BaX

NovY: oil service z zegarkiem to o ile wiem INSPEKCJA II która oprócz wymiany oleju zawiera wymiane filtrów powietrza, paliwa i klimy. I polecam wymienić szczególnie ten od paliwa.

Widać, 3.0 potrafi splalić mniej bo to inna nowsza jednostka.

Do robienia z siebie idioty na drodze, wiecie o co chodzi, najlepiej żeby nie używał BMW. :duh:

Polecam dodatkowo te światłoczułe/ciepłoczułe zeskanować lub kserować bo może się okazać iż po jakimś czasie wyciągniemy z pudełka pusty kwitek. Pzdr, No wiesz, jak kupujesz coś 'na paragon', a potrzeba to do gwarancji to całkiem logiczny pomysł.

Z tego co ja się orientuję to w UG zakazane jest prowadzenie innej działalności gospodaczej. No chyba, że UG wynajmuje jakieś pomieszczenie na rzecz agenta TU. Wynajmuje, dokładnie, tak samo jak jednemu z banków i poczcie. Na jakiej podstawie dokonali tej rekalkulacji??? Założyli sobie ile zniżek ma twoja żona??? Hmm, nie mam pojęcia ale tu nie chodzi nawet o same zniżki, przecież ubezpieczenie zależne jest od miejsca zamieszkania /właściwie zameldowania/ i mając nawet tyle samo % zniżek ubezpieczenie może się różnić. A z % to nie pamiętam ale zapytam z ciekawości.

Na jakiejś stonce w USA o 330Ci czytałem, że od 2001 DSC było w standardzie zamiast ASC, wcześniej DSC było jako opcja, ASC standard. Czy to dotyczy tylko 330Ci nie wiem.

A to coś dziwnego? :shock: Normalni ludzie nie wyrzucają kwitków rachunków, opłat, umów itd. W ogóle nie rozumiem ludzi którzy kupują coś i pierwsze co robią to wywalają opakowania np. z TV bo dużo miejsca zajmują, a po tygodniu okazuje się, że coś 'nie halo' i jest problem w co to zapakować. Tak samo z odcinkami rachunków, umów które zajmują tyle co nic i można je od biedy w pudełku po butach na dnie szafy trzymać. No ale jak ktoś lubi się potem wypłakiwać to jego sprawa.

Troche Cie poniosło, teraz na każdym zadupiu są TU, praktycznie nawet w UG są jacyś ubezpieczyciele bo to przecież idealne miejsce do sprzedawania ubezpieczeń. Jak mieszkasz za granicą, a kupujesz auto w kraju i przerejestrowujesz to i tak trafiasz do urzędu w którym praktycznie zawsze jest placówka TU i musiał byś mieć wyjątkowego pecha aby tak nie było. Oczywiście możesz się zbuntować i olać TU ale czy nie będzie problemu w przypadku jakiegoś zdarzenia drogowego tego nie wiadomo, a w dodatku TU i tak Cie znajdzie jak tylko poprzedni właściciel zgłosi zbycie auta w TU. /tak było w przypadku mojej żony, posłali jej rekalkulacje do domu/ I tak na koniec, to w TWOIM interesie jest posiadanie właściwego ubezpieczenia, TU raczej na tym nie straci, może jednak w pewnych wypadkach skorzystać.

A stary olej zapewne wypijasz bo chyba nie wylewasz?

Noo trudne to słowo widać skoro nie rozumiesz jego znaczenia. :lol: Po co miały by automatycznie zapalać się przed przekręceniem kluczyka? A "automatycznie" w tym wypadku znaczy tyle, że nie musisz pamiętać o ich włączaniu bo włączają się bez udziału kierowcy, tak jak można sobie zrobić automatyczna włączaniu świateł po odpaleniu auta, albo automatyczne ryglowanie drzwi po przekroczeniu 20km/h. EOT.

Oj żebym miał na prawdę dużo kasy i dość nowe auto to raczej nie jeździł bym na wymiany oleju do serwisu-600zł wymiana oleju? :lol: :shock: Wymiana oleju, filtra to kilka minut przecież :duh: Powtarzacie takie pierdoły jeden po drugim, jakie 600zł za wymiane oleju. :roll2: Mnie w m-auto w Katowicach wymiana oleju z filtrem kosztowała 384zł w 3-litrowej benzynie. Z czego robocizna wyniosła tyle, że nie chciało by mi się wchodzić pod auto, spuszczać olej i potem kombinować co z nim zrobić, choć mam kanał w garażu. No i mam fakture na całość i pieczątke w książce. :dance: Ktoś powie, że to nie Bawaria-Motors, co z tego, mają specjalizacje BMW i chyba wszyscy pracownicy serwisu to byli pracownicy Auto-Zlatex. :mrgreen:

No jak mogą być podłączone do ogrzewania tylnej szyby jak grzeją nawet jak ogrzewanie tylnej szyby jest wyłaczone. :mrgreen: Nawet instrukcja do samochodu tak twierdzi.

