Skocz do zawartości

solaris520

Zarejestrowani
  • Postów

    1 808
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez solaris520

  1. Przednie zazwyczaj nawet po „kilkudziesięciu” latach są w świetnej kondycji – przynajmniej na wygląd (podejrzewam, że sprawność też może być ok.). Z tyłu jednak jest zupełnie inaczej, bo po kilkunastu latach zazwyczaj są zardzewiałe i w razie ściśnięcia po prostu nie wracają do pozycji wyjściowej (czasem nawet nie da się im pomóc w tym). Tak czy inaczej – od razu widać to po pozycji zderzaka w stosunku do łuku nadkoli w błotnikach. Pozdr.
  2. solaris520

    Pojemnośc baku???

    To mogłoby się zgadzać, bo mam plastic fuel tank – a w skali wskaźnika paliwa też po 80l jest ta dodatkowa kreska. Pozdr. P.S. Dobrze wiedzieć o tych 85 l pojemności, bo gdyby wcześniej zdarzyło mi się zmieścić ponad 80l przy tankowaniu, poszedłbym wykłócać się ;) (w mojej oryginalnej instrukcji jest napisane 80l – ale może to jest uogólnienie dlatego, że nie ma nic o typach zbiornika) Jeszcze nie miałem okazji zobaczyć ponad 80l na dystrybutorze podczas tankowania, bo zazwyczaj tankuję zaraz po tym, gdy wskazówka zejdzie poniżej 20l.
  3. hmmm... niestety trudno jest mi sobie dokładnie wyobrazić jaki dźwięk pojawia Ci się na zimnym silniku... korespondencyjnie nie dośpiewam sobie tego. Trzeba uważnie posłuchać i (jak się da) dociec skąd dochodzi, czy jest np. regularny w takt obrotów silnika... czy może występuje falowo… z której strony najbardziej to słychać i czy hałas dobiega z silnika, czy elementów napędzanych paskami klinowymi (przysłuchaj się też wentylatorowi) Przede wszystkim sprawdziłbym rozrząd - czy wszystko ma odpowiedni naciąg (niestety nie widziałem jeszcze z bliska tego rozrządu napędzanego poprzez łańcuch w M50). Sprawdź też, czy elementy napędzane paskami klinowymi nie są przemieszczone i czy koła pasowe kręcą się równo (na stan samych pasków też warto zerknąć). Jeżeli nie uda się zdiagnozować tego – to raczej czeka Cię jeżdżenie z tym do czasu bardziej spektakularnych efektów dźwiękowych, bo raczej nie będziesz teraz rozkręcał całego silnika. Pozdrawiam.
  4. Współczuję... Niestety żyjemy w kraju hołoty i estetyki godnej pogardy . To na mnie już jakiś czas temu wymusiło zmianę trybu życia, bo np. najważniejszego samochodu już nie zostawiam samego – a na parkingach zatrzymuję się tylko na pustych obrzeżach. Kilka lat temu byłem świadkiem, gdy jakaś rodzinka (wyrośnięta córeczka ze swoim ojcem) wyjeżdżała przedpotopową, matową Fiestą z miejsca parkingowego przejeżdżając narożnikiem przez całą długość nowej (wtedy) Laguny. Dziwne, bo kobieta wykorzystała do tego ten narożnik Fiesty, który najwygodniej mogła obserwować i mimo, iż widziała to, że od razu wtopiła się w inne auto – postanowiła dokończyć „dzieła”, bo kretynka nie miała innego pomysłu na to, jak wyjść z sytuacji (np. najbardziej oczywistego, żeby zatrzymać się i wrócić do punktu wyjścia) Po wyjechaniu popatrzeli w milczeniu po sobie i chyba telepatycznie porozumiewając się, jednomyślnie uznali, że spokojnie sobie odjadą (mimo, że swój oderwany przedni zderzak prawie mieli na ziemi). Ze złości nogi same poniosły mnie w ich kierunku – oczywiście byli tak sparaliżowani strachem w związku z całą sytuacją, że wystarczyło tylko jedno moje zdanie, o tym, że mają czekać na właściciela Laguny. W końcu okazało się, że mieli bardzo szczęśliwy dzień, bo gdy właściciel zniszczonego auta przyszedł i zobaczył, jaka „nędza z biedą” zepsuła mu cały bok – szlachetnie (choć ze złością) machnął ręką i pożegnał ich bez konsekwencji. Uznał pewnie, że nie warto tracić czasu na przebywanie z niedorozwiniętą dwójką ludzi, którzy nawet wygadać się nie potrafili. Wtedy uznałem, że trzeba zwracać uwagę na to, obok czego się zatrzymuję na parkingach – i unikać podejrzanego sąsiedztwa. Widzę, że Vectry B też już są zagrożeniem (tym bardziej – tak jak pisałem, uważam, że każde sąsiedztwo jest na parkingu niepożądane) Ehhh, co za ludzie.... Jak kto potrafi zadbać o swoje – tak dba o czyjeś. W Polsce większość ludzi jest dyletantami w sprawie dbałości o rzeczy i otoczenie. Nie wiem, czy coś może to zmienić? Pozdr.
