Jedni więc jeżdżą bez problemów na gazie a drudzy to co na nim zaoszczędzili musieli wsadzić w części(sondy, przewody itp). Nie założyłem więc bo nie chciałbym załapać się do grona tych drugich. Obecna beemka wychodzi mi ok 33 zł/100km (benzyna) a poprzednia na gazie wychodziła by mi teraz ok 28zł/100km. Co to jest 5 zł? To jest obrzydliwie mała cena spokoju.