-
Postów
7 012 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mmw
-
Czyli lepiej skoro taniej przy podobnych osiągach. ;)
-
Silnik praktycznie taki sam. Tylko jak masz kupować 525d to lepiej już wziąć 520d, bo osiągi niewiele gorsze a akcyza znacznie niższa.
-
Oczywiście auto to nie tylko przebieg i rocznik. Stan się liczy również. Pamiętajmy jednak o czymś takim jak wartość pojazdu. Tu jest niestety pies pogrzebany. W całym cywilizowanym świecie przebieg samochodu jest jednym z głównych czynników stanowiących wartość samochodu. W USA np nikt nie patrzy na rocznik produkcji i datę pierwszej rejestracji. Ważny jest rocznik modelowy, przebieg, stan techniczny, historia auta i wyposażenie. Rok modelowy ma znaczenie bo ze zmianą roku modelowego idą różne modyfikacje, ulepszenia, pakiety wyposażenia itd. I nie ma znaczenia czy auto wyprodukowano we wrześniu 2006 czy w lutym 2007. I to jest mądre podejście. Przebieg jednak jest podstawą wyceny samochodu i pisanie, że nie powinno się na niego aż tak zwracać uwagi jest dużym błędem, może nie aż tak w samym sensie stanu technicznego samochodu co jego wartości. Po prostu to samo auto gdy ma przebieg 300-400 tys km jest warte połowę odpowiadającego mu auta z przebiegiem 100 tys km. Dlatego cofanie przebiegu jest najzwyczajniejszym złodziejstwem i oszustwem, bo to do nabywcy powinna należeć decyzja czy kupuje auto z dużym przebiegiem i mniej za niego płaci ryzykując awarie, czy kupuje z małym i płaci więcej. Jest naprawdę kilka prostych rozwiązań, które można szybko wprowadzić, tylko nasz rząd zajęty jest kłótniami i pierdołami. To samo się dotyczy dziennikarzy, którzy wolą zajmować się igrzyskami serwowanymi przez rządzących niż tępić patologie tego kraju.
-
No dobrze. Z tym ASO to po prostu był jakiś tam pomysł, może zły, ale to co jest na pewno konieczne to absolutny zakaz korekty liczników samochodowych. I nie ma tu mowy o żadnej swobodzie obywatelskiej, że w swoim samochodzie można robić co się chce itd, bo przebijania numerów we własnym aucie też nie można, szyb przyciemniać na maksa też nie można, świateł zakładać jakich się chce też nie można i jakoś ludzie nie marudzą. Jakieś rozwiązania trzeba wprowadzić i to jak najszybciej, bo rynek stał się patologią i nie jest tak, że korygowane są liczniki sporadycznie, sporadycznie to są niekorygowane. Zresztą to co się dzieje uderza w uczciwe firmy i tworzy przyzwolenie prawne na oszustwa. Surowe prawo i obowiązek umieszczania przebiegu na umowach sprzedaży, oraz odpowiedzialność sprzedawcy za to z jakim stanem licznika sprzedaje auto, spowodowałyby, że handlarze nawet jak sami nic by nie kombinowali przy liczniku to baliby się sprowadzić auto z niepewnego źródła, w którym sprzedający nie zgodzi się na wpisanie przebiegu w fakturę lub umowę. I niech nikt nie pisze, że na zachodzie sprzedawcy nie wpisują bo mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby w Niemczech nie chcieli wpisać przebiegu i nieważne czy sprzedawcą był Turek, Rusek czy Niemiec. O zakupach w dużych firmach to już nawet nie ma co wspominać bo tam to nie ma opcji żeby przebieg nie znalazł się na fakturze, mimo, że nasi rodacy próbują czasami to wyprosić. :)
-
Kolego, myśl. To nie boli. Ja piszę o jednym a Ty o czymś innym. Co ma fachowość ASO do tego o czym pisałem? Pomysł z ASO wywodzi się tylko i wyłącznie z tego, że mają obowiązek gromadzenia danych o pojazdach, prowadzą pełną księgowość itd itd. W przypadku ASO po prostu po każdej legalnej operacji na liczniku kilometrów musi zostać ślad w dokumentach. I to tylko po to żeby uczciwi ludzie w przypadku uszkodzenia zegarów i innych tego typu sytuacji mogli legalnie mieć historię każdej operacji przeprowadzonej na liczniku ich samochodów. Kolejna sprawa, której nie pojąłeś. Stan licznika na umowach ma pomóc w przypadku niejasności z tym kto coś zakombinował i to w interesie nabywcy leży to aby miał umowę w dokumentach, w razie gdyby się okazało, że kupił auto z cofniętym przebiegiem. Chodzi o jasność i czytelność historii auta. Każda porządna firma sprzedająca samochód w EU umieszcza stan licznika kilometrów na fakturze. Nie ja to wymyśliłem i oni też nie robią tego tak sobie. Jak już ktoś pisał wcześniej, kombinacji z licznikami nie wymyślili Polacy czy Słowacy. Dlatego warto korzystać z doświadczeń państw, które mają już te przeboje za sobą. Twojej teorii z pkt 3 w ogóle nie skomentuję, bo nie ma co komentować. Nie bardzo wiem co chcesz w ten sposób udowodnić. Cały kraj będzie łamał prawo? Rozumiem, że wszyscy teraz wszyscy też tak robią? Ty jesteś na czele tego spisku? Co do pkt 4 to gratuluję zacofania w myśleniu.
