Piotr_Ł

dlatego nigdy nie patrze na przebieg auta :wink: Wiadomo przy kupnie takie rzeczy powinno się sprawdzać, zawieszenie praca silnika skrzyni. W M5 bardziej bał bym się skrzyni i pracy silnika, bo to jest najdroższe i trudne w dokupieni w używkach (o nowych nie mówmy).

Podniesienie mocy o 50 % w TDS zrobi raczej tylko wielkie BUM z silnika. Odnośnie wysilania silnika... TDS ma wstępną komorę spalania, prosty układ sterowania. Podobno dużo tutaj się nie na wskóra, daltego wielu tunerów tego silnika się nie czepia. Przy takich modyfikacjach można wymienić intercooler na większy (stosują nawet od IVECO i podbno daje rade), wtedy masz lepsze chłodzenie i przy ostrym bucie nic się nie rozsypie. W nowych dieslach, jest więcej parametrów, które można zmienić, więc i możliwości są większe.

AD1 CZy z normalnymi puszkami od filtra parowniki Ci się mieszczą ? (jakieś foto masz ?) AD2 tia trzeba czyścic, A zwykły filtr wymieniać koszty te same, czyszczenie parę chwil zajmie. Można też czyścić tańszym sposobem Ad3 Jak problem z regulacją ? U mnie po przeczyszczeniu filtrów nawet rególować nie trzebam, bo jest bdb. Ad4 Stożek w V12 predzej Ci ujmnie niż doda mocy, bo będzie zasysał ciepłe powietrzez komory silnika, trzebaby to jakoś oddzielić przegrodą termiczna (czy jakos tak), ale to duża rzeźba a miejsca mało.

A oleju nie przybywa ?

kolego to Chełm tam tak drogo naprawy nie wychodzą. Sidoreks sam będziesz robił to auto ?

Kolego nie pisz z Caps lock-iem bo wygląda jakbyś krzyczał, a poza tym ciężko się ciebie czyta. Odnośnie kosztów E34 M5, to trzeba się liczyć, że to nie są groszowe sprawy, ale chyba aż tak źle to nie jest. Np kabli często nie zmieniasz, ale świece to dość często, więc na to to ostatnia rzecz na jaką bym patrzył przy kupnie (zaraz za przebiegiem w kilkunastoletnim aucie) Polskie forum=polski język (chyba, że w regulaminie jest inaczej)

Co znaczy "nie współpracują " ? Nie ma czegoś takiego, albo gaz jest dobrze założony i nie ma z nim problemów albo jest źle założony i cały czas coś się psuje. Przy gazie trzeba bardzo dobrać o filtry, świece inaczej będzie strzelał. Dodatkowo mająć sekwencyjny wtrysk gazu masz prawie nieodczuwalny spadek mocy (nie mowie o spadku przejsia benzyny na gaz, tylko na ben. przed gazem i na ben. z instalacją gazową) i dodatkowo zminimalizowane ryzyko wystrzałów gazu, oczywisice i wtakiej coś się posypie jak nie będziesz jej serwisował.

Olej w Automacie zmienia się co 40 tys km (w E32). M to tryb manual przy włączonym M ruszaż z takiego biegu na jakim masz drążęk ustawiony. Drążkiem poprzez przesunięcie ustawiasz odpowiedni bieg. S-Sport (kręci do końca) E - ekonomic (czyli normalna jazda do 3 tys obr)

Był chyba tylko jeden, ale już go nie ma (mowa o dieslach) www.tdituning.pl (czyli Master's) www.compsport.pl www.diagtronik.pl

Dlaczego ?

Zależy kto Ci ją zrobi. Spawanie w słabym zakładzie pomoże na kilkanaście tys. km

W E32 stożki najczęściej się montuje w V12 przy montażu gazu (bo wtedy jest więcej miejsca, dzięki temu). Jak chcesz podepnij stożek na krótki czas i zobacz jak brzmi auto.

Jest jeszcze jedna opcja. Jak Ci padnie aku kiedys, bo zostawisz na światłach, to możesz podpiąć się z akumulatorem do np. łącza do haku (oczywiscie w odpowiednie miejsca). Wtedy auto ma napięcie i szybko otworzysz drzwi.

http://www.allegro.pl/search.php?string=BMW&category=714&description=1&country=1 Ja tez mam wzmacniacz, który pewnie mi się nie przyda, ale nie mam go sprawdzonego, więc nie jest na sprzedaż.

