
psychop
Zarejestrowani-
Postów
1 127 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez psychop
-
Zakladam ze koledze chodzilo o jarzmo, czyli wspornik zacisku - element do ktorego jest on zamocowany. Oznaczony numerem 2. ...no chyba, ze chodzi o obudowe zacisku - czesc nr 1...??? http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD61&mospid=47544&btnr=34_0536&hg=34&fg=10
-
Mysle ze to element ktory w uzywkach znajdziesz bez wiekszych problemow. Moze zacznij od Strzeleckiej ?
-
Byc moze u mnie jest jakos inaczej - w komfortsitz oslona tylna sklada sie z dwoch czesci i proba jej sciagniecia "na sile" zazwyczaj konczy sie zniszczeniem ktoregos z zaczepow. sorry jesli u Ciebie jest inaczej ? Poogladaj dokladnie te pompki i przewody, ten uklad jest prosty jak drut i jesli tylko pompka jest sprawna, to wszystko powinno byc dobrze albo do naprawienia.
-
To jak najbardziej prawidlowy objaw - uklad abs moduluje parenascie razy na sekunde cisnienie w obwodach hamulcow, zapobiegajac ich zablokowaniu.
-
Hej, hej hej - blad czujnika polozenia (nie "ustawienia walka", komputer nie zna takiej usterki) walka rozrzadu jest podstawowym czujnikiem potrzebnym do prawidlowej pracy silnika !!!! Bez tego sygnalu komputer natychmiast blokuje wszystkie "funkcje zyciowe" silnika, tak ze chwilowa przerwa w podawaniu sygnalu z tego sensora (uszkodzone okablowanie, zniszczony sam czujnik, zle polozenie wienca zebatego) spowoduje....ni mniej ni wiecej, tylko bezwarunkowe zatrzymanie motoru. Co to za patalach Ci powiedzial, ze to nie ma znczenia ??? Sprawdzaj czujnik i wymien go jesli to bedzie konieczne. Podkreslam, ze byc moze nie jest to jednoznaczna i wylaczna przyczyna gasniecia silnika, ale czujnik podajacy sygnal o tak wielkiej wadze dla prawidlowej pracy silnikowej elektrniki nie moze zostac zbagatelizowany.
-
...na przyklad, po 10 tys km ? A filtr powietrza, powiedzmy po 5 ? Oh well. Kazdy ma prawo wierzyc w to, co podpowiadaja mu jego wlasne doswiadczenia. Dobrej nocy :-)
-
Oficjalnie prosze moderatora o wysylanie ostrzezen uzytkownikom postujacym podobne herezje na lamach Forum.
-
Troche drogo. Zestawy "drop in" chodza na aukcjach po 700-800 zlotych
-
Belgus ja nie mam do Ciebie nic personalnie, jesli krytykuje to niektore pomysly a nie Twoje zdolnosci intelektualne :) Wlasciwie to problem mnie tak ruszyl ze wczoraj wieczorem jak lezalem w lozku to jeszcze sie zastanawialem co by tu zrobic i myslalem o jakims przesunieciu klapy wlasnie tylko ze w osi ruchu zawiasow jakimis rownomiernie podlozonymi, nie uszkadzajacymi lakieru przedmiotami - moze zapadka rygla po prostu by sie zerwala. Chociaz nie jestem pewien czy potrzebna do uzycia sila nie jest na tyle duza ze uszkodzi nadwozie.. :) Ogolnie problem z kategorii trudnych i byc moze jakies niecodzienne rozwiazanie pomoglo by rozwiazac
-
Mozna by sie pokusic i ostroznie zdemontowac palnik po czym zamontowac w tym miejscu zmodyfikowana zarowke D2S. Ogolnie elektrycznie na pewno beda kompatybilne, jedyne dwa problemy ktore trzeba rozwiazac to - mechaniczne ustawienie nowego palnika tak zeby focal point (czyli banka emitujaca swiatlo) znalazla sie dokladnie w takiej samej odleglosci od podstawy ksenona jak oryginal - prawidlowa izolacja doprowadzen - wystepuja wysokie napiecia. Silikon wzglednie sie nadaje, chociaz najlepsze sa zywice i kleje epoksydowe.
-
Zaplon nastepuje impulsem o napieciu okolo (!!!) 20-22kV. Napiecie utrzymujace sie na elektrodach pracujacej lampy wynosi okolo 85V, w stanie otwarcia (przerwa) wzrasta do 400. Przerabialem kiedys auto kolegi na xenony, za zestaw (dwie przetwornice, dwa ignitery, dwie zarowki D2S) zaplacilem 550 PLN.
-
O :!: O :!: Dobra sugestia. A ja dorzucę jeszcze jedną. Czyżby świrujący immobilizer :?: Jesli odcina pompe paliwa (95% przypadkow) to powoduje zapisanie usterki w ECU. Oczywiscie jesli ktos madrze wymyslil zeby np. ciac zasilanie do komputera (w E39 jest jeden obwod z ktorego zasilany jest ECU, ABS/trakcja, i cos tam jeszcze - nie pamietam) to wtedy oczywiscie objaw moglby sie zgadzac.