-
Kolego Zalew.. czemu bez sensu??? Co ma korekta licznika do napraw samochodu w ASO? Rozjaśnij może Twoją wypowiedź bo nie rozumiem toku rozumowania. Jeżeli zabronione będzie korygowanie liczników po za ASO to żaden Ziutek czy inny nie będzie mógł legalnie robić takich rzeczy. Oczywiście może rzeźbić to po cichu ale wtedy musi się liczyć z konsekwencjami wpadki. Po prostu będzie to przestępstwo jak kradzież, fałszowanie dokumentów itd. Odpadnie ogłaszanie się w prasie, necie i otwieranie budek z napisem "korekty liczników". Korekta licznika w ASO wystąpi tylko w przypadku np wymiany zegarów i wtedy będzie to zanotowane w bazie i dokumentach w ASO, więc łatwe do prześledzenia. Co do umowy to jakie ma znaczenie, że możesz ją sporządzić na srajtaśmie? Podpisze się na niej sprzedawca, potwierdzając że sprzedał samochód nabywcy z takim a nie innym przebiegiem i potem gdy sprawa trafi do sądu czy na policję droga do określenia gdzie nastąpił przekręt jest prostsza. Mój pomysł polega na tym aby ustawowo określić co ma być na takiej umowie umieszczone i nie będzie to już sprawa prywatna co sobie na niej kto wpisze.
-
Czy w tym roku będzie łatwo sprzedać auto z kratką ?
mmw odpowiedział(a) na Astro temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Czemu 2 osobowe? 2 osobowe auta teraz właśnie z powrotem staną się popularne bo od nich VAT można odliczać. Astro miał na myśli typowe pseudociężarowe kratkowozy czyli 4 lub 5 miejscowe z kratką. -
Czy w tym roku będzie łatwo sprzedać auto z kratką ?
mmw odpowiedział(a) na Astro temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Ale nadal nie rozumiem problemu. Auto z kratką stało się w tym momencie przy sprzedaży normalnym autem osobowym. Kratka do piwnicy, przeróbka na stacji diagnostycznej i jazda. Kolega Astro napisał, że sprzedaż auta z kratką będzie teraz graniczyło z cudem, a to jest w ogóle stwierdzeniem bez sensu. :) -
Jesteśmy niestety narodem złodziei i oszustów. Wg mnie powinno się wprowadzić kilka spraw: 1) zakaz korekt liczników w samochodach po za ASO, gdzie będzie dokładnie odnotowane co i jak a co za tym idzie wysokie kary za taki proceder 2) nakaz umieszczania na umowie/fakturze sprzedaży samochodu stanu kilometrów, dzięki czemu będzie łatwo prześledzić kto manipulował przy liczniku 3) stacje diagnostyczne przy przeglądach powinny wpisywać stan licznika w bazę oraz dowód rejestracyjny 4) szybkie i proste sądy w sprawach oszustw tego typu To tak na szybko, pewnie wiele jeszcze można wymyślić mądrych rozwiązań.
-
Nie. 231KM potem 235KM było montowane do końca żywota E60/E61 i to ten sam silnik.
