Masz rację Rafale! Sprzedawcy na allegro liczą na totalnego frajera. Używane plastiki są droższe niż nówki z ASO - też się z tym spotkałem. Nie mówiąc o innych "rarytasach", które sam sobie wykręcisz na szrocie za 1/2 ceny z alledrogo. Jedna rzecz mnie niepokoi - allegro stało się niejako wyznacznikiem cen rynkowych i spotkałem się ze szrociarzem, który ceny kupowanych u niego elementów wyznaczał na podstawie cen z allegro :mad2: Ja zawsze dowiaduję się o cenę w ASO, dlatego,że ten jeden telefon może mnie uratować od niepotrzebnych kosztów i ukrytych wad przesłanego towaru. Niektóre rzeczy, jednak można ustrzelić tylko na allegro i tu jest jego plus niezaprzeczalny. Pozdrawiam