Witam ponownie. Wielkie dzieki za rady. Udało mi sie naprawic nawiew. Doprawdy powodem jego nie działania był czujnik rezystancyjny w korytarzu nawiewowym. Przeczyścilem i ponownie kryka na 1,2,3,4 biedu;-) A jezeli chodzi o zapalanie sie światla, to tak wlasnie pomyslalem, ze to któryś z wyłaczników krańcowych. Prześwietlilem cała instalację i nie znalazlem przewodu bez izolacji. A dodatkowo zauważylem , ze światło zaplala sie jak skręcam w prawy zakręt oraz czasem na podbojach. Sam zakladalem alarm, wiec czujnik klapy maski jest na oddzielnym obwodzie, wiec odpada. Widzę, ze czujniki krańcowe w przednich drzwiach są juz nieco wytarte, wiec moze dobrze sie rozłączają obowu. Jeszcze raz dzięx za pomoc ;-) Pozdro