BaX

Chyba, że ktoś przełożył lampy ze zwykłego zderzaka do m-pakietowego to wtedy ni ma bo śruby są w innym miejscu niż w oryginalnych m-pakietowych i są zasłonięte przez zaślepkę. /tak kiedyś tu wyczytałem/

Wymieniła centrala bo jeszcze nikt w silniku nie grzebał, a auto było objęte akcją serwisową. To raczej logiczne, że w tym przypadku odpowiada producent, a nie podwykonawca skoro producent sam stwierdził problem z tymi jednostkami i objął je akcją serwisową.

Powodzenia jak nasze ASO wymieni Ci silnik. :lol: Znam przypadek kiedy ewidentnie ASO zawaliło naprawę i silnik w X5 po wyjechaniu z ASO się rozleciał bo wciągnął w siebie coś co gdzieś im wpadło. Dumanie nad swoją winą zajęło im tyle, że właściciel załatwił sobie wymianę silnika w niemczech, inaczej pewnie do tej pory auto by stało. :duh: BMW /centrala/ nie ma nic do gwarancji akcji serwisowej na rozrząd, to spada na wykonawcę usługi czyli lokalne ASO.

Dobrze, że rocznika nie da się przekręcić by by były E46 z 2010 roku :lol:

Skórę za 300zł + dzień roboty da się tak odświeżyć, że będzie w lepszym stanie jak w większości e9x dużo młodszych o ile nie ma dziur, reszta to kosmetyka z tego co widać na zdjęciach.

On stał na placu budowy i trąciła go łyżka koparki, to nie jest nawet kolizja tylko ryska. :norty:

Pisałem przed kawą rano, to się nie liczy ;)

O ile jest tak jak w M3 to zderzak przedni tylko z błotnikami bo wszystko jest szersze, pewnie wtedy bez problemu spasuje maska. Tył może być problem ze zderzakiem bo nadkola mogą być szersze niż w normalnej wersji. Po zmianie samego przodu na szerszy auto może wyglądać nieproporcjonalnie.

Własnie, jakoś ten błotnik bardziej biały względem szarej reszty? :?

Szpachla i to nakładana z wiaderka kielnia. :mrgreen:

Na diagramie powyżej masz wszystko rozpisane. Nie ma kratki w całości od wlotu do wlotu. W miejsce Twojego pustego "kółka" normalnie przychodzi pełna zaślepka albo odpowiedni moduł.

Biorąc pod uwagę realia pracy polskich serwisów to wszyscy macie wpisane pełne akcje serwisowe na wszystkie elementy wymienione w opisie akcji serwisowej obojętnie co wam wymienią. To czego nie zużyją "bo jest dobre" i tak dostaną z BMW i zostanie im do handlu. Czysty biznes, a ile mniej przepracowanych RBH. W/g mnie to czego nie wymienią, a zapisane jest do wymiany powinni dać klientowi albo wymienić.

U mnie byli mocno zdziwieni bo dla opon 275 na 18" i felgach po malowaniu wyszło tylko po 5 i 10 max. :8) Kiedyś na 245 17" miałem na jednym z kół ok 40-50. :|

To ja przy okazji zapytam czy da się wyjąć podsufitkę z sedana bo usłyszałem od mechanika, że bez wycinania szyby się nie da. :?

Przez weekend się z tym męczyłem. :duh: Wszystko pięknie ładnie ale zdjęcie tego aluminiowego bloczka /zdjęcie 10 w opisie/ to jest masakra. Skończyło się na tym, że udało mi się wsadzić rękę pod podszybie i małym torxem odkręciłem śrubkę bo była lekko dokręcona. Wymontowałem cały mechanizm razem z podszybiem, w imadle złapałem za ten bloczek i młotkiem wybiłem ośkę. Ściągacz przedstawiony na zdjęciu się rozgiął przy próbie zdjęcia tego bloczka. Tak, że bez DOBREGO i MOCNEGO ściągacza raczej się za to nie zabieraj albo zacznij od zdjęcia wycieraczek z osi bo jak na tym polegniesz to nie będziesz miał pół auta rozgrzebanego jak ja. Do wykręcenia śrubek ze zdjęć 14 i 15 szczególnie dolnej po stronie pasażera trzeba mieć dużo cierpliwości. ;) Powodzenia.

