wąż od poduszek idzie do trojnika, potem z trojnika do elektrozaworka, z elektrozaworka idzie do glownej magistrali, czyli nad alternatorem blisko glowicy jest rozdzialka wezyków, tam jest czwórnik, czy nawet pięciornik ;-) który idzie juz bezposrednio do pompy vaccum umiejscowionej totalnie na przedzie silnika. Elektrozaworek poduszek widziałem od spodu samochodu, jak masz sciagniety kolektor ssacy, to powinienes go widzieć na bank. Ten elektrozaworek jest troche inny od tych od turbo czy EGR i jest dokladnie taki sam jak ten od sterowania klapkami w kolektorze, jeśli je masz. Jedz po wężyku od poduszek to dojdziesz do elektrozaworka. Jesli masz nieszczelność za elektrozaworkiem, to spadku podcisnienia miec nie bedziesz, jedynie silnik bedzie twardo siedział i bedziesz czuł wszystkie wibracje od silnika. Jesli nieszczelnosc przed elektrozaworkiem, czyli na calej magistrali podcisnieniowej, to moze byc tak, zaleznie od stopnia nieszczelnosci, ze pompa nie wydoli z wytworzeniem podcisnienia i sztanga turba nie wychyli sie maxymalnie, wiec bedziesz mial spadek mocy w dolnej partii obrotow, w górnej będzie OK, EGR nie bedzie sie otwieral tyle ile ECU chce, ale to też nie ma związku z brakiem mocy, no i pedał hamulca bedzie twardszy i tym samym efektywnosc hamowania gorsza. To tak w skrócie ile tylko moglem ;)