
miki1406
Zarejestrowani-
Postów
1 138 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez miki1406
-
tjaaaa... Niestety całość... Zna ktoś cene?? Ja tak mam praktycznie odkąd kupiłem bumę i znalazłem tą radę na forum i śmiga... Ale wolałbym nófke sztuke...
-
wymień koniecznie dziobek na którym pracuje łapa dociskająca łożysko oporowe... Ktoś zaraz rzuci pewnie odpowiednim rysunkiem technicznym, ale chodzi o taki kikucik
-
chcesz kłaść do fabrycznej 2,5 silnik 1,8!?! :?: :shock: :?: 2,8 to rozumiem ale 1,8 to głupota na maxa by była :mad2:
-
Ja na przykład jakbym posłuchał mamy i kupił Tico a nie solidną i mocną Calibrę to byłbym teraz trupem bo dostałem strzała 100km na godzine w moje dzwi... obracało mnie trochę i wpadłem na jakiś parking... Gdybym miał zapięte pasy to bym nawet draśnięty nie był, a tak to wybiłem czołową szybe głową i miałem dość mocne obtarcie, ale żyje... A w małym oszczędnym autku bym był trupem :idea: Wracając do tematu... 1.6 i 1.8 to silniki które jak najbardziej śmigają ale... sam ma 1.6 i wiem, że gdybym cofnął się w czasie to była by co najmniej 2.0... Po prostu karoseria E36 jest stworzona do silników o mocy co najmniej 150 konnych
-
Aha dopatrzyłem się, że będziesz zmieniał na normalne żarówki a nie niebieskie diody... Zegary wyjmiesz popychając je od tyłu tylko najpierw musisz odkręcić to co jest nad nogami kierowcy i będzie dostęp... Zegary przykręcone są dwoma śrubkami (widać je jak spoglądniesz pod "daszek" nad i prze nimi za kierownicą) Zegary są wpięte 3 kostkami... 0 linek!!! tu trzeba uważać... przy wypinaniu na siłę na pewno uszkodzimy taśmową jakby płytkę zegarów... trzeba odbezpieczyć wtyczke... jak przypatrzysz się to sam wpadniesz bo ciężko opisać... Masz zegary w ręku więc kombinerkami delikatnie wykręcasz oprawki i wyciągasz z nich uszkodzone żarówki... wymieniasz i składasz do kupy... Moja rada... Jeśli nie masz a chcesz mieć to wkładaj dodatkową żarówkę w kontrolkę pasów... zapala się po odpaleniu na kilka sekund i gaśnie... Fajny gadżet... Nie wkładaj kolorowych diód bo BMW to nie Golf III :twisted2: Obok żarówek masz małe sygnaturki takie jak w kontrolkach które ułatwiają znalezienie odpowiedniej oprawki spalonej kontrolki... od biedy jak chcesz sprawdzić co wykręciłeś to patrzysz pod słońce i zobaczysz sygnaturke
-
Tak ale nie dostanie się tam gdzie WD-40 "wślizgnie się bezproblemowo"
-
Odezwij się do kolegi RACEBOY'a... On ci wszystko dokładnie wyjaśni :cool2: :twisted2:
-
Ja jak potrąciłem kota to go nakleiłem na tylną szybę a z allegro zamówiłem tylko napis "PUMA" :twisted2:
-
Święta prawda... baaa gaz dobrze dopracowany i wyregulowany może dodać mocy... Dla niedowiarków polecam wpisać w google "tuning LPG" i poczytać... gaziarze sobie tak lpg rozkręcają, że furki w serii osiągają większą moc na LPG niż na Pb... Trochę info jest tu http://www.tuningbaja.pl/?p=/1/13
-
Jak mechanicznie zwiekszyc kat wyprzedzenia zaplonu BMW 318i
miki1406 odpowiedział(a) na osiemnastocylindrowiec temat w E30
a co ma do gadania termodynamika jak pomotałeś coś z czujnikiem i komp bierze teraz reguluje kąt na podstawie sygnału z czujnika pracy cylindra umieczonego na kablu WN... BMW nie jest głupie... zastosowało dodatkowy czujnik :nienie: -
taki kolor lamp byłby super moim zdaniem do E30 cabrio z kremową skórą :cool2:
-
I bardzo często kradnie katalizator kożystając z nieświadomości kierowcy któremu coś zaczeło brzęczeć... I wtedy jest 120zł do przodu na strumiennicy i od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych na kacie który sobie kruszy i sprzedaje na słomczynie :norty:
-
Jak mechanicznie zwiekszyc kat wyprzedzenia zaplonu BMW 318i
miki1406 odpowiedział(a) na osiemnastocylindrowiec temat w E30
