rafal735r

Nic nie robiles niedawno z elektryka? Mialem kiedys podobnie. Nie dzialala czesc podswietlenia we wnatrzu i okazalo sie ze zwarcie zrobilem jak wyciagalem pojemnik na kasety.

Jak ci zalacza gertibeprogram to dziala tylko jeden bieg. Trojka, wiec moze ci wtedy palic 25l, ale piszesz ze zmienia biegi to wkoncu jak to jest?

Moze sapdla ci tylko linka z suwaka? Moze pomoze: viewtopic.php?t=44447

Diagnostyke robiles? Moze wtryski leja. Dajesz gazu i ja poprostu zalewa. Mam podobny objaw z tym ze nie gasnie i obstawiam wtryski.

Po pierwsze to diagnostyka, a potem szukanie dalej. Bo tak na pale to troche bez sensu.

Czyli standard w E34, E32. Mozna to skrecic ewentualnie...

E39 za 4500zl. Jak bardzo nie chcialbym tym jezdzic? Oto jest pytanie. Dzis jak ktos by mi powiedzial ze da 4500zl za moja E34 to bym sie odrazu na pięcie obrocil. Ludzie, ktorzy mysla ze kupia ladne E34 za 3 czy 5tys to poprostu nie wiedza o czym mowia lub dla nich pojecia "ładne, idealne, zadbane" kojarza sie z autem, ktore jeszcze wogole pali i jakoś jedzie.

Ja ci moge powiedziec jak ja widze twoje ogloszenie. Jak wchodze na ogloszenie tego typu to po pierwsze odrazu zdaje sobie sprawe z tego ze za 3500zl nie bedzie to zadna igla, bo sam mam E34 i wiem ile kosztuje przywrocenie jej do normalnego stanu wiec odrazu zapala sie czerwona lampka. Potem widze nie oryginalne alufelgi, czarne lampy i zdaje sobie sprawe ze autem porusza sie jakas mloda osoba i zapala mi sie kolejna czerwona lampka, bo mlodzi traktuja TDSy jak auta sportowe. Wystraczy popatrzec chciazby na tym forum. Po trzecie fakt ze zima trudniej sie sprzedaje auto.

Wczoraj podmienilem rgulagor cisnienia na listwie. Pompa dobrze podaje paliwo, bo przelewa sie przez regulator. Dzis odpalilem auto i jest idealnie. Nie wiem tylko czy to nie jest wina dodatniej temperatury na zewnątrz, bo obecnie jest +3. Wiec narazie czekamy na mróz.

Vanos ma charakterystyczne uwypuklenie z przodu glowicy jak na foto poniżej mojego nicku. Vanosy byly od 1993r. Pewnie jakas fima/warsztat za samą robotę zarząda 3-5tys dlatego jeżeli masz zamiar to zlecać komus to bym się zastanowil.

Nie ma do czego :)

2tys to i tak nie duzo. Ja jak swoja kupilem to tez tak myslalem ze 2tys i bedzie git, a juz sie nabieralo ze 6tys i jeszcze by sie cos przydalo :) A dlaczego wyemigrowal z Ketrzyna? :)

Jezlei masz rok 1990 to npewno nie na Vanosie. Teoretycznie oplacalo by sie swapowac na 2.8, ale to tez zalezy juz od kosztow i osobistych upodoban. Ogolnie jest juz mnostwo E34 z tym silnikiem i to jedna z najrozsądniejszych opcji jesli chodzi o swap.

Wyglada niezle, ostatni rok produkcji. A co zonie nie podoba sie E34? Tigra lepsza? :)

Ja w zimie tez uzywam nalewek. Jezdzi sie malo i sa sporo tansze. Jak kupisz sprawdzone nie ma problemu z wywazenien. Sek w tym ze takie opony czesto sa poprostu krzywe, czyli zle nalane, niestarannie. Ja mam jakies niemieckie, na tyle bierznik Continentala, a z przodu nawet nie wiem. A po zaspach idą tak smao jak normalne. Predkości po 150km/h tez im nie straszne. Ostatnio tez zauwazlem ze nowe, zwykle Dębicy tez nie sa takie drogie w zakupie. Chyba ze rozmawiamy o rozmiarach 16" i powyzej, to wtedy cena juz rosnie znaczniej.