Nie kłóce się, opieram się na tym co podawali tu już pare lat temu właściciele aut z podgrzewanymi lusterkami. Zasilanie do podgrzewania jest pobierane z kabli do regulacji lusterek. Swoje też tak zrobiłem i działają do tej pory, z tego co wiem.

niestety ten wpis ma swoją cenę i niestety jest ona bardzo niska. http://motoryzacja.interia.pl/samochody/premiery/news/jak-sprzedac-uzywane-bmw,934377, Nooooo, pewnie. Żaden tuman wymyslając takie bzdety nie pomyśli o tym, że na każdą wizyte w ASO i nie tylko można mieć immienną fakture, którą bez problemu można zweryfikować gdyby komuś i to przyszło do głowy fałszować. :duh:

"Automatycznie" czy to słowo cos Ci mówi ?? włancza sie i wyłancza --automatycznie--w audi A3 tez tak mam No automatycznie po przekręceniu kluczyka, przecież nie grzeją wtedy jak auto jest pozamykane i stoi na parkingu. :duh: Przekręcasz kluczyk i w tym momencie są podgrzewane, nie mają nic wspólnego z ogrzewaniem tylnej szyby, czujnikiem temperatury itd, itp. I grzeją CAŁY CZAS. O proszę, masz potwierdzenie w pierszym poście. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=98012 A to, że w audi też tak masz ale to raczej nie BMW i nie ma nic do rzeczy.

Nie, nie idą osobne kable, poszukaj na forum opisów ludzi którzy mają w oryginale podgrzewane lusterka. To oni podali które kable, w jakie kolory należy się wpiąć. A grzanie w lecie jest np. po to aby lusterka nie parowały, nie były mokre podczas deszczu itd, itp. Zresztą w E46 jest dokładnie tak samo. Cytat z instrukcji, strona 47 "Oba zewnętrzne lusterka są automatycznie ogrzewane, kiedy kluczyk zapłonu jest w położeniu 2"

W oryginale lusterka w E36 są podpięte do elektrycznej regulacji lusterek. Grzeją cały czas, TAK CAŁY CZAS i tak ma być! Było multum tematów na ten temat, sam w swojej E36 robiłem taki zabieg. Napięcie i mase bierze się z kabli sterujących. Miałem oryginalne wkłady, im zimniej na zewnątrz tym bardziej one grzeją. Pozdro.

To chyba nie cena wymiany oleju ale inspekcji olejowej. Więc nie sama wymiana oleju i filtra oleju.

Trancemorpher: doszedłeś do czegoś z tym nadmuchem? U mnie jest dokładnie tak samo. W tym http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=62870&postdays=0&postorder=asc&start=0 wątku pisze o regeneracji 'jeża'. Gdzie on jest w E46 z klimatronikiem, ewentualnie jak się dostać do dmuchawy? Pozdro

A gdzie ja napisałem, że w laptopie MUSISZ mieć windowsa? Musisz mieć licencje JAK MASZ windowsa. To dziwnego masz tego HTC z orange, bo mój w pudełku miał zapakowaną oryginalnie koperte z AM w środku której była karta sim, instrukcja instalacji, płyta CD z AM i karta zdrapka z kodem. Widać Twój HTC już sobie ktoś poużywał zanim go sprzdeał dlatego miałeś zainstalowaną AM na HTC. W dodatku na kopercie jest jak byk napisane, że otwarcie koperty oznacza akceptację licencji która była dołączona osobno.

:duh: Przetłumacz to ze swojego na polski bo nie wiadomo czy chcesz kupić czy o co Ci chodzi?

Jest możliwa, jak najbardziej. Tak jak mogą skontrolować Ci laptopa, wystarczy, że spojrzą na certyfikat na obudowie który masz mieć zgodnie z umową która zatwierdziłeś przy jego instalacji. Guzik kogoś może obchodzi że go masz nienaklejony albo "sie odkleił". AM dla swoich map daje karte sim z logo AM, do tego dodatkowo plastikową karte z kluczem wielkości karty kredytowej którą bez problemu wsadzasz w portfel i tyle. Sam go nie nosze choć legalna AM którą dostałem do HTC używam. Chodzi mi tylko o to, że jest możliwość przeprowadzenia takiej kontroli przez policje, niż to czy ona będzie takie kontrole dokonywać. I jeszcze jedno, jak komuś robią przeszukanie w domu szukając np. pirackiego oprogramowania, a znajdą pół kilo prochów to nie odłożą go na miejsce bo oni tego nie szukali. :duh: Napisałem to wyżej, producent daje coś na wzór certyfikatu który min. upoważnia do bezpłatnych aktualizacji, na pewno nie jest to faktura. ;) W dodatku jak ktoś sprzedaje navi TT, to raczej nie z mapami AM, czy innego systemu. Więc już samo posiadanie takiej navi jednego producenta z mapami innego jest podejrzane. Oczywiście możesz mieć legala na inne mapy ale wtedy masz klucz np. taki jak z wspomniajej wcześniej AM. Takie "akcje" to oczywiście działanie wywołane doraźnymi wytycznymi 'od góry' na poziomie województwa czy kraju, takie działania pod publiczke. Były już takie "akcje" z komórkami, sprawdzanie IMEI itd. Pozdro.