Nie zagatkowe a inteligentne... Tępy zapłon jak napisałem o Audi to zapłon jaki pamięta jeszcze czasy fiata 125 czy 126p... Polega on na tym, że wirujące ciężarki w rozdzielaczu zapłonu automatycznie aczkolwiek tępo bo nie zawsze w odpowiednim momencie przysieszały ruch palca rozdzielacza co skutkowało zmianą konta wyprzedzenia... Troszkę później np. w Tavrii zastosowano przyspieszacz podciśnieniowy... Ale dalej można było regulować kąt samemu... W dzisiejszych autach (a w bmw już od dawna) storuje się sterownik elektroniczny silnika/komputer/motronic/ECU itd... sterownik ten ma za zadanie analizować i zbierać dane o pracy silnika a później dostosowywać np. czas wtrysku czy kąt tak, abu uzyskać jak najlepszą moc... Dalej... sterownik projektowany jest tak aby wytworzyć jak największą ale i bezpieczną dla silnika moc (bo jak wiadomo jak napiszą w ulotce 110KM a nie 100KM to będzie lepiej)... ChipTuning polega na zwiększeniu mocy kosztem tego jakby zapasu dla bezpieczeństwa... Ten zapas najwięszy jest zostawiany w silnikach diesla dlatego z naszego popularnego 90konnego tds'a da się bezpiecznie wyciągnąć samym chipem te 110-115KM... Chipy do benzyniaków projektowane są w szerokiej skali... jak się uprzesz to ci ktoś zaprojektuje chip na 1000KM w M40... ale do czego zmierzam... w pewnym momencie kończy się wytrzmałość jednostki na tak dużą moc jak i kończą się możliwości elementów wykoawczych jak wtryski itp... Zwiększyć moc możesz najlepiej kupująć taki lajtowy chip od kolegi bagdor'a z naszego forum... Do M40 to inwestycja ok 200zł a jak piszą koledzy czuć różnice, spalanie nie wzrasta, no i zapas bezpieczeństwa jest zachowany... Kręcenie aparatem zapłonowym jak i sam aparat to relikt przeszłości i o ile mi dobrze wiadomo, to żaden producent nie stosuje już tego mocno awaryjnego systemu, a stosują układy wtryskowe które wykazują się mniejszą awaryjnością, jak i są w gruncie żeczy prostsze... Pozdrawiam Mikołaj :cool2: -
Hmm... To auto to typowy przykład próby robienia ze starego czegoś nowego... A kto powiedział, że stare było złe?? Seryjna M3 w oryginalnym lakierze którą ktoś by uturbił i zapodał jej NOS rzuciła by mnie na kolana... a to?? To jest 60letnia kobieta w spódniczce mini i na szpilkach... :twisted2:
-
:duh: Stary wszystko kwestia gustu... Czerwony do czarnego auta jak najbardziej... Żółty troszkę źle mi się widzi (jakoś tak wiejskim tuningiem zalatuje) ale to tylko moja opinia... Niebieski będzie zbyt dyskretny, chyba, że tego właśnie chcesz... A jak się będziesz upierał to na różowo pomalujesz i to tobie ma się podobać a nie nam... Najwyżej ktoś ci napisze, że mu się nie podoba i tyle...
-
ralfsc... oglądałem twój post już kiedyś, ale ze względu na brak wiedzy o silnikach 6R nie chciałem się wypowiadać... Trzymam kciuki za modyfikacje... I jest na forum silna grupa pod wezwaniem, ale widać nie wpadł komuś z nich twój post w oczy
-
Tja... Zakładanie strumiennicy do wolnossaka to troszkę tak jakby montować podstawkę od TV LCD pod TV kineskopowy i później stwierdzić, że obraz się jakby wyostrzył i odpiera więcej programów :twisted2: Czemu cię tak jadą?? Zadajesz sobie to pytanie... Przeciesz ostatnią deską ratunku sciemniłem, że moc mojego auta dzięki strumiennicy za 80zł podniosła się o praktycznie 20KM?? Odpowiem ci i nie będe taki... Wpisz sobie gdzie chcesz... w wyszukiwarce naszego forum, w googlach itd. słowo strumiennica i poczytaj... Zobacz ile razy ktoś głupio pyta o to samo... Jakbyś sprzedawał jabłka na rynku (bez urazy to przykład tylko) i codziennie ktoś by cię pytał: "Panie... A smaczne?!?" To ci gwarantuje, że po tygodniu sypnął byś komuś taką wiązankę, że by się gość popłakał... Dlatego wszyscy pracowali nad tym aby sprawdzić czy strumiennica coś daje... I co?? I wyszła lipa... I ty chcesz teraz udowodnić, że jednak nie?? Że to co sprawdziły i udowodniły setki osób jest nieprawdą bo tobie wydaje się, że twoja buma miota lepiej?? Dodam tylko, że tyle samo mocy dodało by pewnie sportowe zapachowe "drzewko" Wunderbaum :doh: Stary, może w uturbionych lub mocno wysilonych silnikach stromiennica daje coś tam... Ale u ciebie jeśli jest wzrost mocy to spowodowany wyłącznie wywaleniem zapchanego kata, a nie wspawaniem cudownych 20KM za 80zł... To powiedz mi teraz tak... aby zrobić z 1.8TDS'a 115KM (fabrycznie ma chyba 90KM) trzeba zrobić dość drogi (zapewne trochę ponad 1tyś zł) chiptuning... A ty sugerujesz, że za kilkadziesiąt złoty zrobiłeś to samo?? Musisz teraz nazwać wszystkich chiptunerów kretynami bo wywalili więcej kasy niż ty a efekt ten sam...