Przetestowalem wlasnie wymienioną przeplywke i nic to nie zmienilo. Po odpaleniu i dodaniu gazu obroty dalej potraia falowac w granicach 400-900obr i silnik potrafi nawet zgasnac. Zapalilem auto awaryjnie na LPG gdy silnik byl jeszcze zimny i chodzil wiele lepiej. Procz typowego "trząchania" na jalowych, (bo to jest normlane przy niskich temp, zawze u mnie trzęslo silnikiem na LPG gdy jest zimny) bylo wiele lepiej. Zadnego falowania, gaśnięcia, silnik idealnie schodzil do 700obr po gwaltownym odaniu gazu i trzymal obroty je idealnie. Dochodze do wniosku ze na 99% wina lezy po stronie ukladu paliwowego Pb jak zaznaczyl mechanik. W najblizszym czasie sprawdze czy na listwie jest cisnienie 3.5bar, jezeli tak, zostanie do sprawdzenia regulator cisnienia oraz wtryski. Regulator podmienie od kumpla albo odrazu wymienie na nowy zeby miec pewnosc. Jezeli bedzie to samo zostają wtryski. Ale tych narazie nie bede wyjmowal tylko zrobie jak mi zalecano. Za 3tyg mam kurs do Gdanska. Wleje 60l benzyny i srodek do czyszczenia wtryskiwaczy. Zrobie za jednym zamachem 600km i zobacze co sie zmienilo. Jezeli nic se nie poprawi roznieram wtryski.

Przeciez napisal ze jest na otomoto.

Bo byla TANIA. Ma byc TANIO! No i biala miala TJUNINGOWANE halogeny i LEDy, a to przyciaga pewna klientele...

Bylem wlasnie na kolejnej diagnostyce. Pokazalo jedynie jakis blad ECU, ale gosc w serwisie stwierdzil ze to raczej nie ma znaczenia. Ogolnie pogadalem sobie z nim z 10min i powiedzial ze albo przeplywaka, albo cos z ukladem paliwowym. Jezeli na listwie jest dobre cisnienie co sprawdze jutro to moga byc wtryski zabite syfem ze wzgledu na jazde na gazie. Zalecil tez wyjezdzic zbiornik benzyny bez wchodzenia na LPG. Wracajac wykonalem telefon i okazalo sie ze kumpel ma E36 z takim silnikiem jak moj i auto stoi sobie w krzakach wiec odrazu zajechalem i podmienilem preplywke. Jutro rano zrobie probne odpalenie gdy bedzie zimny i zobacze czy sa jakies zmiany.

Jakas aktualnizacja moze?

Jak dzis nic nie wyjdzie z podmian to dzwonie do najlepszego fachowca w promieniu 50km. Zajmuje sie glownie elektroniką pojazdow.

Podpora wału.

Umowilem sie jutro u kumpla. Wymienimy ten czujnik powietrza i przy okazji wyjme i sprawdze pompke czy moze sie gdzies nie przypchala, moze wyrwe jakas od niego na podmianke. Jak to nie pomoze to chyba stawiam auto do jakiegos warsztatu, bo juz nie mam na to sily. Ogolnie jest coraz gorzej. Wczoraj i dzis tuz po odpaleniu silnik dwa razy zgasl. Do tego poki jest zimny strasznie trzęsie silnikiem jakby nie chodzil dobrze na ktorys cylinder.

Najpierw trzeba takiego miec. Co to ta INPA?

W granicach 200zl nic innego nie ma sensownego.