Z kąt jest to auto. Jest całe ? (tył przykryty folią) ? To jest manual 6 biegowy ?

A bolczyk od drzwy się podnosi ? Sprawdź może będzie to działać na dzwiach pasażera.

Tutaj pytaj mądrzejszych ode mnie, ale z tego co kojaże to ta sama skrzynia siedzi w E31 manul E34 540 manual, M5 (6biegowy więc silnik3.8). Jako iż jeżdzą takie M5 z duzymi mocami podejrzewam, że wytrzyma to dość dużo.

Fabrycznie tylko w M5 jeśli mowa o E39, ale można wstawić szpere z M3 E36

Jeźeli jest tak jak w E34 to tam się wyrabia mocowanie i ramie zeskakuje z zębów. U mnie to brat naprawiał. Przewiercił ramię i przymocował jakoś. Użyj wyobraźni :wink:

Występowały w wersjach po liftingu. Czyli od 04.92 roku Auto Franka ma takie klamki seryjnie http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=30294&highlight= Zmiany stosowane w E32 : http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=1251&sid=bf874728e65b6ca415b6465a0d64df7d

Oj Stary za takie cos i kilku innych "Kolegow" moglibysmy sie obrazic :hand: Czego? Jak nie dbał o samochód to ma szrota :twisted: Ja mam idealną lale (starszą od jego auta)z "małymi" niedociągnięciami :) Marek co pokazał kom ? zero błędów ? Jak kręciłeś to co wyskakiwało ? Może to wina przepustnicy ? Jak filtr powietrza wygląda ? Może kolektor dolotowy jest nieszczelny ? Może masz uszkodzony komputer sterujący silnikiem ?

Możesz rozwinąć swoją myśl ? Jeśli dobrze rozumuje (EDC nie mam i nie widziałem) to EDC to takie NIVO tylko, że na czterech kołach i dotakowo z elektryczną regulacją. Czy polecam modyfikacjie? Ja nie mam pojęcia, ale niższe spręźyny= zmiana zakresu pracy amortyzatora= mogą zacząć cieknąć= koszty . Pytanie czy mam rację? Czy to tak wpływa ?

Jeżeli dobrze się oriętuje. EDC różni się od NIVA tym, że NIVO ma tylko tylne amortyzatory hydrauliczne. Można je wyregulować za pomocą wodzika pod samochodem (koło mostu). EDC ma takie amortyzatory na 4 kołach i ma elektroniczą regulacje tego zawieszenia w postacie dwuch programów Komfort i Sport. Myslę, że w twoim wypadku nic nie da się zrobić z zawieszeniem. Za twardość w większości odpowiada amortyzator za wysokość i skok amortyzatora sprężyna. Jedynym wyjściem dla ciebie jest założenie całego zawieszenia sportowego (to wywalić i zaślepić przewody NIVO). Ja bym zostawił u ciebie serie. Ja jak obinze przód to tył się nie zmieni. To nie jest zawieszenie samopoziomujące aut, to jest zawieszenie, które się poziomuje do ustawionej wysokości (mama nadzieje, że zrozumiesz o co mi chodzi :mrgreen: )

Zagadaj z jakimś zakładem. Jak mają KTS-a podłączanego do Laptopa to za minimalnie większą opłatą przyjechali by do ciebie podpiąć się pod samochód.

Don podnieś tył na maxa i będziesz miał sztywno jak w wozie drabiniastym, tylko wtedy mogą zacząć Ci się pocić amorki. Co do obniżenia zawieszenia, to nie mam pojęcia pytałem się w sieci o obniżenie, ale nikt nie daje odpoweidzi. Mamy NIVO (chyba, że masz EDC), więc tylne amorki raczej fabryczne zostaną. Tył się też reguluje więc nie czepiałbym się go wogóle. Jako iż tył bedzie nisko i miękko (powedzmy wystarczająco twardo= zawieszenie ustawione w połowie wysokośći), przednie amorki raczej też fabryczne bym zostawił. Przy takim ustawieniu przód jest wyżej od tyłu, wiec coś trzeba z tym zrobić. Myslałem obnizyć przód, pytanie ile można do fabrycznych amorków ? Czy wtedy NIVO nie zgłupieje ?