-
za niecałe 300zł kupisz 2 tarcze i komplet klocków niemieckiej firmy ATE której notabene (jeśli się nie myle, jak tak to mnie poprawcie) tarcze i klocki są zakładane fabrycznie do BMW... a jak przetoczysz to gwarantuje ci, że po pierwsze wyjdzie cię to niedużo mniej, po dtugie skuteczność hamowania się zmniejszy i po trzecie, że za kilka dni dasz posta, że "wjechałem w kałurze i teraz mi trzęsie kierownicą" i od razu ci odpowiem, że w skutek szoku termicznego jaki doznają cieniutkie tarcze hamulcowe rozgrzane do czerwoności w połączeniu z zimną deszczówką, po prostu się pogną lub co gorsza pękną i wjedziesz "Kowalskiemu" w płot... Jaka moja rada?? Oszczędzaj na czymś innym :cool2:
-
I tu kolego mam pytania... 1. Czy zmieniła się praca silnika? 2. Czy tłumik ładnie pasuje? 3. Czy odgłos jest możliwy? 4. Czy jak mam rzeźbe od kolektora, aż po końcowy tłumik to czy warto kupić ten i jakiś nawet zamiennik końcowego? 5. Czy dużo głośniej chodzi niż z katem??
-
Jak mechanicznie zwiekszyc kat wyprzedzenia zaplonu BMW 318i
miki1406 odpowiedział(a) na osiemnastocylindrowiec temat w E30
Spalanie stukowe wykryjesz w każdym silniku... wystarczy zastosować stetoskop którego końcówkę przykładasz do górnej części bloku zaraz pod głowicą... Od biedy nawet przykładając kawałek jedną stroną drewnianego patyka (np. kij od szczotki) do tego miejsca a drugią do ucha można osłuchać czy nie ma takiego spalania... Chodzi o to, że stetoskop rewelacyjnie, a kijek całkiem nieźle przenosi rezonans akustyczny wywoływany stukaniem... Moc wzrasta jak najbardziej aczkolwiek korbowód dostaje tak popalić przez wybuch w złym momencie mieszanki, że silnik w niedługim czasie może się odpłacić poważną awarią... Silnik Audi ma "tępy" przyspieszacz zapłonu który nie potrafi tak precyzyjnie ustawić momentu zapłonu mieszanki jak sterownik ECU... Uwierz mi, że twój Motronic dokładnie wie kiedy ma zapłon przyspieszyć a kiedy rozciągnąć... Co innego to przystosowanie auta do spalania benzynki o odpowiedniej liczbie oktanów... Tutaj pomoże chip... ale, czy jesteś pewien, że paliwo, które kupujesz na stacji nawet najbardziej popularnej ma te 95, 98, 100 oktanów?? Nie jesteś... A guzik ono ma... Rozciągając silnik pod np. 98 oktanów może się okazać, że zaczynają stukać panewki lub tulejki korbowodów... I te kilka wyskubanych koników nakopie ci po kieszeni -
hehehe... A jaki masz silnik?? M40?? Na pasek rozrządu tak?? No to odpowiedz jest banalna... Wytarta krzywka wałka rozrządu i/lub konik rozrządu Winny może być też przepływomierz?? Masz gaz?? nie strzelał ostatnio??
-
Mam ochotę na takie coś! http://allegro.pl/item459165841_bmw_e36_316i_318i_tlumik_katalizator.html Jak oceniacie taki tłumik... nie chodzi mi o to, że jest to jakiś tam tłumik ale, że jest w jednej całości mój to cała seria spawów i jest jak ser szwajcarski :duh: Ponoć jest ten tłumik z jakiejś krupen coś tam fabryki stali w niemczech... Testował ktoś taki tłumik z kolektorem??
-
stawiam na uszkodzony przekaźnik... Nie mieszałeś nic z przekaźnikami??
-
Ja dociąłem sobie z dętki od motocykla i jest super... Do tego mam z tej dętki jeszcze 150 zapasowych :lol: Tak jak koledzy piszą jak wywalisz antystrzał (bo tak to się nazywa) to przy strzale rozwali przepływkę... Gumę fabryczną kupisz u gazownika
-
mie bo na gazie chodzi dobrze. a co ma lambda do gazu? gaz nie jest sterowany kompem, sklad mieszanki staly dla wszystkich obrotow... stawiam w tej chwili na zacierajacy sie wtryskiwacz To ja trochę rozjaśnie temat... Jeśli masz instalacje gazową I generacji (czyli tylko śruba regulacyjna) to lembda nijak się nie ma do gazu... Gaz ustawiany jest niejako na sztywno śrubą... Jeśli masz instalację II lub III generacji (czyli silniczkiem krokowym gazu) to lamda jest PODSTAWOWYM sygnałem jaki komputer przyjmuje do regulacji gazu... W skrócie gdyby padła auto paliło by drugie tyle(mniej więcej) gazu Jeśli masz jeszcze nowszą instalacje sekwencyjna to temat ma się podobnie jak do gen. II czy III tylko może spalanie rośnie mniej drastycznie