mmw

Kupić drugą i nie bawić się w naprawianie.

tel. 692111445

Mogę Ci podać z Łodzi kontakt, blisko autostrady A1. Możesz przyjechać do nich z mostem i jak Twój tylko wyje, a nie ma uszkodzeń większych, to wymienią Ci po prostu na sprawny. Koszt 1000 zł z tego co pamiętam.

Języki są wgrane w jednostce głównej (czyli nawigacji) a nie w mapach.

Dołóż sobie lepiej gniazdo na stałym zasilaniu bez uzależnienia od zapłonu.

Powinieneś się zmieścić w 1500 zł spokojnie na oryginalnych częściach.

Trzeba zakodować.

Obejrzyj ogłoszenia z allegro na których jest dużo zdjęć i zobacz czy są różnice. Nie powinny się różnić.

MULF2 jest do Bluetooth i USB, więc kolego masz zestaw głośnomówiący w aucie.

https://www.etkbmw.com/bmw/PL/vin/decoder/online Do dzieła. :)

To tak jak ze stojącymi na przystanku i patrzącymi cały czas czy autobus jedzie. :mrgreen:

Chyba nie wiesz, co handlarzyny potrafią wyrabiać, aby było taniej. Klepane, prostowane części, z toną szpachli, klejone elementy plastikowe, lakierowanie niechlujne, najtańszym sposobem itd. Prostowanie amortyzatora albo wahaczy też wchodzi w grę. :)

Bo na każdej płycie są główne drogi z innych obszarów.

Jeżeli dobrze naprawiony, a nie "na handel", to nie ma tragedii, uszkodzenie niewielkie.

W nowych systemach BMW, dźwięk AUX wchodzi do jednostki głównej (Headunit czyli nawigacji) a nie do Comboxa z tyłu, więc nie trzeba ciągnąć kabel AUX do wejścia w podłokietniku, bo urządzenie Androidowe sobie wchodzi na AUX bezpośrednio wtyczką główną w HU. Czy dźwięk idzie z Androida czy z oryginalnego systemu BMW zależy tylko od Ciebie, bo Ty dokonujesz tego wyboru. Możesz więc korzystać z Androida słuchając radia lub MP3 z HU samochodu. Jedyny drobny minus jaki powstaje w tym wszystkim, to to, że gdy chcesz sobie jechać np. na Google Maps, to nie będziesz miał lektora nawigacji w momencie słuchania muzyki z HU samochodu, bo nie da się jednocześnie z dwóch źródeł odtwarzać dźwięku. Co do słabej jakości wejścia AUX, to bym polemizował, słysząc jak brzmi muzyka lub dźwięki z filmu z Androida, no ale to byś musiał już sam ocenić, bo ja audiofilem nie jestem. ;) Generalnie, w przypadku nowszych samochodów, jedyny kabel, który trzeba sobie gdzieś wyciągnąć, to wejście USB do Androida. Najlepiej je pociągnąć do schowka przed pasażerem. No i obowiązkowa jest dodatkowa antena GPS (zawarta oczywiście w zestawie), ponieważ Android musi dostawać własny sygnał GPS do nawigowania, ale jej podłączenie i podpięcie gdzieś też nie jest żadnym problemem i trwa chwilę.

Mój dostawca twierdzi, że nowszy system, mniej stabilności, bo na 4.4 już wszystko sprawdzone dobrze, większe wymagania sprzętowe czyli... więcej problemów. :)) Inna sprawa, że sami nie oferują na 7.1 więc wiadomo, że każdy swoje chwali a innych krytykuje. :) Postaram się znaleźć producenta jeszcze jednego, bo ten mój i tak nie robi do E84, E90 (wersja do deski bez nawi, ta do wycięcia dziury) i E87 (to samo), a ludzie pytają o to. Dam znać jak coś się dowiem.

Nie jest jeden. Ekrany wyglądają podobnie i soft jest podobny, ale producentów jest kilku. Można to poznać chociażby po wejściach z tyłu, ich rozmieszczeniu i ilości. Już nie biorę pod uwagę nawet tych żenujących produktów, w których cała elektronika nie jest zawarta w ekranie, tylko trzeba gdzieś upychać dodatkowy moduł, bo ekran jest tylko ekranem, a cała reszta w osobnej skrzyneczce. :)

Darek z Brzezin, tel. 502178707.

Z tego co kojarzę to działają, robiłem kiedyś chyba takie doposażenie. Tak jak kolega wyżej pisał, po prostu nie będą pokazywały ustawionej prędkości na stałe.

Wpisz ręcznie wartość.

Zrobiony przegląd na 330i i tyle. Typowe w Polsce, gdzie diagnosta bierze dane importowanego zza oceanu samochodu z nieba albo internetu. W normalnym kraju, żeby zrobić pierwszy przegląd auta, trzeba mieć homologację, w której są wszystkie dane, a w Polsce to jak to w Polsce... wielki burdel. :)

A w dobre gniazdo wkładasz?

No ja niestety muszę zapłacić cło 14% i VAT 23%, dać gwarancję itd i mimo, że kupuję od producenta, to niestety aż tak tanio nie jestem w stanie sprzedawać jak te wysyłane z magazynu z Niemiec, z linku wyżej. Jest jeszcze kwestia awaryjności, jakości wykonania, integracji z iDrive itd. Producentów jest kilku i pozornie podobne urządzenia jednak się różnią.

Pierwsze przeglądy samochodów z USA diagności robią "z nieba" bo w amerykańskim dokumencie Title, zależnie od stanu, nie ma prawie żadnych danych. Widocznie ten diagnosta sobie wczytał jakieś dane z poprzedniego przeglądu albo jakiegoś katalogu i wpisał co popadnie. Ja bym się tym w ogóle nie przejmował. Tekst "Mam mozliwosc zakupienia w dobrej cenie" jest niepokojący. Pamiętaj, że każde 320i kupisz "w dobrej cenie" bo nikt tego nie chce. Każdy woli 328i, więc ceny słabszej wersji są zdecydowanie niższe. Do tego samochód nie ma ksenonów, co też strasznie obniża jego wartość. Po drugie, po zdjęciach tego samochodu z aukcji widać, że już w USA był częściowo podreperowany i wystawiany przez handlarzy oszustów, a nie przez ubezpieczalnię. Przód mógł wyglądać jak przystanek. Zastanów się więc czy ta "dobra cena" naprawdę jest taka dobra. ;)

1280 x 480 ale odtwarza bez problemu filmy w full HD. Wymiana zależnie od modelu samochodu, to od godziny do trzech.