Dombrek

Kolego! W pierwszej kolejności przeczytaj regulamin forum. Następnie zmień tytuł wątku. Byłoby również miło, jakbyś poinformował jaki masz silnik, bo to trochę zmienia postać rzeczy czy masz R, V mniejsze czy większe, czy też ropniaka...

Padający hydrokokonwerter można czasem poznać po pisku/świszczeniu/gwizdaniu na zimnym silniku. Z kolei jak takie odgłosy występują są na ciepłym, to wtedy nie konwerter, ale za mało oleju w skrzyni.

Luzów możesz nie mieć jeszcze wyczuwalnych na podnośniku, ale zawias już może być totalnie zużyty. Taka uroda E39, że dopiero po rozkręceniu zacznie Ci się w rękach rozpadać. W tym aucie jeśli na podnośniku wyczuwasz luzy, to znaczy, że należy PILNIE wymienić elementy.

Głowy nie dam, ale może tak być. DSC steruje m.in. elektroniczną przepustnicą - na lodzie możesz skakać po pedale gazu a auto będzie powolutku się rozpędzać na niskich obrotach. Jak masz uszkodzenie, to może myśleć że jest ślisko, albo faktycznie włącza się taki program "bezpieczeństwa".

Moim zdaniem pomysł fajny. Oczywiście chodzi tylko o ogrzanie kabiny, ale to już coś. MaciejV8 daje bardzo dobrą sugestię podłączenia aku przez przekaźnik po stacyjce - proste i skuteczne. Zastanawiam się tylko, czy ten mały aku długo przetrwa, jeśli będzie regularnie rozładowywany niemal do zera i czy zdąży się naładować na trasach 5km. Nieco droższym pomysłem, ale moim zdaniem mniej problematycznym niż typowe webasto spalinowe, jest elektryczne ogrzewanie wody (z dodatkową pompką) i do tego nagrzewnica wnętrza (niektórzy dorzucają ładowarkę aku). Wymaga jednak możliwości podłączenia auta do prądu z gniazdka. Jak się ma garaż lub przynajmniej podjazd pod domem, to problemu nie ma; gorzej jak jest wspólny parking osiedlowy. Działa oczywiście tylko pod domem, no ale większość problemów z odmrażaniem właśnie tam spotykamy rano.

Na 99,99% masz analogowy tuner - a przecież taka tv została w Polsce już wyłączona. Potrzebujesz tunera DVB-T. Nie jest to najłatwiejsza sprawa, ale do ogarnięcia. Poszukaj na forum - zarówno tu na E39 jak i w dziale dot. Audio/Video/TV/Navi - bo ten temat był już poruszany i niektórzy sobie z nim poradzili. Oczywiście pytanie czy potrzebna Ci tv w aucie, moim zdaniem lepiej założyć DVD do filmów.

Daj LEDy w drzwi, nawet w postaci dopasowanej taśmy LED, a obciążenie się niewiele zmieni i problem załatwiony.

Na mój gust to nie za bardzo poprawia czystość reflektora, bo to zwykłe spłukiwanie szybki. Może i jest tam jakieś ciśnienie, ale cudów nie zdziała. Ewentualnie jak sól zimą leci spod aut przed Tobą i trafia na szybę i reflektory, to coś tam spłucze, ale pod warunkiem że nie zaschnie w między czasie (jak na bieżąco myjesz szybę, to i reflektory się czyszczą - więc w takim zimowym przypadku działa, ale poza tym to pic na wodę). Moim zdaniem zużywa kosmiczne ilości płynu, a najbardziej wkurza to, że co któryś raz włącza się ze spryskami szyby (ale tylko, jeśli są światła włączone), nawet jak nie ma takiej potrzeby. 6L płynu schodzi u mnie 2x szybciej niż 3L w Yarisie.

W przypadku gasnących ksenonów to mogą być przetwornice, chociaż 2 jednocześnie to by się nazywało "szczęście". A napięcie jest w miarę stabilne? Najlepiej by było podmienić LCM i przetwornice z drugiego auta i wtedy zobaczyć czy jest OK.