  5. hmmm - w manualu 520i – chyba na siódmym biegu tyle byłoby przy 100/h ;) :) Jak widzę - w M50B20 jest podobnie jak u mnie (M20B20) – również przy 100km/h mam ok. 2800obr/min, dodam, że np. przy 120/h robi się już ok. 3500obr/min Z pewnością Wolfstein masz coś pokręcone u siebie we wskazaniach . Jedyne, co mi teraz przychodzi do głowy, to żeby na początek sprawdzić, czy Twoje zegary w przeszłości nie padły ofiarą wsio-tunerów... Chodzi o to, że oni lubią przy wymianie tarcz, nie zastanawiać się nad właściwą pozycją wskazówek. (coś takiego przerabialiśmy w Tigrze mojej Ani, gdy trzeba było powrócić z białych do oryginalnych zegarów ) Pozdr.
  6. Progressowy – proszę korzystać z możliwości edycji postu, (często zdarza Ci się pisać posty bezpośrednio po sobie). A tak na temat – napiszę jedynie, że podziwiam Twoją wielką szczerość... ten wątek jest tego dowodem (czasem jednak lepiej ukryć takie zamiary) Pozdr.
  7. Moze dla ciebie wies.Ale dla mnie wyglada Super. PS.Zobacz czy przypadkiem sloma Ci z butow nie wychoodzi? riwa4444 - nikt Cię tu nie zaczepił personalnie, dlatego po ewentualnym kolejnym tego typu P.S. (bez względu na kontekst) zobacz czy przypadkiem nie masz już ostrzeżenia. (już tym razem powinno się pojawić) pozdr.
  8. Milas – ostrzeżenie za to: Jankesss – również ostrzeżenie, za kontynuowanie powyższego stylu. Arturov85 – następnym razem proszę dzielić się informacjami dotyczącymi rozwiązania problemu zamiast enigmatyczną formułką: „no i doszedłem” (to jednocześnie uwaga do wszystkich użytkowników) pozdr.
  9. Chodzi o to, że jak ma być W3W – to nie wkładamy tego „co się nawinie” – tylko jeździmy po całym mieście i okolicach w poszukiwaniu W3W. W innym przypadku zmierza się taką polityką do chwili, gdy samemu nie będzie się miało pewności, z czego samochód tak naprawdę powinien się składać. A do usunięcia smug (rozumiem, że pojawiły się na szybce, po ponownym jej przyklejeniu), kup sobie Plastmal i nie przejmuj się kroplami potu na czole – tylko poleruj do skutku. Ehhhh, te alu-ramki... Poza wszystkim już, wiem (oczywiście nie z własnego dośw.), że da się to założyć bez odklejania szybki – czyli od tyłu przekładając lekko spłaszczony element przez otwór. Pozdr.
  10. Coś takiego jak używane krawędziówki E32 i E34 w dobrym stanie – nie istnieje w przyrodzie. Ludzie bardzo rzadko interesują się wymianą tych elementów (zwłaszcza w ciągu pierwszych 20tu lat życia autka). W listwach jest metalowy rdzeń – dlatego samo zdejmowanie używanych listew (nawet takich, które jeszcze „wyglądają”) jest ryzykowne pod względem zachowania ich średniej już kondycji – dlatego wymienianie starych krawędziówek na inne używane – raczej nie będzie skutkować lepszym efektem. Poza tym stare, stwardniałe na plastik listwy mogą zagrażać, podczas ponownego zakładania, lakierowi na krawędziach drzwi – a trudno zrobić coś gorszego, niż zostawić na kolejne lata zarysowaną krawędź pod listwą (lepiej już po prostu jeździć bez krawędziówek). Każdy, kto miał w rękach 15-20letnie oraz nowiutkie listwy prosto z ASO – może się tylko dziwić temu, co czas potrafi zrobić z tymi elementami. Oszczędzając czas i energię proponuję przywitać się z ASO (zresztą cena relatywnie, porównując z wieloma innymi drobiazgami, nie jest aż tak wysoka). Pozdrawiam.
