M330d

Myłeś samochód jakoś ostatnio ? Czasami się tak dzieje jak za dużo wody nalejesz na zderzak. Trzeba przetrzeć, lub wysuszyć czyjniki odsysając odkurzaczem :D Sprawdz wtyczkę na wysokości wydechu. Siegnij reką pod zderzak w otworze na koncówke i sprawdz stan kabloteki. W tym miejscu najczesciej jest cos nie tak, bo jest najbardziej odkryte.

od kiedy to para wodna jest niebieska? :duh: kolego, stawiam na uszczelniacze zaworowe. ... to kopciłaby po odpaleniu. Olej naciekał by do cylindrów. Poza tym nie bierze oleju... Moim zdaniem coś dawkowaniem paliwa. Koledzy mnie nie poprą ale dolej środka STP do Diesli. Ja przetestowałem na swojej - nic sie nie rozleciało a mam ponad 200.000 na liczniku. Zobaczymy co sie stanie.

Przeprowadziłem kiedyś trochę testów w silniku benzynowym. Według mnie ranking PB wyglada tak: 1. 99+ V-power - super wydajność, spalanie śmiesznie niskie, wyrazna poprawa kultury pracy silnika. Odczuwalne różnice w przyspieszeniu, elastyczności. 2. 98 Verva - najlepszy kompromis miedzy wydajnością a ceną. Spalanie na trasie rewelacyjne , w cyklu miejskim standardowe. Kultura pracy bardzo zbliżona do V-power. Róznica w odczuciach z jazdy to poprawa w górnym zakresie obrotów (dół gorzej od V-power). 3. 95 V-power - bez wyraznych odczuć. Poprawne paliwo. 4. 98 BP ultimate - kiedyś, dawno temu, było super. Teraz bez wyraznych odczuć. Wszystko porównywane do PB 95 ze stacji JET koło mojej firmy. ( na którym miałem takie spalanie stukowe że :duh: ). Z dieslem nie mam aż takich doświadczeń. Wiem tylko że kilka razy tankowałem inne paliwo niż Vervę i miałem wrażenie że padły mi poduszki pod silnikiem. Raz zatankowałem V-power do pełna , ale to było tak dawno temu że nie pamietam efektów. W tej chwili jezdze tylko na Vervie.

Napisz mi na PW kto to robił, bede miał na uwadze.

Słyszałem,że pod Poznaniem p.Myszkowski ma sprzęt do tego i regeneruje? Słyszał może ktoś o nim? To jeden z dwóch warsztatów w Poznaniu i WLKP który potrafi naprawić skrzynię.

to mormalne ze przód ma wyzszy profil niz tyl????? :?: :8) To jest stosunek szerokosci do wysokości. 225/40 prawie rowna sie 255/35 Ja mam felgi od E90 styling 162: przód 8jx18 cali et34 , tył 8,5jx18 cali et37. Na orginalnych oponach Bridgestone RE059A 225/40R18 przód i 255/35R18 tył nie obcierało (zawieszenie sportowe - podobna wysoość jak M-pak). Zmieniłem jednak bo to były runflaty i dramatycznie sie jezdziło. Założyłem ContiSportContact2 - 225/40R18 przód (wyraznie szersze od bridgestonów) i 245/40R18 tył (zaczeło obcierać). Zmieniłem tyły na 235/40R18 i jest ok. Wiec dużo zależy od opon. Czuję lekki spadek mocy na 5-tym biegu (automat). Komfort ok.

Czy to sie tyczy mojego problemu ? (pare postów wczesniej) . Zmeniłem pare dni temu olej, drugi raz w ciagu kilku miesiecy. Tamten wypłukał dużo syfu i zauważyłem ze przestało być czuć zmiane biegu z 4 na 5 , a szarpniecie z 1 na 2 w przypadku zimnego startu jest coraz mniej wyczuwalne. Na rozgrzanej skrzyni nic nie czuć, a do tego mam wrazenie że lepiej ciagnie na małym gazie (moze złudzenie). Natomiast nigdy nie miałem żadnych problemów ze slizganiem sie itp. Mam wrażenie że sie czepiam, ale chyba szarpnięć nie powinno być (nawet lekkich) prawda ? Jestem naprawdę bardzo wyczulony wiec moze faktycznie sie czepiam. P.S. Robiłem kilka razy test skrzyni, adaptację itp i żadnych błedów.