Można tak kombinować z klamkami zewnętrznymi i jest to logiczne, ale czy to nie będzie przerost formy nad treścią (nadmierna komplikacja)? Najlepiej zewnętrzne klamki podpiąć do oświetlenia miejsca wysiadania (pod spodem drzwi). Fakt, że po zgaszeniu auta, gdy się spody zapalają, to i klamki zewnętrzne będą świecić. Ale czy to przeszkadza? Ja będę w tę stronę kombinował - przynajmniej nie ma ciągnięcia dodatkowych kabli, bo wszystko zostaje w drzwiach.

Oryginalna alcantara może tyle kosztować, choć moim zdaniem to kosmiczna cena jak za sztuczny materiał. Taniej wyjdzie w naturalnej, dobrej jakości skórze. Popytaj u innych tapicerów i poszukaj rozwiązań w necie. Wiem, że wiele osób poleca Carlex, Javę i kilku innych.

Wszelkie info o INPie masz w odpowiednim dziale na tym forum. Póki nie masz info z kompa (a wygląda na awarię jakichś czujników), trudno zgadywać i strzelać jakie części musisz wymienić. Wstępnie: jak auto nie reaguje na gaz, to może być walnięta przepustnica.

Z tego co widziałem, to świecą razem z pozycyjnymi, więc można się podpiąć pod podświetlenie guzików sterujących szybami. Oczywiście mówimy o klamkach wewnętrznych ;)

Pytanie zostało potraktowane jako żart i żartem większość odpowiedziała. Nie zostały podane żadne parametry jakie ma spełniać auto, z wyjątkiem 5/7er i przeróżnych silników - to już na starcie brzmi podejrzanie. Jedynie parametr kosztów utrzymania się pojawił - też dziwaczny, bo wszyscy dobrze wiemy, że te auta w ogóle tanie nie są. Co więcej - na forum obowiązuje pewien regulamin, aby był zachowany porządek, co pozwala w przyszłości łatwo wyszukiwać potrzebne treści. Gdyby kolega zadający pytanie poświęcił 5 minut na regulamin i zapoznanie się ogólnie z warunkami forum, to najpierw użyłby opcji Wyszukiwania i dowiedział się coś więcej na temat 750 i 540 - a jest tego doprawdy sporo - i przyszedłby z konkretem. Pierwsza rzecz jaka się nasuwa przy 540 - z którego roku auto? Bo to kluczowa kwestia startowa. Fajnie, Arturo193, że odpowiedziałeś konkretnie, ale pytanie raczej było prowokacją (mam nadzieję). No chyba, że te auta są kupowane przez osoby tak niemające pojęcia o BMW (chciałbym w to wątpić).

Święte słowa! Moim zdaniem jak nie zapłacisz przy kupnie, to zapłacisz zaraz w częściach (lub będziesz jeździć klekotem). BMW to ani nie tanie, ani nie bezawaryjne auta, niestety...

Zapytaj na podgrupie E39 - tam dużo osób ma nivo w touringach i podobne problemy pewnie przechodzili. Jak nivo nie reaguje, to możliwe, że padł czujnik ugięcia zawieszenia na tylnej osi - ten sam, co odpowiada za poziomowanie ksenonów (jest przy lewym tylnym kole). Inpa coś wyrzuciła?

Rozumiem, że mówisz o manualu? Moim zdaniem żadnych problemów nie będzie z samą skrzynią. Ważne jakie sprzęgło. Poza tym jak będziesz miał konkretny model na oku, to sprawdź w sieci jakie parametry wytrzymuje według producenta i wtedy będziesz dokładnie wiedział czy wytrzyma.

o! o! o! felgi z Chin przekonały mnie! Przecież z zewnątrz takie same jak ori, nawet lepsze, bo są tak miękkie, że się łatwo prostuje, a z ori to się trzeba namęczyć... A z odłączeniem cylindrów też dobre - chyba w S-klasie takie coś mają, że pracuje tylko na kilku wybranych. A tu proszę - polska myśl techniczna i dokładanie opcji.

