Fuser

Złącza mogą być zbyt sztywne przez co przenoszą się drgania na karoserię. Mogą być innej długości i cały układ się skrócił/wydłużył więc charakterystyka się zmieniła. Może rura opierać się gdzieś o konstrukcję. Byleś u gościa powtórnie ? Podjedź ewentualnie do innego tłumikarza niech zerknie jak to wygląda.

Dopóki nie ogarniesz INPA to będziesz zgadywał. Delfi nie współpracuje prawidłowo z BMW. Kupiłem ten kabel i Instalowałem z tej strony https://ibmw.info/programy/inpa-f/ i działa. Ewentualnie sprawdź na innym aucie, bo może jak przekładałeś silnik to coś jest nie podpięte i nie możesz się połączyć. Przy zaślepionym EGR przepływka będzie zawyżać. Wymieniłeś pompę i zaczęło palić 3 l więcej. To jest na pewno odpowiednia pompa ?

Pękają podczas użytkowania czy demontażu ? Jeśli uważasz, że Twoje są lepsze to zrób kilka i wystaw na allegro. Prościej kupić niż każdy miałby ganiać z rysunkiem do tokarza po 1-2 sztuki.

U mnie słuchawka zżerała prąd. Akumulatorki się non stop ładowały.

Masz telefon w aucie ?

Daj foto.

To dziwne. Coś go dusi. A nie czujesz, żeby był zmulony ? Albo silnik jest flak albo skrzynia tak dławi. Na autostradzie osiąga odpowiednie prędkości ?

Sprawdziłem i wskazówka może przysiada o pół grubości, ale na prawdę trzeba się temu przyjrzeć, żeby coś zauważyć. Niezależnie na zimnym (+6C) i rozgrzanym jest tak samo.

Jakie visco polecasz do M57 ? Też muszę wymienić, bo mam zasprzęgnięte. Chyba, że można to naprawić, ale czytałem, że raczej te co się nie chcą zasprzęglić.

A w lecie jak było z temperaturą ?

Jeśli ma tyle lat co samochód to ją zabijesz na śmierć. Dotknij lamelki palcami i zobacz czy się kruszą. Tylko powietrze pod niskim ciśnieniem. Na sucho. Kiedyś już był zmieniany olej ? Swoją drogą nie kojarzę, żeby u mnie przy zmianie z N na D siadały obroty cokolwiek. Sprawdzę, ale żona teraz jeździ tym autem. Tak w ogóle zagotować silnik przy obecnych temperaturach to coś nie halo faktycznie musi być.

No raczej. Jak paliwo idzie w krajobraz, a nie do pompy CR to jak ma odpalać.

:cool2: Oj tam błąd. Małe niedopatrzenie :)

Czujnik ciśnienia, a nie grzałka. Tak ma być. Jak nie uruchomisz silnika to po pewnym czasie progówka się wyłącza.

Przecież napisał, że na wstępnej ma 4,22 więc czego tam szukać ? Nie będzie odpalać, bo na szynie CR nie masz ciśnienia, ale żeby w ogóle zero ? Nie śmierdzi paliwem pod maską ? Czujnik ciśnienia na listwie, pompa CR, regulator na pompie. Coś grzebałeś ostatnio przy silniku ? Przebieg to masz zacny :) PS. No, właśnie. To jest filtr paliwa. :cool2:

Może układ jest jednak zapowietrzony ? Prędzej chłodnica od klimy.

Ile kilometrów musisz przejechać, żeby wskazówka była w pionie w obecnych temperaturach ? U mnie to jest około 5km jadąc delikatnie 80 km/h i dwa skrzyżowania po drodze bez świateł.

:shock: Wyjąłeś przekaźnik sterujący wycieraczką i nadal działa to jak może to być wina przekaźnika ??? Poczytaj jak działa silnik od wycieraczek. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic597547.html Jeśli jesteś pewien, że kable są całe w klapie to według mnie masz uszkodzony silnik, a dokładniej podtrzymanie się nie rozłącza dlatego kręci się cały czas.

Być może. Nie jestem specjalistą od skrzyń automatycznych, zgaduję, natomiast pisałeś, że były błędy. Przed zmianą oleju można/powinno się sprawdzić jego jakość. Ulać trochę i będzie wiadomo co tam się dzieje. Masz tylko dodatkową pompę w nadkolu przy progu razem z Webasto, ale jej praca nie rzutuje na przegrzewanie się silnika. Miałem niesprawną przez kilka miesięcy i nic się nie działo.

Może skrzynia stawia takie opory ? Może zamiast oleju masz mazut, a na postoju przepływ wody jest najmniejszy. Jak zapniesz obciążenie to nie daje rady chłodzić. Dziwna teoria, ale ja nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego na postoju po zmianie z D na N nagle temperatura wraca na miejsce.

A ładowanie nie będzie przypadkiem wtedy zdychało ? Może łatwiej sprawdzić na zegarach ładowanie na postoju i po ruszeniu.

Lubi pęknąć króciec chłodnicy od górnego węża. Ze starości.

A ten czujnik co odpowiada za pomiar temperatury to wymieniłeś ? Rozumiem z tego wszystkiego, że jesteś pewien, że temperatura silnika jest prawidłowa tylko wskazania są błędne ? Może być też tak, że gdzieś jest słaba masa lub jakiś spadek napięcia i dlatego czujnik podaje złe wskazania. U mnie na przykład w zegarach pokazuje napięcie 11,7V, a miernikiem jak mierzę to jest 12,4V (na postoju) i nie mam pojęcia gdzie szukać usterki.

No właśnie, a tuleje wózka masz sprawne ? W E39 kombi pourywane tuleje wykazują słabą amortyzację na SKP - sporo tematów o tym jest dlatego trzeba być czujnym. Tak w ogóle sprawdzanie amortyzatorów na SKP jest bardzo niemiarodajne - w E36 miałem z przodu wylane, a pokazało :cool2:

A jakie miałeś objawy, że się za to wziąłeś ? I ile czasu trwała ta zabawa ?