piotr2569: nie gardłuj się bo Ci żyłka pęknie. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Wszystko to o czym piszesz napisałem post wcześniej, nigdzie tam nie było mowy o kontroli 'po cywilu' i po godzinie 22 tylko o kontroli drogowej, czyli w moim rozumieniu po zatrzymaniu przez umundurowany patrol. Podałem Ci gdzie są odpowiednie zapisy które dają policji takie, a nie inne prawo włącznie z ich obowiązkami. /pogrubiłem Ci bo widać masz problemy ze znalezieniem/ To że Tobie krew oczy zalała po pierwszym przeczytanym zdaniu i nie zrozumiałeś reszty to już nie moja wina. BTW. w moim przypadku kontrola drogowa kończy się zazwyczaj zanim się zacznie. Przynajmniej ostatnio. :wink: A z policja nie mam nic wspólnego. A czasami po prostu dobrze wiedzieć co komu wolno dla własnego dobra. A sprawdzić co wieziesz w bagażniku, samochodzie może w każdym wypadku, wystarczy, że powoła się na 'uzasadnione podejrzenie' wynikające z nienaturalnego zachowanie kierowcy lub pasażerów, poszukiwania podobnego samochodu, tego że stoisz w nocy na pustym parkingu itd, itp. Tu masz ustawe, poczytaj szczególnie rozdział '3', dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu http://www.ifp.pl/html/ustawa/ustawa.html

Pocałować to Ty kiedyś pocałujesz chodnik za to swoje cwaniactwo. Zatrzymują Cię do normalnej kontroli drogowej podczas której sprawdzaja dokumenty Twoje i samochodu. Podczas takiej kontroli proszą Cię o otwarcie bagażnika, schowków itd. Wystarczy, że podają do Twojej wiadomości, że podobny samochód jest poszukiwany. Będą widzieć, że masz navi to poproszą o okazanie urządzenia i tyle. Możesz się oczywiście nie zgodzić ale wtedy spędzisz pewnie kilka godzin na krzesełku na policji. To powinien podać przy każdej kontroli, i nie powód przeszukania bo nikt Cię nie przeszukuje ale powód kontroli. /zatrzymania/ Potem może dokonać kontroli osobistej /nie przeszukania/ i na to nawet kwitu nie pisze bo pozwala mu na takie coś Ustawa o Policji. Auto moga przegrzebać Ci na wylot, a potem sporzadzić kwit na Twoje żadanie, /też go spisują 'na szmate' / i jak sobie życzysz zatwierdzenie prokuratora to i dostaniesz. /spędzając kilka godzin na policji aż prokurator dyżurny podpisze papiery/ :lol: :duh: Sprawdź jak to działa, nie bądź zdziwiony w zderzeniu z rzeczywistością. Przyczyna jest taka sama zawsze. Podobny samochód do Twojego jest poszukiwany. /jeżeli nie ma innej przyczyny w postaci wykroczenia/ A niepodporzadkowanie się poleceniom policj podczas kontroli powoduje, że dajesz im jeszcze większe uprawnienia bo mają podstawy do tego aby sądzić, że cos ukrywasz. P.s. podał ci już ktoś paragrafy na to wszystko, a Ta brniesz w zaparte. :duh: Taaa, jasne. :lol: To podchodzi pod działanie mafijne, u nas każdy kto ma troche kasy 'kupował by sobie immunitet' na jeżdzenie na czerwonym albo wyścigi uliczne. Dla Ciebie to wysoko rozwinięta kultura, dla mnie "Folwark zwierzęcy" Orwell-a gdzie byli równi i równiejsi. Pozdro.

Napisałem Ci to raz, napisze i drugi. Handlarze u nas to w 9/10 naciągacze. Nie tylko nie piszą o ewedentnych usterkach, ale i maskują inne. Tak, nasz rynek jest chory, a samochody oferowane i opisywane w ogłoszeniach do stanu faktycznego zazwyczaj mają się jak ta Twoja zima do wiosny. Gdyby było inaczej to nawet tu na forum w dziale "Co sądzisz o tym BMW" nie było by tylu postów. A naprawa niedziałającej klimatyzacji w aucie za 10kzł to czasami 1/10 jego wartości na dzień dobry. I to właśnie przez to, że starają się upchnąc auta często niesprawne technicznie, z wadami ukrytymi, ponaprawiane byle jak ceny na naszym rynku są jakie są. Ja to tak widze jak klient który pół roku szukał auta dla siebie, punk widzenie handlarza który za cel ma tylko zarobić mnie LOTTO.