-
Tak mi sie wydaje ze to sensowna alternatywa - ja co prawda nie mam rekawa na narty, ale w otworze po rozlozeniu podlokietnika z tylu i odczepieniu skorzanej zaslonki jest przetloczenie, ktore mozna by po prostu wyciac. Otwor jest dosyc spory, co najmniej 15x20 cm wiec podejrzewam ze jesli juz gdzies wiercic, to tamtety dalo by sie relatywnie najwiecej zrobic. Jesli juz tamtety bym sie dostal, to sprobowal bym zrobic tak: - sciagnac plastik pod dolna krawedzia klapy (nawet kosztem zniszczenia go) - odkrecic dwie sruby trzymajace zaczep rygla do nadwozia - uniesc klape wraz z zaczepem zakotwiczonym w ryglu. Do manipulacji zapewne potrzebne beda narzedzia na jakichs nienaturalnie dlugich, sztywnych "przedluzkach" ale jako ze wszystko jest w miare w linii prostej, nie powinno byc szczegolnych problemow. Oczywiscie jako podstawowa sprawe zapewnil bym mozliwie dobre oswietlenie miejsca pracy - latarka skierowana przez otwor to za malo.
-
No wlasnie - masa to dobry trop.
-
Raczej malo prawdopodobne, bo w M52 jest szesc cewek :-) Ale: pomyslalbym o czujniku temperatury, ale przekroczenie zakresu niechybnie zapisalo by usterke w komputerze - ktorych jak rozumiem nie ma. Przesledzil bym wiec dokladnie zasilanie modulow - moze jakas chwilowa usterka (zanik zasilania) powoduje zaburzenie pracy modulu sterujacego silnikiem - i taka sytuacja w istocie nie spowodowala by zapisania zadnych kodow usterek.
-
Warto dodac jeszcze, ze zarowki o wyzszej temperaturze barwowej (pow. 5100K) osiagaja ja kosztem luminancji czyli po ludzku sprawnosci z jaka przetwarzaja energie elektryczna na swiatlo. Dobra zarowka HELLA,OSRAM,PHILIPS rozwiaze problem - z tym ze jesli wymienisz jedna spodziewaj sie, ze przynajmniej przez jakis czas moga swiecic roznymi odcieniami - to normalny objaw.
-
Katalizator wlasciwie nie moze byc "zepsuty". Albo ma polamany (pokruszony, obluzowany) blok ceramiczny w srodku, albo - najczestsza przyczyna - katalizatory sa po prostu zatkane. Jesli widac przez niego "przeswit" to znaczy ze powinien byc ok.
-
Ja sie poddaje - podjedz do serwisu moze cos wymysla. Wlasnie mialem zapytac czy wlozyles ten pret miedzy zamkiem a ryglem ale widze ze wszystko jest na miejscu. Wyjatkowo dziwna usterka. Chyba nie ma sensu wiecej na sile probowac, bo cos sie zniszczy,.
-
W nowszych autach jest jeszcze jeden problem - transponder w kluczyku ktory zeby uruchomic silnik musi skomunikowac sie z antena wokol stacyjki. Mozna oczywiscie transponder z kluczyka wypruc i umiescic na stale w poblizu anteny ale tym samym obezwladniamy fabryczny immobilizer na dobre.
-
Mysle, ze na pewno przegapiles :) diody pala sie tylko przez pare sekund pozniej gasna zeby nie dekoncentrowac kierowcy nadmierna liczba swiecacych sie wskaznikow podczas jazdy.
-
Jedz do serwisu ktory ma komputer i 1/ zdiagnozuj uklad pod katem wystepowania usterek czujnika 2/ przeprowadz ponowna jego kalibracje jak po wymianie szyby 3/ rozumiem, ze wycieraczki masz w dobrym stanie ?
-
Nie sadze zeby jakosciowo sam wklad katalizujacy mogl sie jakkolwiek zepsuc - nie wydaje mi sie to prawdopodobne. Jedyne watpliwosci jakie mam przy montazu "uniwersalnych" katalizatorow to po prostu uciazliwe ich podlaczanie do istniejacych rur wydechu. A niestety rozne trojniki, rozgalezienia, kolanka, zakrety to cos co krajowym tlumikarzom wychodzi najgorzej, czy tez krocej mowiac, nie wychodzi. A juz tam zeby zwarac zeby rury roznych srednic nie laczyly sie na sztywno tylko przez skos maksimum 45 stopni, to kto by tam zwracal uwage na takie detale....spaw jest spaw i tyle. :(
-
A miales okazje porownac jak pracuje np. przy 17 stopniach versus przy 35? Bo z opisu to wynika mi, ze raczej nie :) poza tym efekt wcale nie jest taki oczywisty - ja zaczalem zwracac na to uwage dopiero po dwoch miesiacach jezdzenia tym autem dzien w dzien (i 13 tys przejechanych km). Chociaz moze ja to wszystko przejaskrawiam - w koncu jestem freakiem ktory odczuwa nawet wymiane filtru powietrza czy swiec jako "znaczaca zmiane mocy" ;)
-
Jak amerykanski to pewnie CATCO. Problem w tym ze one zazwyczaj parametrycznie dosyc niezle, ale mechanicznie jest problem z ich "opracowaniem".
-
Wystarczy - bo to jest E34, a nie E39 :wink: Sorry - popatrzylem na post nie ten co trzeba ;)