
Dombrek
Zarejestrowani-
Postów
724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Dombrek
-
Tak, druga pompka, bo spryskiwanie reflektorów działa tak, że myje razem z szybą, ale nie za każdym razem (co któryś raz i zawsze przy pierwszym myciu szyby od odpalenia auta, ale tylko jak są światła mijania włączone). W kombi chyba jest nawet trzecia pompka do tylnej szyby, ale głowy nie dam. Moim zdaniem byłoby lepiej, gdyby spryskiwanie reflektorów włączało się osobno, niezależnie od szyby, bo żre straszne ilości płynu, a tak naprawdę w dzień mycie świateł aż tak istotne nie jest.
-
Może najpierw sprawdź na hamowni czy silnik "trzyma fabrykę" i jak nie, to doprowadź auto do dobrego stanu. Kombinowanie z kolektorami jest OK, ale to będzie plaster na problemy a nie właściwe załatwienie sprawy. A co do wentylatora - to jeden z klimy na pewno nie da rady, ale wiem, że wiele osób montowało w E36 elektryczny zamiast wisko i zdaje się, że jako drugi równolegle z wiatrakiem klimy (poszukaj w dziale E36). Dwa to może już wydolą...
-
Do lamp jest ten sam zbiornik co do szyb. Ewentualnie możesz mieć jeszcze jeden mały zbiorniczek pod maską przed kielichem prawego amortyzatora - ale to tylko w opcji tzw. intensywnego spryskiwania. Podpiąć się trzeba do tego głównego.
-
Pewnie chodzi o to, że po rozebraniu i totalnym rozkręceniu reflektorów "rozkalibruje" się wzajemne ustawienie światła krótkiego i długiego (soczewkę możesz przykręcić pod różnymi kątami). Czyli jak tego nie wyregulujesz, to po skręceniu reflektorów może się zdarzyć, że nawet jak prawidłowo ustawisz na urządzeniu kąt świecenia krótkich, to długie będą świeciły po drzewach albo wręcz przeciwnie - zbyt blisko.
-
Możesz mieć padnięty wentylator klimatyzacji - kręci się w ogóle? A przy obecnych temperaturach to wisko może być mocno sprzęgnięte praktycznie non-stop.
-
Emblematu ori nie warto, bo też się zużywa i obłazi, a kosztuje kupę kasy. Dlatego regularnie wymieniam na taki z Allegro za ok 25zł - 2 do 3 zim przetrwa.
-
Uszkodzony czujnik parkowania ( zderzak m-pakiet)
Dombrek odpowiedział(a) na jurekbaszun temat w E39
1. Było o tym wiele razy - REGULAMIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 2. O jakie auto chodzi? Sedan czy kombi? 3. Przód czy tył? 4. Jak sedan, to wystarczy tylko listwy ściągnąć, jak kombi to zderzak trzeba zrzucać. -
Vanosy kolega ostatnio kupował w ASO w Wawie za 1000zł/szt. - jakoś pół roku temu. Łańcuchy i ślizgi - jakieś 1500-2000zł Robocizna 1500-2000zł - przez osoby, które na co dzień to robią, m.in wspomniana w klinku Klinika (no chyba, że ostro podrożeli) 6000-8000zł powinno się bez problemu zmieścić z nowym olejem, filtrami, świecami, łańcuchem napędu pompy olejowej, odmą/separatorem... Do ASO BMW się nie zbliżać z vanosami i rozrządem - no chyba, że ktoś nie lubi swojego samochodu a przy tym ma za dużo pieniędzy (w szczególności na nowy silnik po ich cudacznych czynnościach).
-
Poszukaj na forum - było o tym, szczególnie o opornym zamku.
-
e39 523i 2000r Ciągle krzywią się tarcze hamulcowe i piasty
Dombrek odpowiedział(a) na adamvfr750 temat w E39
Ale masz wibracje w czasie jazdy czy w czasie hamowania? Jak w czasie jazdy, to pozostaje jeszcze rzecz pozornie w ogóle nie związana, czyli elastyczny łącznik wału. -
E39 530D tryb awaryjny skrzyni aut. i przełożenie komputera
Dombrek odpowiedział(a) na lukaszekxd temat w E39
Jeśli nie jesteś miłośnikiem BMW, to raczej odpuść sobie tą markę i kup coś, co nie drenuje portfela przy byle awarii. Niestety te auta są drogie w obsłudze i długo doprowadza się je do właściwego stanu po poprzednich właścicielach - a najmłodsze E39 mają już ponad 10 lat. Dlatego jeśli nie jesteś fanem marki, to szybko się wyleczysz z BMW. Silnik i skrzynia są OK, jak są poprawnie serwisowane i użytkowane. A niemało jest osób, które pałują zimny silnik, a olej w skrzyni automatycznej pamięta czasy wyjazdu z fabryki. Akurat w dieslu, którego szukasz, typowe awarie: wtryski i turbina - po prostu przygotuj od razu gotówkę regenerację/wymianę, to się nie dasz zaskoczyć. Skrzynia automatyczna w dieslach jest produkcji GM i jest więcej na nią narzekań niż na skrzynie w benzynowych E39 (ZF). Tak czy siak przed zakupem trzeba dokładnie sprawdzić jak zmienia biegi na zimno i na ciepło a po zakupie natychmiast wymienić olej wraz z filtrem - albo dynamicznie, albo zrobić to dwukrotnie. BMW jest dość mocno "modułowe", więc praktycznie wszystko da się przeszczepić - komputerki, nie-komputerki, fotele, czujniki i inne szmery-bajery. -
65W jest zdaje się zabronione, a poza tym wydziela więcej ciepła i może uszkodzić reflektor. Jak nie świeci i przekładka nie działa, to może być w skrajnym przypadku walnięty LCM (dużo o tym na forum).