Ja osobiście znam szefa GEKO i powierzyłbym mu wszystko.. no może oprócz żony :D

RDS. Musisz właczyć RDS. Jesli masz CD to koło napisu RDS musi sie świecic gwiazdka.

W coupe można mieć lampy soczewkowe, bez xenonów ze spryskiwaczami. :norty:

Jezdze normalnie. W miescie. 3 km do pracy, 5 do szkoły syna. Korki, światła, rozpedzanie , ale bez szaleństw. Dynamicznie. Na trasie, czestio autostrady 160-170. Na normalnej trasie, nie ząłuję gazu przy wyprzedzaniu. W poniedziałek byłem w Bydgoszczy, na kompie wyszło 7,1 l / 100 km P.S. 7,1 na kompie to realne 8 l / 100 km :mrgreen:

Koledzy... własciciele 330d.... skąd macie takie spalania ? Czy sugerujecie się tym co pokazuje komputer ? Czy faktycznie policzyliście "na piechotę" ? Bo czegoś tu nie rozumiem : Jak 3.0 diesel o masie ponad 1700 kg (realna) ma palic tyle co , niektórym, golf IV 1.9 tdi ? Ktoś napisał że symbolicznie wiecej niż 2.0d To znaczy że litr czy 2 wiecej ? 6 na trasie ? 8 w miescie ? Panowie... skasujcie komputer rano, zróbcie 100 km po miescie, w korkach, 4x rozruch, mróz, snieg itp i zobaczcie ile wam wyjdzie. 8 l / 100 km ? Mój samochód pali tak jak w instrukcji. A mam automat. Czyli: miasto 11,1 l/100 km (udało mi sie zblizyc do 11,5 jak było tydzien ciepło) poza miastem 6,2 l/100km (udało mi sie osiagnąc jadac jak dziadek do Berlina - 6,5) Realne spalanie, jezdząc normalnym tempem na trasie i w miescie to odpowiednio, w zimowej aurze, 12-12,5 miasto i 7,5-8 trasa. Mówie o automacie. Kolega w manualu ma na 9,9-10 miasto i ok 7 trasa. I jesli ktoś mi mówi że jego auto spali mniej to niech udowodni. Tankujemy do pełna, kasujemy komputer, konczymy bak , znowu do pełna, przeliczamy i porównujemy z komputerem. Robimy zdjecia i wklejamy na forum. Nikt, naprawdę nikt na świecie (bo w Polsce to wszystkie auta jakoś mało palą) nie pisze o 330d że to oszczedny samochód. Każdy zaznacza że 330d daje dużo frajdy i jest stosunkowo tanie w uzytkowaniu jak na 200 KM i 400 NM ale co do obietnic BMW AG spalania to niestety porazka... 300d jest droższe od 320d. Spalanie, klocki, tarcze, opony, turbo, olej .... Zakup, utrata wartosci, układ napedowy..... Jezdzenie po miescie 330d to jak uzywanie bolidu f1 do jazdy po zakupy. Nadmiar mocy cały czas. Tylko wypalamy ropę w korkach. Jak jest mokro to sie ruszyć szybciej nie da. Jak jest sucho to i tak gaz do konca wcuskamy na chwilę, bo zaraz trzeba hamować, albo ASC mruga.. Teraz jestem mądrzejszy. Róznica w cenie paliwa jest tak mała, że kupiłbym 330i touring , manual. Nie obawiałbym sie o turbo, kolektor dolotowy, wtryski, sprzegła, skrzynie ASB, zaworki AGR/EGR i kupe innych detali w dieslu... A spalanie ? Trochę wiecej.. ale jaki spokój psychiczny. Nie zrozumcie mnie żle. 330d jest genialne. Naprawdę to takie ///M w wersji dieslowskiej... Ale zdecydowanie za drogie, jak na polskie realia.

No niestety bono źle trafiłeś.... Zresztą powszechnie wiadomo że w Wawie cena za naprawę skrzynio to 2x tyle co WLKP. W razie wojny (odpukać) walcie do mnie, naprawdę ręcze za człowieka. Zresztą wystarczy zobaczyć jakie auta stoją u niego. I skąd. A skrzynia GM to made in USA wiec traktować trzeba odpowiednio :) Bono jakie miałeś objawy ?

3.0d tylko z automatem nie inaczej :cool2: Za 3500 PLN kolega w Poznaniu naprawia skrzynie, konwerter, pompę, nalewa olej , zakłada filtr wymontowuje i zamontowuje skrzynie i daje 6 miechów gwarancji. Wszystko w 3-4 dni. Jaki sens montować manuala i wachlować w nieskończoność ??

Kolega robił to w swojej. Koszt ok 3000 PLN rok temu. Dużo rzeczy sam zrobił.

Ktoś może mi wyjaśnić jak 360-tka ma się rozpędzic , na 600 m do 300km/h ?? :duh: Który "fahowiec" ? Przecież w idealnych warunkach Modena ma takie osiągi: 0-100 km/h - 4,5 s. 0-100 m - 5,4 s. (114 km/h) 0-400 m - 12,7 s. (182 km/h) 0-200 km/h - 16,1 s. 0-600 m - 16,4 s. (203 km/h) 0-800 m - 19,7 s. (223 km/h) 0-1000 m - 22,9 s. (237 km/h) Kolejna sprawa. W jaki sposób samochód zdażył wyhamować o 120 km/h na odcinku ok 100m ? I to na trawie ? Jadac w bocznym poślizgu ? :duh: Ludzie, nie czytajcie tych farmazonów :doh:

W Poznaniu to standard.

Zalew... spójrz na to z drugiej strony... te auta to kupa plastiku i zero stref kontrolowanego zgniotu. W przypadek Zientarskiego pokazuje jak takie auto łatwo sie rozpada na kawałki. Plus płomienie .... Sama rama aluminiowa ma to utrzymać tylko w kupie.... Zresztą o czym gadamy.... przy takiej predkosci nie wiele by zostało z każdego auta.

Jak sie zachowuje silnik ? Głośno pracuje ? Słychać mocno "klawiaturę" ? Czy wręcz jest bardzo cicho ? Wymieniałes swiece, kopułkę ? Palec ? Przewody ? Moze filtr paliwa ? Jak z zużyciem oleju ? Zmierz przyspieszenie od 0-100 km/h i zobacz jak to sie ma do katalogowego.

Parę przykładowych fotek z netu co sie dzieje z takim wozem: http://www.autoblog.nl/images/ferrari_360_spyder_wrecked_front.jpg Tu akurat spider. http://www.jalopnik.com/cars/images/wrecked_exotics_f360.jpg http://img224.imageshack.us/img224/3525/36020040lv.jpg http://img152.imageshack.us/img152/6425/3602uz.jpg http://autojunkie.blogspot.com/crashed360.jpg http://www.jalopnik.com/cars/assets/resources/2006/12/Australia-Ferrari-360-Crash.jpg samochód z papieru :duh:

Dzizes ale bzdury.... Auto było sprowadzone z USA, nie wiem czy uszkodzone, raczej nie, ale napewno nie było podróbką :lol:

Auto stoi na płaskim czy z górki ? Jedzie czy na biegu ? Jest opór ? Jesli jest na biegu - spróbuj trochę ruszając przód tyl (ręcznie :D ) wykleszczać, ruszać lewarkiem, moze coś wyskoczy, wskoczy (bieg). Nigdy mi sie to nie przytrafiło, ale przypuszczam ze coś sie stało z mechanizmem włączania biegu.

www.realoem.com wpisz 7 ostatnich cyfr VIN i szukaj. :norty:

Zacznij od układu wydechowego: Troszkę odetkany moze odczuwalnie poprawi osiagi. Pozbądź sie katalizatora/załóż stalowy o mniejszym oporze przepływu. Powieksz średnicę rur, załóż tłumiki "przelotowe". Myslę ze znajdziesz w okolicy jakis zakład który powinien Ci to zrobić zgodznie z załozeniami. Dedykowane układy wydechowe kosztują ok 2000 PLN. Kup sobie wkładkę filtra powietrza z oferty np K&N, poprawia oddech wozu :D Poszperaj w necie jakie świece sa zalecane jako najefektywniejsze do twojego silnika. Moze BRISK ma coś w ofercie. Zmień filtr paliwa, lej tylko on 98 lub wiecej, dodawaj dodatki STP i moooooże coś odczujesz :D Kolejny krok - kolektor wydechowy tzw "barany", zmiana oprogramowania sterującego.... i tak bez końca :)

http://img337.imageshack.us/img337/4585/showpicphpbm0.jpg 3er E46 M3 8x18 * vorne ET 47 M3 9x18 * hinten ET 26 M3 8x19 ** vorne ET 47 M3 9,5x19 ** hinten ET 27 * Chromshadow ** Poliert Felgi do M3 mają rózne ET i rózne szerokości co za tym idzie różny kształt.