  11. Zgadza się – także do manuala stosuje się ATF Dexron II lub III (czyli czerwony) Czasem, ale podobno bardzo rzadko, zdarza się, że naklejka informuje o zaleceniu MTF – dostępny chyba tylko w ASO.
  12. Nie wiem, czy po prostu nie myli Cię film świeżego oleju – tzn, zaraz po wymianie, bagnet często jest dużo wyżej zwilżony niż na starym oleju. Inna sprawa, to - może nie wycierasz wskaźnika przed ponownym zanurzeniem i odczytem ??? Nie wiem też, czym (normalnym) miałoby być spowodowane powiększenie się poziomu oleju do 0,5cm ponad max od stanu 3/4. Jedyne co może tłumaczyć coś takiego, to sytuacja „anormalna”, którą sam zresztą kiedyś miałem w innym aucie – ubytek coolanta na rzecz zawartości w misce (w konsekwencji weekend spędzony przy zdejmowaniu głowicy i płukaniu silnika). BTW. od tamtego czasu już nie sprawdzam tego, w czym Ty masz upodobanie, tzn. czy samochód przypadkiem nie ma „muła” – bo tym wystarczająco już szkodzisz staremu silnikowi (zwłaszcza, że tak długo robiłeś to na zużytym oleju przy poziomie poniżej min. ) :diabel_faja: Pozdr.
  13. Przeszukaj forum, bo już gdzieś była dokładna instrukcja wymiany filtra kabinowego (może nawet nie raz) Dostęp od strony pasażera za konsolę środkową (po wymontowaniu schowka) Na marginesie - co do pokrętła (ciepłe/zimne) między kratkami nawiewu – nie wiem, ile elementów trzeba wymienić, żeby to mieć, ale jego obecność lub brak nie zależy od rocznika tylko od wersji. Pozdr.
  14. Jeżeli chodzi o plastmal – to ja jednak zaliczam go do środków polerujących – przy okazji tych najbezpieczniejszych – bo do efektów potrzeba cierpliwości (czyli właściwie nie występuje ryzyko zepsucia, bo z plastmalem nic nie dzieje się od razu czy poza kontrolą). Przy okazji oczywiście, po każdej robocie mamy pozostawioną powłokę ochronną, podobną do tej po wosku. Dużo „szybszy” preparat z jakim miałem do czynienia, to wspomniana już, pasta polerująca lekko ścierna AUTOMAX (producent chyba Inco-Veritas ). Wszystko będzie OK. jeżeli będzie się pamiętać, że tutaj nie zawsze bywa bezpiecznie, tzn, trzeba mieć umiar, bo tym można już w nieoczekiwany sposób przedrzeć się do bazy (chodzi o to, żeby przestać polerować od razu, gdy pojawia się pierwszy efekt usunięcia rysy czy zmatowienia). Inna ważna (i oczywista) sprawa to – unikać brudu, piasku! itp. podczas polerowania. (czyli, gdy np. spadnie na ziemię materiał, którym polerujemy – odkładamy go i kończymy robotę czymś innym) Pozdr.
  15. A prawda, być może, jest jednak taka, że chyba jeszcze nikogo na forum nie udało się nawrócić... Czyli bardziej Ty masz rację... bo wielu jeździ szybko i "bezpiecznie"... (mam na myśli polskie warunki) Ludzie są niewyżyci, ehhh
  16. Paweł – pomóc można przez zbiorową dolewkę „oleum” do głowy :) (po kablu internetowym albo nawet bezprzewodowo) ;) ;) ;) Pamiętaj, że jOhnny ma niedaleko do nas, a tu teraz koparka nawet na A4 potrafi wyjechać ;) ;) ;) Dlatego, lepiej, żeby już wiedział, jak jeździć ;) A tak poza tym – szkoda, że doszło do tego jOhnny, ale gdyby ktoś wjechał mi w tył mówiąc, że liczył na to, że gdzieś tam przemknę jeszcze przed koparką.... albo, że nic nie widział, bo słońce raziło (ale stówą z zamkniętymi oczami jechał) i ze drogę zna na pamięć – a na dodatek wszystkiego, że nie czuje się po tym winny :duh: ..... oj – wylazłoby ze mnie zwierzę. Raczej nie czuj się tak niewinny. Ja czasem wypisuję jakieś dziwne rzeczy o stylu prowadzenia, który przedłuża żywotność hamulcom, itd. – czuję, że przynajmniej teraz choć trochę rozumiesz, o co chodzi (bo dotąd miałem wrażenie, że jedynie pobłażliwie uśmiechałeś się podczas czytania tego) Jeżeli chodzi o kupowanie elementów mocowania świateł i innych drobiazgów – tylko ASO. Pozdr.
  17. solaris520

