Mauro

skoro test wyszedl taki jak mowisz, to 1 i 4 do regeneracji.

1. wyglada ze przez chwile brak cisnienia oleju, moze czujnik a jak nie to pompa oleju 2. jaki masz silnik, na pompie czy CR? 3. poduchy silnika, dwumasa, kolo pasowe?

Zrob jeszcze raz test uszczelki. Nawet po wymianie moze sie okazac ze cos bylo zle zlozone czy poskrecane. Jesli test uszczelki bedzie OK, to szukaj dalej, odpowietrz uklad, itp.

Panowie, Z uwagi na to iz temat rozrosl sie do ponad 70 stron i posiada w sobie bardzo wiele cennych informacji nie jestem w stanie sam sobie poradzic i moze ktos bedzie w stanie szybko mi odpowiedziec ktory najnowszy soft do mk4 jest spolszczony i najbardziej zblizony do orginalu. Ostatnio aktualizujac soft NAV_SW_yaza okazalo sie ze ekran startowy jest zmieniony na jakies "M3 power" a kolorystyka zdecydowanie poszla w niebieskie odcienie. Interesuje mnie prosty polski soft V32 bez wodotryskow, ze standartowym ekranem startowym, bez nocnych kolorow mapy, bez fotoradarow gadajacych, itp. Jedyna modyfikacja to polski lektor. Prosze o informacje ktory soft bedzie spelnial moje oczekiwania. Pytanie kolejne, czy aby zmienic soft po ostatniej aktualizacji musze zrobic downgrade? a nastepnie wgrac kolejny?

sprawdz zaworek sterowania turbina, wezyki podcisnienia, podlaczenie EGR itp. Moze kwestia tkwi w usterce mechanicznej a nie w zle napisanym programie.

Ten rodzaj usterki diagnozujesz przez sprawdzenie przelewow. Nie trzeba komputerow. Zdejmujesz oslone silnika, podlaczasz przelewy do rurek a rurki laczysz z oddzielnymi menzurkami. Odpalasz auto na chwile i obserwujesz ile paliwa znajdzie sie w menzurkach. Powinno byc kilka ml. po pracy ok 1min. Jesli bedzie duzo wiecej, to prawdopodobnie wtrysk do wymiany/regenreacji.

Ja nowke kupilem za 300 zl z montazem. Koles przedaje kolo Ursusa w Waw.

Panowie sprawdzajcie wtryski, roboty 15 min a bedzie wiadomo gdzie jest problem.

Mozna zdiagnozowaz modul swiatel i sprawdzic czy nie ma bledow, ale moim zdaniem stawiam na przetwornice.

Problem rozwiazany. Przyczyna byla poluzowana rurka od EGR, ktora puszczala spaliny w komore silnika. Taka jazda spowodowala uszkodzenie zaworku sterowania turbina (zabrudzenie sadza) i ogolnie syf pod maska. Silnik zostal dokladnie umyty goraca woda, kolektor rowniez, zawor EGR przeczyszczony, wymienione wezyki podcisnienia i zaworek sterowania turbina. Auto odzyskalo moc a moze nawet ma kilka kucy wiecej.

Ja obstawiam wtryski. Zrob test przelewowy i bedzie jasne. Mialem ten sam objaw, gdzie na cieplym mozna bylo zakrecic rozrusznik a auto nic. Wymiana/regeneracja 2 wtryskow i auto jak nowe.

Po 3 latach jazdy 320d wnioski nasuwaja sie takie, ze nastepne bedzie R6 w benzynie, nawet kosztem Junkresa w bagazniku :)

Bummer, chetnie zobacze jakie e46 uda ci sie kupic. Tak z czystej ciekawosci :mrgreen: :mrgreen:

10 kg za duzo, silny mechanik wyrwie silnik z poduszek :mrgreen: :mrgreen: , 5 kg spokojnie wystarczy.

Gore wtrysku mozna odkrecic, potem wkrecic wybijak udarowy i lecisz. Odrdzewiacz i duzo cierpliwosci. Mialem do samo.

Co do szyby, to mi uradli radio wybijajac ostatnia szybe w touringu i co gorsza nie bylo zamiennika, wiec zamontowalem oryginal za ok 1000PLN.

Jak znajdziesz w Polsce auto ktore przejdzie te checkliste to stawial piwo :) jestem na 99% przekonany ze E46 ktore spelni wszystkie punkty praktycznie nie istnieje :mrgreen:

Kazdy diesel lekko drga, ale nie tak aby bylo czuc dyskomfort. Jesli drgania sa bardzo wyczuwalne to moze byc objaw dwumasy, kola pasowego, poduszek, etc.

sprawdzalem tez auto pod kompem i 0 bledow. Podjade drugi raz i zobacze jak pracuje turbina + przeplywka.

Febi padly po 6 miechach. Mahle trzyma juz 2 rok.

Auto 320d 150KM. Niedawno pojawil sie dziwny objaw. Auto stracilo moc w dolnym zakresie obrotow. Teraz gdy chce przyspieszyc a jade na obojetnie ktorym biegu i auto ma 2000 obrotow, to po wcisnieciu pedalu auto "zastanawia sie" jakies 3-4 sekundy i powoli wkreca w obroty. Po osiagnieciu 3000 tys wystrzela jak z procy. Daje to wrazenie jak by turbina zaczynala pracowac od 3000 a nie od 2000. Jest to usterka sporadyczna, nie wystepuje na kazdym biegu i przy kazdym przyspieszaniu, ale zauwazylem ze z czasem co raz czesciej sie powtarza. Co moze byc powodem?

Program wgrywal mi Bosch Service Zarniewski w Bialymstoku a sama mape zmienial Sebastian z G-Lab z Lodzi (http://g-lab.pl/). Mapy niestety juz chyba nie znajde :)

No i tu sie nie zgodze. Zawirusowalem swojego 320d przy przebiegu 200tys km. Teraz mam ok 230tys. Auto zbiera sie duzo lepiej w dolnym zakresie obrotow. Co prawda nie ma czego oczekiwac w przedziale 900-2000 obr. ale jak tylko zalaczy sie turbina auto idzie jak opetane. Spalanie spadlo, pierwszy raz udalo mi sie uzyskac 5.6l na trasie przy spokojnej jezdzie (sprawdzone przy tankowaniu do pelna). Dymienie jak bylo tak pozostalo, okazalo sie ze to wtryski, gdyz po wymianie koncowek chmura dymu poszla w zapomnienie. Jak narazie negatywnych objawow nie zauwazylem. Silnik pracuje normalnie, nie wchodzi w awarie, nie gubi parametrow. Swietnie sprawdza sie w trasie przy wyprzedzaniu na 5 i 6 biegu. Robilem program w Boschu, przez serwis z Lodzi. Obecnie ok 190km 450 nm.

jak najbardziej, auto moze byc slabsze.

Wtryski musza byc jednakowe, a druga sprawa to sprawne. Jedz do dobrego serwisu niech ci zamontuja 2 szt. od twego modelu, moga byc z allegro, sprawdz wszystkie na urzadzeniu, w razie potrzeby wymien koncowki i bedziesz mial spokoj. W nastepnym tygodniu jade ze swoimi do zaprzyjaznionego serwisu Bosch'a na regeneracje i mam nadzieje ze dymienie ustanie. Puki co czarna kolderka sciele sie za autem przy wyprzedzaniu :)