Brać 750iL najlepiej w wersji pancernej, albo nawet jeszcze bardziej wyciągniętą L7 - chodzą za pół darmo, uszczelniacz do chłodnic też na stacji za grosze, magnetyzer zwiększający moc i olej mineralny na zatkanie wycieków. Zawieszenia nie trzeba robić, bo tam na każde koło jest kilka wahaczy - jak się jeden zepsuje, to drugi będzie koło trzymał, no nie?! Tylko najważniejsze - przebieg poniżej 150.000 - pełno takich, igła, cud. Jak chcesz koniecznie tanie BMW i szybkie, to kup dowolne, a ja mogę Ci odsprzedać za kilka złotych napis "540" - bo ze swojej zdjąłem. BMW to nie są tanie auta. Jak nie zapłacisz w salonie, to zapłacisz przy używce.

Ale jest na brak mocy recepta - pojeździć kilka dni słabszym autem i wrócić do swojego ;) Bo to trochę jak w dowcipie: "mąż do żony: cycuszki masz nawet ładne, figura jest, pupcia też niczego sobie... żebyś tylko tak trochę obca była...

Sprawdź i poruszaj kablem sterującym wtryskiwaczem - lubią się luzować na wtyczkach i wtedy wtryskiwacz po prostu nie podaje paliwa i nie pracuje.

Poliuretan do kitu, ma się sprawować dobrze na normalnej gumie. Dokręcałeś wahacze według zalecanych momentów? Moim zdaniem te zalecane parametry bywają za słabe i zdarza się, że coś się nie dokręci i dostaje luzu. Co do tylnego 2-ramiennego - niektórzy regenerują, jak dobry warsztat i fachowiec, to zrobi lepiej i trwalej niż ori. Tylko ciężko takowego znaleźć.

Z instrukcjami to chyba trzeba czasem uważać. Jak sam napisałeś weszło Ci 3,5 litra, ale jeszcze bez dolewki. I faktycznie wielu "speców" od automatów nie robi dolewek!! Kiedyś dzwoniłem do jednego, to powiedział, że uwinie się ze wszystkim w godzinę. A w godzinę to ani skrzynia ani silnik nie zdążą ostygnąć. Podejrzewam, że coś takiego jak czyszczenie miski, magnesów itp. to za dużo roboty.

Opony nawet nowe mogą mieć wadę produkcyjną (kiedyś przerabiałem to w Nissanie) - dla testu wsadź inne lub przynajmniej zamień przód z tyłem (jeśli rozmiary pasują). Felgi są całkowicie nowe? Ori BMW? Czy mocowane na jakichś pierścieniach redukcyjnych/dystansach czy wprost na piastę? Piasta nowa? Może na piaście masz rdzę i krzywo koło się montuje? Jak amortyzatory? Wymieniane? Sprawdź czy nie masz luzów na mocowaniu górnym. Najlepiej na skręconych kołach bujaj autem - amor może pracować na mocowaniu góra-dół, ale nie na boki. Jak masz drgania przy hamowaniu, to prześwietliłbym jeszcze raz tuleje i wahacz dolny (ten prosty) w szczególności przy sworzniu. Możesz też jeszcze mieć walniętą zwrotnicę. Czy drgania nie występują w łuku w prawo i w lewo czy tylko w jedną stronę? Na łuku zawsze zmieniają się naprężenia elementów gumowych, więc tam bym mimo wszystko szukał przyczyny. Czy przy hamowaniu drży buda czy również kierownica lata na boki?

Zazdroszczę! Świetna i strasznie szpanerska sprawa. Przeglądnij realOEM - powinieneś się zorientować jak co poprowadzić. Swoją drogą możesz zdradzić gdzie (w Polsce?) i za ile kupiłeś?