-
Rozumiem, że mowa o skórzanej. Po prostu trzeba dbać normalnymi kosmetykami do skóry - cleaner + conditioner. I tak się wytrze, tylko trochę później, ale przynajmniej będzie odporniejsza na dość trudne warunki. Natomiast kierownicę można dość tanio obszyć na nowo, co warto zrobić. W końcu to coś, co trzymamy w rękach nawet przez kilka godzin dziennie, więc dobrze wybrać wysokiej jakości skórę. Kierownica zużywa się jak wszystkie inne częsci i po prostu trzeba co jakiś czas odnawiać (no... nie tak często - moja ma 13 lat i jest w stanie DB+).
-
Szyby automatyczne, automatyczne światła, czujnik deszczu, stabilizacje jazdy, elektryczne fotele - wszystko "się samo", a ludzie wciąż wachlują dźwignią zmiany biegów, która nie jest dla przyjemności, ale jako fatalny skutek wąskiego zakresu roboczego pracy silnika spalinowego. Trochę oczywiście żartuję, ale w 99,9% przypadków automat jest lepszy niż manual.
-
Może napiszcie jakiej firmy te zamienniki lub gdzie i u kogo kupowaliście i czy jest OK czy też nie. Muszę lakierować swój zderzak, bo ma kilka otarć i zastanawiam się od razu nad zamianą na Mpak, ale ceny używek ori moim zdaniem trochę przesadzone, stąd szukam dobrego zamiennika.
-
Moim zdaniem bez sensu taka przeróbka, bo na europejskich drogach (z wyjątkiem Skandynawii) bardzo rzadko przez dłuższy czas korzysta się z długich. Realnie służy do mrugnięcia innym i czasem w nocy poza miastem włącza się je na dłużej. Xenony mają ten problem, że potrzebują czasu na rozświecenie, więc nie bardzo nimi pomrugasz i będziesz czekał na rozświetlenie. Jeśli brakuje Ci światła na długich, bo faktycznie halogenowe są bardzo marne, to należy wymienić soczewkę mijania na bixenon.
-
Na youtubie bez problemu znajdziesz testy żarówek LED H7, H4 i innych wynalazków - ogólnie porażka, nie da się ustawić kierunku świecenia. Myślę, że dopóki Philips, Osram i Bosch nie będą produkować takowych w wersji LED, to chińczyki można sobie darować. Swoją drogą trochę się dziwię, że jeszcze wspomniane firmy tego nie robią, bo byłaby to ciekawa alternatywa.
-
A skąd taki pomysł, by rezygnować z ksenonu na rzecz H7? Zwykle jest na odwrót. Oczywiście jak będziesz kombinował z lampami, to sprawdź stan soczewki (odbłyśnika) - często są wypalone i wtedy marnie świecą.
-
Racja, sorry, pomyliłem z panelami powyżej, które ostatnio wyciągałem.
-
Pytanie jak się trzęsie? Możliwe, że masz już walnięte poduszki pod silnikiem. Albo nie pali na jeden cylinder (ale wtedy to już naprawdę trzepie silnikiem).
-
Są na wcisk, więc wymiana jest bardzo łatwa. Cienkim śrubokrętem owiniętym w szmatę (żeby nie uszkodzić/porysować) trzeba delikatnie z boku podważać i pójdzie. Z drugiej strony wymiana nie wiem czy potrzebna, bo te uchwyty to i tak nic nie trzymają.
-
To to się da regenerować? Rozumiem, że mowa o 2 katach ceramicznych, które padają, bo 2 pozostałe są chyba stalowe i im się raczej nic nie dzieje. Dobrze kombinuję? Kto i gdzie dobrze regeneruje?
-
Jeden z kolegów na forum (Gorik czy jakoś tak, przepraszam zapomniałem jego nicku) miał na ten meszek patent - otóż na karoserię w miejsce styku tej parszywej mechatej uszczelki przykleja specjalną taśmę teflonową (taką 10x grubszą niż teflon do uszczelniania połączeń na rurach). Mam takie coś u siebie - niestety po otwarciu nie wygląda to super i trochę mnie denerwuje, za to przestają te uszczelki skrzypieć (ale teraz coś innego skrzypi), a dodatkowo zimą w ogóle drzwi nie przymarzają (co też jest przypadłością E39). Niestety rolka tej taśmy kosztuje kilkadziesiąt zł, co moim zdaniem jest ceną za wysoką, no ale pomaga i jedną rolką można 2 auta oblecieć.
-
Jeśli chodzi o naprawę, to z tego co się orientowałem, trzeba jakąś specjalną szpachlę na aluminium (bo podobno właśnie to jest alu). Ogólnie do kitu - taka pierdółka a strasznie szpeci.
-
A od czego mogą się wygiąć drzwi, jak to sprawdzić i co z tym zrobić? Znów jakaś przypadłość E39, że od normalnej jazdy takie cyrki się dzieją? Z tymi uszczelkami skrzypiącymi to też jaja - w 25-letniej Corolli uszczelki są jak nowe i na pewno nie były nigdy wymieniane, bo auto znam od jego urodzenia (co więcej - drzwi nigdy nie przymarzły i nic nie skrzypi), a w E39, które mam prawie z końca produkcji (2002 - czyli 10 lat młodsze niż Corolla i w końcu klasy "lux"), właściwie wszystkie uszczelki karoseryjne drzwi do wymiany - sparciałe, popękane, przetarte. Uszczelka karoseryjna drzwi kierowcy kosztuje 330zł - jakaś masakra za kawałek gumy.