Skocz do zawartości

mmw

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    7 012
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez mmw

  1. Cena w sumie w miarę normalna jak na auto bliskie 200 tys km, bo jak znam życie troszkę tam pewnie pomniejszono żeby ładniej wyglądało. Co nie zmienia faktu, że trzeba dobrze przed zakupem sprawdzić.
  2. A ja myślę, że jednak Ty, bo to Ty "kupiłeś taniej". Pomyśl, to zrozumiesz w czym rzecz.
  3. Powiem Ci tak. Jeżeli kupiłeś coś od firmy krzak, która Ci wystawiła fakturę VAT i odliczyłeś ten VAT, a okaże się, że ta firma VATu nie zapłaciła to spada problem również na Ciebie. VAT masz do oddania do US. Tu jest podobna sytuacja. Uzyskałeś korzyść z niezapłaconego polskiego VATu. A urzędy skarbowe dostają z UE listy samochodów kupionych w netto za granicą i sprawdzają wszystko. Do tego kupisz samochód, który został zarejestrowany w Polsce na podstawie fałszywego dokumentu nabycia. Oczywiście prawdopodobnie, bo nie ma pewności, że tak było, ale raczej tak.
  4. No ale Ty już masz info, że może być ominięty, więc masz okazję nie wpakować się w problemy. No ale wolisz mędrkować i tłumaczyć sam siebie. Zrozum, że cechą narodową Polaków jest szukanie samochodu wartego 50 tys zł w cenie 40 tys zł. Dlatego wszyscy oszuści robiący przekręty z cofaniem przebiegów, składający auto z dwóch albo rejestrujący samochód na podstawie fałszywej faktury lub umowy, mają się świetnie i tłuką kasę na mądrych inaczej, którzy chcą "kupić taniej". No ale skoro nie ufasz i nie wierzysz ludziom, którzy siedzą w tej branży to Twoja sprawa, obrażaj się i kup to auto. A przykład z kradzionym miał Ci uświadomić, że nie ma znaczenia czy auto jest już w PL zarejestrowane, no ale zamiast spróbować zrozumieć przesłanie, Ty się napinasz nie wiem po co.
  5. Kolego. Kupisz w pewnym sensie narzędzie przestępstwa skarbowego, które sprowadzono do Polski i zarejestrowano na podstawie sfałszowanych dokumentów (prawdopodobnie). Ale jak kolega wyżej napisał, Twój wybór, skoro jesteś kolejnym Polakiem, który szuka auta, na które nie ma pieniędzy. Za chwile Twoja dziewczyna udowodni, że kradziony samochód, ale zarejestrowany w Polsce też można brać w ślepo, bo przecież jest już zarejestrowany to co Ciebie to obchodzi. :)
  6. No i jak w tym kraju normalnie autami handlować jak co ogłoszenie to przekręty. Masakra jakaś. To ja już wolę auta w Niemczech sprzedawać.
  7. Chyba musiałoby mnie pogiąć, żeby sprawdzać auto za 800 zł. Szczególnie, że ASO nic więcej nie sprawdzi niż inny, dobry serwis. W ASO można wpisy sprawdzić, na resztę szkoda kasy.
  8. :) Ten filmik pokazuje tylko, że RS4 nie pójdzie bokiem, a M3 slidem idzie lepiej niż RS4 normalnie. :) Weź już przestań. ;)
  9. Top Gear wiarygodne??!!??!! To się uśmiałem teraz. Top Gear to świetny show, super program, miło się ogląda, ale nie ma on nic wspólnego z rzetelną oceną samochodów. Ot takie testy "na oko" mega subiektywne.
  10. Ja też nie wiem gdzie ta przewaga Xa w normalnych warunkach. Jakby kolega się przejechał dwoma identycznymi E90 tylko jedno będzie 4x4 a drugie normalne to nie wyczuje różnicy nie wiedząc który jest który. To nie przedni napęd, gdzie przód ucieka przy wychodzeniu z zakrętu i dobrze jak pomaga wtedy dołączany tył. A większa masa to straty i to we wszystkim od spalania i osiągów po prowadzenie, bo praw fizyki nie oszukamy. A już ten tekst, że przy 180 km/h x'em wchodzi kolega w zakręt bez oporów a na RWD musi zwalniać jest na poziomie 13 latka, którego wiedza pochodzi z gazetek samochodowych. :)
  11. Kup sobie kanister z taką specjalną, dokręcaną końcówką i po problemie. ;)
  12. Wszystkie te auta wyglądają pięknie, przebiegi autentyczne, absolutnie 100% lakier oryginał itd. :) Co tu można powiedzieć na podstawie fotek. Jak nie sprawdzisz po VIN, potem auta w dobrym serwisie to nie dowiesz się co i jak. PS.. Szukasz E91 a nie E90. To już tak precyzując. ;)