    do czego to jest?

    Odpisując wcześniej Silver’owi miałem na myśli 524td, ale dla sprecyzowania dopiszę, że prawdopodobnie jest tak: - 524td, 525td oraz 525tds – rurę odpowietrzającą mają tylko w wersjach bez katalizatora - benzynowe R6 (również M5 3,6 i M5 3,8) – wszystkie mają rurę odpowietrzającą, ale między wersjami z katem i bez jest jakaś różnica w kształcie rury (o tym wspomniał już gb) - każde V8 chyba nie ma tej rury odpowietrzającej pozdr. :)
  18. solaris520

    wartośc 730i e38

    Faktycznie – dziwię się, że z powodu tych felg nie chcą Ci dać 20tys z wdzięcznością ;) :) Ale poza felgami, to moja estetyka – gdyby nie było tam lpg i gdybym teraz już był w trakcie poszukiwań E38, dałbym Ci 30tys. (od razu włożyłbym pomarańczowe kier. z przodu) :) Ale poza wszystkim, na Twoim miejscu, wytrwale trzymałbym tą cenę 20tys i nie wykazywałbym wielkiej chęci sprzedaży przed zainteresowanymi targowaniem się. Jeżeli to nie odniesie skutku – zostaw auto w rodzinie na zawsze :)
  19. solaris520

    problem z nagrzewnica

    Marek, czytasz to co w tym wątku napisałem? Już wcześniej przygotowałem Cię na koszt Siemensa w ASO. Idź ze swoim Siemensem do InterCars (Katowice bądź Opole – gdzie Ci wygodniej) – tam wprawdzie z tych stosowanych na pierwszym montażu jest tylko Behr i Valeo, a Siemensa nie ma, ale są trzy typy Nissens. Mam podejrzenia, że jeden z nich może być zamiennikiem Siemens (inny Behr, a trzeci Valeo ) - koszt ok. 550zł. W IC często towar mają na stanie – dlatego popatrz na każdego z tych Nissens'ów (to zresztą bardzo dobra jakość – mówię na podstawie mojej nowej chłodnicy) Poza tym, jeżeli możesz, odpisz mi na pytanie z poprzedniego mojego postu. Dzięki. Pozdr. P.S. Używaną nagrzewnicę omijaj najszerszym łukiem !!! – chyba, że chcesz ciągle mieć świadomość, że ta duża robota związana z wymianą może czekać Cię ponownie lada dzień, tydzień – itd.
  20. solaris520

    do czego to jest?

