http://www.r3vlimited.com/board/showthread.php?t=196806 na drugim zdjęciu , po prawej masz turbosprężarkę ona ma osobno wężyk podciśnieniowy do sterowania cięgnem zaworu upustowego,po lewej stronie masz drugą"gruszkę" która steruję zaworem z układu AGR i do niej powinien iść wężyk numer 9(łącząc elektrozawór z tą gruszką) wężyk należy zaślepić ściągając go z elektrozaworu . Wygląda na to że masz tam jakąś rzezbę zrobioną i na dodatek mogłeś zle przestawić cięgno przez co masz otwarty zawór upustowy na turbinie.Może zrób zdjęcie bo ja tego nie ogarnę tak telepatycznie . Generalnie układ AGR to układ recyrkulacji spalin ,na wolnych obrotach elektrozawór podaje ciśnienia wężykiem nr.9 na drugą gruszkę a ta z kolei otwiera zawór powodując powrót części spalin ponownie na kolektor dolotowy,więc jak jego działanie jest nie prawidłowe to cały czas otwarty jest zawór który pompuje cały czas spaliny zamiast świeżutkiego czyściutkiego tlenu, przez co proces spalania jest mało efektywny . Co do przestawienia cięgna sytuacja jest podobna.Przy prawidłowym działaniu ,jak pójdzie za duże ciśnienie doładowania wtedy "przelewem" idzie na wężyk który rusza cięgno otwierając zawór upustowy który spaliny upuszcza na komin a nie na wirnik, więc jak jest cięgno przestawione nie prawidłowo to zawór upustowy otwarty może być cały czas wiec ...zamiast mocy jest czarna doopa