  13. No właśnie. Mnie to zawsze bawi, gdy posiadacze napędu 4x4 uważają, że auto ma lepszą przyczepność podczas normalnej jazdy i zasuwają szybciej na śliskim niż inni. :))) To jest mega zabawne. Dlatego zresztą w rowach lądują częściej chyba auta 4x4 niż zwykłe patrząc statystycznie na procent ich udziału na drogach. Praw fizyki się nie zmieni. 4x4 faktycznie pomaga ale praktycznie tylko przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni lub wyjeżdżaniu z głebokiego, mokrego śniegu. Mówię oczywiście o normalnej, spokojnej jeździe w złych warunkach a nie pałowaniu na maksa. :)
  14. To jest w Pabianicach pod Łodzią. Można dojść do tego po tym Turk-Tex'ie co widać w tle. :) Raczej nie znam człowieka, przynajmniej po telefonie i samochodach, więc lepiej miej oczy i uszy otwarte szeroko. ;)
  15. Wpisy nie są po polsku tylko ktoś sobie przetłumaczył je na polski i opisał to.
  16. W informacjach dodatkowych nie zaznaczył debilnej i spotykanej tylko w polskich portalach ogłoszeniowych opcji "bezwypadkowy". Wg polskiej nomenklatury tylko auta, które aut nie przypominały są uznane jako wypadkowe, więc ten raczej lekko nie miał. :)
  17. Sprowadziłem kiedyś E60 530d z 2006 roku z silnikiem 231KM. Objaw brak mocy. Brałem w ślepo, podejrzewałem turbinę. Zero błędów, wskazania podczas jazdy na kompie kiepskie więc podejrzenie poszło na przepływkę. Mechanik już miał zakładać nową przepływkę gdy wsadził palec do turbiny. Okazało się, że turbina stała, totalnie zatarta na ośce. Żaden błąd się nie wpisał do kompa.
  18. Jakie ma znaczenie czy auto jest flotówką czy nie? Jak jeździł tym normalny człowiek, to auto jak auto. Przynajmniej wiadomo, że było regularnie serwisowane. Auto nie jest z Niemiec tylko Belgii. Dlatego też nie ma ksenonów, bo stamtąd nawet wypasione fury nie mają, a to z powodu autostrad, które tam są oświetlone wszystkie co do kilometra. W mieście ksenony do życia potrzebne nie są. Samochód jest na bank po dzwonie, zresztą sprzedający tego nie ukrywa jak widać. Nawiasem mówiąć fajnie, że ludzie interesują się nawet dość gołymi E60, bo czasami się zastanawiam czy taką sprowadzać, bo wiem, że istnieje maniakalne zakochanie w rozszerzonej klimie, mimo, że w praktyce jest mniej wygodna w użyciu, w M pakiecie zewnętrznym, nawigacji Prof. i innych pierdołach. :)
  19. No mi się na koleinach jeździło fatalnie jak miałem kiedyś dawno dawno temu w E36 z przodu 225 a z tyłu 255. No ale może to też kwestia zawieszenia, bo miałem jakoś choro obniżone. :)
  20. Wszystko się sprzeda. Kwestia ceny. Będą sprzedawali "pod wodą" i w końcu się znajdzie ten co "wyhaczył okazję". :)
  21. Nie polecam różnej szerokości ogumienia na polskie drogi.
  22. Kolego. Nie ma okazji przy zakupie samochodu. Jak nie zrozumiesz tej prostej zasady to wpakujesz się w kłopoty. Czy gdybyś miał samochód wart rynkowo 25 tys zł to sprzedawałbyś go za 15 tys zł??? Prezenty to się daje rodzinie albo kochance, a nie obcym ludziom. ;) Nie masz kasy na lifta to kup solidnego przedlifta a będziesz zadowolony.
  23. Bo tacy są widać mało obrotni, czyli aż tak nie cofają liczników i nie składają aut z dwóch. :)
  24. Dokładnie tak. Jak nie mieszkasz na południu Polski to 4x4 Ci średnio potrzebne. Dobre opony i na tylnym napędzie wszędzie dasz radę.
  25. Wiesz co. Podjedź sobie do ASO, niech Ci wycenią tę naprawę. Powiedz, że chciałbyś wstawić do nich i tyle. Wycena lakierowania jest ok. Wycena robocizny blacharskiej chyba zaniżona, ale ciężko mi powiedzieć. Nie widzę w wycenie nakładki zderzaka. Albom ślepy albo nie wiem. W ASO kosztuje około 1500 zł. Wg mnie powinni też przyznać poszycie prawego błotnika a to też kosztuje ponad 1000 zł chociaż pewnie tu zastosować mają prawo zamiennik w wycenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.