Bartek

Inna sprawa, że do niezawodności z lat '90 bardzo im daleko. Totalne parcie na full elektronikę w samochodach powoduje ich ogromną awaryjność. Najlepszym przykładem jest Renault. Jak rozmawiam z miłośnikami MB to też wszyscy tęsknią za niezawodnością W123/124. BMW się niczym nie wyróżnia. Totalna masówka, obniżanie kosztów, dużo bajerów - jak wszyscy... Mam dobrego kumpla, który od lat jeździ tylko Lexami i to jest chyba ostatnia firma, która dba o jakość. Ceny części bardzo wysokie ale niezawodność ogromna.

A ja mam tego "strasznie kiepskiego" manuala i się cieszę. Jeździ się fajnie chociaż powoli. To już wada RWD. Mam nadzieję, że za rok o tej porze będzie mocne AWD i tyle. Na fizykę nic nie poradzisz. Ciekawe czy właściciele automatów/sekwencji (z kretyńskim przełączaniem w odwrotną stronę) zaczną się tak bogato wypowiadać o wyższości ich sprzętów jak w lecie :P ?

I od tych 3 lat nie są serwisowane albo naprawia je "pan Kazio" swoim młotkiem. Dlatego mówię o kupnie samochodu w PL ale nie eksploatowanego u nas. Po E34 nie opłaca się jeździć na długie wycieczki po Europie.

Pewnie każdy ma trochę racji, jednak spalanie 540 oscylujące w okolicy 20l. po mieście przy dynamicznej jeździe robi swoje. Nie jestem zwolennikiem diesla ale gdyby alternatywą było PB+LPG to zdecydowanie diesel. Najgorsze co można zrobić to zakup dużej benzyny a potem redukowanie spalania kosztem przyjemności z jazdy. Gdybym trafił przez przypadek ładną i zadbaną E39 530d / E38 740d to bym się wymienił. Na osiągach mi nie zależy. Do podnoszenia adrenaliny mam motocykl przy którym M5 to wół a ciągłe sponsorowanie VII RP mnie wkurza.

Nie kupuj samochodu który jeździł po naszych drogach. Tylko swieżo sprowadzone.

Nie koniecznie dla gejów ale swojej kobiecie kupiłem A3 bo jest lepszy, tańszy i ładniejszy. Do tego ma AWD. I kosztował trochę więcej niż 35k.

Wkładanie gazu do dowolnego samochodu to jest dziwny temat. W 540 to już totalna pomyłka. Albo kogoś stać na 17-18l PB na 100km albo niech kupi bardziej ekonomiczny samochód. Z dieslem sprawa wygląda inaczej. Silniki BMW nie są tragicznie awaryjne ale niestety przebieg robi swoje. Średnio w 530d trzeba liczyć te 40-55tyś rocznie. W pewnym momencie trzeba zacząć naprawiać silnik (osprzęt) a to już są duże wydatki. Nieporównywalne z eksploatacją benzyniaka.

Ja bym się nawet nie zastanawiał nad wydaniem 69tyś. na roczną jedynkę. Za tą kasę można mieć zdecydowanie lepszy roczny samochód. Dla mnie wartość takiego wynalazku to max 35tyś. chociaż mając tyle na zakup małego samochodu też bym wybrał coś innego.

R6 BMW ma fajny dźwięk. To fakt. Typowy wysokoobrotowy silnik. Z V8 i V12 w porównaniu z konkurencją już jest kiepsko. V16 nie występuje...

Na 100% nie jest to zgodne z prawem więc jestem mocno zdziwiony, że na OFICJALNYM forum BMW POLSKA temat nie został zamknięty. Zamykane były bardziej błahe tematy...

W USA to najmodniejszy kolor od lat ale to dość "mało skomplikowany naród". Ja bym białego (nawet w perle) nie kupił.

No właśnie seria 1 jest koszmarne droga. Brzydactwo straszne a cena w porównaniu z konkurencją kosmiczna. Ile tego sie widzi na mieście??

Zgadza się. Jak ja dawno temu przerabiałem ten temat w E34 to nie było gotowców, redukcji itd. Musiałem ręcznie dopasować klasyczny żarnik do lampy. Największy problem miałem z ustawieniem jego odległości od soczewki. Po kilkudniowej walce wszystko się udało i jeździłem na xenonach prawie 2 lata. Nikogo nie oślepiało. Inna sprawa to fakt, że miałem spryskiwacze reflektorów.

Właśnie sie szykuję do podobnie szalonego manewru. Mam klasyczne Mini ('94 rok) i muszę tam zmieścić M60. Widziałem take cudo z V8 Land Rovera więc i to jakoś upchnę ale łatwo nie będzie.

Seria 1 obok Z4 to największa finansowa porażka BMW w ostatnich latach i lift nic nie zmieni. Ładne to nie jest a koszmarnie drogie.

Żadna nowość. Już E34 M5 była w Touring'u. Większość Audi RS4/6 też jest w wersji Avant.

Przy diodach nie chodzi o fakt czy lepiej świecą ale raczej o czas reakcji, żywotność i kolor.

Rozgrzeszony był zawsze. Taki przyzwoity człowiek. Napadli na jego kraj bez powodu i zabili. Każdym forum rządzi administrator. Reszta albo się dostosuje albo idzie gdzie indziej. Jest szeroki wybór. Nie rozumiem tych problemów. Zarejstrujcie się na 5 polskich forach BMW i wybierzcie to, które Wam najbardziej pasuje albo udzielajcie się na wszystkich.

Zgadzam się. Z drugiej strony M3 przy EVO też wygląda cieniutko jak się zrobi mokro i jest kilka zakrętów. Właśnie z tego powodu szukam teraz prawdziwego 4X4. Pewnie mi będzie brakować limuzyny ale ostatnio jeździłem nową Imprezą i adrenalina taka jak na motocyklu a na głowę nie pada :P .

Żartujesz chyba. Corrado VR6 2,9 robi 325/328 jak i kiedy chce, mimo że ze względu na FWD prowadzi się wg mnie gorzej.

Ehh ile BMW widziałem w gorszym stanie... Ja miałem VR6 z ruchomym spoilerkiem. Fajna zabawka. Może E36 M3 by jej dało radę... Niestety zdecydowana większość samochodów typu Calibra turbo czy Corrado VR6 to totalne złomy. Te, które są zadbane z roku na rok są coraz droższe.

Członkowie KLUBU z tego co wiem dostali jakieś info na maila. Reszta została olana... Temat jest dość dokładnie opisany na BEEMKA KLUB.

I ma silnik od Transita. Z prawdziwego Jaguara został tylko znaczek.

Generalnie ma ten sam styl co BMW - koreański. Jeżeli będzie dużo tańsze i podobnie awaryjne (oryginał wiadomo - ma więcej psującej się elektroniki) i do tego gorzej wykonane to i tak cena przeważy.

Brzydszy od BMW nie jest. Jakość pewnie trochę gorsza ale ceną na 100% nadrobi.