Mauro

w m47n klapki sterowane sa podcisnieniem, czy jest inaczej w twoim modelu?

Jesli mial bym do kupienia auto biedniejsze a 2 lata mlodsze vs. bogata wersja to bral bym wypas. Takie drobiazgi jak grzane kubly, xenon, navi przyzwyczajaja do wygody. Navi 16:9 uzywam sporadycznie, ale zawsze jest pod reka, nie trzeba szukac w schowku, rozciagac kabli, brudzic szyby a potem chowac. Navi gotowe do pracy zaraz po przekreceniu kluczyka i nie trzeba czekac na szukanie sygnalu. Do tego cala europa. Moze i wyglada topornie, nie jest to automapa, ale do jazdy spokojnie wystarczy. Fotele - bajka. Tez mam garaz, ale gdy auto stoii pod praca na mrozie i trzeba wracac do domu to grzanie w siedzenie jest jedna z przyjemniejszych opcji. PDC, zgadzam sie, touras bez czujek jest jak slepa krowa. Dlatego nastepne auto, czy to bedzie e91 czy e61 bez xenonu, navi, grzanych siedzen i pdc na przod i tyl nie przejdzie :)

Nie wywalaj kasy na boxa. Lepiej napisac dedykowany program pod twoj motor. Masters robi kawal dobrej roboty, zhamuje silnik, dobierze parametry i bedziesz mial gajer szyty na miare a nie dres z supermarketu. Sa oczywiscie inni dobrzy tunerzy, ale co do Mastersa zlego slowa nie mozna powiedziec.

Gratulacje, swietna furka ci sie trafila ;)

szukaj tu:: http://tis.spaghetticoder.org/ http://forum.e46fanatics.com/showthread.php?t=179216&highlight=gas+pedal+removal

Temat cykania pod obciazeniem w me47n omawiany wiele razy. Prawie zawsze wychodzi na wtryski, konkretnie na zderzaki cisnienia (podkladki). Mozna zregenerowac wymieniajac na nowe, ale to tylko u fachowca ze sprzetem. Szukac na forum wiecej szczegolow.

Do sprawdzenia wtryski i odma.

Nie ma potrzeby mostkowac na N. Trzeba przeprogramowac moduly, silnik, i zegary. Inaczej motor bedzie czekal na zmiane biegu i wkreci sie na max 3,5 tys. obr. Tak wiec grzebanina w elektronice rowniez cie czeka. A zegary wywala ci blad i bedzie swiecic sie kontrolka. No i w automacie nie masz dwumasy. Jesli bedziesz robic swapa to kto wie w jakim stanie dawca bedzie mial sprzeglo i dwumase... Jesli w srednim, to warto przy swapie wymienic, jedna robota i masz wszystko na wierzchu. Tylko koszta + 2000 PLN :)

Sprzedajesz autko? viewtopic.php?f=5&t=168584 http://otomoto.pl/bmw-320-C21224702.html A jak zakonczyla sie przygoda z turbina? Bo w ogloszeniu jest ze uszczelka pod glowica strzelila... :mrgreen:

Hydrografika jest lakierowana, wiec nie powinna sie za bardzo rysowac. Gdzies widzialem post jak ktos okleil listwy hydro w carbonie i wygladalo ok, ale blyszczalo :) viewtopic.php?f=69&t=160291&hilit=hydrografika&start=15

Teoretycznie, jak ma sie dwa auta obok siebie na podnosniku, to mozna przerzucic wszystkie czesci dedykowane do danej skrzyni. Zegary, pedaly, pedal gazu, zaluzja chlodnicy, pompa wody z gwintem na wisko, chlodniczka oleju, etc, etc... nazbiera sie tego mase. Chyba ze komus bardzo zalezy to zakasac rekawy i do roboty.

Jesli wszystko jest sprawne to nie mozliwe. Nawet w automacie.

Ja bym odnowil carbon hydrografika.

Lepiej szukac kogos, kto sie zamieni na takie auto jakiego potrzebujesz. Ingerencja w zmiane skrzyni to sporo zachodu, jest pare tematow na tym i innych forach. Generalie zeby wszystko gralo trzeba troche posiedziec i wydac $$. Ale zrobisz jak uwazasz.

Zamierzasz robic przekladke?

HID'y z allegro dobre sa na choinke. Brak sprysku, poziomowania i homologacji lampy i masz dowod z glowy. Do tego moze buczec radio, migac przetwornice, wypalac sie gniazda i odblysniki w lampie. Szkoda zachodu, jedynie lampy oryginal xenon + spryskiwacze.

Komputer pokazuje po swojemu, zawsze ok 0,8l mniej niz na zbiorniku. Tak juz jest i nic z tym nie robie.

U mnie po programie pali ok 0,5-1l mniej przy spokojnej jezdzie. Na dlugiej trasie bez szalenstw udalo mi sie zejsc do 5,3l na zbiorniku.

Chipa, moda, wirusa :)

Nie trzeba daleko szukac, ale kto nawet kupil e60 w salonie i dbal od poczatku, nie byl szczesliwy gdy wyciagal klapki z kolektora :duh: podobnie z e90 po lifcie i lancuchem rozrzadu. Co jak co, ale trwalosc podzespolow w BMW pozostawia wiele do zyczenia, tym bardziej auta z rynku wtornego w wieku 10 lat. Mozna zacisnac zeby i pasa, pakowac kase w auto i miec radosc z jazdy a mozna rzucic to wszystko w piz...u i wyjechac w bieszczady (czytaj, pogonic 320d do zyda i kupic Honde 1,6i V-tec)

Na zbiorniku zrobisz spokojnie trase 1000km. Nie ciagnij auta do ostatniej rezerwy. Tankuj przy poziomie ok 1/4 baku, szczegolnie zima. No i powodzenia w eksploatacji :)

Mysle ze wlasciciele Audi A6 2,5 TDI V6 maja sporo do powiedzenia w tym temacie. Kupili auto za 25k PLN i wrzucili 12 na naprawy :mrgreen: :mrgreen:

Z drugiej strony, pochwala dla BMW za trzymanie sie z ubiegiem lat. Jesli wlasciciel dba o auto, odpowiednio czysci lakier, glinkuje, woskuje, pierze srodek, tapicerke, uzywa dobrych kosmetykow, to nawet 10 letnie BMW potrafi mile zaskoczyc. Niedawno wiozlem kolege, ktory zapytal czy auto ma 3-4 lata (laik, nie wiedzial ze E46 zamknieto w 2005) bo srodek jak nowy i z zew. robi wrazenie. Poszukajcie 10 letniego opla, francuza, a nawet japonca...

Najgorsze co mozesz zrobic temu silnikowi to go zamulic. Jazda w trasie i po miescie bez wkrecania na obroty, zmiana biegor przy 2000 obr kiedy turbo nie zaskoczy to poczatki egzekucji tego motoru. Niektorzy tak szukaja oszczednosci w paliwie... pozniej o wydatkach na osprzet silnika nie wspomne.

Domyslam sie ze forum Hondy wyglada tak: Przywitaj sie - postow 548 - ostatni dzis o 20:34 Mechanika, Elektryka, awarie - postow 23 - ostatni 23 sierpnia Gielda/Czesci - postow 35 - ostatni wczoraj 23:45 :mrgreen: :mrgreen: