Witam Serdecznie! Chcialem sie z wami podzielic ciekawostka na temat tych paliw i ciekawym zjawiskiem ktore zaobserwowalem w mojej Beni 530D, rocznik 1999, Automat. Okolo miesiaca tankowalem tylko paliwo na Neste i wszystko OK ale gdy silnik byl zimny i nawet jak mial juz 30% ciepla to jak stalem na swiatlach, mialem okropnie nie przyjemne drgania silnika. Juz myslalem ze sie cos zepsulo ale to bylo zawsze az do momentu gdy nie osiagnal stalej zalecanej temperatury. Po miesiacu zaczelem lac V Power Diesel, problem od razu znikl! Drgania ustapily czy to na totalnie zimnym czy na troszke juz rozgrzanym silniku to chodzil jak szwajcarski zegarek a co za tym idzie najwazniejsza obserwacja to: Na neste po miescie mialem spalanie okolo 13-15L komputer pokazywal jak sie stalo w korkach lub jezdzilo z predkoscia okolo 60km/h. Probowalem juz wciskac gaz jak przyslowiowa baba i nie moglem zejsc ponizej 12.9L. Zaczelem lac V Power Diesel to po miescie mialem od 9 do 10-11 L max ale to juz przy ostrej jezdzie!. Od 2 tygodni zalalem dwa razy Diesel Extra, silnik nie drga ale znow powrocilo wieksze spalanie po miescie w granicach nawet 15-16L na odcinkach 2km. Czy ktos z posiadaczy 530D zaobserwowal takie zjawisko ??? Nie wiem jakie wnioski wyciagnac...gorsze paliwo to musi wiecej polknac w korkach przy kazdym rozpedzeniu a lepsze paliwo z wieksza moca mniej polyka ?? Prosze sie podzielic swoimi uwagami jesli ktos tez zaobserowal podobne zjawisko w swojej beni... Pozdrawiam i zycze Smacznych Jaj :-)