-
Wyrejestrowane auto - jak nim jechac?
mmw odpowiedział(a) na janekpol temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Niestety w chorym kraju jakim jest Polska można wziąć tablice tymczasowe tylko i wyłącznie na takich zasadach jak normalna rejestracja czyli komplet dokumentów. Więc wg mnie musisz mieć przegląd, a pani w okienku jak spytasz jak masz na niego dojechać powie Ci, żebyś sobie wziął lawetę. :) -
Oki.. poczekajmy, niech się ustosunkuje do tego założyciel tematu, bo dziwnie to zdanie skonstruował wg mnie. :)
-
Wyrejestrowane auto - jak nim jechac?
mmw odpowiedział(a) na janekpol temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
O ile kojarzę, to coś zmieniono w przepisach związanych z ponowną rejestracją samochodów wyrejestrowanych. Skarżyli się emigranci, że nie mogą wyrejestrować samochodów na okres wyjazdu z kraju i rząd podobno coś zmienił. Jeżeli tak, to możesz wziąć tablice tymczasowe w wydziale komunikacji i wykupić OC, które potem odzyskasz. Jak byś miał we wpisie do ewidencji handel samochodami to możesz kupić miesięczne OC. Jest druga opcja. Możesz zamówić żółte tablice niemieckie z ubezpieczeniem. Kosztuje to około 500 zł, są firmy, które Ci wyślą takie tablice do domu i wtedy możesz 5 dni sobie śmigać ile chcesz. Nie wiem jednak jak to wygląda z ciężarówką, musiał byś do takiej firmy zadzwonić i się dowiedzieć, czy te tablice obowiązuję też przy takim samochodzie. Na allegro jest kilka ofert. -
W diesel'u akurat automat jest lepszym rozwiązaniem, bo biegi są znacznie krótsze z powodu zakresu obrotów silnika dieselowskiego, który jest mniejszy. Jazda diesel'em w manualu po mieście to mielenie biegami non stop i w tym przypadku automatyczna skrzynia to idealna sprawa.
-
Ja tam widzę wyraźnie, że w treści posta jest, że chce 520d z 2008 r. :) Po drugie klapki ludzie wywalają i wszystko chodzi dobrze, więc szkoda kasy na nowy kolektor.
-
Wyrejestrowane auto - jak nim jechac?
mmw odpowiedział(a) na janekpol temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Opisz dokładnie sytuację. Auto było już zarejestrowane w PL? -
Dawno lepszego dowcipu nie czytałem. :) Uśmiałem się jak norka. :D
-
Czy w tym roku będzie łatwo sprzedać auto z kratką ?
mmw odpowiedział(a) na Astro temat w Inne zagadnienia wokół BMW
A na czym ma polegać problem w sprzedaży auta z kratką bo nie rozumiem?? -
Nie wiem jaką poezję widzicie w tej skrzyni Merca. Nie ma w niej nic lepszego niż w ZFie z E60. Wg mnie w Mercu ta skrzynia jest bardziej nerwowa, ale może dlatego, że skrzynie MErca praktycznie nie korzystają z konwertera po za ruszaniem. Auto mniej pali ale na komforcie troszkę traci.
-
Przed liftem z 520d nie było problemów, więc po lifcie tym bardziej, kupuj i się nie przejmuj. Tylko kup auto, które ma naprawdę przejechane tyle co na liczniku kilometrów a nie "okazję" ze 200 tysięczną cofką. ;)
-
Wydaje mi się, że ten błąd może dać każda poduszka lub napinacz. Może gdzieś jest niestyk, może auto po dzwonie i wsadzone oporniki zamiast napinaczy i gdzieś też powstała nieszczelność na połączeniu. Trzeba podłączyć się pod kompa i wszystko będzie wiadomo.
-
To uwierz na słowa że spalanie wzrasta. :) Co do prowadzenia na koleinach to chyba żartujesz że nie czujesz różnicy między kołami 225 (i jeszcze na wyższym profilu) a 245/275?? Wielka jest jednak siła samosugestii. ;) Powiedz mi jaki jest sens przy 525d stosowania tak szerokich opon? Standard w 760i to 245 i 275. Rozumiem, że 525d masą i mocą dorównuje tej F01 więc jest pełen sens wrzucania tam takich walców? :)
-
Po co w ogóle szukasz tak szerokich opon do takiego auta? Nie masz 535d albo 545i. Z takimi walcami z tyłu auto pali dużo więcej i zupełnie bez sensu, bo nic Ci nie dadzą na plus. Już nie mówiąc o tym co się będzie działo na koleinach.
-
Kup sobie LEMFÖRDERA i będziesz wiedział, że na 100% masz najtrwalszy produkt.
-
I dobrze. Niech się wezmą za to dziadostwo, to uczciwi sprzedawcy będą mogli normalnie działać. Nie wiem tylko dlaczego w tym kraju ktoś musi zgłosić sprawę do prokuratury żeby coś zrobiono, a zjawisko jest ogólnie znane i jak widać przez policję i ustawodawców akceptowane.