Ja po wymianie NOX-a mam teraz 2A26 to samo co u Ciebie na 2A27 ale na Bank 1. Zrobię jeszcze trochę km i zobaczę czy wróci. Z wykręceniem NOX-a miałem niezły kotlet, dopiero obcięcie sondy przy nakrętce i dobra nasadka ruszyła śrubę, klucze przecięte specjalnie do sond nie dały rady. :duh: W sumie ten NOX co miałem też już był wymieniony bo jest z 2011, pewnie wymieniony jak wymieniali katalizatory.

Pukać potrafią wybite górne tylne mocowania amortyzatora.

Tak mi też właśnie wyszło, że to może być T5, dzięki.

To powinno mieć jakiś symbol jak każda żarówka, tylko jaki?

Witam. Ktoś mnie oświeci :oops: co to za żarówki siedzą w podświetleniu gniazdek zapalniczek tych z tyłu? Są strasznie drobne, grubości zapałek, przypominają W5W ale w rozmiarze mikro, w dodatku są ubrane w jakieś pomarańczowe gumki. :norty: Pozdro.

Używanego kompletu raczej nie znajdziesz, jedynie bardziej lub mniej kompletne zderzaki, resztę trzeba organizować osobno. Handlarze i tak sobie liczą za te używki jakieś chore ceny.

Tylny zderzak nie wymaga wymiany belki, trzeba zmienić ślizgi i dwa plastiki od spodu. Jak będziesz kupował ten plastik do mocowania dyfuzora to jak nie masz haka w aucie kup dla wersji bez haka. Wbrew pozorom i temu co mówią handlarze one nie są zamienne. Trzeba też przycinać nadkola albo kupić nadkola z auta które miało fabryczny mpakiet, odpada przycinanie ale te pewnie też będą przycięte. Ja jeszcze domówiłem nowy komplet kołków dla całego tyłu. Przy progach nie ma raczej różnicy, tu też kupiłem nowe okołkowanie i spinki. Przód na razie kompletuję. Koszty: jeżeli masz możliwość bierz cały nowy komplet, kiedyś kosztował ~4000zł brutto, potem ~5000zł teraz tego nie widzę ale ja bardzo żałuję, że się spóźniłem miesiąc z decyzją. Co nowe to nowe, a jest wszystko i nawet więcej niż trzeba. Do tego trzeba dokupić tak czy siak wszystkie dodatki do polifta ale odpada problem z szukaniem przyzwoitych używek w których i tak zawsze coś jest uszkodzone. ALE na 100% wyjdzie taniej niż składanie tego z kawałków. Realnie do ceny zderzaka tylnego + czujniki i wiązka dolicz na dodatki 300-500zł + malowanie, do progów nowe kołki komplet ~100-120zł + malowanie, do przedniego kompletnego zderzaka z czujnikami i wiązką + 1000zł na dodatki + malowanie. Pozdro.

Hmm, albo to złudzenie albo to auto ma lewą stronę inna niż prawą, inaczej odbija światło. Można by się pokusić o śmiałą tezę, że strona kierowcy była cała malowana bo zderzaki mają inny połysk niż blacha.

Rozumiem, że mechanizm wymieniałeś cały, na używany? Brałeś jak leci czy patrzyłeś na coś jak kupowałeś? One są wszystkie takie same, ETK u mnie coś pisze, że "od 2006r" Wcześniej były inne?

Do mnie kiedyś taki cenciak przydzwonił na pasach, dobrze, że kobita co przechodziła w porę się zorientowała i zatrzymała bo koleś mnie przepchnął przez pasy. Okazało się, że nie miał w ogóle z przodu hamulców bo wężyki były obcięte i zaślepione. :duh: A jak przypadkiem po jakimś czasie trafiłem na niego w SKP to okazało się, że podchodził z 5x do przeglądu i nie przeszedł.