    To jest rura odpowietrzająca – ale z tego, co wiem, moją to tylko samochody bez katalizatora. Jak to zauważyłeś? Wystaje spod ochraniacza nadkola? Pozdr.
  21. solaris520

    problem z nagrzewnica

    Przy okazji tematu nagrzewnic – podczas dokopywania się do nagrzewnicy i ściągania deski – zdejmowaliście boczki ze słupków? Pytam, bo wydaje mi się, że tam jest jakaś śruba, którą jakieś ramię wychodzące z kokpitu jest przykręcone do słupka (tak z lewej, jak prawej strony). I poza tym – gdzie zauważyliście wycieki z Waszych nagrzewnic (znam różne wersje objawów cieknącej nagrzewnicy) Pozdr.
  22. solaris520

    problem z nagrzewnica

    No właśnie – ze zdjęcia też trochę podejrzewałem, że masz Siemens Domyślam się, że nie masz klimy. Z tym wydrukowanym numerem (64115329026), rzeczywiście jakoś trudno jest go znaleźć (mimo, że to numer BMW) , ale spotykałem się już z tym, że numery części ulegają czasem zmianie. Mimo wszystko, wg mnie sprawa jest prosta, bo najprawdopodobniej zamawiasz element nr. 64 11 6 971 104 Mniej optymistyczne jest, to, że nie jest to ten najtańszy wariant (jak w przypadku Behr: 587zł), tylko wręcz odwrotnie, bo koszt Siemens to 1067zł Trudność, o której wcześniej wspomniałem w przypadku nagrzewnic do E34 bez klimy polega na tym, że są trzy typy: Behr 587zł Valeo 1067zł Siemens 1067zł Przy czym VIN nie zawiera informacji o tym, co się ma – stąd nawet ASO też o tym nie wie, dlatego trzeba najpierw dostać się do starej nagrzewnicy i najlepiej jechać z nią do ASO, żeby zamówić nową. Pozdr. P.S. Szkoda, że prawdopodobnie Siemensa nie ma w ofercie InterCars, bo na pewno byłby dużo tańszy niż w ASO. Jest z kolei Nissens – w trzech typach – może któryś zastępuje Siemensa???
  23. Co znaczy gorący „na oko”? chodzi Ci o wskazówkę temperatury, czy mierzenie temperatury bloku i głowicy „na dotyk” ? ;) Olej od spodu korka oleju nie jest przecież czymś niepokojącym. Inaczej, gdybyś tam miał beżowego koloru maź budyniową. Jeżeli chodzi o długi czas stygnięcia – to też nic dziwnego i niepokojącego. Przykładowo mogę napisać, że np., jeżeli u siebie chcę regulować zawory na zimnym silniku, to najlepiej odczekać z tym do następnego dnia od jazdy. Podejrzewam, że martwisz się bez powodu ;)
  24. solaris520

    problem z nagrzewnica

    :) Zaliczkę chcą nie dlatego, że to stare auto (bo dla nich nie jest) – tylko dlatego, że nagrzewnica kilka złotych kosztuje, a mało części dotąd kupiłeś w ASO ;) :) Ale do rzeczy – od razu napiszę, że z doborem nagrzewnicy nie jest prosta sprawa (może innym razem napiszę dlaczego) Najpierw, jeżeli możesz, podaj ten numer, o którym wspomniałeś.
  25. solaris520

    jaki olej e34

    Nie wiem, co myślałbym gdyby nie tamta sytuacja z przeszłości ale teraz jednak nie da się nie pamiętać o tym, gdy tylko widzę nazwę Lotos. Nie wiem też wprawdzie, jak wygląda kwestia zużywania się innych elementów silnika w porównaniu do innych smarowideł. Tak czy inaczej, teraz najbardziej "smakuje" mi Valvoline 10W-40 ;) Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.