Skocz do zawartości

mmw

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    7 012
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez mmw

  1. Ja na Twoim miejscu to bym to auto w Niemczech pchał. W Polsce nie dostaniesz sensownych pieniędzy.
  2. Kolego KW. Nie wiem po co ten gigantyczny wywód. :) Sprowadziłem kilkadziesiąt aut z USA i może dwa miały coś wcześniej malowane. Zresztą to że coś jest malowanie, nie znaczy że po wypadku albo miało wgnieciony dach. ;) Uważasz, że cena jest ok to ją trzymaj. Wrócimy do tematu za pół roku. :)
  3. Jak nie zaznaczysz BEZWYPADKOWY to nikt praktycznie tam nie zajrzy, chyba, że się pomylił. :) Uważam, że powinni w ogole zrezygnować z tej opcji na otomoto i gratce. Mobile.de w ogóle nie ma czegoś takiego, ponieważ bezwypadkowość jest pojęciem bardzo względnym. Np to BMW, w jakim wypadku brało udział??? Wypadek to wydarzenie na drodze z ofiarami (śmiertelnymi lub rannymi). I tak przy aucie z USA sprzedający wiele nie ukryje bo łatwo zdobyć zdjęcia. A Ci oszuści co ściągają na potęgę "kioski" z Francji, Belgii, Holandii to mają dopiero pole do popisu. Kolego KW. Nadal nie kumam po co porównujesz auta, które nigdy nie miały żadnej przygody na drodze (w USA) ze swoim. Ja porównuję Twoje auto z innymi uszkodzonymi sprzedawanymi przez ubezpieczalnie i na tej podstawie twierdzę, że jest za drogie jak na rocznik 2008. Oczywiście, że z DE nie przywieziesz takiego auta za 100 tys zł, ale samochody z USA to inny rynek i nie ma co go porównywać do tych z Europy. Pisałem Ci już, że między Twoim a podobnym z rocznika 2010 w zakupie na aukcji będzie różnica może 2 tys $. Dlatego wg mnie nie ma żadnego sensu sprowadzać z USA samochodów starszych niż 2 lata.
  4. A dlaczego porównujesz auta bezwypadkowe z Twoim? Wiem za ile i jakie auto można przywieźć z USA więc nadal twierdzę, że jest za drogi jak na 2008 rok, szczególnie, że w manualu jest to auto praktycznie niesprzedawalne. Oczywiście w końcu je ktoś kupi bo cena czyni cuda ale będziecie musieli iść z ceną dużo w dół. Te auta w USA są w cenie od 25-30 tys $, nie wiem skąd wziąłeś te 37 tys $. Od 32-33 tys $ już się zaczynają roczniki 2010. Nie muszę Tobie chyba tłumaczyć jakie różnice w zakupie na aukcjach ubezpieczeniowych będą pomiędzy rocznikiem 2008 a 2010. Przy takim uszkodzeniu będzie to może 2 tys $. Ja Ci oczywiście życzę szczęścia w sprzedaży, bo tak jak pisałem auto nie było mocno uszkodzone, ale nie zmienię zdania, że jest po prostu za drogie.
  5. No wiesz, żeby zobaczyć jak jest naprawione to trzeba zdjąć po prostu tapicerkę z słupków i zobaczyć jak wstawiono ten dach. Cudów tam nie było do naprawiania, albo zrobione profesjonalnie albo nie.
  6. Nie przesadzajcie z tym uszkodzeniem bo jest śmieszne, żeby wszystkie auta sprzedawane u nas miały taką historię to by było gites majonez. ;) Gadanie, że niebiezpieczny samochód przez to itd to głupota. Jeżeli jest dobrze naprawiony, a można to sprawdzić, to co za problem. Bo jak naprawiany "na sprzedaż" to faktycznie lepiej uważać, bo za kilka lat mogą wyjść kwiatki, nie mówiąc o wyniku dachowania. Wg mnie po prostu jest znacznie za drogi jak na taki rocznik i tyle.
