A gdzie jest reszta zdjęć, bo rozumiem, że je dostałeś od sprzedającego? Zwróć uwagę, że zdjęcia są wybrane i te z Polski tak zrobione, żeby nie było widać co się stało tak naprawdę. Poduszka kierowcy musiała wywalić przy takim uderzeniu. Dziwna rzecz się z maską stała i tak nie bardzo mogę zrozumieć co. Jest złamana. Rozumiem, że jej nie wymieniał, skoro tylko zderzak. Lampy przednie też musiały być do śmietnika bo obudowy na bank były połamane. Chyba, że je pokleili jakoś. Obudowa przednia (ta przezroczysta) jest bardzo mocna, ale wewnętrzna pęka przy byle czym. Wygląda jakby cały pas przedni z prawej strony pociągnął zamkiem maskę w dół. Generalnie tak jak pisze kolega wyżej. Sprawdź dokładnie przez zakupem u dobrego fachowca, bo tam też mogła podłużnica dostać itd. Generalnie jak ktoś ma pojęcie to od spodu popatrzy i będzie widział czy auto jest naprawione dobrze czy na odwal się. Jeżeli wystrzeliła poduszka kierowcy, to masz na bank ją naprawianą w garażu gdzieś na wsi, więc to już jest duża wada, podobnie z napinaczami pasów. Jak to wystrzeli, z jaką siłą to już zagadka. Do odważnych i oszczędnych świat należy. ;)