  7. Już nie mówiąc o ułamujących się kluczach, o wyrabiających się końcówkach elementów wkręcających, imbusów, torksów itd. Do tego szybkie problemy z "grzechotkami", schodzące elementy "chromu" itd itp. Jak się kupi porządne klucze to są na całe życie, tu się nic nie zmienia z upływem lat.
  8. No tak chłopaki. Złodzieje samochodów na pewno nie wiedzą jak się to robi i właśnie czychają na forach na informacje. :duh:
  9. Ludzie!!! Czy Wy myślicie troszkę??? Jakim cudem ASO mu dorobi kluczyk bez dokumentów od auta i bez potwierdzenia, że on jest jego właścicielem??????
  10. No ale co mu to da? Po drugie jak wciągniesz auto z zablokowanymi kołami na lawetę? Wg mnie trzeba otworzyć, zabrać dowód, iść wyrobić kluczyk i po sprawie. Najtaniej, najprościej.
  11. O czym Ty w ogóle piszesz bo ja nie wiem???? Po co Ci VIN i z jakiego silnika?
  12. No czyli sam sobie odpowiedziałeś, że i tak musisz kupić klucz w ASO bo najtaniej Cię wyjdzie i nie będziesz niszczył niczego w aucie. Nie wiem nad czym Ty się w ogóle zastanawiasz. Jak by nie kombinować to i tak najtaniej wyjdzie dorobienie kluczyka.
  13. No ale wyjmiesz dokumenty i możesz dorobić kluczyk w ASO.
  14. No to nie pomogę. W Łodzi bym Ci dał namiar do kogoś kto Ci to aut bez problemu otworzy bez kluczyka.
  15. I teraz kolega będzie mógł powiedzieć pasażerce "wiesz mała, ta fura kosztowała prawie 200 tys zł". Szczęśliwy koniec przejażdżki gwarantowany. ;)
  16. A skąd kolego jesteś? Z jakiego miasta?
  17. Nie ma po co zawyżać przebiegu przy składaniu VAT-25. Nie ma to żadnego sensu. Po prostu auto tyle miało przejechane, widocznie handlarzyna na swojej fakturze/umowie zakupu od niemieckiego handlarza miał też przebieg wpisany więc nie mógł wpisać tego na ile miał cofnąć, bo miałby niezgodność w dokumentach przy składaniu VAT-24. Przynajmniej wiesz ile Twoje auto ma przejechane realnie. ;)
  18. A jakim cudem masz średnią 125 skoro większość trasy jechałeś 160-170 km/h? Po drugie.. czemu się dziwisz, że komp pokazuje inaczej skoro wskazuje spalanie benzyny a nie LPG?
  19. Skoro nie ma nic co do przebiegu to na bank cofany i to mocno. E39 nawet z M pakietowym zawieszenem jest dość komfortowe. Ja miałem w obu E39 taką zawiechę ale felgi 17 cali, więc nie wiem jak się jeździ na 18" ewentualnie. Na zawieszeniu standard jest wręcz idealnie. No ale z tego BMW słynie właśnie od modelu E39, co godnie kontynuowało E60. Jest po prostu dokładnie tak jak powinno być.
  20. Fajnie to wyglądało. Taka krowa wśród bąków. :) A jakie czasy mieli najlepsi?
  21. Popraw linka bo się nie otwiera, po drugie jest to link na mobilne urządzenia a nie komputer. :)
  22. Napisz email do jakiegoś ASO, może Ci przyślą.
  23. Spalanie podobne? Do czego podobne? :)
  24. Nie zrozum mnie źle. Ja nie mam nic do TDS'a. Sam miałem i bardzo byłem zadowolony, ale przesiadka na 530d pokazała gdzie jest miejsce TDSa. Kolega szuka roczników w okolicach 99 więc po prostu szkoda sensu na zakup starej technologii jak w tym samym okresie była dostępna nowa.
  25. TDSa odpuść, bo to bardzo stary technologicznie silnik i dość dużo pali. 2.5d i 3.0d możesz brać, obydwa super. Lepiej 3.0d bo spalanie takie samo w sumie a zawsze jest zapas mocy. Kup auto z względnie niedużym przebiegiem oczywiście prawdziwym i będzie Ci służyło długo i bezproblemowo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.